Zimowe starania 2005

Asiu-po prostu mocno Cię ściskam Trzymaj się słońce... Reniu, super że to może być dziewczynka :) Marzy mi się druga córeczka, żeby Lidka miała siostrzyczkę :) Cóż, czas pokaże ;) A ja dostałam pracę, w przedszkolu. Zaczynam od przyszłego poniedziałku. Boję się, jak cholera, ale spróbuję. Lidka ma zapalenie oskrzeli, oczywiście jest na antybiotyku. Ponoć, jakiś super dobry, Zinnat. Koszmar, jestem wymęczona, bo ciągle marudzi i stęka, ona jest zmęczona katarem, kaszlem, osłabiona bo nic prawie nie je. Pozdrówka wielkie!!!

reniu, fajnie, że może druga babeczka będzie, jak patrze na moje dziewczynki... to właśnie tego Ci zyczę :) zauważyłam Twoje pytanie o wózki, jak znajdę chwilę odpiszę szerzej, a póki co, to zmierz, jaka jest szerokość Waszego podstawowego wózka, może udałoby się go przystosować jakoś do naszej nakładki/krzesełka z emmaljungi? wojtusia już prawie w tym nie wozimy, może akurat by się dało? bo to baaaaaaaaardzo wygodne :) misiacszkowa, do boju! asok

hej dziewczyny !! Wróciłam ! Nareszcie zaczyna się wiosna , czuję że znów powoli odnajduję w sobie siłę i radość życia ! Przepraszam że Was zaniedbywałam ale obiecuję że już nie dam się pokonać żadnej depresji itp Wieczorem zabiorę się za nadrabianie zaległości :) Asiku wyrazy współczucia z powodu odejścia Mamy :( Bądź silna kochana :(

Naughty ciesze sie, ze do nas wrocilas. Reniu, to fajnie jesli bedzie znowu dziewuszka :) A myslicie juz nad imieniem? Misiaczkowa - gratki nowej pracy! Kiedy zaczynasz? A moze juz zaczelas? Jak wrazenia? Asik mysle o tobie! Gruby Misiu, jak budowa domu? Kiedy bedziecie sie przeprowadzac? Fryzello, Genewo co u was? U nas po staremu. Byle do wiosny :)

a doczytalam, teraz, Misiaczkowa, ze zaczynasz w poniedzialek. To ja trzymam kciuki!!!

Kochane jesteście że o mnie pamiętacie:-) Naughty- cieszę się, że lepiej się czujesz i do nas wracasz:-) Misiaczkowa- gratuluję pracy! Reniol- druga córcia! Pięknie:-)

Witam Was dziewczyny! Trafiłam na ten temacik i bardzo mnie wciągnął;) Panuje tu miła atmosfera: gratulacje dla autorki za założenie oraz dla wszystkich piszących.. Tak porównując..wiele sie zmieniło przez te trzy lata...widać to po wypowiedziach...Stałyście się trochę inne kobitki..większość z tych starających na początku, teraz spełnia się w macierzyństwie... A moze by tak kontynuować tabeleczki, dla nowych dodać \"starania zimowe 2008/2009\"? Sama zaczynam myśleć o maleństwie;) Może nie powinnam się wtrącać, ale miło by było się poznać...;) pozdrawiam

Hej Reniol Gratuluje drugiej córeczki podziwiam Cie bedziesz miała w domciu dwoje rozrabiaków.A jak Ania ?spi w nocy ?ile wazy? jak reaguje na Twój brzuszek? Lucyjko co u Ciebie?pisałas ze więcej dzieci nie zamierzasz miec a to jest na 100 procent pewne?Jak Linka grzeczna?Spi w nocy? Misiaczkowa jak tam w pracy? trzymam za Ciebie kciuki. Asik jestem z Tobą jak sobie radzisz? Anna Dominick super ze chcesz do nas dołaczyc trzeba koniecznie odnalezc nasz tabelke! A Ty masz maluszka czy sie starasz? Naughty pisz wiecej co u Ciebie ?jak sie czujesz?dalej jestes na diecie? Jak malutka sie rozwija? Misiu co u was jak wasze niunie?Domek super sie zapowiada :D Jagulka przeslij zdjecia maluszków. Genewo U nas w domu szalenstwo Majka skonczyła roczek ,krzyczy wszedzie jej pełno ciągle trzeba ja zabawiac.W nocy budzi sie z płaczem i musez pare razy w nocy biegac dawac smoka i tulic główke i ja sie kiedys wyspie.Ostatnio moja mama pilnowała mała i chwila nieuwagi a Majka sie uderzyła i ma duzego guza a mam die przestraszyła ma wyrzuty sumienia i nie chce małej pilnowac boi sie i mam dylemat jak ja przekonac.Dobra zmykam mała z nocnika zabrac bo wiszczy.Pozdrowienia

