Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majoweczka

Termin MAJ 2006

Polecane posty

Gość a ja wiem ze Lucky to Monika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jej kolega skacze
a co w tym takiego wstrzasajacego ze ma na imie Alina...normalne imie jak kazde inne... tak jej rodzice dali to ma.nie zaprzeczala przeciez. zreszta w tabeli w czerwcowkach tak sie wpisywala. a wy z tego taka sensacje robicie...ja nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteres
a jak to sie zdrabnia zeby nie alinka do doroslej kobiety- ala moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteres
Alina to chyba rosyjskie imie...mi sie podoba ale jak sie zdrabnia do doroslej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alina jest pochodzenia
niemieckiego chyba z ruskim nie ma nic wspolnego, a ma nawet celtyckie odmiany - elaine, elena i ma ta sama etymologie co helena i hai lin z witch'a hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteres
w kazdym razie bardzo soczyste imie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka Luckylady
Śliczne imię, pasuje do Lucky:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie kojarzy ze stara
baba z bazaru :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, moja Gabi nosi rozmiar 68, waży 5,2 kg i jest już długa na 64 cm :) W zasadzie to rozmiar 56 nosiła miesiąc, póżniej było 62 i od niedawna nosi już 68., największy skok rozmiarowy miała w 9 tygodniu, wtedy jakoś już nie wchodziła w 62, ale jeszcze 68 były duże. Na wyprawkę kupiłam 3 komplety rozmiarów 56, i 3 na rozmiar 62. Gdyby nie to, że parę ciuszków dostaliśmy od mojej siostry w prezencie, to wychodziłaby je wszystkie, a tak miała za dużo ciuszków i nie zdążyła założyć może z 5 szt. Ale ogólnie, to ma śliczne ubranka- od cioci (mojej siostry) zawsze dostaje przecudne ubranka z Mothercare- były już więc serie pajacyków, body z kubusiem puchatkiem-istne cudeńka. Zresztą co Wam będę pisać, same wiecie jakie są teraz ciuszki. Ale zwracajcie uwagę na wymiary w cm. Bo rozmiar rozmiarowi nie jest równy. Brygida-nie ma takiego jednoznacznego okresu, w którym dziecko nosi dany rozmiar tyle a tyle, nie kupuj dużo ciuszków, tylko w miarę potrzeby. Nie przejmuj się, bo i tak to okaże się w praniu, sama zobaczysz jak dziecko rośnie i będziesz kompletować Aronowi garderobę, po co robić zakupy na 2 rozmiary na zapas?? Grzywa- to Zuzia jest potężna, jak nosi rozmiar 80!!!! wow, jestem pod wrażeniem. Kobitki, a teraz z innej paki. Powiedzcie mi czy Wasze pociechy już podnoszą główkę na przedramieniach? i jak to u was jest zaawansowane? Gabrysia bardzo nie luuuuuubi leżeć na brzuszku, okropnie się buntuje i z tego powodu nie chce jej się zbytnio tej główki podnosić. A poza tym jak się rodzi przez cesarkę, to dzieci nie ćwiczą przejścia przez kanał rodny, stąd czasami są leniwe. Ale bardzo Was proszę o odpowiedź jak to jest u Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qassandra Jak już wcześniej pisałam to Aron też nie przepada za leżeniem na brzuszku Jednak uparta mama czasem próbuje go położyć na początku buntował się i złościł teraz też tak czasem jest, ale zdarza się,że czasem położę go na brzuszku i jest cicho w dodatku podnosi główkę :-) Zrób podobnie Garysi zobaczysz,że przyjdzie dzień,że podobnie jak mój Synuś zacznie ćwiczyć :-) pozdrawiamy :-) ----- a ja też wejdę na inną beczkę wiecie co ja chyba oszalałam :-P ja już myślę o drugim dziecku :-) mija 7 tydzień po porodzie i już mnie natchnęło jednak poczekamy dwa latka teraz trochę za szybko ale na jednym nie zostanę sama byłam jedynaczką i wiem coś na ten temat i jeszcze jedno bardzo dobrze wspominam poród :-) a oszlałam na punkcie mojego synka :-) i teraz wiem,że mam dla kogo być :-) no i bardzo kocham mojego męża :-) i jestem bardzo szczęśliwa I TEGO WAM WSZYSTKIM ŻYCZĘ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qassandra... Teraz nosi 74, ale gromadze juz 80:) Jest bardzo długa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak kładę moją Zuze na brzuszku, to raczej lubi sobie zasnąć niż pracować główką:) Czasami jej sie zdarza , ale sporadycznie. Za to jak trzymam ja do odbicia na ramieniu, to normalnie unosi główkę i potrafi trzymać ja sztywno bardzo długo. Jest strasznie