Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

witam witam witam:):):) ,,,właśnie, lato jest zbyt krótkie aby już nazekać:) słoneczko jest a ja zaraz znowu w mury a jak będe miała wolne to nie będzie już taaakiego słońca ehh Skorpionku oby Twoje słowa się sprawdziły choć wczoraj mimo wszystko nie było aż tak źle,,,,moja kolezanka przetłumaczyła w sposób b. mądry po prostu-szkoda zdrowia na pewne sprawy bo i tak głową muru nie przebije:):):) miała racje:) Toogra mam nadzieje ,że jednak nie żałowałaś udając się na kabaret:):) ,,,,a reszta gdzie to się podziewa? zapomniały o kawiarence? miłego dnia:)

W i t a j c i e Dopadł mnie leń i za żadne skarby nie chciał się ode mnie odczepić, ale na szczęście go pogoniłam. Tak więc Bielunia nie widziałaś mnie wczoraj, bo mi się nawet napisać nie chciało, nie gniewajcie się ale taka jest prawda. ..Dziś będą wymieniać mi okna, ale coś nie widać robotników. Został mi duży pokoj - dwa okna i balkon, w pozostałych wymieniłam w ubiegłym roku. Tak na raty, bo na raz za duży koszt. ..Toogra - dzięki , dobrego nastroju nigdy za wiele, przyda się napewno. Pozdrawiam Was wszystkich , cieszmy sie życiem Dziewczyny - nie dajmy się smutom

witam wszystkich goraco u mnie dzis w cieniu33stopnie na sloncu prawie 40 oddychac niema czym ,wlasnie przywloklam sie do domu wypije kawke odpoczne i na dzialke u mnie sezon ogorkowy trwa musze sie spieszyc bo juz za pare dni urlop..... niemoge sie juz doczekac w sobote jade w Twoje strony Biala a w niedziele do Czestochowy a we wtorek Krakow i okolice moze zachaczymy oWadowice Oswiecim Wieliczka i.t.d mam caly tydzien wolnego powrot do domu planujemy w niedziele przeciez to tylko 7 dni ale tak sie ciesze moze uciekne od problemow ,zmartwien jedno wiem napewno potrzebuje odpoczynku........................i swietego spokoju . Dzis musi byc dobry dzien jeszcze tylko czwartek i piatek i wolne Pozdrawiam

witam witam,,,,,Rutkos to bylo super,moze nie doslownie ale cos wtym chyba jest,,,,,,,,,,,,,,,,,,mam ostatnio malo czasu ale pozdrawiam wszystkich i zycze slonecznego usmiech i chumorku,,,,Asia udanego urlopu

oj Re-no to Ty dzis masz balagan i mnostwo pracy......jak mam miec jakichkolwiek majstrow to jestem wrecz chora...bo balagan w calym domu Asiu a Tobie zycze mnostwa spokoju,wyciszenia....obys wreszcie zlapala wiatr w zagle.....

:):):)

Witajcie! Po tych wszystkich przejściach dopadł mnie dół psychiczny. Przetrzy dni po przyjściu z pracy kładłam się spac i nie miałam siły nawet otworzyć komputera. Ja najczęściej zmartwienia muszę odespać. Dziś już jest lepiej.Czeka mnie jeszcze pakowanie, bo jutro jedziemy na działkę. Mąż, moja siostra i pies Tola zostają a ja wracam w poniedziałek do pracy i powiem Wam że....ODPOCZNĘ. NIe będę robić zakupów, gotować i słuchać marudzenia mm. Życzę Wszystkim umiarkowanego ciepełka, miłego weekendu. Pa.... do poniedziałku

Hej ! Li-lcia....to ze nikt nie będzie Ci dzwonił za uszami to fakt, napewno odpoczniesz, ale musisz coś jeść, a bez robienia zakupów chyba nie jest to możliwe. Stres zabija człowieka, więc musisz o siebie dbać i jakoś radzić sobie ze stresem, mąż liczy na Ciebie. Skorpios...masz rację, bajzel od jasnej cholery, ale nie szkodzi.Cieszę się że udało mi się nazbierać kasy,nareszcie będzie ciepło, bo do tej pory to wszystko uciekało drzwiami balkonowymi pomimo że były porządnie uszczelniane. Dobrej nocy pa

Czesc kawiarenkowicze!:) Li-la dzieki za zyczenia...i ja Tobie zycze abys zdolala podladowac akumulatory....i wypoczela....i wrocila z zapasem nowych sil Re-ni ja mam duzy dom i okna tez wymieniam stopniowo,poniewaz to naprawde duze obciazenie dla budzetu ale wygoda jest-to fakt.Szczelne...latwo je umyc....jedyna wada to taka,ze sa drogie!:) ;) Malisanka serduszko..widze emotki usmiechniete ..wiec mam nadzieje,ze dzien minal nie najgorzeji ten uroczy usmiech znajdzie sobie na Twojej buzi dom na dluzej!:) Jeeejuuu zmykam na kawke....

Matko co rozespanie robi z czlowiekiem ....i jego palcami...i wzrokiem....przepraszam za blad!

