prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Witajcie babeczki:-) Muszę coś napisać, bo widzę, że się martwicie troszkę:P Jestem, pracuję, nie mam na nic czasu. Z braku natchnienia nic nie piszę, a może dlatego, że nie mam się czym pochwalić:( W pracy urósł mi tyłek. Zamierzam zapisać się na siłownię, albo aerobic jakiś, bo w przeciwnym razie może dojść do tragedii :P Agutexxx- dawaj te zdjęcia ze ślubu:) Pokażę Wam moje cudo, teraz jest już duża, ma 3 m-ce, tutaj miała może dwa http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/810e80080aedcb86.html Pozdrawiam

hej Kobietki:P jak u Was? ja to jakos zle sie czulam dzis chyba przeziembienie mnie dopada.. a w szkole myslak ze zamrazne... rece mialam jak lod..mam niskie cisnienie dlatgeo hmm.. a co do odchudzania to jestem z siebei dumna ..bo wieceie kiedys to bylo tak ze..a wzielam sie za diete odchudzanie i ju zaraz rezygnowalam..a teraz dzikei Wam i tej stronie..ktora wspolnie tworzymy jakos mam sile i checi..:P lipnie ze idzie jesien bo latwo mozna popasc w depresje jesienna..przez pogode i deszcz:O:O:O hmm... poza ty,m nie ciagnie mnie do slodyczy i i ch nie jem..w ogole teraz ustalilam ze nei jem juz nic po 19..i w ogoe prawie nie jem kolacji..najwyzej jem po 18 paprytke:P i wszystko staram sie nei jesc kolacji..bo to tez podobno pomaga..zreszta na noc najlepiej nie jesc w ogole:P ale zalezy co kto woli:P:P wlasnie skonczylam czytac beznadziejna ksiazke'wesele' blee... he Mysia wybralas juz jakis temat na polski??ja wybralam rozne motywy szatana w literaturze :P ajj..jakos mi sie zcahcialo i juz nie zrezygnuje zreszta deklaracje juz napislam..nauczyciele ciagle sie czepaij bo u mnie w kl jest fatalna frekfencja:P ja dzis poszlam z matematyki skrocilam se lekcje z kolezankami nie chcialo juz sie siedzuiec:P od przyszlego tyg maja podobno deszce tak padac:O :O :O dol..hmm ale odbiegam od tematu :P:P no..ide zjesc warzyw i pocwicze potem prysznic i do lozka:) Damy rade!!!!!!!wszyscy tu damy rade...:) :) buzka

Zamelduję się tylko, chociaż strasznie się nudzę w pracy:-( Wczoraj ćwiczyłam, dzisiaj powtórka itd. i dalej i dalej.... Pozdrawiam

hej:) Asia: witaj witaj czemu tak dlugo Cie nie bylo??? ale masz slicznego kiciunia:) ja tez kiedys mialam kotka:) prawie dwa lata:) ale maly zdrajca uciekl na panienki i juz nie wrócił:( płakałam jak małe dziecko ze dwa tygodnie:(:( nie smrodzi Wam w domku??? ja zaraz ide pocwiczyc...bo si enudze:( jestem na etapie szukania pracy ....bleeee pozdrawiam

Zaraz idę do domku, wynudzona maksymalnie:-( Kicia jest słodka, bardzo czyściutka. Raz tylko jej się zdażyło jak była malutka nasikać na kafle, ale to dlatego,że biegała jak szalona i zapomniała chyba. Teraz jest ok. Wszystko co jej dajemy je, załatwia sie do kuwetki z drzwiami:P Wkleję póżniej zdjęcie aktualne, bo to już duży kotek jest:P Miałam trudny okres w życiu, walczyłam o podwyżkę, mój W. stracił pracę....Ja podwyżkę dostałam, mąż ma inną pracę, ale na razie jest na okresie próbnym. Na pewno ma bardziej odpowiedzialne zajęcie, ale ma swoje biureczko i komputer, wcześniej trochę fizycznie też musiał popracować. Jeśli dostanie umowę na dłuższy czas to będzie super. Szkoda tej starej pracy:-( redukcje etatów były, a że Jemu kończyła się umowa, to nie podpisali i już:-( Wierzę, że będzie dobrze, w końcu to szczęśliwy dla mnie rok:-) Nie może się nic złego wydarzyć. Aniseed - trzymam kciuki, żebyś znalazła dobrze płatną pracę, bo ciężko jest wywalczyć podwyżkę, a nie zawsze jest tak jak na początku pracodawca obiecuje:-( Spadam do domku... Buziaki dla wszystkich

mam problem pomocy---mianowicie mam 15 lat, 173 wzrostu waze tak od 55 do 57 kilo, w biodrach mam 87cm, biust to 75A. czy ktos mi powie jak wygladam? nie wiem co mam zrobic zeby schudnac a bardzo mi na tym zalezy:( jest mi to potrzebne? i ile?

