Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

Kasia no to jesteśmy mniej więcej na tym samym etapie bo ja we wtorek miałam inseminację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia77
no to faktycznie start podobny :) miejsmy tylko nadzieję że końcówkę też będziemy miały podobną za te 9 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia77
wiesz co chodzę do takiego gina, który mógły być spoko psychologiem, u niego jest tak samo jak na kozetce u psychoanalityka, zawsze idę przygnębiona- znowu nic, znowu jakieś badania a wychodzę totalnie odmieniona- pełna wiary, i nieważne że za jakis czas znowu okazuje się, że nic. Ostatnio widziałam się z nim w poniedziałek właśnie i stąd jak na razie jestem pełna optymizmu, oj zresztą jak na razie tylko raz przeżyłam kryzys- właśnie po zrobieniu testu- bo nastawiłam się na TAK a wyszło NIE, no i teraz wolę spokojnie poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia77
a teraz będę znikać bo muszę porobić przez moment za porządną panią domu i ogarnąć troszkę mieszkanko, nie cierpię sprzatać w soboty - więc "zaiwaniam" w piątek, do kolejnego poczytania pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Guśka i Kasia. Kasiu ja mam tak samo testy za dużo zdrowia mnie kosztują a potem i tak chodzę i myśle że może się myli i tak myślę aż do @ czyli podwójny stres.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia77
cześć Beti, no właśnie szukanie nadziei w tym ,że pewnie test jest do bani i że pewnie @ wcale nie przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, ja też miałam takiego lekarza, pełen optymizmu i jeździliśmy do niego zawsze z mężem, rozmawialiśmy z nim godzinę i nigdy nie był zniecierpliwiony, tylko że niestety okazało się że straciliśmy przez niego mnóstwo kasy i czasu bo złą diagnozę postawił i chyba o tym wiedział bo zaczął kręcić, jeździliśmy do Poznania 4 lub 3 razy w tygodniu na usg a przyczyna leżała po stronie męża, źle badanie spermy zrobił, jakiś błąd komputerowy i jeździliśmy na test PCT a przy wynikach które ma mój mąż nogdy ten test nie wyjdzie. Teraz jestem w Łodzi, jak narazie zdowolona, nie czuję że naciągają mnie na kasę i lekazr jest b. konkretny ale wyniki męża słabe więc 4 razy zrobimy inseminację a jak nic z tego to trzeba się do in vitro szykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia77
wiesz co Foli, ja w mojego "zajączka" wierzę, chodzę do niego z polecenia koleżanki i jak na razie jestem zadowolona, choć z drugiej strony po babce do któej chodziłam poprzednio to z każdego chyba bym była zadowolona, teraz to serio muszę znikać, bo mężuś wbrew zapowiedziom wrócił - zamiast jechać do stolycy, pozdrawiam Was dziewczynki, odezwę się jeszcze, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, jeszcze pol godzinki i do domku :) czlowiek rozbestwil sie na zwolnieniu, przywyknal do spokoju i czasu wolonego, a tu mu do pracy isc kazali... ;) a ja za 6 dni na wizyte ide i mam nadzieje, ze zobacze slicznego ksztaltnego Maluszka, bo ostatnio \"tylko\" fasoleczka na mnie z monitora zerkala. ale teraz poodobno ma juz raczki i nozki i plywa, hihihi :) juz sie nie moge doczekac. pisze podobno, bo tak wyczytalam, ale rozne pisma i ksiazki roznie podaja wyglad plodu w poszczegolnych tygodniach, wiec zobaczymy, czy Maluch rosnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć Gusia :) a ja sie pomalutku zbieram, bo już się 16:30 zbliża... moj W juz w drodze powrotnej do domku wiec caly wieczor przed nami. tak sobie o kinie mysle, bo dawno nie bylismy... tylko nie wiem, czy dzidzia nie bedzie chcial pojsc spac wczesniej, hihihi ;) trzymajcie sie cieplo i do poniedzialku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! właśnie wpadłam do domu ja mam dla Was BOMBĘ :-) cytuję smska od Monisi: \"Wczoraj o 14.20 urodziłam córeczkę. Mała ważyła 2700 g. O 8.00 odeszły mi wody, pród był szybki, trwał 6 godzin 20 min, a skurecze do wytrzymania. Mała jest zdrowa a z urody cały tata. Pozdrawiam Was wszystkie! pa!\" \"Na imię damy jej Patrycja Anna. Właśnie śpi na mojej piersi. Wychodzimy do domu w niedzielę to wyśle fotki pa!