Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majoweczka

Termin MAJ 2006

Polecane posty

Gość Antuanet 25
Witajcie. Muszę przyznać, że od samego początku pilnie sledzę wasze losy.A to wszystko dlatego, że sama urodziłam dzidzię w maju (31), a w tym roku termin na 10 maja miała moja bratowa. Wczoraj urodziła synka Czarusia 3200 ważył. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuśka 25
hej właśnie dzisiaj wr ociłam ze szpitala z moim kochanym,zdrowiutkim synkiem! śpi sobie teraz w nowym domku! urodziłam 24.04.2006 o 1.15! silmi natury!Olek WAŻYŁ 4100 I MIERZYŁ 58 CM! WIĘCEJ NAPISZĘ JAK DOJDE TROCHE DO SIEBIE! POZDRAWIAMY MAMY OCZEKUJĄCE I TE KTORE MAJĄ JUZ SKARBY PRZY SOBIE TAK JAK JA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻GRATULUJE🌻 anuska25!!!! napisz jak dojdziesz do siebie jak sie wszystko zaczęło:) znowu następna mnie wyprzedziła hihi 🌻malinowa- podaj mi maila to zrobie na szybko jakies zdjecie i ci pokaze te cholerne rozstepy:( tylko nikomu nie pokazuj:P ale i tak kupie tą Ziaje:) 🌻Antuanet25-miło że piszesz i nas czytasz może mogłabys nam poradzic w niektórych sprawach jako doświadczona mama??? Gratulacje dla twojej bratowe,duży sunus jej sie urodził:)pozdrawiamy was serdecznie:) i odzywaj sie częściej🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiakul
Witam 2w1 🌻❤️🌻 ja Was tak czytam i od czasu do czasu cos napisze ,ale teraz to juz jestem w szoku, chyba 5 mamuska urodziła przed czasem . Ja mam termin na 20 maj, ale lekarz na ostatniej wizycie zaraz po świętach tez mi powiedział żebym sie przygotowała na początek maja . Dobrze że chodz edo szkoły rodzenia to zdąrze się czegos jeszcze dowiedzieć, dzis np połozna powiedziała że było tyle chętnych rodzacych że musiały czekac w kolejce, wypobrażacie sobie mamuśki ??? 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 w moim mieście gorzowie na szczęście poród rodzinny jest darmowy ale jak słyszę niektóre z Was będa musiały za te przyjemnośc zapłacić, toc to szok... ale co szpital to inne zasady tak z innej beczki czy Wy pozwalacie sobie na kawkę, w szkole rodzenia powiedzieli że nalezy pic jedna ale z mleczkiem, mnie taka nie smakuje i pije szatana - parzoną, nie kontaktuję bez jednej małej kawuni , a jak u Was 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuśka!!! GRATULUJE!!!!🌻🌻🌻 Fantastyczna wiadomość!!!! =>Asikul Ja też piję kawkę, ale rozpuszczalną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiakul
tak w ogóle to naprawde warto chodzic do szkoły rodzenia, ja miałam spotkanie z ordynatorem i odpowiadał na wszystkie pytania, dzis np było ABC porodu, też ciekawe... 🌻❤️🌻🌻❤️🌻🌻❤️🌻🌻❤️🌻🌻❤️🌻🌻❤️🌻 i tak na marginesie nie bójcie sie golenia bo poozna powiedziała że jeżeli mamuśka nie zrobi tego sama to one sa przygotowane i nas ogola i zrobia piękna lewatywę, oczywiście na wszystko my musimy wyrazić zgodę, ale chyba nie warto się upierać pozdrawiam ciepło, jakbyście miały pytania to chętnie podziele się wiedzą, choc jak na razie skromną i pewnie jak Wy wszystkie bardzo się boje porodu i juz bym chciała mieć synka przy sobie 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinow_a 26
Amber>>>> mój mail: rosiczka.m@op.pl zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki.gratuluję tym które juz przeszły tę cięzką drogę.Coś o tym wiem,rodziłam 3 lata temu i za 3 tygodnie czeka mnie to znowu ale jestem spokojna ,wiem że będzie bolało jak diabli i znów po wszystkim powiem że już nigdy więcej(choć razem ze skurczami trwało tylko 3,5godz).Ale ja nie o tym. Czy którejś z was dokuczają hemoroidy,nabawiłam się przy porodzie ale póżniej był spokój.Wczoraj dały mi znać o sobie.Chodzi mi oto czy znacie jakieś domowe sposoby na złagodzenie tych dolegliwości a moze polecacie jakąś maść albo czopki. Dajcie znać mateczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skubi
