Zimowe starania 2005

Misiaczkowa , a juz myslalam ze ja tu jestem jedyną palącą i ze mnie wyrzucicie bo pomyślicie ze ja zatrówam powietrze na topiku i ze smierdzi ode mnie petem :( Ale z jednej strony fajnie ze palisz ( bo wiem ze jest jeszcze ktoś oprócz mnie ) a z drugiej strony baaardzo źle i nie pochwalam tego wcale bo palenie szkodzi i powoduje raka i choroby serca ..! Więc musimy rzucić jak najszybiej :( pozdrowienia lece spac bo jutro do pracy :(( i o 4:30 musze wstać :(( ale bede po 19 waszego czasu :) Trzymajcie sie Kobitki , miłej niedzieli :))

zatruwam* (??)

Misiaczkowa, jeszcze dziś, natychmiast, przestajesz palić! bo inaczej powiem bocianowi, że ma Tobie NIC nie dostarczyć! Jeśli dzieciątko ma być w styczniu, powinnaś przestać palić jeszcze w ubiegłym roku! Teraz będziemy Ci kibicować w rzuceniu palenia, a dwie kreski na teście pojawią się w nagrodę, za wykonanie zadania! Ja nawet mężowi powiedziałam, że jeśli chce mieć dzieci, to przynajmniej rok przed poczęciem musi nie palić, a ty chcesz mieć SWOJE WŁASNE DZIECKO w zatrutym organizmie ? Pewnie, że nakrzyczą!!!

Ja też nie jestem dumna ze swojej wagi. Niestety po ślubie przytyłam 4 kilogramy i teraz ważę 59 przy wzroście 169cm. A było tak pięknie...4 lata temu...A teraz już zmykam spać bo mąż krzyczy ;-) Dobranoc miłe panie

czesc dziewczyny tez staram sie o dzidzie ale mam pyt ostatni okres mialam 9 kwiet z moim kochalismy sie bardzo czesto ale dzis zauwazylam ze moje piersi sa wieksze takie nabrzmiale i wydziela mi sie z nich taka wydzielina podobna do siary przezroczysta i leppka czy jest to mozliwe ze byly by to oznaki ciazy?tak wczesnie mysle ze na tescik jest jeszcze za wczesnie?prosze napiszcie cos?pozdrawiam papap

Oj ja nie wiem :( Może i ciąża albo słynna ostatnio podwyższona prolaktyna. Nie potrafię pomóc. Oj supelighty palę i tylko kilka dziennie, rzuce obiecuję, ale to już tyle lat. Przez te cholerne nerwy, wiem wiem tłumaczenie palacza, ale naprawdę rzucę, z miejsca....pewnie Was bardzo zawiodłam, wstyd mi teraz jeszcze bardziej ....no rzucę, serio. Spróbuję, pomyślę,czy nie dam rady teraz. Qurfa mać, a nie paliłam już 9 dni w styczniu i mnie pokorciło. A nie mam kasy na jakieś plastry. Do poczytania : UWAGA Wbrew temu co się mówi WSZYSTKIE badania hormonalne warto zrobić na czczo !!! rano po minimum 6 godzinach snu !!! jeżeli się zestresujesz np. kierowcą wariatem odpocznij minimum pół godziny, warto przed badaniem posiedzieć około 15 minut To pierwsza z części o hormonach, w kolejnej omówię każdy hormon oddzielnie. Koniecznie też zanim zaczniesz robić wszystkie badania hormonalne zrób koniecznie zwykłą morfologię z OB z niej też można dużo wyczytać, a czasami się zapomina. Pamiętaj Twój Lekarz zna Cię najlepiej jeżeli nie masz do niego zaufania zmień go bo taka współpraca nie wróży nic dobrego. Masz pytania przygotuj je na kartce będzie szybciej i łatwiej. Warto pójść wówczas z mężem faceci jakoś lepiej się dopytują i lubią takie odpowiedzialne zadania;) Zanim poczniesz dziecko 120-200 zł Koniecznie zrób morfologię (NFZ powinien przepisać je lekarz) przeciwciała IGM i IGG na toxo 50-100 zł przeciwciała IGM i IGG na różyczkę tylko jeżeli urodziłaś się przed 1977 rokiem 50-100 zł cytologię 10-20 zł Nie udaje się około pół roku ale w miarę regularnie miesiączkujesz. Zbadaj męża potem siebie Zestaw również dla osób z cienkim portfelem ZESTAW PODSTAWOWY dla kobiety (100-150 zł) 3 dzień cyklu LH, FSH, TSH (60-90 zł) 7 dni po owulacji Prolaktyna, Progesteron (40-60 zł) 9 dni po teście owu pozytywnym ANALIZA WYNIKU FSH w 3 dc • Wartość FSH poniżej 3 mIU/ml sygnalizuje niewydolność przysadki. • Wartość FSH 3-9 mIU/ml IDEAŁ • Wartość FSH 9-12 mIU/ml oznacza obniżoną rezerwę jajnikową. • Wartość FSH 12-18 mIU/ml oznacza wyczerpującą się rezerwę jajnikową, stymulacja przy takim FSH jest trudna. • FSH > 18 mIU/ml stymulacja owulacji jest bardzo trudna, a często niemożliwa, prawdopodobieństwo ciąży jest bardzo małe. ANALIZA WYNIKU LH/FSH w 3 dc • Wynik 1.1 IDEAŁ • 1.5 podejrzenie PCOS zespołu policystycznych jajników Nie udaje się ponad rok ale w miarę regularnie miesiączkujesz. Zbadaj męża potem siebie ZESTAW ZAAWANSOWANY dla kobiety (140-210 zł) 3 dzień cyklu LH, FSH, TSH (60-90 zł) Owulacja Estradiol, LH (40-60 zł) - po teście owu pozytywnym 7 dni po owulacji Prolaktyna z obciążeniem, Progesteron (40-60 zł) 9 dni po teście owu pozytywnym Nie udaje się nieregularnie miesiączkujesz masz w USG widok PCO. Zbadaj męża potem siebie ZESTAW PCOS koszt 210- 340 zł 3 dzień cyklu LH, FSH, TSH (60-90 zł) 7 dni po owulacji Estradiol, Prolaktyna z obciążeniem, Progesteron, Testosteron, Insulina, DHEAS (150-250zł) 9 dni po teście owu pozytywnym lub jeżeli owu nie występuje 23 dzień cyklu TSH>2.5 lub TSH

