Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alekas

JAK ROZKOCHAĆ W SOBIE KOBIETĘ, NA KTÓREJ NAM ZALEZY?

Polecane posty

Gość Johnes273
ona chyba cos kombinuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmaz zmazik first
ale o co jej chodzi to nie mam pojecia;/ moze chce cie sprawdza bo skoro jej nie zalezy to przynisla by te filmy oddala i koniec a ona jakies podchody robi;/ dziwna sprawa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p Justynaaa
Napisz jej, że jak obiecała, to niech przyniesie. I nie pytaj czy ma faceta, najwyżej możesz zapytać jak im się układa:). Najlepiej nie pytaj o nic, nie wracaj do przeszłości, olej ją po prostu! Jak kombinuje, to pewnie ma cel - ale nie daj się i tym razem wciągnąć w jej gierki. Ona się Tobą w tej chwili bawi - wiem, bo sama tak kiedyś robiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnes273
wlasnie.... hm... to sa jakies podchody.... tylko co ona ma na celu... moze mysli ze jak mi tak napisze to odrazu oddzwonie i ja bede prosil zeby przyszla z filmami... ale niestety nie zrobie tak poslucham rady Justyny:) Moze rzeczywiscie to jest jakas szansa zeby ja odzyskac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnes273
Wiem ze myslisz justyno o mnie ze jestem zalosny.... ale niestety bardzo ja pokochalem... kiedys naprawde ukladalo sie miedzy nami wspaniale i co dziwne kiedy sie widzielismy to nigdy sie nie klucilismy... nigdy i wtedy bylo zawsze milo... ani razu kiedy sie widzielismy nie bylo zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnes273
wiecie tak sobie pomyslalem ze z moim charakterem to ja mam przekichane u kobiet.... Dlaczego te ktore spotykam nie potrafia docenic tego jak bardzo je kocham...:( a ta wlasnie od poczatku twierdzila ze tego potrzebuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p Justynaaa
Potrzebuje - kiedyś była to potrzeba serca, a teraz ma zabawkę. Wybacz. Nie myślę, że jesteś żałosny, bo Cię nie znam. Ale skoro miłość tak zmienia ludzi, to ja dziękuję Bogu, że się nie zakochałam. Jeśli chcesz, aby było dobrze, to myśl strategicznie - i nie poddawaj się bieżącym emocjom. Jeżeli będziesz postępował jak trzeba, ona zrozumie, że tak, jak postępuje obecnie, nie postępuje się z człowiekiem i zobaczysz jak zmieni do Ciebie stosunek. Na lepsze, oczywiście, :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyno chciałem dodać że temat rozmowy będzie dowolny oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p Justynaaa
To dobrze. A ja idę zaraz zapolować na jakieś świeże smakowite mięsko, :). W wolnym tłumaczeniu idę z kolegą do knajpy i będę się pastwiła nad nieśmiałymi Panami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lwica nam sie odezwała :) uważaj żeby w końcu nie trafiła kryska na matyska ;) wtedy podobnie jak johnes będziesz miała 100 pytań do ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnes273
Wiecie on teraz pyta sie mnie czy moge jej podac moj numer gg bo chialaby zemna chwilke porozmawiac... niby ze wykasowala mnie z gg... hehehe w co ona gra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p Justynaaa
To jej napisz, że jesteś zajęty i nie masz czasu na rozmowę, i że pogadacie najwyżej jak przyjdzie z płytami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmaz zmazik first
wlasnie tak sobie siedze i zastanawiam sie czy nie napisac jej esa co tam u niej slychac:) napisac czy nie napisac o to jest pytanie:D:D ale w sumie to takie mało wazne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmaz zmazik first
numer mozesz jej podac ale tak jak pisze justa nie pisz z nia teraz na tym gg:D ale ona teraz kombinuje to adres podac to gg chyba nie wie co sie dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnes273
wiecie napisala mi ze nikogo nie ma ze tylko tak napisala zebym jej dal spokuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slimek
Kurde Johnes273, ja chodziłem za jedną dziewczyną ponad rok i w tym czasie udało mi się odbić jej chłopaka, ale chyba przy takich jazdach jak Twoja wybranka wyprawia to dałbym sobie spokój. Sorki, ale ile można dawać się deptać i bawić sobą. Brrrr, najgorsze że teraz mnie też to czeka :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnes273
No i przeprosila mnie za wszystko..... i to ze z kims spala i spotykala sie to nie bylo prawda... ale fakt ze poznala kogos tyle tylko ze traktuje go jak znajomego... a miedzy nami jest przyjazn.... czyli zostalismy przyjaciolmi... W sumie z tego co mowi to wyjezdza za trzy miesiace do Anglii na jakis czas...i jak twierdzi to nie kocha mnie tylko bardzo lubi i wie ze moze mi wszystko powiedziec i o wszystkim zemna pogadac.:) hm.... moze cos jeszcze z tego bedzie....zobaczymy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnes273
dzis mamy sie spotkac.... tzn. ma do mnie przyjsc:) Wiem ze troche jestem naiwny ale mysle ze o kobiete trzeba walczyc... nawte jesli czasem sytuacja jest beznadziejna jak prawie jest w moim przypadku..:) kto nie walczy i nie ryzykuje ten nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm.. oczy
zaangażowanie widać w oczach, tym że tak bardzo zależy jej na twoim szczęściu, by nikt i nic nie sprawiał ci bólu;) To prawda o kobiety trzeba walczyć, okazywac im uczucie;) one często kochają widać to po nich, ale obcym mówią, że nie jedynie tym ukochanym, że tak;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnes273
no wlasnie chodzi o to ze ona mnie kochala a teraz juz nie kocha:( :( hm... ale mysle ze jakas szansa zawsze jest zeby to uczucie powrocilo! tym bardziej ze jestesmy przyjaciolmi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
szansa jest ale nadzieji zbyt duzych sobie nie rob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnes273
Wiem:( ale jestem optymista i bez nadzieji dawno juz bym sobie odpuscil....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnes273
a jak teraz bedziemy w przyjazni blizszej... to co robic jak sie zachowywac zeby jej nie zrazic tylko przyciagnac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spod jakiego jest znaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm.. oczy
jesli kochała to i kocha:) to skarb mieć w ukochanym i przyjaciela. To pełny związek:) Co robić? uważnie słuchaj, patrz na nia- bedzioesz widział co jej sie podba, co bardzo lubi gdy jestes obok- jakich słow, zachowan itp:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfreyhtrujj
jesli kochala.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i teraz wrzucę go do jednego
worka z innymi palantami..............jak boli.....odłanczam neta, bo ciąhnie mnie na kafe....a wszystko sie przypomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm.. oczy
Ona go kocha. A on sobie cos wymysla ze nie itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaa
Tak, kocha...A jutro sobie wymyśli, że nie chce Go znać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnes273
Moj znak to Waga. niestety ona mnie nie kocha tak powiedziala... tylko bardzo mnie lubi... kiedys mnie kochala ale minelo czesciowo przez moje zachowanie czesciowo ze ona nie chce sie narazie z nikim wiazac i pewnie czesciowo ze wyjezdza..:( ale mysle ze jak bedziemy w przyjazni i ona bedzie wiedziala ze moze na mnie liczyc w kazdej sytuacji to mysle ze jest jakas szansa ze wrocimy do siebie... Tylko jesli zacznie sie zkims spotykac to bedzie koniec naszej przyjazni i ona o tym wie.... bo ja nie zaakceptuje tego poniewaz ja caly czas kocham....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×