Zimowe starania 2005

To jaa :D Troszke póxno ale wpałam się przywitac :D Wybyczyłam się dzisiaj:) Z moim durnym i tak organizmem sie wsztystko popierniczyło, był sluż płodny w 12 DC, już go nie ma, powienin byc dzisiaj i nico, jakiś mętne coś było. Tempka niska, już mi się nie che siebie obserwować, bo się tak porypało. A w 13 DC jakis glut niekleisty wyleciał i po wszytskim. No nic jutro zaczyam duphaston, cały czas się szprycuję tymi lekami od gina. Oj cos mi ten cykl wyglada na stracony. Czy to możliwe, żeby mieć owu tak wczesnie??? Czy ja wogóle miałam owu? Bo tak, podaję tempki z paru dni, bez krawienia, sam rzekomo okres płodny: jak ktos coś wie niech powie :) 31.03---36,8 01.04---37,0 02.04---36,35 03.04--37,2 04.04---37,0 05.04--37,0 06.04--37,0 Help!!!! Była owu czy nie była???????????

witajcie,dopiero teraz,bo oglądałam sexmisję-najlepszy film na świecie:) @ na razie nie przyszła,ale brzuch parę razy silniej zabolał i obawiam się,że może przyjść:( wogóle średni mam dziś humor,więc to też może być objaw nadciągającej cholery....czekam na raziw w miarę spokojnie bo czuję,że raczej nic z tego... chcę już weekend....chcę się wyspać....choć ostatnie pobudki męża byly baaardzo milusie;) pzodrawiam was serdecznie,uciekam do czytania misiaczkowa,też sobie czasami myślę jak powiem mężowi,ale pewnie będzie to od razu po zrobieniu testu bo nie wytrzymam z taką wiadomością ani minuty:) miłej nocki:)

No tak nie wziełam pod uwagę radości,ja jestem raczej z tych osób co nie ukryją emocji za bardzo, a podejrzewam, że ja sie dowiem o ciązy to raczej nie uda mi się tego za długo ukrywac :) Qurfa może jakoś dam radę :) Też lubie ten film:) Bohatera prądem????????? hehehee mój ulubiony tekst :)

Jeju!!!!!!!!!!!! Co to się dzieje dzisiaj????? Nikt nie piesze Gdzie się wszystkie podziałyście? Ale miałam koszmarną noc, nie mogłam najpierw zasnąć, potem zaczął mnie boleć brzuszek i jajniki, wstałam patrze a to 4 nad ranem. To sobie pomyślałam, że wezmę duphaston bo to w końcu już 15 dc, wzięłam i przestał bolec brzuch. Na jakomś topiku wyczytałam, że jak się bierze duphaston po 14 dc, to on nie hamuje owulacji. Ciekawe czy to prawda. Reniol-----jak tam?? Mam wielką nadzieję, że @ nie przylazła i teraz wlepiasz oczy w test ciązowy na którym widać dwie krechy :D Życzę miłego dnia :)

witojcie,hej! @ brak:) nie testuję,bo mam wrażenie że brzuch boli coraz bardziej,ból piersi minął,poza tym głupio się ostatnio czułam jak tak wcześnie testowałam,więc postanowiłam czekać do poniedziałku...to na razie postanowienie,nie wiem czy dotrwam,ale testu na razie nie mam,więc może się uda. Nie wiem co myśleć,oczywiście mam nadzieję,ale jakoś nie wydaje mi się,żeby mogło mi się udać-zbyt duże szczęście jak dla mnie...ALE TAK BARDZO BYM CHCIAłA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! u nas dziś po prostu cudnie!!!!!!słonko świeci,ptaszko śpiewają-nic tylko rozkoszować się wiosną która chyba wreszcie na stałe do nas przyszła(poza tym że rano musiałam obdrapywać auto ze szronu:( ) \"to nas tu o mało nie wykastrowali,a ty sobie będziesz cycki przyprawiał,cyganie jeden?!\"-hehehe-uśmiałam się nieźle:) ok,zaraz przyjeżdża mąż,a ja nie mam koncepcji na drugie ....hmmm,coś trzeba szybko pokombinować... mam problem-skończył mi się wczoraj duphaston,chciałam dziś iść po receptę,ale zapomniałam,że strajk,no i recepty niet....pójdę wieczorem pożebrać w aptece,może mi sprzedadzą bez...a jak nie to zapoluję na sąsiadkę lekarkę,może wypisze po znajomośći... dziewczyny-serdeczne pozdrowienia,mam nadzieję,że u was też tak pięknie,no i oby ta gnida parszywa do nas już nie przyszła:)

