Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Julk_a gratuluje!!!!! Super to masz wielki stres za sobą:-) A teraz zasłużony odpoczynek od nauki:-) Duphaston mam rać dokładnie tak jak ty. A tobie w jakim celu przepisano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Asik:) Przepisała mi ten leka na uregulowanie cyklu, żeby go wydłużyć i również miesiączki, bo mam tylko 2 dni i to wszystko związane ze stresem, który ciągnął się od kilku miesięcy. I mam nadzieję, że się wszystko unormuję. Musi tak być!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, no to podobnie jak u mnie. Na uregulowanie cyklu i przy okazji ułatwienie zagnieżdżenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) u nas szaro,cały dzień się zbiera na padanie,ale zebrać się nie może,a przez to tylko mnie głowa boli:( nic.ale to nic się nie chce,ale może chociaż coś poczytam-na dobre mi wyjdzie:) 🌼 tuptim-kurcze-pomyślałam sobie że mogłaś pomyśleć,że jakoś potępiam to Towje wyczekiwanie na brak@ i teraz mi głupio-chciałam Ci tylko napisać że Cię rozumiem,a teraz ja to przeczytałam to sobię myślę,że to wyszło jak jakieś głupie pouczanie gówniary jakiejś...więc jeśli tak to odebrałaś,to przepraszam,a jak nie-to bardzo się cieszę że tylko sobie takie rzeczy wmawiam,no i cieszę się,że już troszkę mniej się stresujesz:)a jeśli chodzi o to,że przestał CIę boleć brzuch,to może TO właśnie jest dobry znak???Poczekasz-zobaczysz-my trzymamy kciuki:) 🌼 Asik-ja też jak zaczynam brać duphaston to zaczyna mnie boleć brzuch-może to ma takie jakieś działanie??? 🌼 misiaczkowa-fajnie że już do nas wróciłaś:)a tego boćka to upolowałaś?Trzeba było go łapać i wymóc na nim przyżeczenie przyniesienia jakiegoś bobasa;)bo jak nieee........ 🌼 julk_a-GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!teraz spokój i odpoczynek od studiowania,jak rozumiem:)ja mam to jeszcze przed sobą-obrona licencjacka w czerwcu-jak wszsytko pozaliczam,a potem mgr....ble:( 🌼 a u nas ciężko-mieszkamy z babcią,która się na nas śmiertelnie obraziła,stwierdziła że chcemy ją psychicznie wykończyć,a dziś,że mój mąż kradnie słoiki z piwnicy(!)...to chyba już ten wiek (86)kiedy zaczynają się ludziom różne rzeczy roić,no i martwię się że będzie coraz ciężej:(W dodatku mąż się obraził,że jak ona mogła tak o nim powiedzieć, no i w domu grobowa atmosfera...:( 🌼 dobra-wywód mi się zrobił jak cholera...a !jeszcze jedno-dziś po raz kolejny śnił mi się niemowlak...może to coś znaczy??:P pozdrawiam,czekam na słonko i jakiegoś boćka...miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha,zapomniałabym.... angela-pisz co wyszło!!!Niecierpliwie czekam na wieści:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! jeju jaki dzisiaj zwariowany dzionek mam w biegu i pogoni Reniol wszystko jest ok, nie masz się czym przejmować :) spoko, wszystko doskonale rozumiem :) Julka gratualaaaceee!!!!!!! Przepraszam że tak krótko i w pospiechu strasznym ale za chwilę znowu musze pędzić... do poniedziałku dziewczyny!!! No niech te boćki sxzybko lecą bo mi się grudzień marzy z bobaskiem !!!! :) I wam też z całego serca życzę zafasolkowania :) papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki kochane!!! Jak zyjecie, mam nadzieje ze staranka pelną