zainteresowana tym co sie znajduje dookoła niej. Najbardziej lubi kwiaty zielone. Potrafi nawet unieść główkę i popatrzeć na kwietnik wiszący pod sufitem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Kurcze chora jestem strasznie boli mnie gardło :(.Lecze się na wszystkie możliwe sposoby mam nadzieje że Młodego nie zaraże. Mój synek nosi ubranka w rozmierze 68 74 .Podobnie jak wy tez mamy kilka ubranek których nie miał na sobie ani raz .Wszystko przez te upały . Czekać będą na nastepnego bobasa :) Chyba większość dzieci nie lubi leżeć na brzuszku .Mój synek teraz już to zaczyna tolerowaćale wymagało to dużo cierpliwości . Teraz już podnosi główke zwłaszcze kiedy widzi mame albo tate :) Mam pytanko czy kładziecie dzieci na poduszeczce w wózku i łóżeczku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
🖐️ Wiktoria od bardzo dawna trzyma sztywno główkę...w zasadzie odkąd pamietam jak biorę ją do odbicia na ramię to główkę trzyma sztywno, a na brzuszku to niezbyt lubi leżeć...od czasu do czasu tylko ją kładę... Za to też uwielbia zielone kwiaty, a raczej ich liście...z wielkim zainteresowaniem się im przygląda :-) Brygidko---Ty tam nie szalej zbytnio, bo Aronek przecież jeszcze potrzebuje Was bardzo bardzo więc za te dwa lata... :-P maja 24--- Nasza Niunia nie leży na poduszce ani w wózku ani w łóżeczku...w łóżeczku pod materacykiem mamy niezbyt grubą poduszkę by materacyk był trochę pod skosem, po to by zapobiec ulewaniu :-) To by było na tyle 🌻 Życzę Wam udanej soboty i niedzieli...może trochę słońca :-P...oj jeszcze niedawno narzekałam na upały, a dziś by się go trochę przydało, bo cały dzień u nas leje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja mam prawie posprzątane :-) Aron jest od kilu dni jak Aniołek normalnie jestem w szoku najgorsze były te pierwsze 6 tygodni cięzko z Maleństwem złapać kontakt-szczególnie jak zaczyna płakać teraz jest inaczej zresztą te pierwsze 6 tygodni to chodziłam cały czas jak na szpilkach.Często się denerwowqałam i czasem widziałam sprawy jakich nie bylo- np Mały ulewał, a ja zaraz myślałam,że ma te zwężenie czy coś w tym rodzaju, jak kaszlał to pomyślałam zaraz o zapaleniu płuc i tak w kółko. :-O teraz wiem co i jak no jak to z 1 dzieckiem-panikara ze mnie ale trzeba mieć oczy,uszy otwarte i niczego nie lekceważyć!!! ---- elinova❤️- ja mam tyle miłości w sobie,że wystarczyłoby dla jeszcze jednego Maleństwa :-).Jak kocham to na zawsze i bardzo mocno. Jednak te dwa lata muszą minąć.Trzeba Aronkowi dać teraz wszystko co najlepse by mógł się usamodzielnić, a potem :-D. A czy Wy robicie jakieś zdjęcia Wiktorii ??????????? A może do mnie nie dochodzą?????????????????????? BO MI NIC NIE WYSYŁASZ :-(!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czekam- jestem ciekawa jak wygląda śliczność. Pozdrawiam Was!!!! -------------- uściski dla Was i Maleństw :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oni nie mieli slubu...ale sie
bardzo kochali...szkoda...chociaz mozna sie bylo po nim tego spodziewac...moze mu wybaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bliska znajoma
spoko, i tak predzej czy pozniej dowiemy sie na blogu :-p dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agent bezpieki
papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Bo co innego mają robić takie pomarańczki :-P A szatka do chrztu jest w pewnym momencie ceremonii nakładana na dzieciątko, jest znakiem czystości... :-) No i świeca jest też potrzebna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej w niedzielę :-) u nas się ochłodziło i to solidnie :-O ciepło żle, ale teraz to mi trochę za zimno :-O Mały grzeczny :-) i spokojny :-) na blog-u nowe zdjęcia Kubusia od Gabi26 no i zdjęcia mojej Pociechy :-) pozdrawiamy i jutro tu wpadnę :-) mam nadzieję,że jutro będzie tu większy ruch i nie tylko pomarańczowe wpisy tu znajdę że też komuś się tak chce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :-) Stracilam rachube w liczeniu ile Maly ma tygodni... chyba 12. Kazdego dnia zaskakuje mnie i moja mame - wczoraj pierwszy raz zaczal sie glosno smiac, dzis obrocil sie z brzuszka na plecy. Od tygodnia bawi sie grzechotka - potrafi sam ja chwycic, gdy lezy blisko niego. Jest zafascynowany telewizja i w zwiazku z tym mam pytanie do was - czy pozwalacie na to, aby czasami w zasiegu wzroku waszych niemowlat znajdowal sie szklany ekran? Moze nalezaloby tego zdecydowanie unikac? Kapie Gabrysia sama i uzywam specjalnego plastikowego fotelika przyczepianego do wanny, ale chyba za nim nie przepada. W weekend mialam okazje sobie troche poimprezowac (mama mieszka w centrum gdzie jest cala masa pubow itd. pol minuty od domu, a Gabrys przesypia cale noce. Ciemiaczko jest wyraznie twardsze :-) Co do konta na sympatii - mam takich kilka - ze zdjeciami... Na fotce.pl tez... ale pod innym nickiem. Z luckylady niestety ktos mnie uprzedzil :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - zapomnialam jeszcze zapytac - czy znacie jakies stronki z pomyslami zabaw dla niemowlat? :-) Uwielbiam patrzec jak Maly sie chichra. Ledwo znosi moj spiew :-D Mada Leno - dziekuje za wspaniale zdjecia Makusia - niebawem je dodam do strony :-) Pozdrowienia dla WAS!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinow_a 26
Hej Majowe Mamuśki!!!! Dawno mnie tu nie było, a i dzisiaj pora kosmiczna jakaś na odwiedziny, ale cóż począć jak sie tyle ostatnio dzieje i czasu już brak :) Oczywiście od czasu do czasu podczytuję, co sie tu dzieje i widać, że nam dzieciaczki rosną jak na drożdżach i są coraz ładniejsze. Mati skończy zaraz 11 tygodni i w zasadzie jest na przełomie rozmiaru 68/74. Ja nie potrafię za tym nadążyć, że on tak szybko rośnie i się rozwija, a z ubrankami to jest tak, ze w sumie cały czas ktoś nas odwiedza i mamy ciągłą rotację. W tej chwili już dostaje Mały ubrania w rozmiarze 80 :) Czasem jest lepiej czasem gorzej. Właśnie skończyła się u nas po tygodniu butelkowa wojna. Wygrała butelka, a cyc poszedł w odstawkę. Już nie wnikam w szczegóły, w każdym bądź razie Młoda Bestia roasmakowała się już w butelce i w bebiku, a mnie jest strasznie żal tego, że już nie będę mogła go karmić. No, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, już przebolałam. Nadal odciągam i karmię swoim z butli. Zaczęły się podgrzewacze, wyparzacze i inne pierdoły..... Mati jak większość dzieci nie przepada za leżeniem na brzuchu, zdarzy mu się jak ma dobry humor, że poleży wiecej jak 5 minut a potem wrzask. Natomiast zupełnie nie wiedziałam, że dzieci tak mają, że kochają wszystko co zielone i jak widzą kwiatki lub drzewko, albo nawet listek, to oczu nie mogą od tego oderwać. Myśleliśmy, ze z niego ogrodnik rośnie, i że jakiś ewenement to nasze dziecko, a tu widzę, że to raczej w normie. Mam jeszcze pytanie do mam butelkowych Maleństw. Z ilu butelek korzystacie, bo ja mam w obiegu 4 duże i 2 małe i jakoś tak się nie mogę z tym wszystkim wyrobić ilościowo :) Czy potrzeba więcej??? Tak na marginesie. Pomyślałam sobie wczoraj, że tak naprawdę większość majowych dzieciaczków została powołana do życia gdzieś właśnie w wakacyjnym okresie czasowym hihi.... Buziaczki Wam ślemy i miłego dnia życzymy, a jak znajdę troszkę czasu, to prześlę zdjęcia Matiego do brygidy Pa Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
No to ja też zrobię sztuczny tłok, by nie było tylko tak pomarańczowo na NASZYM topiku :-P U nas ok...W sobotę jak cały dzień padał deszcz Moje Dzieciątko było wyjątkowo marudne...Może ona taka mała meteopatka jest??? :-D Sądzę jednak, że to musiała być wina pogody, bo wczoraj rozmawiałam z dwiema koleżankami i ich dzieciątka też były wtedy wyjątkowo niespokojne...Zresztą co się dziwić, ja wtedy też byłam nie do życia :-) Co do butelek to mamy narazie 4, bo karmię piersią, jednak od czasu do czasu podaję Wiktorii mleczko z butelki, by się przyzwyczaiła. No jedna buteleczka jest tylko do herbatki...Nie wiem czy to wystarczy jak przejdziemy tylko na butle :-P Pozdrawiamy Was serdecznie i odzywajcie się częściej, bo nam się topik zmieni w jedną wielką pomarańczę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elinova
Oczywiście kochane pomarańczowe majóweczki to nie o Was :-D Tak na marginesie to mogłybyście sobie zastrzec nicki...to nic nie kosztuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amber Ania=> pisałaś kiedyś o tym, że prawdopod. źle Cię wyczyścili po porodzie i krwaisz. Plamisz nadal? Miałaś zabieg? Pytam, bo u mnie ywkryto pp porodzie polip i też krawię 9. tydzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×