gagusia:) wez nie przesadzaj, szczuplutka jestes. po prostu mi rece opadaja jak czytam takie rzeczy, wszystkie po wyzej 170 chca wazyc 50 kg....to sie robi doslownie chore... :/ masz 15 lat, jestes bardzo mloda, figure masz ok wiec nie rozumiem po co bys sie miala odchudzac??? chyba, ze chce miec anoreksje:) no albo sie baaardzo modelingiem interesujesz..... jedyne co mozesz robic, to cwiczyc, zeby miec jedrne cialo:) Asia:) to czekam na foteczke:) taki fajny puchaty ten Wasz kotek:) ja tez miałam takigo puchate ale był taki róznokolorowy z białym krawacikiem:) pa

hej Skarby... jak tam u Was???? hmm..ja wlasnie pzyjechalam sama samochodem:P do domu i padam;/ otoz..co do odchudznaia idzie mi nie zle na prawde:P:P zwaze sie dopeier za tyd zalbo 2.narazie nei chec tego robic bo pewnei nic nei ubylo:P poza tynm na raze organizm m=sie oczyszcza,,ale tak..objady ograniczam i to baaaaaaaaardzo dzis zjadlam 2skwarki i kromke chleba..:P a nop i zrezygnowiam z kolacji..ewentuaklnie jem owoca lub warzywo isie ciesze:D ze daje rade..a wczoraj obiad byl pyszny//ale zjadlam malo..i juz potem nei jadal nic:P i nei bylam glodna..zaczelam chyba nad soba w koncu anowac:D:D ale kosztowalo mnie to troche:) jednak mam silna wole slodyczy to nei jadlam uhuhuu..dlugo a chipsy to wo gole:P:P nei pamietam kiedy..i jakos czuje sie lepiej..tak lekko..a nei jak wczesniej jaks ie bjadalam i jadlam w soboty sczesgolnie rybe smazona po 23:P heheh a teraz light jest:P jestem dumna z siebie hmm Aniseed czy picie piwa przy odchudzaniu jest wykluczone?bo tak mam zamiar isc z kolezankami na maly melanz z w piatek ale czy jak wypije piwa i alko..to co bedzie zle???:O:O bo nie wiem.. jak tak co robic:P a dawno nei pilam:) he..no i tak oo..ostatnionie mialam siely cwiczyc tzn wczoraj ale dzis pocwicze moze..musze najpierw z angola wypracowanie na 150 slow napisac posralo.. i klasowe mam:| grrrrrrrrrr:O:O:O :O :O :O i pogoda zdeka zryta Gugunia..czy jak tam sory ale nei pamietam nicku:p masz jak na swoj wiek prawidolowo wage..poza tym jestes za mloda chyba na odchudzanie troche..bo do tego trzeba tez dojrzec psychicznie szczegolnie uwiezr ja jestem pelnoletnia juz..i dopiero co pokonalam walke z psychika i zaczelam odmawiac tego co tuczy i zaczac diete:P a podchodizlam do tego setki razy.. nei martw sie tak:) poprostu moze zrezygnuj ze slodyczy chipsow napoi gazowanych a jedz owowce warzywa..pij wode niegazowana..a troche Ci siew za jakis czas spali buziaki:)

emiska:) no alkohol nie jest wskazany, bo jest strasznie kaloryczny:) no ale od czasu do czasu mozna wyskoczyc i sobie popic, byle nie za czesto:) ja tez czasem wyjde sie gdzies zabawić i popije troche:).... pytasz sie mnie czy bedzie zle? hmmm co nawyzej bedziesz miala na drugi dzien kaca:P

o mnie to juz wszyscy zapomnieli ;) melduje ze sie jakos 3mam. jestem juz na studiach.nie mialam neta wiec nie pisalam.mam nadzieje ze teraz uda mi sie to robic czesciej...pozdrowienia :*

