Zimowe starania 2005

Angelo rozmumiem cie bez słów i jak bedziesz miała ochote to bardzo Cie prosze bądz z nami ,pisz jak sie macie .Juz za tobą tesknimy

Hello :) Cisza tu u nas na topiku ;) Moj komp nawala :O Zawiesza sie jak nigdy wczesniej. A to pracowy komputer, wiec nie wolno mi go popsuc Jak sie czujecie babeczki w piatek (nareszcie piatek :) ) ? Angela, jak brzuszek i mdlosci? Fryzello, ja mysle, ze spokojnie mozesz brac duphaston tak jak przepisala ci gina. 16 dc bedziesz po owulacji (nawet jesli nie w pierwszym cyklu brania, to w kolejnych tak, bo duphaston reguluje cykle). A jak przerwiesz branie 26 dc, to @ (o ile przyjdzie ;) :P ) pojawi sie 2-3 pozniej. Szkoda, ze mezus nie chce juz teraz zbadac nasienia. No ale taka jest wiekszosc facetow :O Jak tam nasze mamuski? Misiaczkowa, Jagula, Kocica, Poczwarka? Sabinko, najwazniejsze, ze za tydzien bedziesz trzymala Bartusia w objeciach, czy my sie chce opuszczac maciczny domek czy nie ;) :D Dzisiaj senny dzien . W dodatku dziwna sprawa u mnie, od wczoraj mnie boli.... posladek :O Jakby miesien czy staw biodrowy jak chodze :O Niezbyt przyjemne. Oby samo przeszlo :O Spadam popracowac i na zakupy. Narazie

Ja tylko na moment. Fryzella- ja brałam duphaston od 16 do 25dc. Tak mi gina kazała żeby ułatwić zagnieżdżenie, jeszcze nie wiedziałyśmy wtedy o niedrożności. Sabcial- bądź dzielna. Bartuś już tuż, tuż:-) Lucyjka- hmm, pośladek powiadasz... hmm... nie mam pojęcia o co chodzi. Może dzidzia uciska na jakiś nerw, który jest połączony z pośladkiem.

nie chcę Cię Lucyjko martwić, ale to może być jak napisała Asik ucisk na nerw... jedna z upierdliwszych dolegliwości ciążowych... i niestety może dokuczać, oby w Twoim przypadku tak nie było!!! u mnie powoli przechodzi, choć bezpośrednio po porodzie nawet się nasiliło... na szczęście ten ból nie był u mnie codziennością, lecz i tak pojawiał się za często :o Sabcial, jeszcze tylko troszkę cierpliwości

To mnie troche zmartwilyscie, Asik i Misiu. Ale chyba macie racje. Bo ani sobie nie naciagnelam ani nie stluklam tego miejsca :O No trudno :( \"Najsmieszniejsze\", ze moj maz od 2 lat narzeka na taki sam bol (ale u niego nie okreslono przyczyny). On mi tlumaczyl gdzie go boli i jak, a ja sobie nie moglam wyobrazic... No i teraz wiem dokladnie o co mu chodzilo :P To bedziemy razem kustykac na spacerki ;)

spieszę z wieściami :D wróciłam właśnie od gina :D dziecię jak dąb:D:D w/g wymiarów to 8 tydzień 3 dzień :D termin na 25.12 :) ma caaaałe 1,8 cm wzrostu :D serduszko jak dzown :D:D tylko wiek się nie zgadza i doktorek zachodził w głowę ;) gdyby nie to, ze sam sobie zanotował pęcherzyk owulacyjny 12.04 to był gotów kłócić się ze mną, że ostatnią @ miałam 20.03 a nie 31.03 :D bo tak wychodzi z USG :D ale stwierdził, że ja małą kobietką nie jestem i mąż pewnie też nie ;) więc i dziecię powinno być niczego sobie ;) powiedział też, że przy tak wczesnej ciąży różnica do dwóch tygodni w tą i tamtą to prawidłowość ;) więc w/g ostatniej @ i owu to jutro zaczyna się 7 tydzień a w/g usg to 8,3 tygodnia za dwa tygodnie mam przyjść ponownie i założymy kartę ciąży :) jestem przeszczęśliwa :D lecę na uczelnię :) pa pa buziaczki miłego weekendu

