Kto ma ochote dzis na kawke?

A JA ZAŁOŻYLAM NETA, TYLKO PO TO, ŻEBY POZNAĆ MOJĄ ZIOMALKĘ - KRWAWĄ ORLICĘ (ptaszysko), CO TO MIESZKA RZUT KAMIENIEM ODE MNIE I FLOWECZKĘ - NIEZWYKŁĄ KOBIETĘ, Z NOGAMI DO NIEBA, CO MIESZKA O PIĘĆ RZUTÓW DALEJ.

Tanczaca---> JAk Bozie kocham... juz nie wiem co Ty chcesz przepuszczac przez maszynke, a co lepic :P Pierogi z truskawkami mi sie nie komponuja, co dopiero z dodatkiem miesnym, bleh... :O Na sama mysl dostaje dreszczy!! (bynajmniej nie z poniecenia!!!)

Tanczaca---> Wcale nie po to!! To bylo przeznaczenie! Jakbys nie miala neta to bym Ci sie objawila w inny sposob :P

Rany boskie Ptaszysko, teraz już zamieszałaś całkowicie! Dwie rzeczy pomyliłaś, a mianowicie maszynka do mielenia i maszynka do pierogów. Jedną się najczęściej robi farsz a drugą pierogi! Czy to jasne? Czy nam Ci opisać, jak która wygląda?

Ciekawa jestem, gdzie miałabym Cię spotkać? Na wały nie chodzę:p Piwa nie piję:p

Tanczaca---> O_O O_O O_O JUz bardziej nie potrafie wyrazic zdziwienia... Zbieram galki oczne z podlogi... Jak to maszynka do pierogow???!!! To co ta maszynka robi??? Przesiewa make, rozbija jajko, ugniata i rozwalkowuje ciasto???!!! JA caly czas mialam na mysli takie cus z kreckiem co wylazi papka z przodu!! Innych mechanizmow nie znam!!! O_O

Tanczaca---> Nieznane sa sciezki Pana... Wierze w przeznaczenie :D Ja jeszcze inne rzeczy robie w zyciu... Nie tylko pije piwo na walach :O

Nie no w ten sposób to zabraknie papieru na Cafe, a Flowka jak wróci z chlania będzie się śmiać, śmiać, śmiać... Dawno temu miałam takie coś, było to stalowe, okragłe, średnica okolo 30 cm i otworki sześciokątne. Ojciec kupił od ruskich! I tak się robiło: ciasto się wałkowało, kładło na tym okręgu, wałkiem się przejeżdzało, żeby się wykroiły spody na pierożki, potem się łyżeczką nakładało farsz, następnie kładło się drugi płat ciasta i znowu wałkiem mocno. I dołem wyłatywały małe pierożki.(najlepiej do uszek) A druga plastikowa maszyneczke, to można dostać w sklepie, wyglada jak księżyc przecięty na pół, do środka ciasto, farsz i sklejasz i wyjmujesz pieroga.

Nie pojmuje idei papieru w tym wszystkim... ale never mind :P Idei mechanizmow tez nie pojmuje... Na uszka wycinam nozem... a na pierogi taka specjalna ostra szklanka :) Po cholere jakies dziwolagi do tego... O_O

Jak to nie pojmujesz? KO Przecież do Ciebie, nie dość, że trzeba dużymi literami, dużo pisać, to jeszcze trzeba po dwóch topikach skakać!;p

Aaaa :) To juz kochana nie jest moja wina :) To nie ja tu miącham :P

Juz jestem po chlaniu - dobre żarcie ale spodziewałam się, że bedzie ostrzej ! :D Dziewczyny - ale namieszałyście z tymi maszynkami ! Już sama nie wiem czy nie wyjdą z tego krokiety czy cuś ? :D

flow---> W mieszaniu sie w zeznaniach to lepsza jest Tanczaca :) Ustepuje Jej pierwszenstwa w tym wzgledzie :D A krokiety tez lubie :D

KO Znam już TWA na tyle, że wiem ... ona jest zdolna do wszystkiego ! :D

O Wy wredne istoty! Zrywam!

TWA No nie ! Jak mozesz? Przeciez Ty bez nas i my bez Ciebie już zyć nie mozemy ! :D

Flowka zielone drinki to dla mnie smakołyk! Ty zadzwoń do hurtowni, powiedz, żeby wam do firmy dostarczali te butelki, zamiast do sklepu:p

Tanczaca---> A co zrywasz?? :P Kwiatki na lace? ;) I czy to nie wspanialy komplement, ze jestes zdolna do wszystkiego?! Znaczy sie utalentowana i w ogole... :P

Ja tam wole zolte drinki... ;) Chociaz zielony to tez kolor :P

Ty mi tu Ptaszysko nie wazelinuj! Już nie dzień, a każda chwila jest stracona bez Was - KO i F

Piłam dzisiaj takie zielone drineczki: szmapan + sok pomarańczowy + blue curacao + kostka lodu ! Wygladało jak Lydwik ale smakowało wybornie ! :D Jesli chodzi o Martini którego zabrakło w sklepie (bo jesteśmy stałymi klientami w pracy) to nie bój żaby ! Jutro na pewno dowiozą ! Dla takich klientów ! :D

Tanczaca---> Wiesz co ja mysle o walezinie... nie...? :P Loj... to teraz bedziesz miala cala noc stracona... bo beze mnie... Ide spac... flow---> Jesli o mnie chodzi, to mi bynajmniej nie o Martini chodzilo (nawet nie wiem jakiego to koloru jest :P )

No mówiłam, że Flowka wróci w stanie wskazującym:P Gdzie się kupuje ten szmapan. Może to też momba?

Jakby Ci to wyjasnić KO ... Martini jest niestety koloru słomkowego i ma trochę wspólnego z żółtym ! :D

Do stanu wskazującego to mi jeszcze ho, ho ... daleko ! Szmapan to taka wyskokowa momba. :D

Ciekawe jakiego koloru jest momba... Moze sniadokoperkowy??? flow---> Ile razy mam powtarzac... NIE MA TAKIEGO KOLORU!!! A jakiego koloru jest sloma?? He?! He?! I co? Lyso Ci? :P

No dobra - napisałam delikatnie, że słomkowy a może powinnam napisać, że snopkowy ? Słoma to łodyga od zboża a snopkowy to kupa słomek razem wziętych i związanych sznurkiem !

Ty KO, Ty dalej mi nie powiedziałaś jaki to kolor jaspisowo-dalmatyńczykowy? A moja łazienka jaka jest? szmaragdowa czy szafirowa czy turkusowa?

Niestety - ryjek mi się drze juz na całego więc czas spać. DOBRANOC KKK !!!

CZeść Falbanko Leżąca Obok Widelca! CZeść Koteczku Ośnieżony! Kawkuje, śniadankuje i znikam! FLOWECZKO czy wiesz jakie czynności będę dnia dzisiejszego wykonywawać w związku z posiadaniem futrzaka Pichy w domu? 1.posiłek 2.czesanie. 3.spacer 4.przytulanie