Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Air\'ku spokojnie dopiero co sie zaczelo ;) ech ale chyba jednak trzeba pokrzyczec: POLSKA!! POLSKA!! POLSKA!! DO BOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOJU!!!! Brzusia -> genialny ten fragment :)

No coz, przegralismy :o

Przegraliśmy, ale jak ta Brazylia grała!!! No i w końcu srebro to jest wyczyn, szczególnie, że byliśmy czarnym koniem tych mistrzostw, jest bosko :) Wzruszyłam się jak ich zobaczyłam w koszulkach z 16 Gołasia....

Niiiiinkaa! Niiiineczkoooo! zajrzyj na chwilę pod łóżko bo się martwię \"jezusmariacosięstało\" Gio- ja tak absolutnie na trzeźwo, im mi gorzej tym bardziej ...:o :D a nic innego nie mam aktualnie do zaofiarowania,więc zgodnie z ta stopką :D:D:D:D:D Saszka-już wieczór, niebo oddycha.. już noc niewiadoma i cicha.. już pora roapalić ognisko,nie wiedzieć gdzie gwiazda? gdzie iskra? Zrób se przerwę w lizaniu Tygrysku-dzięki za piekny spacer:) Brzusia- świetny ten fragment :) Air-wiesz, ja w wieku 14 lat marzyłam żeby być lumpem, wtedy nie musiałabym sie martwić,że kogoś zawiodę a wszyscy by sie cieszyli jak bym, coś zrobila dobrze ;) Kachni :) Ka :) a świeta narodowe typu Małysz,siatkówka czy inne takie-jakoś mnie nie biorą...bardziej podziwiam jak po cichu,bez jupiterów wygrywaja np.wioślarze ;)

:D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D tak jest!

Tylko czemu do tego mi łzy lecą???? chisteria chyba

:D:D:D:D ...wicher dmie, wicher dmucha i do tylu ciagnie zucha- ale zuch sie nie przejmuuuuujeeee i do przodu maszeruuuujee...:D:D:D:D

..kap,kap płyna łzy, łez kałuża, ja i ty... wyplakane oczy i .... dalej nie pamiętam ale śpiewaj! spiewaj! i płacz! głupia placz! ;) i spiewaj!

... i przekwitle bzy :)

Rokitka - ja bardzo lubię Pod Budą :) \"Lato było jakieś szare i słowikom brakło tchu smutnych wierszy parę, ktoś napisał znów smutnych wierszy nigdy dosyć, i zranionych ciężko serc nieprzespanych nocy które trawi lęk Kap, kap płyną łzy w łez kałużach ja i Ty wypłakane oczy i przekwitłe bzy Płacze z nami deszcz i fontanna szlocha też trochę zadziwiona skąd ma tyle łez Nad dachami muza leci muza czyli weny znak czemuż wam poeci miodu w sercach brak Muza ma sukienkę krótką Muza skrzydła ma u rąk lecz wam ciągle smutno, a mnie boli ząb Kap kap płyną łzy... \" Saszka - przytulowuję i uścikuję :) Wszystkim dobranoc

Dzisiaj zamiast kulek układam zdjęcia w galeriach.

dzieeeeen doooooobry :D bedzie slonce?? bedzie!! mamy srebro?? mamy!! Genialny byli chlopcy i swietnie grali :) Brazyli sie zloto nalezalo, nie do przejscia byli... a te koszulki z 16... cos pieknego... zapomnialam Wam opowiedziec jakto w czwartek wieczorem zostawilam w sklepie portfel, a w piatek rano Pani mi go przyniosly... i byly na tyle kulturalne, ze zaczekaly do 10 zeby czlowieka nie budzic z rana... :) oczywiscie ja sie nie zorientowalam, ze portfel zostawilam :P straszne korki z rana na drogach, tak dlugo juz dawno nie jechalam do pracy... na szczescie mialam miejsce siedzace, wiec moglam w spokoju ksiazke czytac :)

śpiąca jestem bardzo bardzo, wstałam o 5:40 i poszłam na roraty, jestem niewyspana, ale było warto :) Tygrysek - ale miałaś szczęście z tym protfelem! dokumenty były w środku? skoro panie trafiły. Dobrze, że go przyniosły, bo byś nawet pewnie nie wiedziała, gdzie go zgubiłaś. Ja z moją koleżanką znalazłyśmy w tramwaju kiedyś klucze w taki etui, co dziwne i niebezpieczne, w środku etui był adres (!) ktoś zgubił klucze z adresem, ale dzięki temu mogłyśmy iść je odnieść. Okazało się, że zgubił je starszy pan, dał nam znaleźne, nie chciałyśmy, ale gonił nas po schodach :P pamiętam, że poszłyśmy na lody :D Saszka - zawsze to jakaś odmiana :P