Angelo , wspaniałe wiadomości :D :D :D

Angelo, to wspaniale wiadomosci :D Nie martw sie wzrostem dzieciaczka, mnie tez na pierwszym usg wyszla ciaza 6 dni starsza niz wg OM, potem w 12 tc tylko o 2 dni starsza, a teraz w 18 tc znowy dziecko wieksze niz przewidywane o prawie tydzien ;) Chyba fasolki nie rosna wg tableki lekarskiej ;) A mnie tylek :P boli :( Coraz gorzej

hejka! Sabcialku już naprawdę niedługo obiecuje :) Angela rewelacyjne wieśći a może temu taki duży , że podwójny :) Lucyjko powiedz o tym bólu na wizycie u gina jak będziesz moze coś przepisze. Gruby misiu a jak Wojtuś zareagował na małego dzidziusia ? Fryzelko wcinaj ten duphaston napewno pomoże . Jagoda ma już 7kg /chociaż może tylko 7/ i 70cm a wrzeszczała strasznie na szczepieniu chyba ma to po mamusi i nie lubi szczykawek :)

Witajcie Dziewczyny, wyjeżdżam na kilka dni. Mam nadzieję, że jak wrócę we wtorek, to sabcial nie będzie już 2 w 1. Z całego serca życzę Ci tego rozdwojenia. Asik i Fryzelka, trzymam kciuki, wiadomo za co{kwiatek] Byłam w tym tygodniu u mojej giny. Fizycznie wszystko wróciło już do normy, więc mogłabym zacząć starania itd. Ale w trakcie rozmowy gina uświadomiła mi, że mocno tłumię w sobie żal po stracie dziecka i w związku z tym ona radziłaby poczekać 2-3 miesiące. Raczej nie będę tyle czekać, bo nie ma czasu, ale spróbuję nie tłumić w sobie żałoby, bo ona musi przejść normalnym rytmem. I nie ma się co oszukiwać, bo ona jest potrzebna. Miłego weekendu. Buziaki dla Wszystkich

cześć :) Genewo bardzo się cieszę, że powoli wracasz do starań z całego serca życzę Ci szybkiego zaowocowania wierzę też, że się uda bo zasługujesz na to bardzo :) co do żałoby to też gdzieś czytałam, że trzeba pozwolić jej przejść własnym rytmem i wbrew pozorom jest nam potrzebna... może pomyśl też o terapii indywidualnej, to też moze pomóc łagodniej przez nią przejść...? nawet nie wiesz jak się cieszę, że się zdecydowałaś :) bo szczerze powiedziawszy bałam się, że się poddasz :O i wcale bym się nie dziwiła po takich przejściach :( będę Ci gorąco kibicować i wspierać ile tylko będziesz potrzebowała na pewno pozostałe dziewczyny również :) Sabcialku hop hop co ma znaczyć ta cisza??? czyżby???? jesteś na porodówce może ??? wklejam się do tabelki :) TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......27...DolnyŚląsk...starania niemożliwe..15.04 Fryzella26....Donata.....26......Białystok.......... .11...............8.06 reniol...........Renia........22.....Katowice........ starania zawieszone TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU sabcial........Sabina......32......Śląsk.........38... ..........ok. 21 maj Lucyjka........Kasia.......30......K-ce..........18.................ok.04.10 angela32........Pati.......33.......DŚ.............7..................07.01.08 Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola.......26........Piła........3200...... HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum..................Da niel....17.11.06 jagula..........Ilona.....31.....ok.Żywca....3150.....Ja godka...ok.10.11 kicia 76........evelka....29/30......BW...................?????... ....?????? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG........2850....Lidecz ka....13.01.07 gruby miś...Katarzyna..32.....Pruszków....3030... Maciuś....30.04.07 Frzyzelko! wzymam Cię do zejścia do drugiej tabelki bo kiedy zejdziesz, będziemy miały jeszcze dwie dziewoje do ściągnięcia :D a same z Lucyjką nie damy rady Was trzy ściągać :D Sabcialka już nie liczę ;) więc schodź tu natychmiast :) potem Asika i Genewę ściagnąć trzeba będzie ;) Lucyjko wczoraj pogrzebałam jeszcze w internecie i w trzech źródłach wielkość mojego dziecięcia pasował do wieku ciąży ;) więc nie wiem co ten gino ma za sprzęt ;) wszędzie jest napisane, ze w 6/7 tydź ma mieć pomiędzy 1,4cm a 2cm :) lub około 2cm :) dostałam wczoraj 5 z fizjologii :D za dwa tygodnie ostatnie koło, być może Pani docent zwolni mnie z egzaminu :D wczoraj powiedziała, że gratyfikacja duża będzie dla tych, którzy ciężko pracowali cały rok :D a ja mam same piątki :D to być może mnie zwolni :D odpadł by mi jeszcze jeden egzamin :D

