Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

Ja jestem bardzo wytrzymała jeśli chodzi o TE sprawy. Za to prezenty jak już kupię to lubię dawac szybciej (wiem, to głupie), ale skoro wiem, ze ktoś chce to co ja kupuję mu w prezencie, to chcę szybko mu to dać, by już się cieszył. Ale głupek ze mnie. Lubię robić prezenty, niestety nie mogę zbyt często, bo kasa jeszcze nie taka jak bym chciała. No ale ... wazne, że jest. Dlatego z testem ciążowym to ja se poczekam dłuugo. A może być i tak, że dla przekory nawet nie kupię go zbyt szybko, hihi. Bo jeszcze by mnie skusiło w tygodniu robić. Nie wiem z czego to wynika, ale bardzo tak chcę, żeby nie w tygodniu. Rety, nie wiem jak sama zareaguję i nie wiem jak powiem Miśkowi. On się nastawia normalnie, bez emocji, choć wiem, ze chce. U nas w domku o tym się nie mówi. Po prostu robimy co trzeba kiedy trzeba, a czy wyjdzie .. no cóż. Wszystko się okaze, CZY i KIEDY wyjdzie. Na domiar wszystkiego znowu się dowiedziałam o nowej fasolce u znajomych naszych, co się niedawno pobrali. Nie planowali, ona chciała jeszcze rok poświęcić się pracy, bo ja lubi - a tu trach - ciąża. No że tak przewrotnie jest, że te co ne planują to i mają szybkie zajścia. Coś w tym jest ... hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie Aniu, jeśli beta jest w krwi, to nie ma siły, aby nie wyszło, no chyba, ze na prawdę jest za wcześnie, natomiast z testami jest tak, ze hormon musi pojawić się w moczu, a jeśli np duż się napijesz i rozrzedzisz mocz to może być za małe stężenie i test może nie wyjść, dlatego, mimo, iż piszą że godz wykonania testu jest nieistotna, najlepiej wykonywać go rana, nierozrzedzonym moczem po nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlaśnie... Na teście było napisane, że 6 dni, ale jak rozmawiałam ze znajomą pielęgniarką to powiedziała, że w moczu hcg pojawia się około 9 dni po zapłodnieniu, a testy wykrywają stężenie około 12 dni po, czyli tak jak piszesz, jakieś 3 dni porzed @. Ach, tyle tych informacji i każda inna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Suzinko jeszcze nie zastanawialam sie jaki termometr kupic dla dzidzi, narazie na teapecie jest wozek i lozeczko czyli grubsze zakupy :) A te drobniejsze zostawiam sobie na potem :) Estellko, Foli zabajona, starajaca sie Asienko, Sabra wciaz trzymam kciuki !!! :) A ty Aniu za wczesnie ten test zrobilas !!! Niecierpliwa z Ciebie kobitka :) Ja tez sie pospieszylam i zrobilam na 3 dni prezed spodziewana miesiaczka i wyszedl negatywny ale juz 2 dni po terminie spodziewanej @, kiedy nie przyszla powtorzylam no i od razu wyszly dwie grube krechy :):):) Tak tez nie zalamuj sie bo wynik napewno nie jest prawdziwy a ja trzymam kciuki by nie przyszla i zebys zatestowala i oglosilam nam wszystkim swoje szczescie :):):) Dziweczyny mam za soba nieprzespana noc. Cala noc !!! Mialam wciaz zgage bleeeeee !!! Chodzilam co pol godzinki siusiu no juz nie wspominajac o tych piekielnych skurczach stop i lydek horror !!! Musze chyba sobie odbic te noc i zasnac w dzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! buu, a ze mnie się leje ten śluz podbarwiony, paskudztwo...normalnie czuję, jak wycieka. Co to , kurcze, może być. Chyba dziś luteinę wezmę podjęzykowo, może to przyjmowanie dopochwowoe powoduje takie \"historie\". Ale tak się rozmarzyłam - jak w środę pójde do ginki, powiedziałaby mi, że wygląda to jej na ciążę, zrobiłaby mi beteę i wyszłaby dzidzia :-) fajne marzenia, co? ale cóż, niech to zostanie w strefie, przynajmniej na razie... Foli, trzymam kciukasy za pozytywną betę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona, właśnie przeczytałam fajne zdanie, że \"życie jest tym co ci się przydarza kiedy jesteś zajęta planowaniem czegoś innego\". To chyba pasuje do nas :) starających się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabajona ! Hi hi z tymi podpaskami to tez jest pomysl. Ja kupilam w czesniej czaly zapas podpasek, bo zawsze mialam obfite miesiaczki. No i leza do tej pory w szufladzie, bo okazaly sie zupelnie niepotrezbne :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelka, najpierw muszę znaleźć miejsce gdzie mi to badanie zrobią po 15.00 bo nie mogę się z pracy zwolnić a przypuszczam że nie znajdę takiego miejsca:( Monika, spróbuj się położyć i wypocząć, może ci się uda. współczuję dolegliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelka, ja tak czytałam o tej luteinie, dziewczyna na bocianie chyba była przerażona że ma takie plamienia mocne po luteinie i inne ją pocieszały, że miały tak samo i było ok wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estellko ! Tak bardzo bym chciala, zeby Twoje marzenia staly sie rzeczywistoscia :) I naprawde wierze w to, ze juz niedlugo bedziecie cieszyc sie swoimi fasoleczkami :) A my wraz z wami nieposiadziemy sie z radosci :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