Ciąg dalszy :) Nie myślcie, że ja panikuję, ale co znalazlam to pokazuję :) TSH (mU/l) Diagnoza >20 łagodna do silnej niedoczynność 4,5-20 niedoczynność niskiego stopnia 2,1-4,4 norma, ale podejrzenie niedoczynności jeśli występują objawy lub wole 0,4-2,0 norma 0,1-0,39 szara strefa – zbadać FT4

No i nie mogę spać :(

witajcie niedzielnie:) witaj monia,fajnie,że się do nas przyłączasz:)więcej kciuków do trzymania,więcej słów pocieszania i generalnie większa nadzieja jak jest ans więcej misiaczkowa,zazdroszczę Ci,że możesz sobie z komś poza mężem pgoadać o staraniach...mnie czasmem ściska i chyba się przełamię.W długi weekend zaprosiłam do siebie przyjaciółkę,mąż będzie we Francji a my sobie zrobimy babski wieczór z oglądaniem filmów video z lat młodości, piciem winka i wspominkami-uwielbiam to :) I pomyślałam sobie,że wtedy jej powiem,że się staramy,wyżalę się,wygadam,wypłaczę i może mi troszku lepiej będzie...zawsze jej wszystko mówiłam i teraz mi nawet trochę głupio,że o czymś tak ważnym nie wie. angela-no głupio ta Twoja teściowa wypaliła,bardzo głupio:o nie powinna... ale dziewczyny dobrze piszą-nie przejmuj się,chciałąbym mieć taki biust o jakim wy piszecie,ale to niestety marzenia ściętej głowy-mój jest ...jakby to powiedizeć...skryty...nieśmiały...no,jednym słowem-mały,niestety:( ale nic to,pocieszam się,że jak czasem stanika nie włożę,to nic się złego nie stanie...(marne pocieszenie) w dodatku jestem wysoka - 170 i chuda,więc wyglądam jak przecinek,nic nigdzie-ani biodra,ani biust:( czasami to jest powód do niezłego dołka,ale cóż...mój mąż jest ode mnie większy pod każdym względem,więc się dobrze uzupełniamy;) u nas starania jakieś dziwne...mało przytulańska,tzn ja jestem ciągle jakaś zmęczona,chyba przez tą nagłą wiosnę, no i taka jakaś trochę posucha,pocieszam się,że może dzięki temu plemniczki będą silniejsze...jeszcze jest szansa,dziś 15 dc. ale pewnie też czekają nas badania,bo raczej nie nastaiwam się,żeby w ciągu najbliższych powiedzmy 3-5 miesięcy coś miało się udać...sorry,ale po prostu przestałam w to wierzyć:( misiaczkowa,Eva, po prostu spróbujcie powolutku i spokojnie przestawać palić,nikt was stąd przecież nie wyrzuci,trzymamy kciuki żeby się wam powiodło:) dzięki za te rady co do badań-przydadzą się pewnie,niestety wczoraj się załamałam,bo zauważyłam,że folik,który biorę od września w opakowaniu 250 tabl.się kończy i trzeba będzie kupić następny.A jak go zaczynałam brać to się łudziłam,że tabletek jest tyle,że spokojnie na ciążę wystarczy:( ok,koniec marudzenia....... aha-na urodzinach było średnio,raczej nudnawo i nijak,wolałabym spędzić ten czas z mężem na spacerze,albo jeszcze gdzieś indziej.Kupiłam wazon,a na ich rocznicę ślubu urządzenie do gotowania jajek-fajnna sprawa,polecam,bo też to mamy. teraz już na prawdę koniec-uciekam-paptka