próba suwaczków :)

no trudno bedzie jednen suwaczek :O bo wpisuje się dwa razy to samo :o nie mam pojęcia dlaczego

a teraz??? ale ze mnie internetowa sierota :P

no wreszcie :D dobra! lecę na uczelnię :) słonecznej soboty :)

Hej to ja jeszcze z brzuchem :) Już się przyzwyczaiłam do myśli, ze bedą mi porod wywoływać - twardziel ze mnie a raczej z mojej szyjki - hihi. Angela pieknie - cieszę się bardzo nie przejmuj sie, ze dzidzia większa mi mój gin te zmówił że tydzień wg USG dziecko jest większe potem gdzieś po 28 tydodniu, że będzie duzy chłop a na samym końcu stwierdził, ze norma 3600g - zobaczymy jak sie urodzi. A o córci lekarka cały zcas mówiła, ze będzie miłą nicale 5kg byłam przerażona co za wielkolud we mnie rośnie a okaząło sie że była normalna 3600g i 57 cm. Jeszcze kilka dni i zostawiam Wam wolne miejsce w tabelce i mam nadzieję, ze któras skorzysta - bardzo Wam tego życze. Genewa to wspaniale, że masz szanse znów, wierze, ze będzie dobrze. Trzymam kciuki choć w środku boli bardzo /mnie też bolało/. Njaważniejsze, że się nie poddałaś bo pamiętaj : \"co nas nie zabije to nas wzmocni\" Dziś boli mnie głowa i nogi a brzuch nie jestem jakaś nienormalna - hihi. Miłego dnia Wam życze. W poniedziałek jade do szpitala i mam nadzieję, za parę dni wrócić z dzidzią - trzymajcie kciuki aby wszystko się skończylo pozytywnie :)

Hello! Sabcial masz juz wszystko wyszykowane na przybycie Bartusia? Angela :) Witam w tabelce II i sciagamy dziewczyny. Widze mala zaleznosc, jak jedna spada do tabelki III, to inna zafasolkowuje ;) Fryzello, Asik, Genewo dla was juz na dniach znajdzie sie miejsce po Sabcialu :) Genewo, tak sie ciesze, ze sie nie poddajesz i wznawiasz starania Misiu, a jak ty sie czujesz? Czy nadal ci dokucza ten bol posladka? Mnie dzisiaj zadek nie boli (moze tez sie bedzie tak odzywal od czasu do czasu jak u ciebie?), ale w nocy brzuch bolal :( Jak nie urok, to sraczka - jak mawiala moja babcia :O ;) Fryzelko, mam nadzieje, ze u was staranka pelna para ;) Jagula, alez twoja dziewuszka rosnie jak na drozdzach :D Misiaczkowa, gdzie przepadlas? Nasza mala rozrabia coraz bardziej w brzuszku :D Juz teraz mezowi ujade sie wymacac kopniaki przez brzuch ;) A czy wiecie kiedy bedzie mozna posluchac bicia serca i ruchow przykladajac ucho do brzucha? Na jednym norweskim topiku ktos polecal uzycie tego walka kartonowego ze srdoka rolki papieru toaletowego jak sluchawki. Podobno wzmacnia odglosy :D Ale nie zapamietalam od jakiego miesiaca mozna cos tak uslyszec. Milej soboty!