Hej reniol :) No bardzo sie ciesze, że tej cholery nie ma :) niech ciebie i nas wszystkie omija szerokim łukiem, przez Grenlandię :D Ja robie rybkę, polecam :) Dzis mój mąż mnie zaskoczył, bo po przytulaniach podszedł i mówi tak, że ja już chyba jestem po owu, bo sam zauwazył śluz i jak dobrze pamieta to już nie jest płodny. Matko kochana on cos z tego kapuje, ja nawet nie wiedziałam, chciaz mu gadam czasem ale on tak słucha, że wiecie jak, a niech sobie kobita pogada :) No no, to mnie mężus zakoczył, może mi ejszcze zacznie wykresiki rysować ;) jak uczyli w poradni rodzinnej przed ślubem :) Jeju spadam bo mi się fisch przypali :) papapa

hello:) zrobiłam sobie spaghetti z sosem serowym z brokułami Knorr instant-średni,jak mąż przyszedł i powąchał,to stwierdził,że nie będize czegoś takiego jadł...no to dostał jajo sadzone-co go baaardzo ucieszyło-jak to czasami mało do szczęścia potrzeba... :) już widzę,że do poniedziałku nie wytrzymam z tym testowaniem...może dziś kupię test a w niedzielę potestuję sobie???sama już nie wiem,może lepiej jutro,bo może jeszcze cholera przyjść:( uciekam do czytania,ale tu pięknie!!! aha-misiaczkowa-gratuluję kumatego męża-czyli jednak Cię słucha uważnie,skoro takie spostrzeżenia ma:) a gdzie reszta kobitek?Piszcie co u Was!!! papapa

EE reniol jak twój mąż nie chce to ja chetnie jego porcje zjem :) Słyszałam, że ten nowy sos jest bardzo dobry :D Spoko moge byc waszym domowym smietnikiem, odkurzaczem, ja jem wszystko oprócz kaszanki ;) chyba jestem głodna i właśnie sie splaskałam :) Podziwiam wytrwałość w testowaniu, ja już peewnie by 5 testów zrobiła ;) A który to już dzień cyklu masz reniol za sobą ? Bo zdaje się, jakośc w środe pisałaś, że 28 już za tobą. Kurcze nie pamietam. A jak tempka? Mierzysz? bo ja wczoraj nie wytrzymałam, ale chyba źle robię, bo ja rano zapominam i tak sobie w ciągu dnia zmierzyłam. To chyba nie powinno sie tak nie? Tylko rano i weczorem jakoś. A pod językiem też tylko rano? Jak zwykle mam 100 pytań. No mężuś kumaty. Teraz będzie sczerze, sorki za dosadność: już mnie wszystko boli od tego przytalania się codziennie, owszem ochota jest, ale teraz już mam dosyć, chcę odpocząć, ja mam libido takie że co dwa dni to super, ale tak to się muszę nieco dłużej nakręcać. Ałaaaaaaaaaa!! Dość tego heblowania!!!! ;) No to się wyżaliłam ;) Pozdrawiam :)

witam wieczorkiem:) mąż na próbie,a ja się nudzę.........:( misiaczkowa-ten sosik jest taki sobie-najlepszy jak taki baaardzo gorący,bo jak tylko troszkę zaczyna stygnąć,to bardzo gęstnieje i jest jakiś taki...oporny..... ale ja też zjadam dużo...moż nie wszystko ale ja jestem z kolei śmieciarka-dużo w siebie wrzucam:) u mnie dziś 29 dzień,nic się chyba nie dzieje.Na szczęście dostałam duphaston bez recepty u miłej pani w aptece,więc jestem o tyle spokojniejsza.Wydaje mi się jednak że brzuch jakby coraz bardziej się napinał,miałam nawet wrażenie,że w krzyżu mnie łupie,a to też znak @ :( Na prawdę już nie wiem,mam dziś zły humor,więc niestety,więcej jest tych złych objawów niż tych dobrych.Ja sobie oczywiście zawsze przed @ wyszukuję dziewczyny,które piszą,że one miały takie uczucie jakby już miały dostać @,a potem jednak nie przychodziła i było fajnie...i tak się nakręcam....głupol ze mnie:( Jeśli chodzi o tempkę to powinno się mierzyć przed wstaniem z łóżka,bo w ciągu dnia zawsze jest wyższa,a nie wiadomo o ile,więc trudno wyliczyć.I właśnie rano powinna być powyżej 37C.Ja nie mierzę wogóle w tym cyklu i nic nie obserwuję,bo jak się tak badam to ciągle o tym myślę,a tak byłam nawet wyluzowana....Cholera,boję się że nic z tego-czuję się tak jakbym jutro miała dostać:( uciekam się poodmóżdżać przed tv,trzeba coś mieć z tego wieczoru...choć i tak widzę,że najchętniej położyłabym się spać... pozdrawiam ciepło-dobrej nocki,może jeszcze wskoczę:)