parą:) i ze bede miala zaraz z kim pogadac o ewentualnych dolegliwosciach ciazowych:) Ja ide do lekarza we wtorek, on wszystko potwierdzi mam nadzieje:) ale okresu nadal brak i dwa testy pozytywne to chyba sie nie pomylily:) Roznosze wam fluidki ciazowe pewnie sie przydadza lalala trzymajcie sie cieplutko, zaciazajcie, zaciazajcie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ :D u mnie teścik oczywiscie negatyw ale pieprze to !!! :classic_cool: i oszczędzę tyłek gienia (dla wtajemniczonych ;) ) już mi zwisa :) dynda i powiewa inaczej ;) byłyśmy dziś moją przyjaciółką na placu targowym poszperać :):):) nakupiłam sobie rzeczy ;) pokłóciłam się z jedną sprzedającą ;) ( bo mi kit wciskała, że ja super w bluzce wyglądam w której mi wszstkie fałdy było widać i jeszcze mi wpierała, że mam omamy, a nie fałdy - to ją zbeształam i powiedziałam, że lustro w domu mam więc niech mi kitów nie wciska :classic_cool: ale za to seledynowy sweterek u niej fajny kupiłam i obie się zadowolnone rozstałyśmy ) a potem się szarpałam z inną babą - kupującą tym razem, bo mi wyrywała z rąk torebkę (brązową) za którą juz zapłaciłam - \"bo ona daleko mieszka i musi specjalnie przyjechac jeszcze raz\" (sprzedawca jej obiecał, że jej taką załatwi), a że wcześniej wyśmiała buty (zgniła zieleń) które przymierzałam (powiedziała, że są ochydne !!!) to jej powiedziałam, że o gustach się nie dyskutuje, zabrałam torebkę ( i buty też ;) ) po pache i poszłyśmy z Monią, a niech sobie teraz drałuje jeszcze raz po torebkę jak taka wredna nie ? :classic_cool: no, i jeszcze kilka fajnych rzeczy kupiłam :):D i spotkałyśmy po drodze bombowy lumpex (zaglądacie dziwczyny czasami do takich sklepów? ja je uwielbiam :) ) są w nim firmowe ciuchy - zarąbiste :D to kupiłam sobie spodnie na swój gruby tyłek i dwie firmowe bluzki dzianinowe wszystko w brązie :classic_cool: ależ jestem przeszczęsliwa :D:) no.... to była relacja z piątku angeli na gorąco proszę państwa :classic_cool: a teraz się zabieram za przygotowanie wykładów na jutro :) ale bedę zaglądać :):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeeloooo!!!! Julkaaaaaaaaa GRAAAAAAAAAATULUJĘ!!!!!!!!!!!!! TY BYKU!!!!!!!! TERAZ MASZ KUPĘ CZASU DLA SIEBIE!!!!!! ŁAAAAAAAAAAAAŁ!!!!!!!!TO CO TERAZ MAM MÓWIC VEL PANI MAGISTER ;) ALEŻ SIĘ CIESZĘ !!!!!!!! Reniol no nie złapałam ptasiora, no fakt szkoda, nastepnym razem spróbuje go dopaść. Tylko kto mnie wcześniej zgrarnie za to bieganie po jakimś polu za boćkiem? Policja, Towarzystwo Miłosników Zwierząt, czy panowie z kaftanem bezpieczeństwa ;) Była ja u gina 😠 znowu duuuuuuuuużo leków przepisał i za dużą kasę. Badał mnie, mam za mocno naciągniete wiązadła i dał mi na to jakieś doodbytnicze scierwo, a w ultoce jest napisane, że w ciąży nie można, to sie boje to brać,bo jak zaszkodzi w staraniach?????? no i dostałam coś na wzmocnienie bony śluzowej pochwy, dopochowowo oczywiście, ale to nie zaszkodzi, bo to są te bakterie dobre dla plemniczków :D Mam nadżerkę, ale to wiedziałam już od dawna. zrobiłam cytologie, po swietach wyniki, powwnie pedzie stopień 2. Jak zawsze. Dostała tez falwit i folik, czyli mam tabletki doodbytnicze, dopochwowe, doustne, brakuje tylko donosowych i dousznych :D Może za pare dni wycwiczę umiejetność