Hej! Bylismy w sobote na zakupach swiatecznych, bo pozniej aniol nie nedzie mial czasu... Swietny grudzien sie zapowiada... A w piatek bylam na imprezie integracyjnej z kung fu i poczulam sie starsznie staro... ech szkoda gadac! to moze przynajmniej :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Co do siatkarzy jestem z nich strasznie dumna! Szkoda ze nie laduja w Balicach bo bym pojechala na lotnisko ich przywitac! A czy slyszalyscie tych komentatorow, ktorzy nie rozumieja po angielsku i cieszyli sie, ze Wlazly zostal najlepszym graczem turnieju :) A byl jednym z nominowanych! Dlatego ja ogladalm final na jakiejs wloskiej telewizji nienawidze jak zaczynaja zrzedzic!

zasne na klawiaturze... na pewno... okrutnie spac mi sie chce, chociaz na roratach nie bylam ;) a rano widzialam... ksiezyc!! pieeeekny byl... taki wielki wisial nad miastem... Air -> w portfelu mialam dowod, karte miejska (tj bilet miesieczny na komunikacje), karte platnicza i pare innych rzeczy... pal licho gotowke duzo jej nie bylo ale te dokumenty... alez ja wiedzialam gdzie go zostawilam, przypomnialo mi sie jak go przy kasie polozylam, bo szukalam groszy po kieszeniach.. i wlasnie sie do sklepu wybieralam... na szczescie nawet nie zdazylam sie zdenerwowac :) Ghana -> hihi znow impreza?? ;) a chociaz w swieta Aniol bedzie mial czas dla Ciebie?? na sylwestra cos planujecie?? tez jestem dumna z siatkarzy :)

Tygrysek - ja widziałam księżyc rano, to jest przed 7 :) piękny był, żółty, duży i wisiał już nisko, niesamowite zjawisko :D Naprawdę szczęście z portfelem, ja bym pewnie dostała rozstroju nerwowego, bo w portfelu mam wszystko, a gotówki z tego najmniej, ale karta do bankomatu i inne skarby. Ghana - a dlaczego się staro poczułaś? czyżby na to kung fu chodziła sama młodzież? znam to uczucie ze zlotu mojej drużyny harcerskiej :P hehehe wtedy moje 25 lat było jakby podeszłym wiekiem :P Tygrysek przypomniałaś mi o sylwestrze :( zawsze miałam problem, co robić na sylwestra, w tym roku sprawa się jeszcze skomplikowała, będę się musiała gdzieś wkręcić. Nie przepadam za tym dniam, nikt ze znajomych nie robi imprezy od paru lat, jakoś wszyscy spokojnie, w kameralnym gronie, się zobaczy.

Tygrys- z sylwestrem raczej kiespko, aniol pracuje :) W zeszlym roku tez tak bylo... coz... Air- wlasnie- chyba siadlam ze zlego konca stolu, bo bylam przyanjmniej o 7 lat starsza od reszty ... ups

w ramach oszczednosci (??) w pracy nie grzeja... Hmm Air nie ma planow sylwestrowych, Ghana tez nie, ani ja... ktos jeszcze moze...??

Ja pracuję.

Ninka, co jest???????????

Wrócę jeszcze do nadopiekuńczości. I ja jestem dzieckiem mamy nadopiekuńczej, pępowina nadal nas łączy :) ...ale nadopiekuńczość w moim przypadku łączy się ze świadomością tego, że, wiem, że jest na tym świecie ktoś, na kim mogę bezgranicznie polegać i już ta myśl dodaje mi sił :) Tak, byłam chowana pd kloszem :D ale założyłam własną rodzinę i wyrosłam na odpowiedzialną (tak mi się zdaje :D) osobę :) i potrafię samodzielnie podejmować decyzje.... :) Nie wiem,jaką będę mamą dla Hubcia... robię to instynktownie, czas pokaże :) Tygrysku=> ale miałaś szczęście z tym portfelem!!! Jaki nerwy by Cię czekały, gdybyś wcześniej zauważyła, że go zgubiłaś! Air=> ...roraty...całe lata nie opuszczałam ani jednej ceremoni :) Uwielbiam roraty, bez nich nie czuję świąt! Ale... w tym roku nieprzespane noce dają mi w kość, więc będę chodzić w kratkę :) Złożyłam u Mikołaja zamówienie na \"Biegnącą z wilkami\" :)

To spędźmy sylwestra razem :) Brzusia - ja była w zeszłym roku pierwszy raz na roratach i to tylko ostatni tydzień, ale tak mi się spodobało, że w tym roku chcę chodzić codziennie, a na koniec dostatniemy światełko z Betlejem, które przyniosą harcerze i zapalimy je na wigilijnym stole :D Przyszedł mój kielich z Allegro, bardzo ładny i tacie się podoba :) no i kupiłam sobie jeszcze kolczyki i jestem teraz pod urokiem tego całego Allegro :P