Heelooo :D Maj comiesięczna przypadłość tym razem daje mi odetchnąć, nie boli tak bardzo jak zawsze, i dobrze, czego nie mogę powedziec o ilości ;) Ale istnieje szansa, że się skończy w środę :) U mnie celibat, już od 8 kwietnia, najpierw przez zapalalenie, potem menda przyszła. Misiek jest załamany ;) Odbujemy sobie w nastepnym cyklu :) Nie wiem czy robić te badania, czy nie...Chciałam zrobić te za 60 zł, ale nie wiem czy u nas je robią i za ile. I w końcu nie wiem czy robia je z moczu czy z krwi. Reniol szkoda, że imprezka nie była fajna, ja też nie lubie marnowac tak cennego czasu. Fajnie ma twój maż, jedzie do Francji....super :D Ide poszperać :) Miłego dnia :)

witajcie,już po kościółku,rześka,zwarta i gotowa do twórczej pracy...ekhem...albo coś w tym stylu;) fajnie ma mój mąż,a ja będę tęsknić i martwić się czy podróż przebiega spokojnie-jadą niestety autokarem u nas spadł drobny deszczyk-pachnie teraz zabójczo i trawa jeszcze zieleńsza niż zwykle-mmm jak rozkosznie:) misiaczkowa-może warto zrobić takie badania,zapytaj i spróbuj,chyba warto wiedzieć.Ja idę 11 maja do giny i zamierzam poprosić o jakieś skierowanie,już zaczyna mnie to wszystko męczyć:( Pozdrawiam wszystkie panie serdecznie,do zobaczenia wieczorkiem

Reniol i Angela dziękuję Wam również za przyjęcie mnie do tego miłego grona. Macie rację, że im nas więcej tym raźniej :-) Reniol ja też niestety narzekam na niezbyt pokaźny biust...Dobrze,że mój mąż nie narzeka i nawet twierdzi, że bardzo mu się podoba! Misiaczkowa, w tej klinice, o której wspominałam wcześniej (jest to klinika Novum w Warszawie) ceny wspomnianych przez Ciebie badań są następujące: FSH - 40 zł LH - 35 zł Testost. - 30zł PRL - 40zł Prog. - 45zł TSH -30zł przeciwciała w kierunku toksoplazmozy IgG i IgM - 120zł Test Friberga - 40zł za osobę (mąż też musi go zrobić, sprawdza on przeciwciała przeciwplemnikowe, czy jakoś tak) Wszystkie te badania są robione z krwi. Aha i koniecznie rzuć palenie! Moja kumpela całą ciążę paliła a też myślała, że uda jej się rzucić. Teraz dzieciaczek jest tak nadpobudliwy, że biedaczka nie ma chwilki, żeby usiąść i odpocząć. Cały czas za nim biega i go pilnuje. Chociaż to rewelacyjny sposób na zrzucenie nadmiaru ciałka po ciąży:-) Pozdrawiam was wszystkie cieplutko w ten słoneczny dzień.

monia-dobrze że się odezwałaś,wchodziłam na topik z duszą na ramieniu,bo koniecznie chciałam się oderwać od pisania pracy.jakby nikt się nie odezwł,to musiałabym od razu wracać do pisania i nici z przerwy,a tak...chwila wytchnienia:D bo już na prawdę nie chce mi się,a postanowiłam do czwartku napisać jeszcze 6 stron,czyli dziś jeszcze 1,a najlepiej 1,5 musi powstać choćbym się miała skichać...;) mojemu mężowi też się podoba mój biust,ale ja czułabym się lepiej gdyby był troszeczkę tylko,tak tyci,tyci większy...no ale nic...skoro tak mam wyglądać,to znaczy że tak mi najlepiej ( tak się pocieszam...) Dobra-pozdrawiam was cieplutko i wracam do orki:(