To ja :) Boje się, że się znowu nie uda. Troszkę boli mnie burzuch, pewnie po tym duphastonie. Najchetniej chodziałbym z testem ciążowym w wiadomymy miesjcu cały czas, aż się pokażą dwie krechy :) Piszcie co tam u Was :) Dzisiaj się tylko reniol ujawnił, a gdzie reszta??? Smutnooo tak samej :(

Qurcze mi się tak wszystko przez prohy popaprało z cyklem, że nie wiem naprawdę czy cos z tego będzie. A ja tak bym już chciała...... Coraz trudniej odgonić te mysli od siebie, tak same prezychodzą, myślę sobie wtedy, jak to już będzie jak będę miała swoje maleństwo w ramonach, jak będe je tulić, jak będzie inaczej. Muszę jakoś zająć myśli, czymkolwiek. Ideeee też, wciągnę jakiegoś tosta, zjem swój ból. Smutnoo mi :(

wstyd, literówka : prochy-----ja wiem że przez ch ale mi sie musiało na c lżej nacisnąć.Wstyd :(

cześć kobitki,zwłaszcza te nieujawniające się od czwartku-co u was??? z nowym dniem nowa nadzieja30dc i nic mnie jeszcze dziś nie zakłuło,nic nie boli,więc zaczynam mieć nadzieję na maxa....niestety-rozczarowanie przez to będzie większe,ale same wiecie jak to jest....se neda (czy jak to się tam pisze) może to tylko cisza przed burzą:( muszę jechać po jakąś zieleninę,nie można ciągle żywić się serem i jajkami.Też macie takie braki pod koniec tygodnia?Ja jak kupię w sobotę trochę wędlinki i owoców i warzyw,to do środy,ew.czwartku wszystko znika i trzeba \"jechać\" na serze.... a potem koszmar-mycie okien:(fuj-nie cierpię tego :( misiaczkowa-rozumiem Cię-coraz trudniej nie myśleć,i coraz trudniej przyjmować kolejne porażki.Myślę,ze jak w końcu nam się uda-to będziemy dużo silniejsze i bardziej doświadczone przez te próby,porażki i radzenie sobie z nimi:) Tak bardzo chciałabym żeby się udało,czy to tak dużo?????? Uciekam się ubrać i na targ-pozdrawiam i piszcie,bo spadamy !!!

Dzieńdoberek :) Reniol, u mnie to norma, w piatek juz w lodówcejest tylko ser i drożdże :D Qurcze kupiłam sobie termometr elektroniczny, ale ścierwo chyba cos nie dziala. Bo jak zmierzyłam rano temperaturę w wiadomym miejscu to było 36,3 ???????? A to jeest nie mozliwe, bo nawet jak dotkne palcem to jest baardzo ciepło, chyba, że termometr nie dotykał żadnej scianki, bo całą powierzchnią ma dotykać. Czy ja się oszukuję?????? Zapewne, ale owu była, bo bolało i był śluz. Dziewczyny, ja już zaczynam wysiadac psychicznie w tym miesiącu. Specjalnie nie kupiłam testów, żeby się nie stresować, ale to był błąd bo tak bym przynajmniej wiedziała, że owu nadchodzi, a tak codziennie się zastanawiałam, czy ten sluz jest płodny a temaperatura jaka. No nic, nie marudze więcej :( Pozdrawiam i życze miłego dnia

Elooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!! Gdzie się wszystkie podziałyście ??????????????? Reniol, ja nie doczytałam, ale no bardzo się cieszę, że tej cholery nie ma :D Oby nie przyszła!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki moccono :) Może ci zajaczek wielkanocny nieco wczesniej przyniesie podarunek w postaci dwóch kresek na tescie ;) Życzę ci tego z całego serducha :) Buziaki wielkie :) Dziewczyny nie obijac się, chociaż dzien dobry napisać :)