Hej tam ;) Tam ostatnio Gio wkleiła link o żarciu.. taaa.. niestety nie przeczytałam go, ledwo początek. Ja dam jeszcze inny: http://www.babyboom.pl/dzieci_1_2/zdrowie/uwaga_konserwanty.html i zauważcie, że już prawie do każdego żarcia dodają glutaminian sodu - a już przyprawy do zup to norma.. :o Anioł kupuje wędlinki itp w marketowym mięsnym i tam czasem na nich jest napisany skład (o co cięzko chyba w zwykłym mięsnym), zresztą na serach ż. też.. to.. konserwantów zawsze kilka.. :o Kasiek nas neistety i na kredyt mieszkaniowy nie stać :( Szafirek\"podporowina\" hahaha - ja na swoją sunię też wołam różnie śmiesznie. A dla odmiany Anioł potrafi na naszą córcię powiedzieć \"Pumpernikiel\" hehe (ona też ma różne przezwiska) O, Elles się pojawiła.. ;) No i tyle, co przeczytałam.. :P

"Bardzo bym chciała, żeby moje dziecko miało do mnie taki szacunek jak ja do swojej mamuni...by wiedziało, że zawsze i wszędzie jestem dla niego najbliższą przyjaciółką, osobą, która nigdy nie odmówi pomocy, która kocha bezwarunkowo......"

Bry:) a są jeszcze wolne miejsca na sylwestra, bo my też nigdzie nie idziemy egzamin oblałem, udupili na takiej uliczce, co nawet z psem tam na spacer pewnie nikt nie wychodzi, kolejny gdzieś za 2 tyg.

No, przeczytałam ;) Borek.. no coś Ty.. :o Kierowcom trudniej taki egzamin zdać przez nawyki itp? Brzusia ekstra cytat :) Jak Hubcio? Kurcze.. ostatnio słyszałam w tv o noszeniu okularków prze niemowlęta.. ale.. nie sądziłam, że się z tym bliżej spotkam. Uszy do góry - mam nadzieję, że jak już będzie musiał, to dostanie takie, które nie będą mu przeszkadzać. ;) Kachni się wypowiedziała.. ;) Saszka trzym się ;) I więcej nie wiem, co tam wyczyałam i miałam napisać:) Niedawno byliśmy z Aniołem na zakupach i rozglądaniu się za prezentami (głównie dla Gosi). I podłapałam doła przedświątecznego. Znów to samo co przed rokiem i wcześniej: nie mam pomysłu na prezenty, nie mówiąc o pieniądzach na nie.. ech... Ja mam lekki \"niedosmak\" z tego nie wygranego złota. Oczywiście w tv wszyscy się już podniecali od wygranej z Bułgarią, że Polska ma już srebro itp i złoto w zasięgu - jak zwykle przekrakali ;) Aha, ja tez z opiekuńczej matki, która jest dla mnie teraz najlepszą przyjaciółką.. (te co były "wiginęły" po drodze..).

Ninka, pewnie że będziesz !!! miałaś takie dobre wzorce!!! a mama dalej czuwa nad wami dwoma, na pewno

heloł :) dzisiaj ksiezyc towarzyszyl mi w drodze do pracy :) super widok :) a po co ja sie dopytuje co robicie na sylwestra?? wlasnie po to, zeby jakas diabelska impreze zrobic :D Air -> allegro uzaleznia :P miej sie na bacznosci ;) Borek -> to pozycz od kogos psa i zbadaj wszystkie uliczki ;) Majorek -> prezenty, ech prezenty... a moze wlasnie na allegro czegos poszukaj?? tam mozna fajne rzeczy trafic za rozsadna cene :)

hej... macham, pozdrawiam, muszę pracować, ale szukam nowej pracy... chociaż jakbym chciała mieć dziecko to może nie najlepszy pomysł... ech...

Pada deszcz, pada deszcz, nie dzwonią dzwonki sań, nie pamiętam takiego dziwnego roku, żeby w grudniu było 10 stopni na plusie i padał deszcz, żadnej pluchy :P Majorek - fajnie, że znalazłaś dla nas czas :D Jeśli chodzi o jedzenie, to ja się wolę nie zastanawiać co ono ma w środku, ważne, że mi smakuje, a na coś umrzeć trzeba :P Potwierdzam, że na Allegro są fajne rzeczy na prezenty :) ja już mam dla taty i mamy, jeszcze mi babcia została, ale z nią mam zawsze problem, pewnie będzie książka, bo ona ma teraz dużo czasu i lubi czytać :P dla Anioła i reszty ferajny też coś znajdziesz Borek - no to kiepsko, ale z powtórnym prawkiem też miałeś dwa podejścia, będzie dobrze, tylko musisz lepiej plan miasta poznać, bo najłatwiej kogoś uwalić na jakiejś mało znanej. A mi się parę razy taksówkarze pytali jak dojechać tam gdzie chciałam bo nie byli pewnie, może powinnam była ich zadenuncjować :P Ghana - szukaj pracy a z dzieckiem co ma być to będzie Tygrysek - a ja nie widziałam dziś księżyca, a ten wczorajszy był taki piękny, że chciałam to powtórzyć :P No to jak nas tylu niezrzeszonych na sylwestra to się spotkajmy, może w Kutnie? :P :) :D :P hehehe Saszka - Dostaliście maila od Małej, w którym nas prosi o trzymanie kciuków jutro, bo ma egzamin na nauczyciela dyplomowanego? :) Mała - trzymam kciuki!