Czesc! Fryzelko, powiedz mamie, ze to przeciez wypadek, zapewne nie ostatni guz Majeczki i pod wasza opieka tez sie mogl przydarzyc. Buziaki dla Mai na roczek . Wyslij nam zdjecia ! No ja sie rozminelam z powolaniem w macierzynstwie ;) wiec wiecej dzieci nie planuje. Jak by mi sie trafil jeszcze jeden taki egzemplarz marudny i kiepsko sypiajacy, to wariatkowo murowane :P :) A ty Fryzelko? Planujesz rodzenstwo dla Majeczki? Witam kolezanke Anie Dominick. Znalazlam baaaardzo stara tabelke i probuje uaktualnic :O Poprawiajcie dziewczyny! TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........DC.........TERMIN @ Ania Dominick ?? TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........TC.........TERMIN PORODU Reniol.........Renia......23......Katowice............. ... czerwiec? TABELKA III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola........26........Piła.......3200.....H UBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum...............Daniel....17.11.06 jagula..........Ilona......31.....ok.Żywca...3150....Jagodka..ok.10.11 -//- dziewczynka kicia 76........evelka....29/30.....BW..................Paulinka ....?????? -//- dziewczynka? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG.....2850....Lideczka. ...13.01.07 gruby miś....Katarzyna..32.....Pruszków...3030... Maciuś...30.04.07 sabcial.......Sabina........32....Śląsk........3700... Bartuś.....28.05.07 Lucyjka......Kasia....32......Norwegia.....2850 ..Linnea......11.10.07 Reniol.........Renia......23.....Katowice....4070...Ania ........29.11.07 Fryzella26....Donata......27......Białystok.....3090.... .. .....13.03.08 Naughty........Angela......23......Staffs............... ...Ola.....??? Asik25........Joanna......28...DolnyŚląsk.......25...... .26.11 ...Arek...

To bylam ja, oczywiscie :P

TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........DC.........TERMIN @ Ania Dominick ?? TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........TC.........TERMIN PORODU Reniol.........Renia......23......Katowice............. ... czerwiec? TABELKA III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola........26........Piła.......3200.....H UBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum...............Danie l....17.11.06 jagula..........Ilona......31.....ok.Żywca...3150....Jag odka..ok.10.11 -//- dziewczynka kicia 76........evelka....29/30.....BW..................Paulinka ....?????? -//- dziewczynka? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG.....2850....Lideczka. ...13.01.07 gruby miś....Katarzyna..32.....Pruszków...3030... Maciuś...30.04.07 sabcial.......Sabina........32....Śląsk........3700... Bartuś.....28.05.07 Lucyjka......Kasia....32......Norwegia.....2850 ..Linnea......11.10.07 Reniol.........Renia......23.....Katowice....4070...Ania ........29.11.07 Fryzella26....Donata......27......Białystok.....3090.... .. .....13.03.08 Naughty........Angela......23......Staffs............... ...Ola.....??? Genewa........ Dorota.............................2800.... Kinga....6.11.08 Asik25........Joanna......28...DolnyŚląsk.......25...... Arek...21.11.08 Pozwolilam sobie Genewe wpisac ;) Mam nadzieje, ze nie ma nic przeciwko. dla Angeli, bo zawsze bedziemy o niej pamietac i zawsze moze do nas wrocic.

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7a4c14a65ea9d913]http://images36.fotosik.pl/70/7a4c14a65ea9d913m.jpg Foteczka z urodzin

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2bb152de478bc503.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1ce21f60fd34fe9c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f27814ec97664c2b.html

Maja super! Piekny usmiech i te niesamowicie blekitne oczy!! Fryzelko, a jak u Majeczki z alergia? Lepiej cos? Dalej pije pepti? Probowalas dac jej cos mlecznego? Ja ostatnio dalam troche jogurtu, ale na nozkach pojawila sie egzema (azs?), takie drobne czerwone krostki, szorstkie placki :( Szkoda, bo mala chetnie by jadla nabial.

