czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Cześć Dziewczyny Mnie w końcu wypuścili po 9 dniach leżenia w szpitalu :) były i łzy i chwile radości, a więc opisze co u mnie się działo zacznę od tych dobrych rzeczy a więc: miałam robione USG i wyszło że będę miała SYNKA tak jak pragnęłam, dowiedziałam się dokładnie 17 listopada gdy spadł u nas pierwszy śnieg :) :) :) wczoraj przy drugim badaniu USG zostało to potwierdzone w 100% :D :D :D a tak to było trochę złych momentów, ciągle dostawałam tabletki żeby powstrzymać skurcze które były dość spore, naszczęscie ograniczyły je te tabletki a co za tym idzie szyjka macicy się już bardziej nieskracała, miałam robione KTG kilka razy jednak wyszło przy tym badaniu że przy mocniejszym skurczu zanikało tętno płodu, jednak później przestało to występować, robione też z tego powodu to drugie USG tak zwane USG z przepływami ale wyszło pozytywnie i między innymi dlatego też wyszłam, a jeżeli chodzi o sytuację z dołu to szyjka macicy ma 1,5 cm długości, rozwarcie od strony zewnętrznej jest na 1 palca czyli 1 cm, a od strony wewnętrznej jest zamknięte. Miałam jakieś małe wzmianki w glukozie, wiadomo jak na moją anemię to mam niedobór żelaza i wyszły jakieś bakterie w posiewie z szyjki macicy ale było to od razu leczone antybiotykami, dlatego też jest już za późno by nałożyć szew na szyjkę ale zostały mi przedstawione przez ordynatora dwa warianty: pierwsze to to że będę leżała w domu, będę brała tabletki i w ten o to sposób dają mi szanse że dotrzymam 36 tygodnia a to w moim wypadku wypada na 31 grudnia :D a ja muszę donosić do tego stycznia nawet o tej 24h w Sylwestra mogą mnie wieźć na porodówkę :D :D :D ale nie wcześniej :D :D :D a drugim wariantem jest założenie urządzenia na szyjkę macicy \"Pesar\" który będzie hamował rozwieranie sie szyjki od góry czyli od mojego \"balonika\" jednak takie urządzenie kosztuje 250zł i co najśmieszniejsze w tym wszystkim to nie zawsze jest skuteczne także byłoby to wyrzucenie pieniędzy w błoto bo mogłoby być tak, że urodzilabym np po tygodniu od jego założenia ;) ;) ;) no i jestem w domku cała obolała bo mój synuś to zbój jak nie wiem :) jestem cała pokopana, nie mogę się dotknąć po bokach i moje żebra to jego największy obiekt zainteresowania :D :D :D a co jeszcze ciekawego to lekarze powiedzieli że mój brzuszek nie jest aż taki duży jak innych brzuchatek w tym okresie ponieważ jestem bardzo szczupła i mój brzuch to nic innego jak sama macica zero tłuszczu :D :D :D dzisiaj nawet dostałam na wyjście komplement od dziewczyny co była już do porodu że mi ciąża pasuje i ładnie wyglądam i jak zobaczyła mnie w staniku to powiedziała że chciała by tak wyglądać hi hi hi ona niestety przytyła 30 kg biedulka i teraz tak się musi meczyć :( ja jem bardzo dużo ale jakoś dużo nie przytyłam jak do tej pory to 10 kg, ale się rozpisałam :) :) :)

Estelka, fajnie mozemy wrażenia porównywać. Mi się Novum na zdjeciu podobało w Internecie. Gameta wygląda bardzo ładnie z zwenątrz taki górski klimat, a oglądałaś zdjęcia na korytarzu? W gamecie jest dużo bliźniaków na zdjęciach :)

Sysiu, ale super że wyszłaś, ale musiałaś przeżyć straszne chwile, ja trzymalam kciuki za ciebie żeby wszytsko było ok. teraz musisz odpoczywać i jak się dowiem że sprzątasz albo się przemęczasz to zobaczysz. Ale super - synek, no no :)

Sysiu cześć! jak miło, że się odezwałaś. Biedna musisz się nacierpieć. Gratuluję synka, a jednak marzenia się spełniają :-) a jeśli chodzi o passar to Mia miała złożony , a teraz jest jyuż na świecie zdrowy Mateuszek. Może spróbuj z nią pogadać, przekaże Ci swoje doświadczenia. Trzymaj się, dbaj o sebie , leż i wypoczywaj :-) Foli w Novum też pełno fotrk dwójeczek :-) az mężowi pokazywałam ile to bliźniaczków, był z lekka przerażony , hihi

ta \"tabelka starających się\" to ja ;-) jeju, czuj e się jakbym miała goraczkę

Witajcie dziewczyny. :) Przyznaję się bez bicia, że nie czytałam zaległości i nie wiem co się u Was dzieje. Wpadłam, by powiedziec, że się wyłaczyłam z kafe, bo zdecydowałam się podejsc w listopadzie do inseminacji i chciałam odsapnąc, nie myslec, nie zapeszac, nie chciałam słuchać pocieszeń, trzymania kciuków, a przez to też dodatkowo się nakręcać. No i dzisiaj ujrzałam wreszcie po 2,5 latach starań 2 kreski na teście!!!!!!!!!!! :D Zrobiłam też betę, która wynosi 129. :D Tak więc jestem żywym dowodem, że nawet twardziele \"pękają\" :D:D:D:D:D

nowa ksywka estelka ? :)

Asia, zatkało mnie! rewelacja, boże co ja mam powiedzieć - ciesze się kochana strasznie , strasznie STRASZNIE!!! GRATULUJĘ CI Z CAŁEGO SERCA!!! BOŻE, JAK CUDOWNIE , WRESZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A jeszcze dziś o Tobie pisałyśmy, że sie nie odzywasz, ciekawe co się z Tobą dziej...a którać z Dziewczyn napisała,, że na tlenie masz bradzo optymistyczny dopisek i może Ci się udało :-) Asiu jak się czujesz? pewnie fruwasz, latasz!!! jeju