Cześć dziewczyny:) Ja od czwartku potwornie zakatarzona, że ledwo na oczy patrzyłam, dziś już lepiej. Usiadłam na chwilę odsapnąćod sprzątania, a roboty jest że hoho. Reniol aby było tak jak najdłużej, że @ nie pojawi się wcale:) trzymam kciuki!!! Misiaczkowa nie wiem jak te elektroniczne termometry działają, trochę inaczej pokazuję temp, chyba jednak najlepszy rtęciowy:) Pozdrawiam i zmykam dalej do roboty:( U mnie dziś piękna pogoda:D papapa

hello:) @ nadal brak:) ale nadal twierdzę,że jednak przyjdzie-czuję to...obym się myliła:) pogoda u nas również cudna!!!!aż chce się żyć:) misiaczkowa,a może spróbuj nie zwracać uwagi na to kiedy masz owu tylko po prostu przytulajcie się jak macie ochotę...może to coś da...myśmy tak w tym cyklu robili,choć oczywiście to nie daje gwarancji,ale chociaż psychika tak nie daje w kość... julk_a-witaj:) zdrówka życzę,bo pogoda taka,że szkoda cierpieć a lepiej wyjść na powietrze:) co tam słychać u pozostałych???Bardzo jestm ciekawa,bo kilka z nas miało podobne terminy @ pzodrawiam,uciekam pozdgrzewać obiadek-roladki kurczakowe z serkiem-pychotka:)

No przytualnki były, ale naprawdę z chęci, nie tylko, że dziecko.Nawet mojemu R. mówiłam, że mnie rozpuści i bedzie musiał juz zawsze codziennie się ze mną kochać ;) Dziś co brzusio pobolewa w lewym boku, piersi mi wyłażą ze stanika, a założyłam największy jaki mam (małe D), zrobiły się pełniejsze i troszkę twardsze, tempka ok, 37,05. Na razie wzrostowo. To już trzeci dzień wysokiej temperatury, to i po owu jestem.Mam tylko nadzieję, że jakiś plemniczek znalazł moje jejeczko i się w nie wbił :D Kupiłam sobie testy ciążowe na allegro za 12,50-jest ich 5.W aptece jeden kosztuje 8-14 zł. Tylko czy one są takiej dobrej jakości? Pewnie nie za bardzo. Ciekawe skąd oni te testy biorą, że sa takie tanie? Reniol----trzymam kciuki byś powiększyła szlachetne grono w feugiej tabelce!!!!!!! Juleczko ja chyba sobie kupie znowu rteciowy, bo poprzedni mi się roztrzaskał o umywalke, ale on był dobry, bo ten ma jakąs ruchomą koncówkę, trzeba to badziewie dobrze wbić sobie pod język, żeby zaczęło mierzyć. Mam dzis gości w domu, na dodoatek musze jeszcze iśc na urodziny szwagra, który mnie strasznie wkurza swoimi przechwałkami, specjalnie mu kupiłam takie stringi męskie w kształcie diabełka i powiem mu składajac zyczenia : Drogi szwagrze, bla bla najlepszego i więcej poczucia humoru!!Piprzony zachłanny dupek. Ehh ide chyba umys głowisie, bo cosik oklapałam ;) Tez mam kupe sprzatania,ale szkoda mi weekendu teraz i posprzatam jak wrócę we wtorek to środa bedzie Dniem Sprzatania Domu, jaaaah. To ide do gości :) papapa dziewczątka :)

witam:) @ brak,ale przed chwilą mocno zakłuło,niestety,mam czarne myśli:( dzieki dziewczyny za kibicowanie-to bardzo miłe:) Ja za was również trzymam-oby wszystkie plemniczki miały dobre poczucie kierunku i bezbłędnie trafiały do miejsca ich przeznaczenia:) umyłam jedno,największe okno,więcej mi się nie chce....w dodatku wkurza mnie to,bo jeszcze NIGDY,absolutnie NIGDY nie udało mi się okein umyć tak,żeby nie było smug:( czy wy do tego używacie po prostu szmat,czy tego czegoś z gumką z jednej strony???bo ja pod światło znów mam jakieś badziewie na szybach:( mąż pojechał na próbę,ja zaraz będę musiała go zastąpić w graniu,a dziś nic jeśli chodzi o naukę nie zrobiłam,a zbiera się tego coraz więcej:( zaczyna mnie to wszystko przerastać:( a pogoda taka piękna-ROZKOSZ!!!!! Pozdrawiam was cieplutko,będę medlować co i jak z moim organizmem. A co u angeli?dawno się nie odzywała...

sorki, że się wtrącę, ale ja w sprawie mycia szyb. Nigdy nie używam płynu do mycia szyb, tylko specjalnej ściereczki i wody z Ludwikiem (Ludwik głównie do ram i parapetów). Nigdy nie miałam żadnych smug, słowo honoru. Poza tym, myje się jakoś szybciej niż z płynem. Polecam ten sposób (właśnie skończyłam mycie). Pozdrówka dla wszystkich:)