Fryzelko-mam pytanie. Jak nauczyłaś Majkę siusiać na nocnik??? Chciałabym, żeby Ania też umiała, ale nie wiem czy to brak mojego refleksu czy po prostu nie wiem jak ją tego nauczyć, w każdym razie na razie wie, że na tym czymś się siada. Ale jak zaczyna robić kupę, to zanim ja do niej podejdę, to już jest po wszystkim no i nie wiem co z tym fantem zrobić. Muszę zmykać, później napiszę więcej, pa!

Hej Lucyjko Majka ma nadal skaze i pije pepti niestety,próbowałam podawac jogurty ,nabiał ale taka skorupa jej sie zrobiła ze hej .Na ciałku juz wszystko zeszło ale na policzkach i na czole to jakas wysypka to skorupa ,raczej buzke ma szorstką.Majka tez uwielbia nabiał.Z rodzenstwem to u nas podobnie mała daje wycisk i zebym jescze teraz miała nastepne to by było bardzo ciezko ,mała chodzi za mnąkrok w krok nawet siku ze mna chodzi moze temu tak ładnie na nocnika siada.Reniolku ja sadzam juz ja długo ,daje zabawki siedze z nia mówi sii albo eeen i ona to lubi i mnie nasladuje.Daje jej duzo zabawek czesto sadzam i sie przyzwyczaiła.Reniol a jak ty ja szadzasz czesto? jak sie czujesz ?brzusio rosnie ?BUZIAKI

Ja tez chetnie poslucham rad o nocnikowaniu :) Moja Linka usiadla raz i zrobila i na tym koniec. Potem dlugo nie chciala nawet sie zblizyc do nocnika, a teraz czasem usiadzie na 2 sekundy doslownie i wysadza gumowe kaczki i inne zabawki, ale sama nie robi. Przestala tez pokazywac, ze chce kupe. Z reszta tak jak u Reni, zanim bym doleciala do lazienki i zdjela ciuchy, to by bylo po wszystkim. A ja sie zapytam jak u was z myciem wlosow? Bo ja dlugo mialam spokoj, mala slicznie sie kladla w wanience albo dala sobie polac glowe kubkiem. A ostatnio krzyk, panika i histeria :( Boi sie, ze jej do oczu naleci :O A tak bym chciala ja do prysznica przyuczyc... :(

helo :D ktoś mnie wzywał na dywanik? :P :) Asiu moje kondolencje, bardzo mi przykro :( Reniu GRATULACJE :D tak mi się ciepło na sercu zrobiło, że o mnie pamiętacie :) nie wiem, czy pamiętam swoje hasło... wiec z góry przepraszam, jeśli będę się czerwienić :P u mnie... praca lic w trakcie pisania, w lipcu obrona-BOJE SIE!!! poza tym...nadal słomiana wdowa ze mnie :P ale namówiłam mężusia na studia... i być może od października zacznie :D więc za rok, może dwa ostanie przy żonie ;) a ja CHYBA wyląduję w Opolu na Biotechnologii :D jak dobrze pójdzie... co jeszcze...? mam za sobą pierwsze kroki w publikacjach :D jeśli będziecie miały ochotę poczytać moje wypociny, to są w listopadowym, grudniowym i lutowym wydaniu EKONATURA :) jeśli to nieskromnie zabrzmiało to wybaczcie :) chciałam się podzielić moimi radościami :) i co jeszcze...? udało mi się spełnić największe marzenie mojego męża :) odnalazłam Jego Ojca i rodzinę od strony Ojca :D zajęło mi to trochę, dużo emocji temu przedsięwzięciu towarzyszyło (nawet się nie spodziewałam się ile...) był ogromnie wzruszony no i... zaczynam tak delikatnie myśleć o ponownych staraniach :) na razie bardzo sporadycznie i nieśmiało... ale zaczynam... cóż zegar tyka ;) tik tak ;) choć to będzie trudniejsze niż poprzednio bo... dawcy na miejscu brak :P to na dziś tyle :) buziaczki

