Duphaston- za czy przeciw!

ja chodze prywatnie bo uwazam ze jak bym poszla z NFZ to dopiero by mnie zbyl...:(

Idz prywatnie ja chodzila 6 lat państwowo i było wszystko ok jak poszłam prywatnie to dopiero sie dowiedziałam dlaczego nie moge zajść w ciążę.

asiai - mam nadzieje, że to nic poważnego i dąło się zaradzić :) Kikaa- a jak tam u Ciebie? :)

Pajka ja tez tak kiedys mialam po Luteinie ze mialam @ dwa trzy dni i to bardzo skapa pojechalam do mojego gina bo mnie to tez troche zmartwilo i powiedzial mi ze nie mam sie czym przyjmowac bo pomijajac fakt ze byla skapa ale byla..;/ ty ja przynajmniej dostalas nie to co ja ponad drugi tydzien mi sie spoznia ...;(

Ale co tam czekam dalej wytrwale :)

Wiesz co ja bym to raczej plamieniem nazwała ( parogodzinnym) no, ale cóż używamy wolności od @ z mężem nadal :P a co bedę czekała. Wytrwała jesteś w tym czekaniu z testem :) podziwiam:)

Pajka a moze ty zafasolkowalas :) hehe wiesz co do tego testu to nawet o nim w ogole nie mysle hehe co sie bede stresowac a potem rozczarowywac zobacze co bedzie dalej a potem moze go w koncu zrobie :P

szczególnie, że one tak naprawdę nie są 100% pewne, a sytuacje o których słyszałam z testami jeszcze bardziej mnie przekonują, że szkoda kasy. Nie sądzę, chociaż mój mąż twierdzi, że sutki mi siępowiększyły hehe. Ide do lekarza w poniedziałek niech mnie przebada i zobaczymy. A powiedz mi Kikaa czy Ty miałaś robione przez zapisanie duphastonu monitoring cylku? bo podobno to jest wskazane przez przepisaniem duph. oczywiscie na zajscie w ciążę :)

nie nie mialam monitorowanego cyklu..

bo właśnie czytałam, że przepianie duph. powinno byc poprzedzone monitorowaniem cylku, aby nie doszło do sytuacji, ze bierze się go przed owulacją - szkoda ze nie poszperałam na necie wczesniej zanim zaczelam brac go :) No, ale cóż chęć fasolki była wtedy wieksza od zainteresowania sie tym lekiem:)

Witam, to straszne co mi sie przytafilo, moja dzidzia obumarla w 8 tygodniu ciazy-serduszko przestalo jej bic:(((( mysle ze to moja wina bo kiedys zrobilam test przy pierwszej ciazy i wyszly dwie kreski bylam przerazona bo nie chcialam ciazy i wzielam postinor a teraz zaluje-2 lata staralam sie o ciaze tak az zabolalo ze druga dzidzia odeszla, nie wiem czy to wina tego postinoru ale bralam go w 99roku a teraz dbalam o ta druga ciaze-jestem zalamana, jedna lekarka zapisala duphaston a drugi lekarz powiedzial ze mam nic nie brac az do 3 go miesiaca a najlepiej wcale teraz zaluje ze tego nie wzielam choc wyniki byly bardzo dobre,powiedzieli mi ze o druga dzidzie moge sie starac dopiero za pol roku ale ja chce wczesniej, co mam zrobic nie moge przebolec utraty dziecka.

Kikaa- ja właśnie byłam u jednego lekarza i on mi powiedzial zeby odstawic duph. ze on napewno nie wspomaga zajscia w ciążę, że pomaga, ale owszem na podtrzymanie - szczerze zgłupiałam :) a jak tam u Ciebie? u mnie sie też spóźnia masakra:)

no u mnie bez zmian :) dalej nic moze jutro kupie juz ten test w koncu i go zrobie hehe ;)

ja dzisiaj rozmawiałam z innym lekarzem tez powiedzial ze odradza branie duph. na zajscie w ciaze. powiedział ze problem jest wtedy gry sie ok. 1,5 roku stara o dziecko bez efektow to robi sie badania na droznosc jajnikow bada sie faceta :) a potem dopiero hormony. ja sie z nim zgadzam:)