\" Gratuluję nowej mamusi ślicznej Patysi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TABELKA I NICK.............MIASTO.........TERMIN........KG NABYTE....PŁEĆ........OBBRZUSIA Gosiaczek26.........Szczecin.........26.07.05......Urodziła.......Wiktorię Domi24.........Warszawa.......22.05.05......Urodziła........Wiktorię i Zuzannę Ania79..........Kielce.............08.09.05.....Urodziła .........Igę Dorota28.......ZielonaGóra...30.10.2005..Urodziła.........Bartusia Mia26...........Wrocław........01.11.2005..Urodziła.......Mateusza. Aga*.............Wrocław.......08.11.05......Urodziła........Pawełka Soul............Warszawa.......10.11.05.....Urodziła...Alę i Maję Ewka 77.........Leszno.........28.11.05.......10kg.............Ola Monika80.......Wrocław.......01.12.05.......urodziła........Patrycja Anna. Tu Kasia........Warszawa.....20.12.05.......14kg ............Bartuś.......112cm Suzinka.........Tarn.Góry.....29.12-4.01.06.......12kg.......Mateuszek..97cm Lulka79.........Bytom..........17.01.06........4kg..............?............. Bozina .........Tarn.Góry .....22.01.06.......12kg.............Martynka Sysia1912......Malbork........30.01.06........10kg............Tomuś......96cm jagoda1977....Rzeszów.......31.01.06.......9,5 kg ...Wiktoria i Aleksandra....94 cm DIDO76 ........Piekary Śl. ....26.02.06........9kg.............?..............? li_de ..........Toruń............26.02.06.......10 kg......synuś.......101 cm olala...........ok Bydgoszczy..28.02.06.......4 kg.............?...............? Guśka..........Rzeszów........17.02.06.......3kg...............?..............? Aga28..........Kutno............27.03.06......?..................?..............? AlicjaY........Warszawa........11.04.06.......8kg.........Piotruś......94cm Roza_..........Olsztyn...........29.04.06......?..................?..............? Elff - ...........Łódź..............05.05.06......?..................?.............? Gonia78........Poznań...........19.05.06......1.8 .................?..............? Paula24........Poznań............05.06.06....4kg...............?...........? furszulka......Bogatynia........30.06.06........?................?...........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super gratulacke Monisiu tak się domyślałyśmy że już Cię mogło chwycić bo inaczej byś się odzywała. Dobrze że tak szybciutko ani się nie obejrzałaś a już Malutka jest z Tobą. Powodzonka i czekamy na zdjęcia!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HURRRRRRRRRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAA;):):):):) Monika..!!!!! ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ Patisia:) ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ tak się cieszę:):):):):):):):) no to laski ...... chyba teraz posypią sie 2 kreski na testach:) skoro nowe maleństwa rodzą się :) to i nowe muszą pojawiać się w brzuszkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maklady........:) ja mam skończone 33 latka i zawsze chciałam rodzin na przełomie styczen - czerwiec.... zeby w zimie przejsc ciązę... ale gin mi powiedzial ze nie mam co czekac do wiosny bo kto wie czy wogole moge miec dzieci i ze to nie jest ot tak pstryknąc w palec i jest \"kazal \" mi starac się..... bo ja miałam w planach egipt 2006 w czerwcu i wtedy zachodzic w ciązę:) niezle to sobie wymyslilam, no nie?:p ale gin szybko mi kubeł zimnej wody na glowę myk myk... i co ? i juz 2 podejscie i lipa...... wiec trza sie starac... aaaa i powiedzial mi ze gdybym była młodsza to moge sobie planiowac ,ale nie teraz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniko - gratuluję 🌻 🌻 🌻 🌻 ucałuj swoją córeczkę:) już jestem w domku, mój mąż wszystko posprzątał na weekend, więc nic nie musze robić:) poprzytulam się do niego ( w tym właściwym sensie), bo dziś wyjątkowo mi tego potrzeba:) 🖐️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi:) maklady... @ mialas dostac 6go .12 ???? patrząc na tabelkę i juz dostałas????? bo pisalas ze plamisz?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja własnie siedzę z brzuchem do przadu:p bo zjadłam: 2 kebaby...:( i rosołek ktory sama wczoraj zrobiłam....... uuuuuuu:( ledwo co zyję:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuuulaaacje :) !!! Cieszę się bardzo. Teraz czekamy na zdjęcia nowej modelki ;) hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Granini... hihihih za godzinkę idę na siłownię:p lekko przesadziłam.....:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×