Angela! Kope lat! ;) Milo, ze do nas zajrzalas, bo topik swieci pustkami. Trzymam kciuki za prace lic. i za studia :) Jestes niezmordowana! :) Cichutko licze, ze rozpoczniesz staranka i bedziesz nam relacjonowac postepy tu na topiku. A powiedz co ty porabialas na Wyspach? Wypatrzylam twoje zdjecie w Londynie na n-k. Misiaczkowa, jak w nowej pracy? Dzieciarnia w porzadku? Jak wrazenia? Reniu, jak sie czujesz? Jak urzadzicie sie teraz z dwoma maluszkami w mieszkaniu? Gruby Misiu i przytulam mocno, bo podejrzalam na majowkach, ze twoje dzieciaczki chore :( U mnie tydzien pod znakiem dolka... finansowego :( Norweski ZUS odrzucil moje podanie o zasilek dla bezrobotnych. Samochod nam sie popsul. Odkurzacz sie popsul. Bida z nedza :( Jeszcze zadzwonilam do zlobka, do ktorego chce przeniesc Linke i mi babka powiedziala miedzy wierszami, ze nie mam na co liczyc Ide dziobac w pracy...

Pozdrawiam was serdecznie i bardzo mi was brakuję, w przyszłym tyg. napiszę więcej. Angela- super że się odezwałaś. U mnie bardzo smutno. 3 tygodnie po Mamie umarł mój Brat... to zupełnie bez sensu... przyczyny do końca nie znamy, bo Tato odstąpił od sekcji, po prostu zasnął i się nie obudził, a jako przyczynę podano zatrzymanie akcji serca... Jakiś koszmar po prostu. Za to mój Synuś cudowny. Trzyma mnie przy życiu. W tą niedzielę go chrzcimy, bo ileż można to przekładać.

asik, nie wiem, co napisać straszne! tak lucyjko, jeden z najdłuższych tygodni w moim życiu: tydzień temu zaczęło się od wymiotów u wojtusia, następnego dnia doszła biegunka, wojtuś jest chudziutki, drobny, zaczął sie odwadniać, szpital, kroplówki... gdy krzyś był z wojtusiem w szpitalu, ja sama b. chora opiekowałam sie 3 chorych dzieci - macio rzygał jak kot, dziewczynki kaszel i gorączka... macio jest silny, długo walczyliśmy z jelitówką domowymi sposobami, aż doszło jeszcze zapalenie gardła i odmówił jedzenia i picia :( wysoka gorączka i wczoraj znów szpital :( pól godziny nie mogli założyć wenflonu, bo małemu z gorączki pękały żyły... wrócili o 4 nad ranem, ale jeszcze z maciem nie jest dobrze... jest taki ospały, apatyczny, wychudzony i smutny :( angelo, Ty potworze! DAWCY!!! potencjalnego tatusia, a nie dawcy :p widziałam Wasze zdjęcia na n-k fajne ;)

Asik, kochana, co za tragedia! Niech Arek bedzie twoim sloneczkiem w ten smutny czas. Trzymaj sie! Misiu, dzielna kobieto, tak mi szkoda ciebie i twoich dzieciaczkow. Pobyt w szpitalu chlopcow, to musialo byc dla was wszystkich ciezkie przezycie. To jeszcze takie maluszki i wymeczone choroba i kluciem raczek. Mysle o was i zycze szybkiego powrotu do zdrowia calej rodzinie.

z maciusiem dopiero dzis lepiej :) a ja nieskromnie chciałam się pochwalić - \"raport polka na diecie\" w najnowszym \"twoim stylu\" można obejrzeć na stronie internetowej ;) tylko nazwisko mi przekręcili

Misiu, buziak dla Maciusia, niech wraca szybko do zdrowia. No i duzy szacun dla ciebie! Czytalam Twoj Styl w necie. Fajny, szczery wywiad i zdjecie super! Prawdziwa modelka z ciebie! :) Tylko mogli cie obdarzyc mniejsza wiazka selera ;) Chyba ciezka byla jak diabli? A ja pieke ciasteczka owsiane - mniam :)

lucyjko, ciężkie to było jak diabli! na drugi dzień miałam zakwasy w łapach, że hej! bo te zdjęcia, to nie trwały pięć minut ;) ale i tak chyba nogi nie przyzwyczajone do szpilek bolały bardziej!

