Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

cóż oprócz mordobicia i moralnie wątpliwych filmów widziałam też czułe słówka a nie tak dawno lepiej późno niż później :-D bardzo mi się podobał fajny też jest lepiej być nie może? chyba taki tytuł z Hopkinsem co ma korbę na punkcie czystości nie spotyka się z ludzmi i nie chodzi po liniach, jak np idzie chodnikiem to stawia nogę tylko w środku chodnika nigdy na lini łączącej jedną płytkę z drugą a film jest o miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warszawianki pytanko - w Arco ( Arko) byłyście - ponoc jakiś świetny klub z bowlingiem? Imprezę tam chciałabym zrobić i nie wiem czy warto czy mam szukać innego miejsca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arko - miałam tam imprezę firmową - niewiele pamiętam (i to nie z powodu alkoholu), bo byłam krótko, ale lokal fajny i duży !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to już coś . Właśnie chodzi o imprezę na większą skalę niekoniecznie firmową :-) ale ma byc trochę sportowo ale z tańcami i miejscem do pogadania .... Kropeczko a jak mieliście impreze to zamknięty był lokal czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tych zdjęć sie chyba zmniejszyć nie da. Aczkolwiek, ja mam przeglądarkę, więc u mnie bez problemu sobie obejrzałam :-) Dzięki za zdjęcia Stokrotko :-) Dziewczynki, ja już wychodze, do zobaczenia jutro 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszły :D mówicie mi miszczu :D jak się otworzą :D sorry Stokrotko ale jedno wysłałam i tobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tych dzisiejszych wyglądasz ładniej, bo na tamtych miałaś mocny makijaż :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny, czy Wy nie macie innych zajęć, tylko tu pisać? Jak pojechałam pierwszy raz, to tylko 7 stron było to przeczytania, teraz ponad 20 :-o okutasieć można :D No to poczytam teraz. Stokrotka, no to pochwal się, jak Ci tamten niedzielny wieczór minął ;) Laurka, ten specjalista to nie stolarz czasem? :D boszsz, ja już nic do Ciebie nie powiem, bo jak pizgniesz w monitor, to mi zęby wylecą :D no właśnie, już wiesz, że stolarz :D Rybka, za gadanie o jajkach i lodach będą ucinać palce? To ja już sama sobie utnę 😭 od dziś zabiję każdą kaczkę, jaką spotkam na drodze I co, i co, Myszorek, co kupiłaś, Kropcia, co kupiłaś? Ja sobie bluzkę kupiłam w poniedziałek, szłam do fryzjera, a miałam jeszcze pół godziny, więc weszłam do jednego sklepu, który się wyprowadza w inne miejsce, więc zrobił przecenę i taka ładna bluzka biała w poprzeczne paski koloru beżowo - piaskowego i dekoltem w karo. Łanna :) Ja też muszę kozaki kupić, ale na razie czekam na stypendium :D mam nadzieję, że do gwiazdki kupię :D Mój chop mówi, że kobieta po to ma małe stopy, żeby mogła stanąć bliżej zlewu - czy to nie jest świńsko-męsko-szowinistyczne? :D A ja, wiecie co, na negocjacje bym się nie nadawała, jakbym negocjowała z jakimś facetem, który chce mnie wziąć na ładne oczka i dowcipy, to bym jeszcze bardziej przycisnęła, bo nie lubię lowelasów, z facetów superprzystojnych (oczywiście poza moich chopem :D ) znam 1 (słownie: jednego), z którym da się normalnie pogadać i który nie jest dziko zarozumiały, chociaż może przy mnie nie jest, bo jedna dziewuszka ma dokładnie odwrotnie zdanie na jego temat. Whatever. Kropcia, jesteś zbyt surowa dla siebie, na pewno jesteś seksowna, skoro robisz sobie takie zdjęcia w kołderce :P kobiety - kłody, aseksualne królowe śniegu tak się nie zachowują :P:P:P :D Laurka, i co, i co, będziesz Panią Od Ćwiczeń?? To ja przyjadę na gościnne występy do Gdańska :D Wracając do butów, bo właśnie Bella wróciła, mnie się najbardziej chce śmiać z facetów, którzy mają buty stukające bardziej niż kobiety, która z nimi idzie i buty, które mają dłuższy szpic niż buty kobiety, która z nimi idzie i ten szpic jest zawinięty do góry i to wygląda jak Marek Kondrat w Historii żółtej ciżemki :D Kropcia, to może Ty mu zacznij kupować kwiaty na różne okazje? Może się skapnie, o co chodzi :D Ojeny, zostałam Halinką Malinką :classic_cool: Laurka, zapomogi od rodziców to nieodłączny element dorosłego życia, weź mnie, na ten przykład, jestem już dorosła od 5 lat i 11 dni, a