Elo!! A ja mam smutne wieści :( Nie ma poprawy w biodrekach :( Otarłyśmy się o poduszkę ortopedyczną :( I na dodatek doktor zdiagnozwał słabe napięcie w lewej stronie i asymetrię ułożeniową :( Musimy to rehabiliotwać, będę dojeżdzać na rehabilitację 55 km :( I może jeszcze będę chodziła prywatnie, bo u nas jest b. dobry rehabilitant. Tak mi smutno i źle, że szkoda gadać. Bo Lidka owszem przewraca się, ale nie tak często :( No i rzadko dziwga główkę do przodu, żeby usiąść :( Sama już nie wiem :( I jeszcze się zchizuję, że to napiecie to od cczego??? może to jakiś element porazenia mózgowego? No ale Lidka ładnie się rozwija, wszystko się dzieje książkowo, każdy etap \\\"zalicza\\\" tak jak trzeba, to chyba nie?? Prawda????? Angelo - ty wiesz Sabcial, ale z ciebie twarda sztuka :D A na to miejsce to się chętne znajdą :D Genewo - no bardzo się cieszę z tej wiadomości :D Zwłaszcza tej, że nie będziesz czekać długo :) Tak trzymaj !!! Lucyjka, mnie też tak tyłek bolał :o To bęzie wracało i przechodziło. Ale to upierdiwe było, pamiętam :o Ponoć to jest efekt dyskopatii, bo jak tyłek boli to uscika na dysk ciąża. Zmykam mała się budzi :) Chyba ząb idzie ;) Jak by mi tego jeszcze do szczęścia trzeba było ;) Buzi w brzuchy !!!

Angela- wspaniale!! Oficjalne gratulacje z okazji przejścia do zaciążonych!! Cudownie! Genewa- bardzo dobrze że wszystko wraca do normy i już możesz wznowić staranka. Na pewno już niedługo będziesz bardzo szczęśliwa i spełniona. Ja sobie jeszcze trochę poczekam także Fryzella i Genewa łapcie okazje i zaczajcie się na miejsce które lada chwila zwolni Sabcial. Macie zagwarantowane że ja tego miejsca nie zajmę... a szkoda... tak bardzo chciałabym mieć dziecko... ... no pięknie i znowu wyję...

Misiaczkowa- kurcze, szkoda, że nie ma postępu w bioderkach Lidki... może rehabilitacja, o której piszesz pomoże. na pewno pomoże. Musi! Będzie dobrze, zobaczysz...

TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......27...DolnyŚląsk................starania niemożliwe Fryzella26....Donata.....26......Białystok.......... .11...............8.06 reniol...........Renia........22.....Katowice........ starania zawieszone TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU sabcial........Sabina......32......Śląsk.........38... ..........ok. 21 maj Lucyjka........Kasia.......30......K-ce..........18..... ............ok.04.10 angela32........Pati.......33.......DŚ.............7.... ..............07.01.08 Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola.......26........Piła........3200...... HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum..................Da niel....17.11.06 jagula..........Ilona.....31.....ok.Żywca....3150.....Ja godka...ok.10.11 kicia 76........evelka....29/30......BW...................?????... ....?????? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG........2850....Lidecz ka....13.01.07 gruby miś...Katarzyna..32.....Pruszków....3030... Maciuś....30.04.07