Misiu, co tam bol nog ;) Za to jakie seksowne w tych szpilkach ! :D Kochana, podziwiam cie bardzo, ze mimio 4 dzieciaczkow dajesz rade jeszcze zorganizaowac sobie trening i dbasz o diete! Jestes niezwykla! A figurke masz swietna, chyba juz nie potrzebujesz sie glodzic ;)

łoooł reaktywacja :D Najs :D :D Witaj Angelo I jaka dobra wiadomość :D Ja bym chętnie poczytała, ale u nas tego nie dostanę...chyba,że mi ktoś wyśle ;) W pracy dobrze, faktycznie dobrze mi zrobiło pójście do niej. Odżyłam, zmieniam się, fizycznie i psychicznie. Na razie jestem dość nerwowa i delikatnie mówiąc agresywna, ale potem mi minie, jak się mój stan psychiczny ustabilizuje ;) W każdym razie rosnę w siłę ;) Dzieci fajne, jest ich dość dużo, ale już wiedzą, że z panią Martą nie ma co dyskutować ;) Staram się je zaciekawiać, bawić i uczyć, mają duże deficyty, więc jest co robić :) I ciągle ktoś dzwoni ze szkół, a to zastępstwo a to coś tam, jak szukałam to nie było, a jak mam to proszę bardzo ;) Lucyjko, to faktycznie kiepsko, a czemu odrzucili? To oni tak mogą, nie przysługuje ci się zasiłek tak jak w Polsce? Nam też odkurzacz padł ;) Kupimy coś w maju, bo w kwietniu będę chrzestną i kasa pójdzie na maluszka ;) Współczuję z tym żłobkiem :( Może jednak warto walczyć dalej, a nóż się uda ;) Asiu, co tam u Ciebie? Gruby misiu, już lecę na tę stronkę o tobie :D PS. Mam pytanie, czy Sabcial to ta S.Ł ?? Bo bym ją zaprosiła, raz wlazłam i jak dobrze pamiętam to ona, ale nie mam pewności :) Witaj Anno, zapraszamy do naszego grona :) A ja mam niu oprawki, jak mi pamięć dopisze to lukajcie na n-k, tam wstawię fotkę ;) Lecę pooglądać te co są na forum :) Co do nocnikowania, to ja zaczęłam od roczku,ale nocnik do zabawy, potem od 18-miesiaca jakieś tam siku-kupka a od 2 urodzin, powiedziałam papa pieluszką są fuj i po tygodniu nie było problemu. Wiele dziewczyn, które znam ze styczniówek tak robiło, po prostu dziecko rozumiało, potrafiło nie sikać przez jakiś czas, nawet zawołać i nauka poszła gładko ;) U nas się sprawdziło. W tygodniu do spania mogłabym nie zakładać pieluszki (zakładam tylko na noc), bo wstaje wcześnie i jest sucha, ale wystarczy, że pośpi pół godzinki dłużej i już siknie. Nie za bardzo wiem co z tym fantem ;) Buziaczki!!!

jeśli chodzi o pieluchy, nie doradzam... u nas, to zawsze było późńo, za to całościowo - bez moczenia w nocy ;) wzięłam sobie do głowy, że lepiej nauczyć dziecko chce mi sie siusiu -> szukam nocnika, niz widzę nocnik -> trzeba zrobic siuiu ;) macio jeszcze w pampkach, niebawem spróbujemy to zmienić, ale nic na siłę tak sabcial to s ł :D

Dzieki ;) Właśnie się obudziała i chciała sisi ;) Muszę kupić te podkłady, to wtedy zrezygnuję z pieluch całkiem. Zaprosiłam S. ;) A fota świetna!!!!!!! Metamorfoza na całego!!!!!!!!

hej dziewuszki tylko na chwilkę na piszę więcej OBIECUJE :) Misu kupiłam Twój Styl - jak Ty to robisz wyglądasz i jesteś wyjątkowa - ŁAŁ :):):) Martusiu sabcial to ta S.Ł - zresztą już przyjęłam Twoje zaproszenie i nie tylko Twoje genewy też pozdrawiam i miło WAS zobaczyć na zdjęciach. pozdrawiam gorąco wszystkich ASIU nie wiem co napisać - straszne to życie /wiem, ze jesteś SILNA/