w niedzielę dostałam od mamy zapomogę w postaci trzech słoików z gołąbkami i jednym z sosikiem :D:D:D ledwo to przytargałam Belcia, może ta nowa sama pisze gdzieś i się boi, że ją ktoś capnie :D No właśnie, wracając do zapomog, moja babcia od taty zawsze, jak do niej przyjeżdżamy, to daje nam dwie siaty jedzenia, też chleb, kiełbasę, jabłka, czekolady :D mama kiedyś babci powiedziała, żeby się nie martwiła, bo mama nam daje jeść przecież :D:D:D No, Stokrotka, właśnie czytam, że piszesz, że żołnierz bez kochanki to jak żołnierz bez karabinu, to dałaś pewnie Myszorkowi do myślenia, nie wiem jeszcze, bo nie doszłam :D Ale swoją drogą, nie mogę słuchać takich rzeczy - mam babę na boku, ale żona jak się dowie, to i tak nie uwierzy, czy kobiety są aż tak głupie?? [Myszorek jednak kupiła torebkę - well done :D:D] Myszorku, ja też się brzydzę obcych facetów :D:D Rybka, to chyba co innego, niż zakochanie się w aktorze z tv, jak się kochasz w aktorze z tv, to się kochasz, ale wiesz, że nic z tego nie będzie, ale jeśli już doszłoby do tego, że z nim śpisz, to nie uwierzę, że nie planujesz przyszłości ;) Jeny, ale latacie po tematach. Odchudzanie - ja się odchudzam co miesiąc, zawsze zaczynam w poniedziałek, przy czym w środę mam już dość diety i od czwartku jem normalnie i za miesiąc znowu. Nieskuteczne to bardzo, ale waga od 3 lat stoi na 53 i kilo w dół, kilo w górę w zależności od okresu i innych takich ;) Rybka, oki doki, a w czasie spotkania z Twoim Drugim, myślisz o mężu? Laurka, w ministrancie?? Jeny, to chyba zboczone :P:P :D:D:D Kropcia, Ty też???? Boszsz, widzisz i nie grzmisz :D Jasne, że możemy mieć prywatne forum :D zakłada się forum na jakimś portalu forumowym, zakłada się hasło, hasło się daje tylko swoim i już, voilla :D:D Hmmm, ja nie jestem dojrzałą kobietą, ale staż związkowy mam 4-letni, myślicie, że mogę się wypowiedzieć na ten temat o tych uniesieniach w związku? Poczytam jeszcze i popatrzę. Ja myślę tak: z trudem, ale jestem już w stanie zrozumieć kobiety, którym potrzeba w życiu uniesień. Ale chyba sztuką jest, żeby to uniesienie dawał mąż, nawet po 20 latach. Podstawowy błąd jest chyba taki, że ludzie jak są już w związku, to przestają się starać, bo przecież już go mam, to sobie będę łazić we wałkach :D Ludzie się wiążą co do zasady po to, żeby do końca życia ze sobą być (wiem, wiem, młoda jestem i życie mnie zweryfikuje :D ) i dla własnego dobra i zdrowia psychicznego, trzeba dbać o to, żeby to życie było jak najlepsze. Połowa sukcesu to wybrać sobie odpowiedniego faceta/babę. I dbać o niego i domagać się, żeby on też dbał. Pójściem na łatwiznę jest szukanie nowości, kiedy brakuje uniesień, może trzeba związek jakoś odświeżyć? Już pomijam to, chociaż uważam to za podstawową rzecz, że zanim się wpakuje w coś nowego, to wypadałoby skończyć to stare - z czystej ludzkiej przyzwoitości. Dla mnie w każdym razie zdrada to od razu, natychmiastowo, do widzenia. Dla ograniczenia problemów zamierzam nie powoływać małżeństwem małżeńskiej wspólności majątkowej :D chyba wyślę to już, a tak w ogóle, to posty mają jakieś ograniczenie długości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwix, ucięło mnie, czyli jednak odpowiedź na pytanie postawione na końcu jest twierdząca. Pójściem na łatwiznę jest szukanie nowości, kiedy brakuje uniesień, może trzeba związek jakoś odświeżyć? Już pomijam to, chociaż uważam to za podstawową rzecz, że zanim się wpakuje w coś nowego, to wypadałoby skończyć to stare - z czystej ludzkiej przyzwoitości. Dla mnie w każdym razie zdrada to od razu, natychmiastowo, do widzenia. Dla ograniczenia problemów zamierzam nie powoływać małżeństwem małżeńskiej wspólności majątkowej :D chyba wyślę to już, a tak w ogóle, to posty mają jakieś ograniczenie długości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka :-) Słonko Ty nasze zamiast zakuwać takie elaboraty tu wypisujesz? ;-) ale nie ukrywam, że miło CIę widzieć w ciągu tygodnia bo ja to się tak z Toba mijam :-) Odpowiadając na Twoje pytanie - nigdy nie planowałam i nie planuję przysłości z A. Każde spotkanie może być ostatnim ... tylko w ten sposób jest to nadal ekscytujące. W czasie spotkań raczej nie myślę , czuję się jak w