wkładanie tego sobie wszystkiego na raz :D A jak by cos ktos wiedział o DISTREPTAZIE, to to jest zabronione w ciąży. To z najświeższych wiadomości. Angelo wysłałam maila na vp, bo już kiedys cos wysyłałam na neostrade ale nie doszło. Powinno dojść. Jsak by co to daj znać. Teraz ja włożę mojemy ginowi w dupe wziernik i długo będę obserwować, taki największy wybiorę, ogromniasty!!!!!!!!!!! Daje mi same drogie leki, a ja się wstydze prosic o te tańsze. Ehh żyzni garbata. Życzę miłego wieczorku!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze od przyszłej środy mam brać duphaston, koszmar, żoładek sobie zniszczę 😠 I jeszcze zrobiłam z siebie kompletna idiotkę w aptece. Bo tam pracuje bardzo miły pan magister i była ze mną bratowa, i zobaczyła, że jest w promocji vibowit bobas, ale jak sie zrobi zakupy za 10 zł, to sie podłączyła pode mnie i dała mi 20 zł,. tak że musiałam jej oddać 14 zł. no to pan dał mi resztę, mi się popierdaczyło i tak proszę go, żeby mi rozmienił 20 zł na poł, to mi daje po 10zł, (tu mi się pokręciło), ptrze nie mam 5 zł, to go proszę ożeby mi znowu nanpół, patrze nie mam złotówki, to go proszę żeby mi piatke rozmienił, to on już się zgiął za ladą i już nie udawał, że się nie śmieje tylko zarechotał i do mnie a teraz co po 10 groszy?? Tak się śmiał, a ja sie cała czerwona zrobiłam..... Ale wstyd, bo ja tak a jescze pan może, a jeszcze ......wstyd i zenada. Mam dośc tego mojego roztrzepotania :D Taka blaza....... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa ❤️ co się martwisz trzeba było mu odpowiedzieć - nie dziekuje, ja się na drobne nie rozmieniam ;) ja bym głupawki dostała, ale ja beszczelna jestem to pewnie dlatego :) a Ty kulturalna to się przejmujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:)pieeerwszaaaa!! dziś u nas pięknie i na prawdę ciepluteńko!!!Precz z zimowymi buciorami:) misiaczkowa-ale się uśmiuałam jak czytałam że się spróbujesz nauczyć aplikować wszystkie te leki na raz-dobre;) angela-gratuluję udanych zakupów,ja niestety nie mam jak wchodzić do lumpeksów,bo są u nas pootwierane do 12-14,to ja wtedy zawsze coś robię... zaraz idziemy z moją przyjaciółką i naszymi facetami do kina na epokę lodowcową-trzeba się trochę odstresować...ale z drugiej strony zawsze się obawiam,bo takie spotkania-przyjaciółka + mąż mogą się kończyć niedogadaniem i taką dziwną atmosferą,ale może będzie ok... nareszcie noc bez snu o bobasie,zaczynało mnie to męczyć... za to wczoraj jak położyłam się na brzuchu to poczułam ból piersi...taki jakiś intensywny...to ostatni tydzień przed @,więc zamartwianie się czas zacząć...kurcze-ciekawe czy się udało.... pozdrawiam wszystkie panie serdecznie...ja chyba polecę zrobić tiramisu,miłego dnia-papatka🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Dzięki za gratulacje:) U mnie dziś ładna pogoda, słoneczko świeci i całkiem, całkiem niezła ta pogoda. Reniol najlepiej się nie zamartwiaj i nie licz ile zostało do @, po prostu zapomnij o tym:D, o ile się da a przynajmniej spróbuj:) A studia zlecą bardzo szybko, nawet nie będziesz wiedziała kiedy. U mnie też był licencjat, potem rok przerwy i poszłam na magisterskie. Myślałam, że to jeszcze tak długo a proszę już skończyłam:) Angela jeszcze nic