Czas na uaktualnienie tabelek :) TABELKA I NICK.............MIASTO.........TERMIN........KG NABYTE....PŁEĆ........OBBRZUSIA Gosiaczek26.........Szczecin.........26.07.05......Urodziła.......Wiktorię Domi24.........Warszawa.......22.05.05......Urodziła........Wiktorię i Zuzannę Ania79..........Kielce.............08.09.05.....Urodziła .........Igę Dorota28.......ZielonaGóra...30.10.2005..Urodziła.........Bartusia Mia26...........Wrocław........01.11.2005..Urodziła.......Mateusza. Aga*.............Wrocław.......08.11.05......Urodziła........Pawełka Ewka 77.........Leszno.........28.11.05.......10kg.............Ola Monika80.......Wrocław.......17.12.05.......14kg.........córeczka ...120cm Tu Kasia........Warszawa.....20.12.05.......14kg ............Bartuś.......112cm Suzinka.........Tarn.Góry.....29.12-4.01.06.......12kg.......Mateuszek..97cm Lulka79.........Bytom..........17.01.06........4kg..............?............. Bozina .........Tarn.Góry .....22.01.06.......12kg.............Martynka Sysia1912......Malbork........30.01.06........10kg............Tomuś......96cm jagoda1977....Rzeszów.......31.01.06.......9,5 kg ...Wiktoria i Aleksandra....94 cm DIDO76 ........Piekary Śl. ....26.02.06........9kg.............?..............? li_de ..........Toruń............26.02.06.......10 kg......synuś.......101 cm olala...........ok Bydgoszczy..28.02.06.......4 kg.............?...............? Guśka..........Rzeszów........17.02.06.......3kg...............?..............? Aga28..........Kutno............27.03.06......?..................?..............? AlicjaY........Warszawa........11.04.06.......5kg...............?.............?. Roza_..........Olsztyn...........29.04.06......?..................?..............? Elff - ...........Łódź..............05.05.06......?..................?.............? Gonia78........Poznań...........19.05.06......1.8 .................?..............? Paula24........Poznań............05.06.06....4kg...............?...........? furszulka......Bogatynia........30.06.06........?................?...........?

i jak tu nie wierzyć w cuda?!

gratulacje Aśka :) to bardzo dobra wiadomość :) wspaniała Naipiszesz jak odsapniesz jak wyglądała inseminacja u ciebie??? brałaś clo?pregnyl? sorki że tak atakuje pytaniami ale ja mialam inseminację i się nie udało, w poniedziałek druga inseminacja

Foli i teraz się uda!!!!!!!

Asiu gratulacje to naprawdę napawa optymizmem a tak przy okazji co to jest "beta" bo jestem zielona?

Aśka a wiesz tak coś czułam, że moze jednak zdecydujesz się w listopadzie, no bo kto by się oparł wizji fasolki :) Kurcze ale musisz być szczęśliwa :) :) :) Cieszę się ze ci się udało

a mnie cos zaczyna boleć prawa strona - czyżby siła sugestii? a może jak ginka badała ten pęcherzyk to go tknęła i dlatego zaczyna ciut boleć

oby estelka, może my też już w przyszłym roku będziemy sie cieszyć z naszych fasolek

Jeszcze nie dziekuję, bo to jeszcze nie dociera do mnie, hihih. Jutro Foli wszystko dokładnie opiszę, mój chopek bedzie na studiach , tak wiec na spokojnie zdam relacje. :) Musze nadrobic zaległości, chociaż z ostatnich dni. ;) Pewnie Paula mnie zdradziła hihhi.

no to zaczęly sie sypać dobra wieści, sysia wyszła ze szpitala, Asia w ciąży :)

Beti, beta to w badanie krwi zwane beta hcg - badanie krwi, które wykrywa hormon ciążowy hcg - jest to badanie , które najwcześniej i najpewniej może potwierdzić ciążę, Stęrzenie beta hcg rośnie wraz z rozwijającą się ciążą Beti a skąd jesteś?

Estella czyli ja staram się prawie tyle co Ty bo od grudnia

a zamierzasz wybrać się do specjalistycznej kliniki?

Asia, to jutro czekamy na relację. Czy po ppregylu jest jakieś kiepskie sampoczucie?

40 km od Łodzi. Jeszcze troszkę poczekam w nowym roku gina ma miz zrobić badania na drożność jajowodów i jeszcze oczywiście badanko męża a potem zobaczymy

Beti, może nie będą konieczne te badanka i w tym roku uda się Wam :-)

ASIAAAAA!!!!!!!!!!!!!!! HURAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!! Normalnie właśnie szok przeżyłam, tak się cieszę. WIELKIE< OGROMNIASTE GRATULACJE Wiedziałam że ten opis na tlenie coś znaczy;)

Asiu Kochana cieszę się niemiłosiernie, mówiłam że Ci się uda to są dla Ciebie i dla Twojego maleństwa kwiatki i serduszka szczęścia [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] [kwiat ] HURA HRA HURA HURA HURA HURA HURA HURA HURA HURA HURA HURA [kwiat ]

Oby liczę na fluidki od zafasolkowanych :)

Dziewczyny , szok z tą Asią co? ale oczywiście jak najbardziej pozytywny szok :-) jeszcze raz gratulacje!!! Foli a widzissz, Ty będziesz następna inseminatorką ;-) dzidzia na gwiazdkę :-)

Ale mi to brzydko wyszło :( :( :( Asiu wybacz!!! :( :( :(