bajce, jakbym grała wspaniałą rolę ... i tyle. Żałuję dziewczyny ,że tak mało się teraz odzywam ale mam gorący okres w pracy i pewnie nic się nie zmieni przez kilka najbliższych m-cy, ale czytam i wioeczorkiem coś skrobnę a i w ciągu dnia czasem nie moge się powstrzymać ;-) Zdjęcia dostałam Stokrotko - dziękuję :-) i innym kóre mi też przysłały naszą Stokrotkę tez dziękuję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra choć to zależy tylko od tego czy mnie ktoś tu zaraz nie wywali sprzed kompa. Synek chce grać, mąż coś tam sprawdzać ,ale trzymam się dzielnie i nie puszczam klawiatury :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka, to Ty teraz dbaj o męża, bo jest o kogo dbać ;) Kurczę, ale jakoś nie chce mi się w tym momencie wierzyć w uzdrawiającą moc romansów, ja, gdybym miała przed sobą mojego chopa, wiarołomnego, po zdradzie, to chyba brzydziłabym się go dotknąć. Jeny, Rybka, 2 lata... Jakoś nie chce mi się wierzyć, że robisz to zupełnie bez uczuć, a jeśli uczucia są, to tylko \"w tej chwili\". Czyli co, nie miałabyś problemu, żeby to teraz skończyć? Miałabyś, więc te uczucia nie są tak chyba tylko \"w tej chwili\", co? [taką mam refleksję na bieżąco - po co dajecie się prowokować pomarańczkom? :D] Przy 12-letniej dziewczynce goły ojciec? 12 lat to w tych czasach dużo, ten ojciec to jakiś taki nie tego trochę :-o Myszorku, współczuję tego szczura, mi po poniedziałkowych Znakach śnił się ten ufolek na zbliżeniu - blehhhhh :-o A ja nie mogę oglądać m jak mdłości we wtorek, bo mam angielski do 20.50, a zanim wrócę do domu, to jest 21.30 😭 Stokrotka, opowiadaj mi tu wtorkowe odcinki, oki? :D:D:D Myszorku, ten pochówek to może na jakimś cmentarzu komunalnym, a nie kościelnym i bez całej mszy? Ahhhaaaa, to o to chodziło z tym dzieckiem, to oki, bo już myślałam, że Laurka sprawiła sobie drugiego własnego pluwacza zasofnego :D:D:D łeee, już doszłyście do tych cmentarzy :D:D Laurka, 3mamy to po hiphopowemu :D:D:D Halinka, nie krzycz, no Laurka ma nowe dziecko, no co w tym dziwnego, rusz głową, kobieto :-o Halinka, a do mnie napisałaś? Belcia, ja oglądałam kiedyś Na Wspólnej, ale już nie, kto tam się rozwodzi i kto chce kogo wytrzepać z całej kasy? Laurka, Maleństwo jest zazdrosne po prostu :D na pewno będzie się wyładowywać pluciem za sofę :D Fochy Halinki :-o W wygwizdowie to mieszkam ja, krzyżackim na dodatek, zaraz Wam tu zrobię Grunwald. W kwestii czerwonych nosów. Ponoć najmodniejszy makijaż tej jesieni i zimy to makijaż Na ruską babę z bazaru - tzn. mocne rumieńce i czerwony nos, jak na 30-stopniowym mrozie :D Ja też po ogólnej, Kropcia, no i gdzie skończyłam 😭 pfi Stokrotka, co się martwisz, ja już tyle danych podałam, że jak na widelcu :D Ojeny, jakaś pomarańczka na łazanki mnie zaprasza, chciałam tylko zaznaczyć, że to ryzykowne, bo jak przyjdę, to mogę już nie wyjść :D:D tak lubię łazanki :D aaaa, to Ty, Stokrotka, no więc właśnie, uważaj :D Kropcia, też uwielbiam majonez, prawie tak, jak łazanki. Coś chciałam napisać... Aha, Laurka, ja proponuję listę przetasować i ułożyć według kolejności wiekowej, od najmłodszej do najstarszej lub też od najniższej do najwyższej :D za każdym razem byłabym pierwsza :D:D jakiegoś nicka wymyśl sobie, Czytaczko Bez Stałego Łącza, a może jakiś paszporcik jeszcze wychapię :D Blanka, z czymś mi się kojarzy to imię, jak dojdę do tego, z czym to się wypowiem, łelkom 🖐️ hmmm, chyba nie z domem dusz Mrau, Dżeremi Ajrons mi się zawsze podobał, taki męski jest. a Glen Klołs to tylko w Dalmatyńczykach :D ojeny i Malkowicz też!!!! te oczy, mrrrrrraaaauu! i te usta zawsze tak ironiczne... Matrixa nie widziałam, tzn. moja przygoda z Matrixem była taka, jak z Władcą pierścieni, obejrzałam po 15 minut i było nudne, więc wyłączyłam :D:D Dżuli Roberts nie lubię. Może to głupie, ale chyba za te wary od ucha do ucha :D:D:D Z Palp Fikszyn to trochę tak, jak z Zagubioną Autostradą :D Jak chcecie jatki, to obejrzyjcie Wściekłe psy, też Tarantino, chyba Wściekłe psy, bo może nie pamiętam tytułu. Belcia, z Nikolsonem, nie z Hopkinsem ;) i obejrzyjcie sobie Lśnienie z Nikolsonem, taki horrorek stary :D Już koniec! Jupijaje madafaka! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×