straconego, czasami tesy nie wykrywają ciąży pomimo tego, że ona jest:) Poprawiłaś sobie humor zakupami i dobrze, takie zakupki dobrze porawiają nastrój. Misiaczkowa ja jak zwykle czytając Twoje posty się uśmiałam, bardzo obrazowo opisujesz, tak że miałam to wszystko przed oczami:) i naprawdę nie ma potrzeby zwracać się do mnie pani magister;P Miłego daleszego popołudnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helooooo!! Druga druga ;D Alez mam dzis parszywy dzień, komputer mi padł, ten co dopeo miesiąc temu kupilismy!!!! Tak po prostu, nie chce się nawet uruchomić. Wściekalm się jak nigdy, zalpacic kupe kasy za coś co dziala 1 miesiąc. Żenada po prostu!!!!!!! Żałuję, że kupilismy kompa w tej firmie co kupilismy. W poniedzialek moje Misio zawiezie do reklamacji i lepiej zeby szyko naprawili do srody bo wtedy wracam i chce mieć kompa sprawnego. Mialam jescze przerabiac prace magisterską bo ma odczyt a tu dupa i bedzie dym. Wysepilam u brata godzinkę. Aplikuję sobie te wszystkie cudowności. Przpomniao mi się jak moje przyjaciólka kiedys przez przypadek polkneła czopek heheh bo miała w ręku dwi tablety i czopka i tak chlup do buzi. Potem jej się odbijało. Ja mało ze smiechu nie umarlam. Misiek poszedl na słuzbę, komuter mi padł to poczytam sobie cosik. W koncu musze nadrobic zaleglosci w lekturze. Życzę przyjemnej soboty :D papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam znów:) epoka lodowcowa-pierwsza klasa-można się uśmiać-polecam:)mąż z przyjaciółką i jej facetem dogadał się całkiem dobrze,więc generalnie spotkanie na + :) no a ja robię tiramisu-teraz dopiero się zebrałam i boję się czy mi wyjdzie,bo z Ciastami to u mnie różnie bywa... :p no i właściwie dzień mi przeleciał i ani się nic nie pouczyłam ani nie poczytałam,a koloski czekają .... i praca czeka..... a ja bym sobie pojechała nad morze... marzenia,hehe... w każdym razie życzę wszystkim miłego weekendowania i uciekam bo zaraz chałupę spale... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) to już rok minął od śmierci Papieża...ale ten czas leci... :( ❤️ u nas szaro,tak jakby wszędzie ciągle było smutno:( ja też mam humor do niczego,tak jakoś nijako... ❤️ co u was dziewczyny?jak się trzymacie? uciekam robić obiad,pewnie znów dziś nic sobie do głowy nie powkładam,albo dopiero nocy:( trzymajcie się ciepło,pozdrawiam🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie :D Tak reniol, smutno jakoś, jak pokazują czasem Jego wypowiedzi w telewizji to się nie chce wierzyć, że odszedł już. I minął rok.... U mnie nic ciekawego, pojawił się już śluz płodny, czyli gdzieś w okolicach środy będzie jajeczkowanie. Aha pytałam się gina ile mam brać duphastonu to mam brać 2 dziennie. Tylko teraz nie wiem, czy rano i wieczorem czy dwie na raz. Moj komp nadal nie działa, żeruję na kompie taty, a on tu nie ma gg. Angelooo jak tam???? Mam nadzieję, że ta wstętna Cię omija szerokim łukiem. Trzymam kciuki :D A jak się czują nasze przyszłe mamusie??? Macie już mdłości?? Mam nadzieję, że dobrze się czujecie :D Życzę miłej niedzieli i odpoczynku :D Pozdrówka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobiety:) u nas wyszło piękne słonko,wszędzie mówią ,że pada,a tu figa z makiem:) zaraz jadę do kościółka,cosik