Moja mama a w tym i ja też myjemy okna woda z płynem do naczyć. Mamy strae okna, jeszcze drewniane i te tylko tak się dobrze da umyć. A moje plastiki myję jakimś płynem ze spryskiwacza, taki psik psik i po krzyku. Jeeeju, ja tez musze pmyć okna w naszym domu, ojojo, nie dość, że u rodziców to jeszcze u siebie, bo tak brudem zajdą, że ich nie domyje. Ależ mi się teraz musiało przypomnieć. Własnie gdzie angela?? Pewnie w pracy dziś. Kochana odezwij się, nie chce cie atakowac smsami, ale w końcu będę zmuszona, by tym sposobem sprowadzic Cię na łono naszego forum ;) Reniol a ty masz regularne cykle?? Czy masz tak róznie, bo ładnie ci się spóźnia :) licząc, że masz 28 dniowe. Może to tylko symptomy, które sobie przejdą. Dobrze, że się nie nakręcasz, podziwiam, tez tak chcę umiec :) Ja bym już po paru godzinach spóźnienia leciała po test do apteki ;) Witaj genewo, miło że do nas zaglądnełaś :) Alez pięknie słonko świeci :) cudownieeeeee papapa

:) misiaczkowa,nie ma co podziwiać,ja mam cykle 28-to najkrótsze,a tak to często gęsto 30,31,więc jeszcze wszystko przede mną-niestety chyba przyjdzie-gnida pierońska:( i tak jakbym dziś dostała @ to cykl byłby 29-dniowy,bo pierwszy dzień@ to przecież pierwszy dzień nowego cyklu:( więc mam jeszcze spokojnie 3 dni czekania.Gdyby były zawsze 28-dniowe to pewnie że bym już testowała,ale to się nie zdarza,ostatni cykl miałam 31-dniowy:( no właśnie ja myję tym psik,psik-najpierw jedną szmatką,potem drugą-i cholera jasna-smugi.Umyłam drugie okno i gówno za przeproszeniem-dlatego tak bardzo tego nie lubię-bo nie ma prawie efektów:( u nas tak pięknie,że ........ no nie wiem co,ale po prostu cudnie:) hello genewa uciekam do czytania,miłego dnia życzę i trzymajcie kciuki żeby ta gnida nie przyszła.......

reniol, życzę Ci z całego serca, żeby @ nie przyszła. Spróbuj umyć okno bez psikacza, tylko musisz mieć taką magiczną ściereczkę, trochę podobna do frotki (na opakowaniu piszą, że nie ma potrzeby używania detergentów). Myślę, że to jedyny sensowny sposób mycia plastików. pozdrówka dla sprzątających i uczących się:)

Ufff już po urodzianch szwagra....nawet było miło. Teraz staram się ułożyc plan działania, bo nabałaganiłam w pokoju i trzeba to wszystko sprzatnąć zanim wróci mężuś :) co by nie powiedział, że ma złą żonkę :) Reniol, no tak, to nadal trzymam kciuki. Dopuki franca nie przylazła to wszystko jest przed tobą :) Ideeee papapa

dopóki;)

ups, ale wstyd, sorki jetem dzis strasznie rozdygotana. Mam okropne spiecia z ojcem. Chyba bedziemy się musieli wyprowdzaić, szkoda że nie wiem gdzie,chyba pod most......to jakis koszmar...rzuca się do mnmie z byle pierdą.......mam tego dość....i to serdecznie............jezuu dziewcyny siedze i wyje......co ja mu zrobiłam......że papierków wokoł domu nie sprzatnęłam.........gdzie ja sie teraz wyprowdzę z mężem??????????????Matko kochana co za koszmar...niech mnie ktoś obudzi!!!!!!!!!

na dodoatek męza nie ma w domu........boże nie mam nikogo.........

misiaczkowa, bądź dzielna, na pewno dasz radę, musisz jakoś wytrzymać. Niech moc bedzie z Tobą:)

on mnie naprawdę nienawidzi, jak on patrzy na mnie to w jego oczach nie ma krzty miłości...przeciez ja nie jestem zła, jestem dobra studentką, pomagam w domu, dobrze się prowadzę, kurwaaaaaa o co mu chodzi ????????????????????????

Genewo bez urazy, ale chybna się świetni bawisz moim problemem. Jesli cie to tak bawi to nie pisz do mnie. Bo tekst niech moc bedzie z toba nie jest adekwatny do tej sytuacji. sory poczułam się lekko dotknieta,