Witajcie w ten zimny weekend:-( Cieszę się, że wreszcie mam wolne, troszkę odespałam, mogę zająć się naszym domem, bo w tygodniu na nic nie ma czasu:-( Siedzę sobie z kotkiem, słucham Sade, ale kotek ma uszka skulone, widać nie przepada za taką muzyką:P Pokażę Wam teraz nasze 1,8 kg szczęście:P http://img292.imageshack.us/my.php?image=kopiadsc02224aa0.jpg zła - zazdroszczę Ci tych studiów i powodzenia życzę:-), no i pisz jak Ci tam jest:-) Idę coś porobić... Pozdrawiam

nie ma czego zazdroscic..najchętniej wrocilabym do domu..mam teraz same problemy...do tego musze szukac nowego mieszkania..wiec ciekawie nie jest..poza tym czuje ze to nie dla mnie studia...dzis jade na noc do domku bo musze wziac fartuchy...:( ehh...i moze juz tam zotane...;) Asiu ja Ci zazdroszcze pieknego kociaka :) jakież to cudo...:) mrrr....hehe...

zła - przypomnij mi, co Ty studiujesz? Aż mi głupio, że o to pytam, ale chyba coś przegapiłam, szukałam, ale nie mogę znależć:-P Co jest nie tak? Dlaczego uważasz,że to nie dla Ciebie? Ale się wypogodziło, a ja jakoś nie mam planów:P na popołudnie...

hej zła:) a tam, nie gadaj glupot. postudiujesz troche, to sie przekonasz, czy studia sa dla Ciebie czy nie:) wytrzymaj chociaz do pierwszej sesji:) zawsze mozna zmenic kierunek, itp. w kazdzym badz razie korzystaj z zycia studenckiego ile mozesz:P Asia:) ale fajna puchata sniezynka:D hihi posciskałabym z chęcia takiego kociaka:) u mnhei dzisiaj piekna pogoda, a ja siedze w chacie i sie nudze:( za sprzątanie sie musze wziąć:] pa

haj Dziewczynki:) nie mialam czasu pisac jak tam leci?? u mnie wporzadku:) he bylam dzis na rowerze sobie..ale kurde tyle meszek teraz lata wszedxzize ze szybko wrocilma bo cala w meszkach bylam i nawet do buzi lecialy;/ i tak jakos pomalu idzie:P diz chyba pocicze bo nei krecilam hh ze 4 dni z braku czasu;/ ajj ta matura to wszystko juz sie nei chec nic a dzis pogoda byla cudowna cieplutko:) samochodem troche posmigalam:P wlasnie zjadlam na kolacje jabloi wypilam filizanke soku:P i ide pociwczyc a potem kuc;/ jak u Was? Aniseed masz dla mnie jakies nowe cenne wskazowki dotyczace odchudznia:):):P:P hie buziaki Wszystkim:) Damy rade

Wiatm Was Wszystkie:) ja wlasnie wrocilam z Kosciola:) oczywiscie poszlam z buta i wrocilam takze:) ojj..wlasnei zjdalam duzy jogurt truskawkowy:) i sie zapchalam ze tak powiem:) hi zalecialmdo sklepu po jabluszka:) musli tropikalne:) i wafle ryzowe:D hi.. hmm..Aniseed wiesz mam pytanei bo ostatnio moja siostra jak takz nia rozmawailam mowila ze gdzies czytala ze platki tucza;/ i sa nie zdrowe.. wiec nie wiem moze TY mi doradzisz czy jesc te musli czy nie>?ja je jem przewaznie z rana na sniadanie:) bede uciekac bo musze ise pouczyc:O :O ... a pogoda cudna cieplutko:) i milo:) a ja przed ksiazkami bede.. a tu rodzinka sie zjechala..buu:O Buziaki DAMY RADE!!!!!!!wierze..24th

takie musli z torebki, typu fitness albo cos w tym stylu ma maaaase cukru wiec zdrowe nie jest. lepiej samemu je zrobic:) ja zalewam wieczorem platki owsiane, rano dodaje rodzynki, otreby, sezam i siemie lniane:) pyyycha:)