Monika, to nawet nie drogo jak na Warszawę. Może u mnie w małym mieście będzie taniej :D Jutro rano skoro świt, lece do labolatorium, najbardziej bym chciała zrobić LH i ten tarczycowy. Jak tylko będę miała wyniki swoje i męża to napiszę. Aż się boję co z tego badania plemniczków wyjdzie. Nawet gadałam z mężem, tak teoretycznie, co zrobimy jak badania wyjdą bardzo złe, wiecie chciaam wiedzieć jakie on ma pogląd na ewentualne pobranie spermy z banku. Na razie powiedział, że jak by było tak źle, to raczej by sie zgodził. Kocham go za takie rzeczy. Cieszę się, że nie jest konserwą, tylko ma do tego wszystkiego takie podejście. Gorzej jak to ja :( Ale nie zakładam najgorszego i póki co starmy się :) Wczoraj znalazlam w końcu wyniki usg sprzed roku, ale wtedy barałam tabletki i teraz dobrze by było powtórzyć, bo nie wiadomo co się tam dzieje. Na razie kombinuję skąd tu wziąść 50 zł. Chyba uszczknę z pensji, bo z czego inego. Była u mnie znajoma fryzjerka, ścieła mnie wariacko i wygladam teraz ekstra :D A wzięła tylko 10 zł. Dobra ja też wracam do pisania, zostało mi już tylko jedno i koniec, plik-drukuj :) Wpadnę później :)

Ja w ciąży nie mam zamiaru palić wogóle i jestem pewna, że mąż mi nie pozwoli, wiem jakie są konsekwencje. Choćbym miała się zajeść na śmierć to rzucę. Teraz spóbuje się ograniczyć do niezbędnego minimum. Zmykam już spać :) Dobranoc dziewczęta :)

hello,ja też już zmykam spać...[śpioch} misiaczkowa,to tylko moje zdanie,ale ja chyba wyszłabym na konserwę...a myślę,że badania wyjdą dobrze-nie martw się a z rana pisz co i jak:) troszku napisałam,teraz trzeba spać,podreperować życie małżeńskie:) dobrej nocki-papatka

Reniol, wyszło negatwnie o konserwach...nie chciałam urazic nikogo. Nie mam złego zdania o konserwach, bo sama nią jestem w większości poglądów, tylko, jeśli chodzi o macieżyństwo mam nieco inne stanowisko, i tu np. facet nie może miec dzieci, to jak dla mnie, nie ma prawa odebrać zdrwoej kobiecie tej możliwości, czyniąc zeń bezpłodną, bo nie da jej dziecka i odmówi możliwości pobrania spermy z banku. W ten sposób pozbawia i siebie i ją dziecka. To jest moje zdanie i kazdy ma prawo do swojego. jejku żeby to jakieś burzy nie wywołało teraz ;) Zmykam już :) Mąz krzyczy jest ;)

macierzyństwo-----qurfaa mać, coś mi się z głowa porobiło

Hej dziołchy ;) Ależ miałam z samego rana czytania. Oj się działo i uśmiałam się i zagryzałam palce z nerwów czekając na wasze testy.. Samo życie! Do listu do boćka oczywiście się dopisuję. Witam serdecznie dwie nowe forumowiczki, Eve i monikę. Monika nam wpisała w tabelce @na marzec. Może jakiś błąd się wkradł??? A ja w sumie troszkę się cieszę że mi się nie udało, bo właśnie szykują się w pracy fajne możliwości..coś czego nie da się powtórzyć później a warto skorzystać. Tfu tfu..póki co nie zapeszam, ale jak tylko będę wiedziała to dam znać. Tyle że wtedy dzidzia będzie musiała poczekać znacznie dłużej.. może nawet do zimy.. Zobaczymy. Pozdrawiam was bardzo gorąco i serdecznie! Jesteście niesamowicie pozytywnie zakręcone!! Powodzenia!!! Oczywiście będę wpadać ;)

DZIEŃ DOBEREK :D u mnie już słonbeczko zagląda zza zasłony ;) a ja jeszcze w piżamce ;) :P idę zrobić kawkę, ktoś jeszcze reflektuje ?

aaaa Tiptim jak dobrze, że nie jestem tu jedyna która odkłada na później dzidzię z powodów zawodowych bo już zaczynałam mieć wyrzuty sumienia ;) dziekuję, że to napisałaś to kto chce kawki bo idę zrobić ;) ?