Hej! Genewo cieszę się, że nie zrezygnowałaś z następnej próby bo naprawdę warto walczyć o dziecko zwłaczsza jak się go bardzo pragnie . Angela witaj w 2 tabelce :) może ja tam też do was dołącze bardzo bym się cieszyła :) a narazie wpiszę się znowu w 1 śliczne masz suwaczki :) TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......CYKL STARAŃ....TERMIN @ Asik25........Joanna......27...DolnyŚląsk............starania niemożliwe Fryzella26....Donata.....26......Białystok.......... .11...............8.06 reniol...........Renia........22.....Katowice........ starania zawieszone jagula..........Ilona.........32......ok.Żywca..........1.................???? TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......TC.........TERMIN PORODU sabcial........Sabina......32......Śląsk.........38... ..........ok. 21 maj Lucyjka........Kasia.......30......K-ce..........18..... ............ok.04.10 angela32........Pati.......33.......DŚ.............7.... ..............07.01.08 Tabelka III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO......WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola.......26........Piła........3200...... HUBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum..................Da niel....17.11.06 jagula..........Ilona.....31.....ok.Żywca....3150.....Ja godka...29.10.07 kicia 76........evelka....29/30......BW...................?????... ....?????? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG........2850....Lidecz ka....13.01.07 gruby miś...Katarzyna..32.....Pruszków....3030... Maciuś....30.04.07 Sabcialku ja trzymam kciukaski może w niedzielke się uda. Buziaczki dla ciebie wygłaskaj Bartoszka od nas i przekaż , że chcemy go już zobaczyć :) Asiku ja się już nie mogę doczekać wieści od ciebie co ci tam profesory powiedzą ale to mądre ludziska więc napewno zrobią co mogą, żeby dzidziuś u was już za niedługo się pojawił. Trzymam kciukaski Misiaczkowa no co ty nie poprawiły się bioderka to ja też się zaczynam bać bo my mamy kontrole w czerwcu :( ciekawe co z Jagody Twoja Lideczka już się przewraca łał moja dopiero od niedawna to robi i nie jest to jej nowe hobby a siedzieć też jeszcze niepotrafi sama jak ją posadze to z 2min. usiedzi a potem łup na podłoge zakaz zchizowania dopóki nie usłyszysz takiej diagnozy na własne uszy, nic się nie martw napewno będzie dobrze . Strasznie daleko będziesz jeździć na te rehabilitacje :( Lucyjko mnie bolało spojenie łonowe i tak do teraz mi to zostało jak siadam to czasami aż jękne z bólu więc wierze że to nie jest zbyt miłe :( A my mamy 2 ząbki hip hip hura :):):) wyszły dzisiaj rano .Jagoda nie jest już szczerbata a dr. mówiła , że długo ich jeszcze nie będzie kłamczucha jedna . dobrej nocki wam życze!

To znów ja - kurcze strasznie się boje jutra bo od jutra strajkuja szpitale jak sobie o tym pomysle o widze to czarno - czyzby następny tydzień czekania nie chce tak tkwic jak kołek mam takie nerwy że szok :(:(:( Misiaczkowa mnie tez przykro, ze u Lidki brak poprawy ale musisz wierzyć i sie nie poddawać dla mnie jesteś silną kobietą i choć czeka Was duzo pracy to na pewno bedzie poprawa. Jesteś wspaniałą matką i pokonasz te trudności, które teraz stoja na Waszej drodze. Jagulka to wspaniale, ze znów sie starasz o dzidzie - moje miejsce nadal puste. Asik myśle, że mądrzy lekarze Ci pomogą. Cała jestem nerwowa dlaczego znów mnie to czeka już mam dość czekania a tu czuje, ze na jutrze sie nie skończy - kurka wodna - najchętniej kopnęłaby całemu naszemu rządowi w dupe :(:(:( Niech ich szlag - tak sie martwie. Dobra nie zanudzam Was - u nas piekna pogoda i zyczę Wam miłego dnia. Trzymajcie kciuki - na pewno się odezwe - pa kochane :)

Misiaczkowa :( musisz byc dzielna. Wszystko sie ulozy z Lidki bioderkami, zobaczysz. Daleko masz na ta rehabilitacje, ale napewno pomoze. Lidka ladnie sie rozwija, wiec moze odchylenia w tym napieciu miesniowym same sie skoryguja z czasem. Sabinko, spokojnie, lekarze nie moga cie zostawic w potrzebie, strajk czy nie strajk. Moze niech Bartus jeszcze pare dni poczeka, az sie strajk skonczy? Jagula :D jak fajnie, ze znowu rozpoczynasz starania Dwa zabki u Jagody :) Hip hip hurra :D U mnie smetna niedziela, pochmurno i wieje okropnie :( Nic sie nie chce.