Witam! Pięknie sobie słoneczko świeci, a ja marznę:-( W weekend nie odpoczęłam, wczoraj cały dzień po jakiś giełdach biegaliśmy, paranoja. Mój szwagier chce sobie samochód kupić. Wszędzie pełno handlarzy, byle coś przepchnąć, że niby bez wypadku, za kupę kasy. Jejku Aniseed, jak ja Ciebie podziwiam, taka konsekwencja, zdrowe odżywianie, wiedza na temat tego co jeść:-) Ja sobie przestałam z tym radzić:(U mnie w pracy jest zimno, a przez to jestem ciągle głodna, wychodzę stąd i najchętniej rzuciłabym się na cokolwiek:-( Może masz pomysł, co na ciepło sobie serwować, coby nie tyć oczywiście? Pozdrawiam

Witajcie dziewczyny!! Kurcze troche mnie nie bylo, zepsul mi sie komputera a po naprawie mialam problemy z internetem.. Asiu jak to dobrze ze wrocilas do nas!!!:) :) :) Moze jutro napisze cos wiecej bo mam mase roboty, powiem tylko ze mialam chwilowy problem w odchudzaniu ale juz brne dalej przez moje kilogramy:P Asiu - sliczny kociaczek, taki slodki i puchaty Papucieee

Witajcie babeczki! Jak ja wróciłam, to przestałyście tu bywać:-( super po prostu:-( Cieszę się, że moja Wredusia Wam się podoba :)/Wredusia to imię mojej kotuni:P/ zimno mi.......!!!!! Zamierzamy z moim mężem:P zapisać się na siłownię. Dostał już umowę na 5 lat, więc odzyskaliśmy spokój ducha, teraz trzeba popracować nad ciałem:-) Nie wiedziałam, że znalezienie miłego miejsca jest tak trudne, ale może nam się uda:-) Pozdrawiam Was cieplutko i piszcie coś

hej bylam wczoraj w krakowie wiec nie miałam jak pisac:P Asia ja mam skłonności do zaokraglania sie tu i tam, do tego mam niedoczynność tarczycy wiec musze uważać na to co jem i jak ćwicze. jak cos sobie pofolguje to od razu mi idzie w biodra i brzuch:( buuuu mam taka koleżanke, która obżera się słodyczami, czipsami, nawet po 21 potrafi zjeśc frytki albo koło północy ziemniaki duszone z boczkiem (!!) i jest sucha jak patyk! takim to dobrze! jak ja bym jadła tak jak ona, to bym wyglądała jak wieloryb:( :( :( :( :( :( :( :( jakie to niesprawiedliwe buuuu

Ja jestem załamana, bo tyję:( W tej pracy raczej siedzę, marznę, jestem głodna....po powrocie do domu coś tam zjemy....ostatnio trzymałam kilka lat wagę, a teraz cholerka coś pękło:-( Muszę odstawić słodycze /przy moim mężu to trudne, chociaż on też przytył/ zacząć się ruszać, nie jeść po 18-tej,a jak to nie pomoże to się zastrzelę:P Już powoli nie mogę na siebie patrzeć:(

Hej Dziewczynuszki! powiem Wam ze u ,mnie przedwczoraj to bylo tez lekkie zalamanie ztym odchudzaniem bo okres mis ie zblizla i w niedziel to przeslzm sama siebei zjdalam baaaaaaardzo duzo ale od wczoraj jest ok i jem znowu jak trzeba ASia2006.. wlasnei jak zikno jest najbardziej chce sie jesc wiem cos o tym bo w szkole taka kostucha;/ ale ja jakos sie stram ..ak moge jem jablka.. i wogole..jakos pomalu idzie mam nadzije ze za jakis czas beda efekty chocia zjestem zla bo nei cwiczylam hula hopem dawno..z braku czasu i sily.. treraz pozyczyla sisotrze..ale wezme od enij w pitek i znowu bdede cwiczyc bo jak tak mozna.. slodyczy nei em dokladnie 26 dni:D:D nic.. Aniseed troche mnei zdolowalas ze maja one duzo cukru;/ wlasnei mam mowila ze njalepiej samemu robic platki musli..i tak tez zrobie.bo jzu nei wiem co jesc na te snoadania..;/ obiady jem male..i wogoel sniadanei em dosc obfite ale tez nie az nie wiadomo jakiee..misk aplatek..przktycznei..albo tosty..wlasnie ostatnio jem duzo tostow ograniczma ser oczywiscie Aniseed czy jesc je?czy lepiej nie? bo nei zawsze jets w lodowce to co chcailo bys ie zjesc;p d tego pochlania mnei nauka..ble.. i ta pogoda dobuijajaca.;/ aha Anised czy jak tera znei cwicze to zle?baaaaaaardzo?am ciwciczyc codizennie?koniecznei..wczesneij tak bylo ale teraz nei mam czasu wa w weekend chce odpoczac sie wyspac i ooo;/ wiec to mnei troche mrtwi;/ :O :O ale musi mi sie udac juz a daleko jestem zeby sie poddac..chce tego bardzo i wirerze w siebie i w Was.. ale musicei tu sie udzielac bo jakos zamiera te nasze forum:( piszcie..doradzajcie a bedzie milo:) lece czytac chlopow;/