Skubi podobno najlepszym ze sposobów jest robienie nasiadówek z kory debu,ale nie wiem czy jest to wskazane pod koniec ciąży.ale myśle ze informacja przyda ci sie jak najbardziej po pordzie .moja znajoma miala podobną sytuację a po porodzie po prostu wyła z bólu ,nie pomagało nic ,maści czopki .pomogły nasiadówki z kory debu -efekt bardo szybki,mimo że poobno piekący Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatm Majowe Panie :) My nadal 2w1 jak jajko z niespodzianka ;) Wiecie, snil mi sie porod, tzn mialam wszelkie objawy, pojechalismy do szpitala a one ustapily, wiec wypuszczono mnie do domu :) nastepnego dnia od nowa skurcze, bole i to w zasadzie juz - jade do szpitaa a tam znowu wszystko sie uspokaja :) i tak wkolko :) jezeli ten sen byl proroczy to chyba powinnam przygotowac sie do porodu w domu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Pipki :-) Grzywa: co do puchniecia to jak teraz patrze w lustro na twarz to wmawiam sobie, ze jestem spuchnieta, ale po chwili lustro mowi do mnie: to nie spuchniecie, tylko przytycie :-) Tak wiec puchniecia nie stwierdzam ani troche, ale lekkie zaokraglenie na twarzy i w biodrach. Stalo mi sie to dopiero teraz, gdy niewiadomo skad w tydzien utylam 2 kilo. KAzdy kto mnie teraz widzi a nie widzial miesiac mowi, ze zaokraglilam sie na twarzy. Biedrona: Ty juz niedlugo rodzisz :-) małą Biedronkę :-) Amber: Przykro mi ze umarla twoja Babcia... Co do rozstepow, to smaruje tylko brzuch i narazie jest ok. ale boje sie ze nagle zrobia sie rozstepy zwlaszcza ze moja mama ma, ale ona duzo przytyla w ciazy. A ostatnio widzialam mame 10miesiecznego bobasa ktora przytyla w ciazy 20 kilo, ale wyglada jak nastolatka teraz. Widzialam caly brzuch i wygladal jakby nigdy nie byla w ciazy. Szok. zadnych zmarszczek nawet ani nic. czy to mozliwe??? Malinowa: faktycznie nie pomyslalam ze szczeniaki moga sie rozbiegiwac... zastanowie sie co z suzinkiem - tak mnie kusi ale faktycznie moze sie okazac ze to za duzo obowiazkow. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Efciak ponoc sny są odwrotnością:) jak ci się śni że bedzie córa to będzie syn i na odwrót hihi jak ci sie śni że bedziesz miała taki poród to bedzię inny zobaczysz:) to znaczy wszystkim nam życze żeby nasze porody były szybkie i bezbolesne(lecz to chyba nie możliwe...) mi dzis w nocy nic nie było ale znowu sie obudziłam o tych samych godzinacz,punktualnie o 2 i o 4:30 nie wiem dlaczego tak sie dzieje... U nas pogoda słoneczna i ciepła:) ❤️🌻 miłego dnia mamuski ❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja 24
Cześć Majóweczki 🌻 Gratulacje dla kolejnej szczęśliwej mamy ❤️ niech się dzidziuś dobrze chowa rośnie jak na drożdzach. Jeszcze tylko dwa dni i moje Drogie Maj nasz wytęskniony no teraz to się posypiemy:). Zaraz się biore za sprzątanie bo jutro musze jechać na uczelnie :(. Pozdrawiam gorąco .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Majóweczki 2w1!!! wczoraj miałam jakiś atak hormonów...chciało mi się płakać cały dzień..ech...pod koniec oczywiście ulżyłam sobie i się popłakałam, ale jakoś tak dziwnie się czułam. Dziś obudziłam się w lepszym nastroju i mam nadzieję, że tak już zostanie. Wkońcu skończyliśmy zajęcia w szkole rodzenia. Cieszę się z tego, bo to nam zajmowało strasznie dużo czasu. Na nic już później nie starczało. kręgosłup mnie boli, więc prasowanie muszę odłożyć, nogi mi nie puchną, w ciąży w sumie przytyłam 20 kg, ale nie widać tego, więc powinno gładko pójść przy zrzucaniu jak się karmić będzie. Amberku- mi też się zrobiły rozstępy na udach, w sumie to takie maluteńkie niteczki czerwone, a systematycznie je smaruje oliwką do