Hejka Dziewczynki jak ten czas szybko leci niby nie dawno z wami pisałam a juz dwa dni mineło. U nas pogoda sliczna ,upał,bylismy na rowerach super sie jezdzi:D Lucyjko pewnie dzidzia rosnie i ty tez nią dlatego niestety tak boli ,mam nadzieje ze juz cie nie bedzie tak mocno bolało :D Asik ja bardzo w Ciebie wierze napewno bedziesz miała upragnioną dzidzie ,zobaczysz :D Misiu opowiadaj bo u Ciebie?jak dzieci reagują na braciszka i jak ty to robisz ze zawsze znajdziesz czas dla nas :D Angela cudowne wiadomosci ,jestem bardzo szczesliwa ze z dzidzią wszystko dobrze i rosnie szybciutko Jagulko to super ze znowu sie starasz o fasolke a @ juz miałas po porodzie? Jagódka juz jaka duzoi gratulacje z powodu ząbków:D Genewo miłego wyjazdu i wracaj do nas szybciutko i zycze ci upragnionej fasolki napewno nam wszystkim sie uda a razem zawsze lepiej :D Bądz z nami Angelo a jak sie robisZ takie piękne suwaczki?Postaram sie szybciutko przejsc do tabelki :D Sabcialku jeszcze troszke wytrzymaj :D Misiaczkowa mam nadzieje ze wszytko będzie dobrze z Lideczką ,musi bys ,szkoda ze tak daleko musisz dojezdzac .A nie gdzies blizej jakiegos specjalisty?Moze jeszce do drugiego lakarza pójdz po porade ,wiadomo jak to z nimi tez sie mylą oby. Lucyjko u nas staranka pełną para :D Kocico a co u Ciebie ?,czemu sie nie odzywasz? Miłego popołudnia :D

Ok, już się biorę w garść. W pracy zapowiada się gorący tydzień i to nie tylko ze względu na temperaturę, więc czas na pewno szybko minie. Następny weekend mam zajęty bo ciąg dalszy szkolenia... 5 czerwca nadejdzie, nawet nie zauważę kiedy. I będzie wiadomo jaki będzie kolejny krok w stronę macierzyństwa. Sabcial- trzymaj się! Jestem z WAMI myślami i mocno trzymam kciuki za bezstresowe, szybkie i bezbolesne rozwiązanie!:-)

helo :D ja juz po pracowitym weekendzie :D Sabcialku trzymam kciuki :) nie pytam co słychać bo pewnie masz już dość takich pytań w domu ;) ale Brtuś na pewno juz tuż tuż :) Jagulko :D nooo Ty mnie normalnie zwaliłas z nóg tym wpisaniem się do I tabelki :D SUPER!!! nasz topik nigdy nie przestanie istnieć :D pewnie niedługo i Kocica sie wpisze ;) i poczwarka ;) no i nasza założycielka :D no a chyba potem znowu ja :D Asiku praca czasmi to dobre lekarstwo na oczekiwanie wiem coś o tym :) wiem, że się boisz, ale ja jestem pewna, że profesor podejmie się zabiegu a skoro jest w tym taki dobry to zrobi to perfekcyjnie ;) a jeśli nawet... w co wątpię, nie bedzie chciał się podjąć to dam Ci namiar na mojego byłego gina-super fachowiec, ma prywatną klinikę \"centrum zdorwia kobiety\" mają tam super sprzęt i fachowców... wiem, że nigdy nie bał sie podejmować wyzwań... i wychodził z założenia, że dla poczęcia dziecka warto podjąć wszelkie wyzwania :) to właśnie On operował tą dziewczynę o której Ci opowiadałam :) jak tylko będziesz chciała to dam Ci namiar :) Fryzelko, wskakuj po Sabcialku do tabelki :) proponuję Ci, kiedy Sabcialek urodzi własnoręcznie Ją przepisać do trzeciej tabelki :) ja tak zrobiłam z Grubym Misiem i zabacz jaki efekt :D a suwaczki masz na: http://lilypie.com/create_baby_days.php?r=29050 Misiaczkowa mam nadzieję, że już wyszłaś z sobotniego dołka i pamiętaj co Ci w sobotę powiedziałam! nie wolno Ci się obwiniać! Lideczka jest malutka, wiele rzeczy można skorygować w tym wieku :) będzie dobrze! zobaczysz :) wczoraj najadłam się strachu :O wieczorem bolała mnie macica i janiki :O popłakałam się bo bałam, że coś się złego dzieje :( ale cały czas słyszałam słowa mojego gina \"póki nie ma skurczy co 5, 10 minut i tym bardziej plamienia to wszystko jest w porządku :) ma prawo boleć, ciągnąć, i piec bo macica się rozciąga w zawrotnym tempie ciagnąc za sobą mieśnie, jajniki, więzadła...\" ale strach o dziecko jest nieprzyjemny :O fuuu :( potem śniły mi się jakieś pierdoły :O dzis odpoczywam :) u nas lato :D super :D kocham lato :D miłego dzionka moje Panie :)