emiska:) wez no czytaj etykiety produktow:) to ze reklamuja cos jako light albo fitness wcale nie oznacza, ze jedzac to schudniesz. to tylko czysty chwyt marketingowy! ja tam jadam grzanki...a czasem zrobie sobie z serem a czasem z miodem...jem to co lubie i to na co mam ochote:) sniadanie mozna zjesc obfitsze bo je w ciagu dnia mozna spalic:) poza tym musisz rano byc pelna energii i od rana dzialac na wysokich obrotch:) zebys nie siedziala na lekcjach i myslala o tym coby tu zjesc, bo w brzuchu burczy:) wiesz, niekoniecznie musisz wykonywac w domku cwiczenia, typu brzuszki, jakies sklony, hulahop, itp. wystarczy nawet dluzszy spacer :) wazne zeby sie w ciagu dnia choc troche poruszac i podniesc puls:) a w jaki sposob to zrobisz, to juz zalezy od ciebie:) nawetjak na jakis czas wyskoczysz do jakiegos klubu na disco, to tez dobrze:) w tancu sie strasznie duzo kalorii spala:) ja tam zawsze jak ide sobie popic, to musze sie wytanczyc, zeby spalic te puste kalorie z piwka:P Asia:) a ja siedze w domui cos mnie trafia...siedze...albo przed tv, albo przed kompem i mi tylko D...rosnie:( :(:(:(:( dwa razy na dzien tylko wyskocze z psem i pocwicze rano i wiczorkiem na orbitku...ale to malo, dla mnie malo, bo jak wczesniej mowilam, od razu u mnie widac przyrost wagi:( buuuu Zła:) no i jak tam na studiach???? na razie nie panikuj, czasem moze sie wydawac, ze egzamin jest nie do przejscia, a tu pyk 5 w indexie:P mialam tak z termodynamika i wymianą ciepła:D facet nas caly semestr straszyl, ze on nie bedzie wypuszczal niedouczonych inzynierow blablabla...ze na zaliczenie musimy wszystko umiec blablabla...a jak przyszlo co do czego, to sobie wszystko pieknie sciagnelam i prawie 100 pkt dostalam:P kazdy panikowal przed zaliczeniem...a pozniej sie z tego smialismy. na 5 roku facet z fizy zrobil niezly pogrom. Zera stawial za sciaganie, wstawial ndst do indexu....uwalał po 70% osob z grup... ludzie od stycznia do maja zdawali fizyke! a teraz to jest tylko takie smieszne wspomnienie:) takich przykladow moglabym mnozyć i mnozyc..... GRUNT to WIERZYĆ w SIEBIE!!! przed podejsciem do examu nie zakladac, ze sie go nie zda!!!!!!!!! a ze wsrod wykladowcow zdarzaja sie taborety....to juz inna bajka! ale wszystko jest do przezycia!!!! NIE MA RZECZY NIEMOZLIWYCH! :D :D :D :D :D i tak jak Ci mowilam przed matura....MATURA to PIKUS!!! w porownaniu z tym, co sie czasem bedzie trzeba nauczyc na sesje:) zreszta ja tu widze, ze Wy to pilne uczennice jestescie, od początku semestru sie duzo uczycie...a ja przez pierwszy semestr w 4 klasie obijałam sie, po przyjsciu ze szkoly sobie lulałam:) uczyc mi sie nie chcialo...tyle o ile...cos tam przeczytalam z geografii i jak baba robila nam spry z polskiego.....a tak to olewka...jakos tak mi sie nie chcialo, pewnie dlatego ze wtedy bylam chora i strasznie przytylam:( buuuu bylo minelo! emiska:) chlopi Ci sie nie podobaja??? ja tam przeczytalam wszystkie tomy jednym tchem, tak samo jak nad niemnem!!! i to bylo bardzo dziwne, bo ja nienawidzilam czytac zadnych innych lektur! najglupsze ksiazki, jak dla mnie, byly ze sredniowiecza i XXlecia miedzywojennego bleee bleeee bleeeeee.....zreszta nie wiem jaki wy macie teraz program nauczania...ale mysmy takie rozne badziewia omawiali:P pozdrawiam