ciała. Wcześniej stosowałam mustellę, ale to nie pomaga. I jeszcze taka lepka jest..fuj Wiecie co, wkurzam się jak dostaję spamy na pocztę, ale ostatnio to wrzucają w portale same reklamy bielizny, strojów kąpielowych i różnych ciuszków nie na te NASZE figury!! litości nie mają... Moje maleństwo się jeszcze nie obróciło, a to już 37 tydzień, czekamy aż się obróci bo razem z mężem ostro ćwiczyliśmy w szkole rodzenia poród naturalny, hehe a nie cesarkę :( ale wierzę, że w odpowiednim momencie się obróci. Choć mam obecnie termin na 19 maja, to i tak myślę że urodzę później.. mam przeczucie że to będzie w dzień pielgrzymki Papieża Benedykta..zobaczymy.. Dziewczyny, czy prałyście kocyki polarowe w pralce??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejus - pomalowanie paznokci u stop, to wysilek porownywalny z maratonem, ale w koncu dalam rade :) Amber >> mi sie wszystkie sny selniaja dokladnie a nie na odwtrot, wiec Mezulek moj sie smieje, ze urodze cos kolo pazdziernika ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ciagle sie boje,ze mnie bole zlapia i nie dojade do swojego szpitala. do tej poory czulam sie ok, ale od kilku dni wciaz nasluchuje swojego organizmu ale apetytu nie mam, wiec moze to chociaz jest jeden dobry znak, ze jeszcze nie czas Grzywa, ja tez mialam dzisiaj jechac do swojego gina, ale nie wiem czy to dojdzie do skutku mam tylko nieliczne rzeczy dla malucha, a i to jest nieuprane, nie mowiac juz o spakowanej torbie zdaje sie ze panika mnie zezre na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, wszyskim. Mam pytanie, czy brzuch juz Wam się opuścił? Ja mam termin na 10 maja, i za Chiny nie mogę poznać. Jedni mówią, że tak inni że nie i taki kołowrotek. Teraz trochę inne pytanie może niektórych śmieszy ale ja mam problem:-) Czy golicie się \"całe\" czy \"górkę\" można zostawić? mam zamiar dokonać tego w długi wekend. Wolałabym jednak nie całą bo nie lubię tego. Poza tym śniło mi się kiedyś że urodziłam ... kota. Koszmar, brrrr. I jeszcze się pochwalę, wczoraj z mężulem poszliśmy na spacer na starówkę lubelską i do restauracji, było super, takie odstesowanie przed czekającym wydarzeniem, polecam wszystkim by zrobic coś innego, po porodzie pewnie długo nie będziemy mogli sobie na to pozwolić. pozdrawiam wszystkich. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinow_a 26
Dzieńdoberek Majóweczki!!!! My jeszcze 2w1, mam nadzieje, że jeszcze trochę przetrzymamay. Przynajmniej do następnego tygodnia, jak już będę miała wyniki ostatnich badań, bo jak się doczytałam, to chyba ten zestaw o którym mówiła Lucky i teraz się stresuję..... Dzisiaj rano też mnie kłuli, bo badaja mi kolejne odczynniki, wyniki będą popołudniu, ale ja usiedzieć na tyłku nie mogę i wertuję net jak tylko się da. Poza tym pół nocy nie spałam, oczywiście kolejna schiza, że może to już, bo mnie trochę wczoraj dół brzucha pobolewał, mały się wiercił.... do tego gadałam z kuzynką Tomka, która ma już 7 miesięcznego synka, więc opowiadała mi o swoim porodzie. Wyprawka dla dzidzi w końcu dotrze dziś do nas o godzinie 24, bądź już po północy. Fajna pora, nie? Muszę sobie zająć czymś te kilka godzin do wyników, bo kota dostanę...bbbrrrr..... A! Amber!!! Gdzieś kiedyś czytałam, że na rozstępy, takie świeższe to dobry jest Alantan. Może to i tłuste jest, ale na wszelkie takie uszkodzenia skórne rewelacyjne: od poparzeń słonecznych, do smarowania pupci dziecka, jakieś odparzeliny itp. Łagodzi objawy takich rzeczy, więc może i spróbuj tego jeszcze. Bo to nie są jakieś otwarte rany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Hej 🖐️ Najpierw o pogodzie :-( jest pochmurnie, brzydko i ....szkoda słów :-) Gratulacje dla świeżej mamuśki i jej Maleństwa 🌻 Pisz jak tylko znajdziesz chwilkę. Czekamy na wszystkie wiadomości :-D No to czas na zmiany w tabelce: nick... ..........termin ...kg.na+...t.c.....obwod......miasto.........płeć *************************************************************************************** amber-ania...01.05.06...15kg..............95cm.......Kołobrzeg......Olivier Magnolia79...01.05.06.....???................100cm....Wa-wa...35t-2955..synek Paticzqa…....02.05.06…..15kg............115cm…...Opole..