estella-edyta :) pociesz się, że ja te brzydkie plamienia tez mam i tez to sa takie brązowe wycieki, mało estetyczne i niestety - odczuwalne. Nie wiem czy u wszystkich kobiet tak się objwaia niedomoga, ale na to wygląda. O ile pamietam - bierzesz jakiś lek tak? I mimo to, masz te paskudztwo ... to jest własnie to czego się obawiam - bo nie chcę tego miec i z tym walczę, ale widać chyba tym razem to tez nadejdzie. A luteinkę od poczatku stosuję doustnie, ja po porstu ją łykam, tak mi ginka powiedziała, bo ssanie jest niezbyt efektowne w sensie smakowym. A dopochwowo mogłam też, tyle, że nie jakoś nie chciałam. Wolałam doustnie. Zobaczę jak na mnie to zadziała, choc mam obawy, że narazie nie za bardzo zadziała ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniczko - podpaski się raczej nie przeterminują prawda ? chociaż ja szykuję sie na zużycie kolejnej paczki w tym miesiacu. ale może kiedyś ... kurde jak tak czytam o tej luteinie, to widzę, ze nie zawsze pomaga ... cholercia ... ale jak inaczej wyleczyć niedomogę, skoro wynika ona ze spadku progesteronu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika80, dzięki za pocieszenie :) Jak już wiecie, odstawiłąm tabletki i nie wiem, ile ten cykl powinien trwać, ale zakładając, że 28 dni, to w weekend powinnam dostać @.Poczekamy, zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć sabra, powodzenia na badaniu hormonków, żeby były dobre Mi się plamienie skończyło dzisiaj a przez 3 dni miałam takie minimalne. Mam nadzieję że jakaś mała fasolka jest sprawcą tych plamień. Była epidemia u naszych mężów teraz czas na epidemię fasolek, przyjemniejszą zresztą znacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć sabra, powodzenia na badaniu hormonków, żeby były dobre Mi się plamienie skończyło dzisiaj a przez 3 dni miałam takie minimalne. Mam nadzieję że jakaś mała fasolka jest sprawcą tych plamień. Była epidemia u naszych mężów teraz czas na epidemię fasolek, przyjemniejszą zresztą znacznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka po tabletkach to 3 cykli następnych nie można przewidzieć, ja miałam regularnie wszystko ale czytałam że to jest nieprzewidywalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie o to chodzi Foli... Ja się łudzę, że to fasolka, a to kłucie to może owulacja jest... Nie wiem, pewnie w 23dc tez jest możliwa... Ja już kiedyś robiłam przerwę w tabletkach i miałąm cykl 28 dni, ale to było 2 lata temu... Zobaczymy, jak tym razem będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabra, mam nadzieję że to fasolka bo nie biorę leków, które by mogły spowodować plamienie, a nigdy tego nie miałam a brzuch boli mnie codziennie jakbym miała dostać @ tylko lżej Sabra, zobaczysz uda się nam jak nie teraz to za chwilę, ja w to cały czas wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Sabra, co do luteiny branej doustnie! ważne jest aby brać ją podjęzykowo, bo luteina ma właściwość wchłaniania się przez śluzówkę (nie wiem daczego nie przez suzówkę żołądka? no ale podobno to ważne) Jeśli chodzi o smak to jest bez smaku i bez zapachu, natomiast jak zaszłam w ciążę (i jeszcze nie wiedziałam że jestem) to mi od niej było niedobrze. Namawiam do przjmowania podjzkowo i nie łylania jej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli trzymam kciuki, rzeczywiśćie brzuch boli jak przed @, ja miałam nawet ogromną deprechę w niedziele (spodziweałam się że @ przyjdzie wcześniej) natomiat po południu okazało się że nie @ tylko ciąża! trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabra, ja nie mam jak bo w pracy do 15.00 siedzę a po 15.00 już jest zamknięte niestety, muszę jeszcze w szpitalu sprawdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia - dzięki za info. Jeszcze nie jest za póćno, dopiero zaczęłam II fazę, więc zmienię sposób dawkowania, choć ginka mówiła, że można i łykać i brać po język i dopochwowo. Wybór nalezał do mnie. No ale chyba to zmienię. A fu, wiem jak smakuje podjęzykowo, bo już kiedyś brałam. Jest gorzka, niestety ma taki posmak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, dobre info dla Ciebie: Ambulatorium NZOZ (0-62) 737 73 05 63-400 Ostrów Wielkopolski, Raszkowska 47 pow.ostrowski, woj.wielkopolskie - godziny otwarcia: poniedziałek - piątek: 7-18 sobota: 8-12 tylko nr tel jakiś nieaktualny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli, w Laboratorium SC. Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej (0-62) 592 80 32 63-400 Ostrów Wielkopolski, Wrocławska 28 pow.ostrowski, woj.wielkopolskie zrobisz od 7-10 rano (czyli np jutro) koszt myślę nieduży 20 zł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia, dzięki wielkie dzwoniłam tam też, ale wszędzie do 10.00 a ja jutro, w środę i w czwartek mam w pracy klientów z Holandii i nie mogę wyjść wcześniej za żadną cholerę :( dzwoniłam do szpitala i też do 10.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda, moze tak ma być Foli? może za te kilka dni będzie wyniczek bardziej wiarygodny, w każdym razie trzymam kciuki, tylko czmu ogłaszają się że mają do 18? przecież moga pobrac po połyudniu a do analizy dać rano? No ale tak już jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia, tam gdzie się ogłaszają do 18.00 nie dzwoniłam bo dzwoniłam na informację i nie mają nr tel. więc może to ambulatorium już nie istnieje.a może pojadę tam sprawdzić jak mąż przyjedzie do 18.00 z pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×