Witajcie dziewczyny... Zła prosze nie łapac zadnego dola. Na pewno na poczatku studia moga sie wydawac jakims totalnym kosmosem ale wierze ze bedzie dobrze i ze wszystko sobie poukladasz:) cmok dla Ciebie. Asia nie tylko Tobie doskwiera ta ciemnosc za oknem i zimno, brrr... Nie przejmuj sie :) jakos to bedzie, w kazdym razie uwazam ze wspolne wypady z mezem na silownie to siwetny pomysl i troche Ci tego zazdroszcze... :P Aniseed tez mam takie kumpele co wpieprzaja ile wlezie a waga ani drgnie. Ale wiesz, nie zazdroszcze im jakos bardzo. Bo nadwaga to jedna rzecz ale przeciez istnieje tez jakby nadwaga wewnetrzna, gdy tluszcz obrasta narzady wewnetrzne. I te wszystkie chudzielce na bank to maja. Pomimo ze sa szczuple. Druga rzecz to silna wola, mam wlasnie taka kolezanke ktora nie musiala sobie nigdy zalowac ale jakis tydzien temu miala straszne problemy z zoladkiem. Lekarz kazal jej pic tylko rumianek i stosowac lekka diete. Niestety kolezanka wymiękla po dwoch dniach i przyszla po rade do mnie co ma zrobic. Wiem ze gdybym ja dostala jakis nakaz od lekarza to bym umiala sie do niego stosowac, bo odchudzanie mnie tego nauczylo i wycwiczylo silna wole. I dlatego tez sie ciesze - odchudzaczki - MAMY PRZEWAGE NAD CHUDZIELCAMI:) one nie maja ani ciut silnej woli:):):) Emiska laska czym Ty sie tak przejmujesz:P nie pytaj ciagle o jakies porady bo i tak ich wszystkich nie zapamietasz:):):) Unikasz slodyczy, to bardzo ladnie, swietnie Ci idzie, trzymaj tak dalej, zmienilas swoje nawyki zywieniowe, super. Trzymaj sie tego i nie zmieniaj co chwile, bo Twoj organizm przezywa szok jak co chwile go przestawiasz na inny tryb jedzenia. Ładnie cwiczysz i trzymaj tak dalej:) nie zmieniaj niczego, rob wszystko tak jak robisz, jedz to co lubisz a i tak schudniesz - masz moja gwarancje:D Ja niestety tez mam mase nauki, porazka totalna, mam troche malo czasu na cwiczenia ale cos tam zawsze znajde. Przestawilam sie tylko na skakanke, po tym blyskawicznie chudne bo to mega meczace. Ale warto. Niestety waga mi sie chwilowo zatrzymala w miejscu i efekty odchudzania spoczely na 3 kg ale mam nadzieje ze to niedlugo ruszy. Mam jeszcze tylko ok. 10 tygodni a potem musze kupic sukienke. MUSZE WTEDY JUZ BYC ODCHUDZONA :P:P:P:P Pochwale sie Wam ze wczoraj sobie sprawilam prezent - kupilam sobie skakanke z liczniekiem:P:P:P Buziaki dla Was wszystkich Agutex a gdzie Ty sie znow zapodzialas??? I gdzie foty ze slubu??