(10-04-3000g).Manuelek aga133........04.05.06….19kg......38.....117cm.....Cz-Dz.10.04-3495g.chłopiec chimera.......04.05.06….5kg.................82cm......Tychy.......dziewczynka amelia-c.......04.05.06...11kg.....36....98cm...................dziewczynka gosiak26......05.05.06...11kg..............100cm......Niemcy............??????? ewelina1......06.05.06...12,5kg............????cm......Miłomłyn.....Anastazja biedrona29...07.05.06...21kg......39.....120cm......Toruń.25.04-3200g..JULA anka1974.....08.05.06...17kg.......38......115cm.....Toruń..(38tc-3200g)...Aleksander madalena....10.05.06....7kg.................105cm........Myszków.(2,800g).chłopiec msoszka......10.05.06....9kg..............................Rzeszów.................. blumen........10.05.06....9kg................???cm.......Wiedeń..............synek Efciak.........12.05.06....20kg...............114cm......Zgierz..34t-2520.....synuś MAGDYCHA...13.05.06....4kg.............................Rzeszów..........chłopiec mela78........13.05.06....12kg......35........94cm......Tychy............KAROLEK joannaT......14.05.06.....7kg.............................Warszawa.................. Luckylady....15.05.06....10kg.......35,3....89cm.......Poznan(11.04-2500g)..GABRYS Maja24.......15.05.06.....14kg................???cm..Częstochowa(25.04-3100g)...chłopiec ladybird......15.05.06.....16kg...............105cm.........Poznan.........chłopczyk Gabi26........17.05.06....10kg.................120cm......Rybnik..................??? Elinova........18.05.06...14kg.......37.....100cm..woj.pom...12.04-2800g..VIKTORIA Qassandra...20.05.06....16kg......34......zmetr.......Kraków.............. karolayna....20.05.06.....8kg................96cm........OstrowiecŚw...JAKUB/JULKA asiakul........20.05.06.....11kg.....34.....102cm........Gorzów..............KAMIL rybka76......20.05.06......8kg......34......95cm.........Szczytno.......ALEKSANDER Gabi26.......21.05.06....10kg.................120cm.......Rybnik...3000g....chłopczyk Kinia25.......23.05.06......14kg...............105cm.......Kraków.................... gaga26.......25.05.06.......15kg..............106cm.........JeleniaGóra.....Adrian malinow_a26.26.05.06.....15kg.......35......ok.100cm....W-wa...............syn Grzywa.......27.05.06....12,5kg.......35.....105cm........Wrocław........ZUZA Mycha169....28.05.06.......7kg................90cm.......Z.Góra......JAKUB/POLA magdab.......29.05.06......9kg........32......93cm...........Toruń..........córeczka brygida26...31.05.06......14kg................100cm........woj.opolskie........synuś. Nasze szczęścia ************************************************************************************************************ nick............... data ..........kg.........cm............imię............poród ************************************************************************************************************ matitka..........04.04.06.......2,9.......53........Kacperek..........SN.......36............ anic77...........04.04.06.......2,6........52............Jaś.............SN.......35............ fampirek........14.04.06.......3,45.......50..........Lilia..............SN.......36.......... Zuwiolka........16.04.06.......2,67.......52..........Jan...............SN.......35............ emcia25..........21.04.06......2,775.....51..........synuś...............?.......35............. anuśka 25.......24.04.06.......4,1........58.........Olek............SN....... Nie mogę wpisać tygodnia, bo mi wskakuje w kolejną linijkę :-( Może któreś z Was się uda :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Czy któraś ma ochotę na naleśniki?? To zapraszam :-P Ja już dwa zjadłam:-) To wszystko przez Grzywę :-D - narobiła mi apetytu i nie było mocnych...musiałam je zrobić :-P No, a do tych naleśniczków mam albo dżem wiśniowy albo serek waniliowy, jak kto woli :-D No i o czywiście szkalnka mleka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Amber :-)🌻 Współczuję czekania, a termin masz za kilka dni. Tak wczuwam się w Twoją sytuację i nie umiem sobie wyobrazić jak to jest kilka dni przed terminem. Wiem,że każda z nas może już rodzić, ale chodzi mi teraz o termin i ten czas przed nim.To musi być straszna nerwówka. Trzymaj się!!! brygida-26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Majówki Coś jakoś dziwnie się czuję...... trudno mi to określić, ale mam nadzieję,że to jeszcze nie TO. Nie chcę urodzić przed terminem, ale po terminie też nie.Najlepiej byloby gdyby urodzić wtedy kiedy mam termin.No bo ja to muszę mieć poukładane wszystko od a-z, ale czy w tym wypadku coś mi z tego wyjdzie??---nie wiem :-(.Wszystko mam gotowe, ale psychicznie jestem nastawiona na termin taki jak mam wyznaczony. ---------------------------------- Czekam na pościel bo zamówiłam.Teraz do mnie dochodzi,że długi weekend przed nami i może dojdzie dopiero 4,05.Zapłaciłam za priorytet no i fajny będzie co nie?? :-) No i czekam jeszcze na inne przesyłki.Większość rzeczy kupiłam w necie bo taniej mnie to wyszlo niż u nas w sklepach.Drogo u nas jest. Z tych paczek co już mam jestem mega zadowolona, zobaczymy co będzie dalej. ------------------------------------ Pogoda u nas- zachmurzenie umiarkowane, a w nocy możliwe opady deszczu :-D ------------------------------------ anuska 25 GRATULACJE !!!! ------------------------------------ Piję kawe bo mam bardzo niskie ciśnienie.Bez mleka , ale filtrowana+ cukier.Bez kawy nie dałabym rady by normanie funkcjonować. -------------------------------- Czy któraś z Was czuje ruchy dziecka aż na zewn brzucha?? Bo ja czasem widzę jak chodzi mój brzuch.Ruchy czuję dobrze i regularnie.Napiszcie jak to u Was z tymi ruchami jest. -------------------------------- dla ELINOVA 🌻 -------------------------------- Pozdrawiam Wszystkie i jak coś to życzę szczęscia i sił bo wiadomo,że niewiadomo jak to może być z nami..:-P ------------------------------ brygida-26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
brygida--dzięki za 🌻 dla Ciebie cały bukiecik pachnących 🌻 Mój Skarb to też tak potrafi wieczorem się wiercić, że widzę jak mój brzuch tańczy :-) Uwielbiam wtedy mu się przyglądać ❤️ Co do kawy - to ja nigdy za nią nie przepadałam i nadal może dla mnie nie istnieć :-P mimo że moje ciśnienie nie jest idealne, bo z reguły mam za niskie :-) A jak się już zdecyduję na mała czarną- to nawet jej tak nazwać nie można :-D , bo wypiję rozpuszczalną taką całkiem słabą i to z mlekiem i raczej wygląda jak mleko z kawą :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 brigidko tak naprawde jeszcze sie nie denerwuje,sama nie wiem dlaczego:) duzo chodze,śmigam samochodem bo jak jeżdże to mam mocne skurcze:) torba uszykowana,tylko czekam aż te skurcze beda mocniejsze i w końcu się zacznie hihi Właśnie pilnuje fachowców bo zakładaja nam okna w biurze a Piotrus gdzieś bryka w drukarni... Pracownik maluje mi grzejnik w kuchni i salonie bo juz takie żółte były ble... i stwierdziłam że musze je odświeżyć :) Mamusia mi napisała smsa ze juz są po pogrzebie babuni,a mi tak przykro że nie mogłam jechac jej pożegnać;(:(:( ale wszyscy łącznie z dziadkiem zabronili mi przyjeżdżać,jeszcze bym urodziła w połowie drogi do Poznania i co...??? no ale troszke mi smutno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qimi