chciałam zgabić od Misaiczkowej i wkleić suwaczek okazało się, że jesteśmy za dużo po śubie i się nie da bo jest tylko do 2000 roku wstecz, a my pobraliśmy się w 1998 roku czy już tacy starzy jesteśmy ??? Misiaczkowa kafffkę Ci zrobiłam ... wstawaj śpioszku :) bo Cię zaraz smskami zasypię :P;)

Hej angela :) No jak widzisz nie jessteś sama :) Możliwe że wyjadę za granicę na dwa albo trzy miesiące więc siłą rzeczy staranka trzeba odłożyć. Nie ma się co zamartwiać i tak będzie dobrze :) Jescze damy radę :) Może wystartuje tak tuż po tobie :) koło zimy. a może wcale nie uda mi sie wyjechać? Mam konkurencję miestety... pozdrowionka z rana!

hej Tuptim :) misiaczkowa jesteś ??? bo kaffka stygnie ;)

Ps do misiaczkowej ja też palę papierochy!! I usilnie od lat rzucam, niestety wciąż bezskutecznie. Ale obiecałam sobie że jak tylko pojawi się dzidzia to koniec! W zeszłym miesiącu jak podjęliśmy staranka, to powiem ci że tak po owulacji to prawie nie paliłam. Gdzuieś ta,m jakis jeden dwa także mam nadzieję że spoko zostawię nałóg w odpowiednim czasie. Pozdrowionka! :)

Heeeloooooooo!!!!!!! Angela Mam mało czasu bo zaraz wyjeżdżam, już jestem po badaniu hormonów, dałam 60 zł :D W piatek wyniki :) Kafka pycha :D Mam dzis świetny humorek :D Miłego dzionka dziewuszki :)

Tuptim łączę się z Tobą w nałogu ;)

Witam serdecznie po weekendzie:-) Ależ natworzyłyście stronek, jestem w szoku!!!! To jakiś rekord swiata:-) Ale przykro mi że nie czakały na mnie 2 bardzo dobre wiadomości... Misiaczkowa i Julk_a- przykro mi, ale wierzę że tej wiosny jeszcze nam się uda. Misiaczkowa- niesamowite podanie do Wielkiego Bociana:-) Mam nadzieję że ta oficjalna droga urzędowa podziała:-) Mój wyjazd się udał, trochę odpoczęłam, staranka były w pełni, teraz powiększyły mi się piersi i są trochę bolesne co pewnie oznacza że już jestem po jajeczkowaniu. Może coś z tego będzie... Dzisiaj wieczorem zaczynam kolejną porcję duphastonu, może pomoże się zagnieździć małemu gościowi:-)

z papierochami jest tak, ze powinno się rzucić na trzy miesiace przed staraniami, bo organizm przechodzi szok, który wcale nie jest wskazany w pierwszysch tygodniach dla fasolki....:O jeśli chcecie żeby Wam papierochy obrzydzić to mogę Wam opisać czego się naoglądałam na onkologii.... u ludzi którzy tam wylądowali przez papierochy....:O jak wyglądali i jak sie dusili własną śliną która im prze rurki w krtani ściekała po klatce piersiowej...:O jak próbowali odkrzsztusić zalegającą flegmę z rurek, kasłali i kasłali tak ochydnie, że sie neidobrze robiło i nie mogli... a wydzielina im przez te rurki spływała....:O chodzili na naświetlania razem ze mną... codziennie....:O a po naświetlaniach mieliśmy poparzoną skórę tak głęboko, (żywe rany) że ja do tej pory (w maju mimie 4 lata od zakończenia leczenia) nie mam owłosienia pod pachami...:O też paliłam... przez ok 8 lat i rzuciłam po tym czego sie tam naoglądałam...:O sorki, że tak z rana...ale pomyślcie o tym.... zdrowie trzeba szanować bo nie wiecie co będzie dalej....:O ja zajżałam śmierci w oczy, dostałam drugą szansę-drugie życie i nie chcę go marnować przez fajki...:O jest zbyt kruche i zbyt cenne... nikomu nie życzę tych myśli które się w głowie kotłują kiedy dostajesz wyrok-rak.... nikt nie jest w stanie tego nawet sobie wyopbrazić póki go to nie dotknie czego nie życzę nawet najgorszemu wrogowi...:O ile razy sięgniecie po papierosa przypomnijcie sobie moje słowa...:o będzie Wam łatwiej sie pozbyć nałogu... nie chcę sie wymądrzać ani Was pouczać ale chcę Wam uświadomić, że takie choroby nie dotykają tylko innych one dotykają każdego... no już nie będę...;) jeśli kogoś uraziłam to przepraszam ale nie jest mi obojętne Wasze zdrówko ;)

cześć Asiku Misiaczkowa jesteś wreszcie