Mysia:) nom...jeszcze dodam, ze nie chciałabym miec takiego megamixu różnych syfów w żoladku:) najedza sie fastfoodów, potem czipsów i popiją to cocacola:) na pewno im sie stluszcza wątroba a jelita są oblepione swinstwem ktore pozostaje po zjedzeniu herbatnikow i innych ciasteczek:P ja wiem, ze mozna byc chudym a obrosnietym tluszczem. mialam taka kolezanke na studiach:) baba z aerobiku zawsze mowiła...no i co z tego, ze chuda, jak tluszcz ma wszedzie...mimo, ze nogi chude, to jak sie dotknelo czuc bylo, ze sa obrosniete tluszczem, tylek to samo...zero miesni:P w dodatku pasozyty strasznie uwielbiaja slodkosci:P ja tam wole jesct tak jak jem i nie brakuje mi zadnych slodkosci, itp. poza tym po dluzszej przerwie od nadmiaru cukru i soli lepiej wyczuwa sie smak potraw:) i juz sie nie mowi, ze cos nie ma smaku, jest mdle:) Asia:) byliscie juz na siłowni??? ok lece ogladac prison break:P

Jak najbardziej sie z Toba zgadzam Aniseed:) Oprocz tego one moze teraz nie widza roznicy w tym czy wpieprzaja same niezdrowe rzeczy czy nie bo sa mlode. Za to za iles lat to sie odbije na ich sprawnosci, skorze i ogolnie na calym ciele. Zero witamin- nic... Mnie tam to wali. Najbardziej jednak mnie smiesza laski dla ktorych solarium jest jak codzienny prysznic. Teraz one sie smieja z kolezanek ktore sa blade... A za 10 lat beda plakac nad stanem swojej skory, nad zmarszczkami i problemami ze wzrokiem. E tam, jakos nie jest mi ich szkoda. Za bledy trzeba placic. I powiem Ci ze faktycznie odzwyczajenie sie od slodkosci moze sie wydawac nie do wykonania, ale to naprawde nie takie trudne. Juz ponad miesiac nie jem slodyczy i jest mi z tym dobrze. Rowniez mam wyostrzony smak i potrafie sie delektowac tym co mam na talerzu:P

a o tym solarium to mi nei wspominaj...masa dziewcząt chadza na solarke co najmniej raz w tyg....ja nie chodze, bo sie po prostu brzydze, odrzuca mnie zapach jak sie tam unosi.... niestety mam jasna karnacje ale na solarke nie pojde i koniec....ale przykro mi sie robi jak ktos z taka ironia w glosie mowi, eja ty biala jestes.... ja sie opalam w wakacje ale jakos opelanizna sie mnie nie trzyma i nic na to nie poradze:( nie lubie jak mi ktos mowi, ze powinnam sie isc oplic do solarium grrr albo przystawia swoja reke do mojej w celu porównania kolorytu skóry ja tam sie nie musze nikomu podobac :D a tym bardziej wyglądać jak spalony ziemniak:P moge sie za to pochwalic, ze mlodo wyglądam i mając prawie 25 lat sprawdzają mnie jeszcze przed wejsciem do pubu :) albo wsiadając do busa oferują bilety szkolne :D :D :D :D :D :D :D :D no dobra juzide ogladac ten film, bo nei bede pozniej po nocahc przed kompem siedziala:P paaaa

Ja w miare szybko sie opalam i w miare dlugo sie na mnie trzyma opalenizna ale i tak sie bede musiala wybrac na solarium. Jednak to dopiero przed studniowka, by wygladac slicznie:) oczywiscie bez przesady... Mam juz nawet upatrzona fryzurke, moze ktoras z was oglada telenowele na tvn \"Marina\", podobaja mi sie krecone wloski glownej bohaterki, jak was to ciekawi to na pewno mnostwo zdjec znajdziecie w internecie. Mysle ze to bedzie pasowac do mnie, poza tym tez mam dlugie wlosy wiec git:)