Qrcze, jakie to wkurzające, że kobiety w ciąży, aż tak się zmieniają.... niestety gł. na niekorzyść! Przytycie to swoja drogą, ale nie wiem co powoduje że wyglądaja starzej, głownie na twarzy. Jeszcze pół biedy jak wracają do "ludzkiego" wyglądu po porodzie, a co jeśli nie.... Oglądając zdjecia kobiet na str Luckylady "majóweczki" nie mogłam uwierzyć że niektóre z kobiet aż tak się zminiły.Prawde mówiąc to nie mogłam paru dziwczyn ropoznać (w momencie kiedy porównywałam zdjęcia sprzed ciąży i w trakcie niej). Udało się to tylko i wyłącznie dzieki nick'owi. Największe zmiany przypadają pewnie na końcowe miesiące ciąży....- to okropne! Myśląc o dziecku niegdy nie brałam pod uwagę wyglądu (tego w trakcie ciąży i po niej),nie był dla mnie istotny, ale teraz coraz bardziej zdaję sobie sprawę, jak bardzo się on zmienia.... Pewnie wspaniale jest nosić dziecko w swoim łonie, mieć go potem przy sobie itp., i pewnie to jest dla Was najważniejsze ,szkoda tylko, że płaci się za to taką cenę....bo nie wierzę, że Wam na tym (tzn. na wyglądzie) tak całkowicie nie zależy...?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany! A to ciekawe... bo tam glownie sa moje zdjecia, a ja nie zauwazylam zeby inne dziewczyny b. sie zmienily... Mysle ze to bardzo subiektywna ocena.. Ja np. faktycznie wygladam doroslej przez to przytycie na twarzy troche, ale czuje sie tak samo dobrze. wrecz rosmiesza mnie twierdzenie, ze \"place za ciaze taka cene...\" jaką cenę?? na atrakcyjnosc sklada sie mnostwo aspektow... Nie potwierdzam tego ze ciaza postarza... Faktycznie zmieniaja sie figury - biodra poszerzaja, brzuchy - ale to krotkotrwale zmiany i mysle ze gdy zobaczysz nasze zdjecia po porodach uznasz ze wygladamy lepiej... zreszta mam wrazenie ze jestes zlosliwa :-) PS Jestem sama w domu bo T. wyjechal na tydzien I teraz mam dylemat, czy wziac auto i jechac po mame, czy pojechac busem. Chetnie bym sprobowala pojechac ale boje sie ze przyp... w cos. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qimi
Czemu od razu "złosliwa"?! To moja opinia i moje spostrzeżenia, ty Lucky nie musisz ich podzielać, (zresztą to może twoja opinia jest subiektywna, pomyśl nad tym....). Owszem, nie moge się doczekać zdjęć już po porodzie... I liczę na to że zminię zdanie po ich oglądnięciu! Bo mnie, jako kobietę te zmiany wyglądu po prostu trochę przerażają... i tyle! A niestety widziałm więcej kobiet które po porodzie nie wróciły do dawnego wyglądu...(lub przynajmniej zbliżonego do niego).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez to przerazalo na samym poczatku ciazy, ale mysle ze nie ma sie co martwic, jak komus zalezy, to jakos wroci do siebie. Tez znam kobiety ktore nie wrocily do dawnego wygladu. A sa takie ktore wygladaja lepiej :-) wlasnie wczoraj taka poznalam :-) JAk sie boisz, nie ryzykuj :-) kto wie... czy dasz rade zniesc taka zmiane i jak to zniesie twoj mezczyzna... **** Nadal nie wiem co zrobic z ta fura... jechac czy nie. O 16:30 przyjezdza mama. Mam godzine... Juz nawet mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qimi
Moja decyzja co do dziecka owszem, będzie bardzo przemyślana, a nie wpadka (jak to się czesto zdarza), ty chyba lucky wiesz o czym mówie.... Nie martw się o mojego faceta, ja w przeciwieństwie do innych dziewczyn nie muszę nosić krótkich kiecek, aby się podobać! Aha, i jeszcze jedna uwaga, posądziłaś mnie na początku o złośliwość.... wiesz jak to jest: złodziej w każdym widzi złodzieja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×