głowa zaczyna boleć:( 23 dc,denerwuję się coraz bardziej,ale mam nadizeję,że skoro duphaston reguluje cykle,to może nie będę musiała długo czekać: albo przyjdzie cholera w czasie,albo nadejdzie era szczęścia:)osobiście mam nadzieję że to drugie:) pzodrawiam gorąco z wiosennego śląska🌼 angela-co u CIebie? misiaczkowa-wyjeżdżasz już dziś?jeśli tak,to miłej ZG:) Asik,emilcia co u was? tuptim-pewnie odezwiesz się jutro:) dla wszystkich ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobitki! Długo mnie niebyło ale się rozpisałyście troche mi zeszło zanim wszystko przeczytałam. Tyle się wydarzyło. Witam nową koleżanke tuptim, angela wierze, że staranka się udały przecież w końcu te bociany nie przylatują do nas na darmo, misiaczkowa napewno tym razem będzie dobrze ja też brałam podobne tabletki tylko nazywały się luteina i to było 2x dziennie co 12 godz. z resztą znowu jestem na nie skazana bo mój gin stwierdził, że mam za mało hormonów. Faktycznie jakoś dzisiaj smutno w dodatku mąż mi wyjechał na dwa dni i do kogo ja się przytule w nocy bo narazie to tylko tyle nam zostało. Byłam w czwartek u gina i o co zapytałam to usłyszałam NIE. piwo -NIE czerwone wytrawne wino -NIE basen tylko kiedy woda jest dość ciepła a tak to -NIE sex narazie -NIE więc pozostało się tylko cieszyć, że wszystko wporządku dzidziuś rośnie i serduszko bije .Co do moich objawów to mam straszne mdłości mogłabym cały czas spać mam już pomału zachcianki i straszną zgage , mam obrzydzenie do mojej kawy i troszke mi przybylo w pasie i wiare że to minie w 4 miesiącu. PRZESYŁAM FLUIDKI CIĄŻOWE !!! Już troche ich mam bo to 7 tc więc się z wami podziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eloo laseczki :D Zaczyna się comiesięczna batalia o dziecko. Chyba mam jajkowanie. Kłuje w boku lewym, mam temperaturkę 37,3, piersi poszły do góry, śluzik się pojawil, cera jak u bobaska . Dziś trza się poprzytulać, żeby starczylo na dwa dni, bo według kalkulatorów mam owu w środę-czwartek, ale jajko chyba się już przebija :D Może dziś jest ten dzień, może wlasnie dziś w ten wyjatkowy wieczór poczniemy nasze dziecko. Wiem, że to dziwne, ale pomodlę się do Naszego Polskiego Papieża, poproszę go, zapytam, czy móglby mi pomóc. Milego wieczoru dziweczeta, mam dzis jakis dziwny nastrój, smutno mi i jakos tak nostalgicznie. Pamietam jak czekalam 12 godzin na rynku krakowskim, wracalismy z Zakopanego do domu i mielismy przsiadkę w Krakowie i przez przypadek trafilismy na zakonczenie pielgrzymki JPII, stałam wcisnieta przez tlum przy samej barierce, bo czekałalismy od 7 rano. Widzial go jak jechał jak machał, plakalam i robiłam zdjecia, wszyscy wokoo plakali i machali. A dziś Go już nie ma. Wtedy jescze byam na tym etapie, że nie praktykowałam i nie sadzilam, że On może miec taki wpływ na ludzi. Jak tylko wyjechal na pole widzenia po prostu się rozpłakaam, nie wiem do dziś skąd sie to wsruszenie wzieło. Mam zdjęcia, fantastyczne z bardzo bliska, jak je ogladam to wszystko jak by to byo wczoraj pamietam.... Przepraszam, musialam z siebie to wywalić, ten caly smutek. Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy zyczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagula, daj duuuuuuuuuużo fluidków, przyjmuję każdą ilość. A nie wiedzialam, że z basenem to tak nie wolno. Dobrze wiedziać. A co do alkoholu to ja w ciąży ani kropelki do ust nie wezmę, bo sie naczytalam jak dziala szkodliwie na dzidziusia nawet najmniejsza ilość. Dziekuuję, że mnie pociszylaś z tymi tabletami, mąż sie śmieje, że może na wspomaganiu szybciej zajdę i latwiej, jak samochód ma wspomaganie to atwiej jeździ to i ja może zaJade szybciej :) buziaki wielkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie:) mi też jest bardzo nostalgicznie...smutno właściwie:(bardzo żałuję,że nigdy nie byłam w Watykanie...że tylko raz na Jego pielgrzymce... misiaczkowa-ja ciągle się do niego modlę,żeby nam pomógł:) przecież On tak kochał dzieci:) oj...łezka się zakręciła... ❤️ weekendy mają straszliwą wadę-bardzo szybko się kończą...jutro znów charówka...ble:( jagula-ja też chcę fluidki!ja też!!! 🌼 pozdrawiam Was wszystkie bardzo gorąco-trzymajmy się wszystkie razem dzielnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny!! 🖐️ A u mnie smutaśnie bo na domiar wsztstkiego złapało mnie choróbsko :( :( Gardło mnie boli, czerwone jak ogień :( ogólnie fatalnie się czuję.. Idę dzisiaj do lekarza. Troszkę się zmartwiłam pewnie wiecie czemu... :( No ale cóż. Głową muru nie przebiję, będą inne miesiące. W końcu dopiero zaczęliśmy staranka. Chociaż tak bardzo chciałam grudnia... Dziewczyny za wszystkie trzymam kciuki!!! :) Jeśli dostanę zwolnienie to wpadnę po powrocie. Serdelkowo was pozdrawiam!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Przesyłam świeże poranne fluidki dla wszystkich starających się kobitek. Ponieważ ja też się modliłam i się udało więc będę się starać wspomagać was nie tylko fliuidkami ale też modlitwą. Miłego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!!! Która się zna na temperaturkach??? Bo wczoraj jak sobie mierzyłam wieczoram w ustach to było 37,3 ale czułam, że to jakiś stan podgorączkowy(byłam na spacerze i troszkę powiało), bo na owuy to policzyłam za wcześnie, 10 DC, czy jak na razie mam temperaturę, 36,6 to czy to normalne??? Bo gdzieś przeczytałam, że tempka podnosi się w dniu owulacji i wtedy jest ten skok?? Dziewczyny, bo wczoraj kuło mnie w okolicach jajnika i nawet myślałam, że to już owu, ale wkurzył mnie ojciec i nie mogłam spać w nocy, znaczy się tak czułam, że się jednak zdenerwowałam, i zmierzyłam sobie temperaturę i była taka niska to się jeszcze zwyłam potężnie, Miśka zbudziłam. Dziewczyny, powiedzcie, wszystko stracone????Czy mogę nie mieć owu w tym miesiącu??? Pomóżcie kobitki bo nie wyrabiam psychicznie. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagula dzieki za fluidki i modlitwę, na pewno pomogło :D Własnie przeczytałam, że w tej fazie cyklu temperatura utrzymuje się na niższym poziomie, więc chyba jest ok. Mam nadzieję przynajmniej. Ale wczoraj miałam takie nabrzmiałe piersi a dziś już nie, flaczki. Już sama nie wiem, chyba kupię testy owulacyjne gdzieś w aptece, może to będzie lepsze niż te mierzenie temperaturek. Ale jak ktoś coś wie to pliss, niech napisze :D Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno, misiaczkowa wyluzuj!!!! Pozytywne nastawienie to połowa sukcesu! Życzę powodzenia!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×