haj Kocahneczki moje:):) Dziekuje slicznie za odpowiedzi..i ciagla motywacje:) otoz ja schiudlam prawie 2kg dopiero..ale i tak bylam w skowronkach bo przeciez tak szybko duzo zrzucic to neibezpiecznie bardzo.. Mysia dziekuje za komplementy:P he..ja mam nadzije ze damy wszystkie rade ja powiem Wam ze na prawde dzikei istnieniu tej stronki i WAs..Waszej pomocy i porad jakos daje rade:) otoz mowilam WAm juz ze dopiero widze ze mam silna wole bo zawsze bylo ze a zaczynam sie odchudzac i za z2 dni.. juz odpuszczalam a terz:P rybka hehe i nei jem slodyczy tez juz ok miesiaca i powiem Wam ze nie ciagnei mnie wcale..i dobrze sie zczuje rowniez:D:D ale musze byc silna bo wiem ze nawet mala kosteczka czekolady i juz bym zaczela znowu jesc slodkosci..a teraz..zero sodzenia herbaty itp..jem za to owoce i wazrywa np..papryke i javlek duzo:)w szkoe je gora 3 kanapki albo 2 i jablka 2 lub jedno i w domu maly obiad i to wszystko i czue sie lzej..a do tego powiem WAm ze od nie jedzenia tych wszystkich gowien typu chipsy spadly mi troche boczkki:D Mysia i Aniseed Kochaneczki Wy moje ( jesli moge tak mowic):Pdokladnei zgadzam sie z Wami..mam tez pelno kolexznaek co jedza chipsy slodycze i te bakerolsy czy jak one sie zwa:P i zeroo :( sa chude..ale tam ja tam jak /Wy wole sobie odstawic to co tuczy i jesc zdrowo:) hmm..ostatnio czesto pije w domu szklanke soku..lub 2...chyba moge co?czy nei batrdzo:) poza tym mam dobra przemian ematerii :) comnei tezcieszy.. hmm..czytalam tpoik i wspominalyscie cos o solarce.. dokladnei wiecei ile u mnei panienek na solere chodiz nwet te po 16 lat nie dosc zemorda spalona..ale serio chdiz tka 16latka u mnie w budzoie taka przypalona i do tgeo ciemny puder z daleka wyglada nawet okmoze..ale jak szla kolo mnei ostatnio to tak puder bylo widac normalnei maska:P tak nei rowno rozsmarowany o sszoookk ja tez robie make up ale bez przesady troche pudru w kremie i sypki.bo mam tak jak TY Aniseed Kochan..blada cere tzn cala blada..i dlatgeo..w kremie klade tez ale troche..i na solare tez nie chodze tylko takk jak Mysia pragne schydnac do 100dniowki ktora mam 19 stycznia i wtedy ochodzic na solarium zeby ladnei wygladac:P:P ale tak to tez nie chodze ostatnio panna z mojej kl co chodiz regularneie po ok 2 3 reazy w tyg..nie nawidze jej ale mniejsza o wwiekszosc haha biedna w szpitallu na ponad tydz wyladowala bo dostala od solary plam ostraych podobno na calym ciele wiec ja podziekuje za takie efekty:P poza tym majac2o..pare lat lub 30 beda milay skore 40latek solara tak skore postarza..i wiecie same jak sie potem wyglada..wiec ja woel pozostac przy pudrowaniu niz solarce..rtyle ze przed 100dniowka owszem pozowole sobei ale tez z umiarem bo t wyjatkowy dzen i tzeab wygladac bosko nie Myszka?:P a KMysia jaka fryzurke planujesz sobie zaserwowac?,ciekawy> ja mam wlosy takie za ramiona hmm..takiej dlugosci jak sie stanik zapina heh moze tak powiem:P moze ciut dluzszce tyle ze ostatnio stopniowlam troche koncowki bo rozjasnialm wlsoy znowu..maly baleyage i koncowki sie rozdwoily Mysia to wies zmam nadzije ze sie wymienimy fotami po 100dniowce:) ja ujuz kiece mam..hmm..moglabym Ci nawet przeslac jaka mam sukienke:P taka troche inna niz wszyscy bo wyglada jak z lat 60 jak ja to mowie:) i do tego bede robic ciemne makijaz chyba'smoke eyes' no ii baleyage blond z ciemnym i potem do fryzjera mam zamiar isc wyprostowac natapirowca i taki fryz chce miec:) no i tam pazurki itp:P ja juz podniecona jetsem heheh:P Aniseed nistety ale musze kuc duzo zmienila sie u nas dyrak ostar kretynka wiecie co chce wstawtic wklasach kamery ma byc ich 90 ostro..zebysmy nie sciagali ale mam nadzije ze za naszej kadencji to nie wypaliz e nie beda mieli kasy bo jak cos to lipa ostra bedzie:O:O a kupilam sobie herabtki slim figura bardzo dobre:P i popijam tajk sobie..ciesze sie ze WAs poznalam wiecie ze nawet nie pije juz coli a bylam uzaleznoina kiedys to tylko cole opilam a terz woda to podstawa:D so czasem:) ok sie rozpislam mam nadzije ze przeczytacie to o napislam:) :P ze nie zanudzam lece zraz z chemii sciagi zrobic:P i z polaka pouczyc sie jutro ma 4lekcje i cisniemy na katyn:D buziaki damy rade!!!!!!:)