Kikaa daj znac jak tam tescik trzymam kciuki

jak narazie to nie mam czasu go kupic ;( ale teraz tak sobie mysle ze moze najpierw wezme duphaston bo go sie tez bierze na @ a jak nie przyjdzie to zrobie ten test...:( kurcze tak strasznie boje sie rozczarowania :(

kupilam dzisiaj test...buuu jutro rano go zrobie...i kolejne rozczarowanie mnie czeka..:(

oczywiscie jedna wstretna krechaaa :( a @ dalej brak :(

Kikaa- nie przejmuj się mnie też odiwuedziła @ :) mowił mi lekarz, że po odstawieniu duphastonu może przez jakis czas byc wstrzymana owulacja jeżeli miało to miejsce podczas brania go :) ja sie nie przejmuje i sie staram dalej :D

i co z tych starań jak owulacji brak...mam juz tego serdecznie dosc...:( i jeszcze ta glupia @ nie chce przyjsc :(

Dziewczyny? Psuje się Wam po tym gównie cera? Ja biorę od półtorej miesiąca i całe czoło mam w jakiejś koszmarnej kaszce... jakby potówki. Jakieś syfki i krostki na buzi i dekolcie.

Black cloud - nie przejmuj sie ja miałam tak samo dopiero teraz po miesiacu jak tego nie biore powoli schodzi. Kikaa - nie stresuj się tak bo dopiero z tego nic nie wyjdzie.Ja zaczelam mierzyc temperature i na spokojnie zaczynamy sie starac. Moze bedziesz miala tak jak ja - jak wczesniej bralam hormony i przestalam to cykl miałam prawie 60-dniowya sytuacja stresowa tym bardziej moze wpływac ze nie masz @

co do tych syfkow to racja mi tez poznikaly jak przestalam jesc duph.. teraz jem ale tylko 1 tab dziennie na wywolanie @...:(

Kikaa i jak tam? dostałaś @ mnie na szczescie przyszła tylko 4 dni później niz teoretycznie była planowana.

nie mam jem dalej ten duph.. ale jak narazie to żadnych objawów na nadchodzącą @ nie mam jeszcze 5 tabl. mi zostało.. :(

Kikaa moim zdaniem troszke zle zrobilas ze wrocilas do duphastonu bo moze Twoj organizm potrzebował czasu na to, zeby nadeszla @ jak ja powiedzialam lekarzowi ze spoznia mi sie @ 2 dni to mi powiedzial ze niekoniecznie bo wczesniej @ była dyktowana hormonami i wcale nie musiala wystapic w tym czasie :) dlatego na spokojnie poczekalam i przyszla dzien po wizycie - to juz wiedzialam z temperatuty ze przyjdzie:)

no ale jak juz zaczelam to teraz musze skaczyc...

no ale jak juz zaczelam to teraz musze skaczyc...

Pajka przypuszczam ze jak bym nie wziela tego duph.. teraz to bym @ nie miala z dobrych pare miesiec a tak to jest jakas nadzieja ze przyjdzie jak skacze to jesc ;(

Kikaa to powiem Ci ze faktycznie masz nieregularne@ ja sobie ostatnio tak usiadłam i pomyslalam ze moja to nawet nie miala sie kiedy uregulowac bo od praktycznie po pol roku od pierwszej @ byłam na hormonach przez 9 lat wiec lekarz moj obecny sie zalamal i powiedzial dajemy organizmowi odpoczac od hormonow bo mam juz ich zbyt duzo w sobie:) a wszystkie @ miałam sztucznie regulowane. a teraz jak wszystko odstawilam cykl mialam 32 dniowy wiec nie jest najgorzej :) zobaczymy jak bedzie teraz mierze temperaturke a i pamietasz rozmowe na temat śluzu to na jego polepszenie bardzo dobre są kapsułki z wiesiołka:)