Hej! Lucyjko jak tam pogoda się poprawiła ? U nas strasznie buszno normalnie nie ma czym oddychać :( Fryzelko ty pracusiu jeden :) robiłas jakieś dania pyszne ostatnio ? Asiku trzymam kciukaski za twoje macierzyństwo , żeby profesorek jak najszybciej pomógł się z tym uporać Sabinka pojechała więc za niedługo się nam tabelka 3 powiększy ściskam mocno kciuki , żeby to było jak najszybciej i prawie bezboleśnie Dziewczyny mam nadzieje, że nie myślicie o mnie jak o waryjatce :D: stwierdziłam, że nie chce długo czekać bo ja mam już po 30 a chce mieć więcej niż 1 dziecko i jeszcze do pracy wrócić a po 35 to już ciężko by było :) a skoro małż się zgodził to korzystam ile się da, wczoraj leżał cała niedzielkę wykończony :D Nasze ząbki co raz więcej widać.

Hello! Jagula, fajnie, ze sie staracie, a co sobie macie zalowac ;) :D Poza tym mniejsza roznica wieku (tak do 2 lat) miedzy rodzenstwem sie zazwyczaj dobrze sprawdza i duza roznica tez (8 lub wiecej) :D Tak zaobserwowalam wsrod znajomych i rodziny ;) Pogoda sie poprawila teraz po pololudiu jest slicznie :D Angela, jak sie czujesz? Sabcial, daj znac prosze co u ciebie! Czy masz jakies oznaki zblizajacego sie porodu?? Kiedy masz ten test oksytocynowy? Fryzelko, oby tym razem staranka byly owocne Asik, zleci, do czerwca tuz tuz. Misiaczkowa, jak twoj humor? Lepiej? Genewo, napisz nam jak bylo na wyjezdzie :) Dzisiaj sie wprowadzili nowi sasiedzi do miekasznia obok naszego. Jakies malzenstwo w srednim wieku. Dzieci nie widzialam, ale slyszalam psa :O Oby nie!!! Nie mam na ogol nic przeciwko zwierzakom w domu, ale koty sasiadow wskakuja nam noca przez okno do sypialni :O Zawalu mozna dostac. A piesek innych sasiadow ujada tak niemozliwie jakby go ktos ze skory obdzieral. To chyba wina wlascicieli, a nie zwierzatka :O Spadam po jakas kawke, bo ostatnio opanowala mnie przemozna ochota na spanie :O Aha, chcialam sie was poradzic co do garderoby ciazowej ;) Chce sobie spodnie kupic tylko nie wiem jakie :O Najlepiej, zeby byly ciut cieplejsze, bo w lecie to bede nosic rybaczki i sukienki, ale na jesien cos by sie przydalo co pomiesci duzy brzuch :O Co sadzicie o jeansach z pasem bawelnianym? Ja jakos nie mam przekonania, bo widuje tylko same biodrowki w tym stylu, a ja biodrowek nie cierpie. Ale alternatywa to chyba tylko ogrodniczki :O

Jagulko no coś Ty :D dajesz dobry przykład innym :) przede wszystkim mnie :) bo ja przeciez też po 30 i to parę latek :) więc jeśli wszystko przebiegnie dobrze to może też się zdecyduję szybko na jeszcze jednego szkraba :) Lucyjko ja też nie lubię biodrówek :O pobuszuj po sklepach, albo na allegro, widziałam parę całkiem fajnych rybaczek, kompletów spodnie+tunika takie bardziej wizytowe :) ciekawe jak tam nasz Sabcialek :)