Milego dnia wszystkim,,u mnie znowu słonko,,,więc chyba pojde na plaze na troszkę,,chociaz jest mały problem,,bo w wodzie jakies bakterie i zakaz wchodzenia;((....Lila,,,,usmiechnij się,,,wkoncu musi byc lepiej.Skorpionik dolanczam się do twojej kawy.Reni,,,,remont to makabra ,,ale potem bedziesz miała wygodę.Malisanciu w pracy jestes??Nika jak tam nasz mały urwisek \'Ewunia\'dała ci pospac??

witam porannie wszystkich,gorac wiec zrobilysmy sobie wolne,ugotuje dzieciaczkom dobry obiadek a pozniej bede sie byczyc,Re-ni remont cieszy ze cos zmieniamy ale to sprzatanie,kilka razy sprzatasz to samo a to znowu gdzies wyjdzie,Li-la bedziesz miala troche czasu dla siebie,czas na odrobine egoizmu,Toogra tez mam zamiar sie poopalac,skorzystac ze sloneczka,,,,,,milego dzionka zycze dla wszystkich

Witajcie Kochani Dalej nie mam kompa więc humor trochę zwarzony. Ja jednak zamorduję męża z zimną krwią...lecimy do Grecji. SAMOLOTEM !!!!! Toż ja umrę ze strachu... no chyba, że przedtem mąż mnie nafaszeruje lekami nasennymi, zwiąże i zaknebluje. Ja mam lęk wysokości i panicznie się boję wszelkich konstrucji stalowych. Za żadne skarby świata dobrowolnie nie wejdę na żaden most !!!! A !!! I mam jeszcze jednego zgryza, ale o tym póżniej. Jak będę miała kompa to więcej napiszę. Trzymajcie się kochani i miłego dnia. Rany boskie - samolot. Jak on mógł !!!!!!

:)

Jeeejku Bielutka ale niespodziankaa łał :).......ale rozumiem Twoj strach ...poniewaz ja tez mam lek wysokosci a na dodatek klaustrofobie...i tego strachu nie mozna opanowac w zaden sposob,dopada czlowieka,paralizuje,zawladnie calkowicie i wprawia w stan okropnej paniki....... nie znosze tak sie czuc.Jedyne wyjscie to chyba faktycznie leki silnie uspakajajace i mezowskie ramiona!!!!

ŁŁŁŁŁŁAAAAA ! Ja go naprawdę zamorduję. Skorpionku - nie bój nic. Właśnie gadzina dzwonił i powiedział, że z tym samolotem o był żart.!!!!!! Jedziemy samochodem jak normalni ludzie. A poza tym ja nie zostawię Ropuszka a do klatki nie dam go zamknąć. Muszę chyba załatwic jakieś pozwolenia na jego przewóz, ale będzie latania......

Cześć, jestem \"cała w nerwach\" bo dzis zostanę babcią. Synowa rodzi a cała rodzina czeka, za telefony zapłacimy krocie. Jak już dzieciątko pojawi się na tym świecie napisze. Pa

KALA - ale Ci zazdroszczęęęęę. trochę się podenerwujecie ale potem jaka radość !!!!!

Kala oj to trzymam kciuki za przyszla mame ,babcie ,tatulka i reszte........:) Biala ten Twoj malzonek to musi byc niesamowity-masz skarb za meza.......skarb z poczuciem humoru i zlotym sercu!:)

Właśnie zostałam babcią, mam wnuka.

Wiwat nowy obywatel ...jego szczesliwi Rodzicie ..Dziadkowie.. :) Gratuluje ..niech rosnie zdrowo i przynosi radosc wam wszystkim!!!!!!!

Brawo Kalusia:))) Ja takze ci zazdroszę,,,takie malenstwo to skarb.Pozdrawiam wszytskich,,,Biała mąż super niespodzianke ci zrobił,,,,a samochodem sie wymeczysz,,,a samolotem byloby hop i jestes to naprawde nie straszne.

witam:) Kala wszystkiego naj,,,:):):) miłego wieczorku:)

Kala-gratulacje!!!!,tymbardziej,że masz wnuka, ale wciąż nie jesteś babcią, tylko \'\'żoną dziadka\'\'.Biala no no, ten Twoj mąż, to naprawdę super gość, aczkolwiek za te trudy podróży wolałabym samolotem, ja mimo swojej klaustrofobii, mam za sobą 27 godzin lotu ,i naprawdę bylo super.Oczywiście to nie jest 27 godzin w kawałku, tylko 3 razy po 9 godzin-zWarszawy do Montrealu, z Montrealu do Vancouver, i z Montrealu do Warszawy- było super, ale najlepsza była podróż z Vancouver-3dni i 7 godzin w autokarze- tyle trwala jazda do Montrealu.No cóż, ale wtedy bylam młoda, piękna, miałam jeszcze \'\'naście\'\'i najważniejsza byla przygoda i dobra zabawa, przypuszczam że teraz poleciałabym w obie strony samolotem.

Cześć .Tyle tu dobeych rzeczy się dzieje, a ja nie mogłam wczesniej zajrzeć. Kalusia.....śpieszę i ja z gratulacjami, zostałaś babcią - to wspaniała wiadomość. Tym bardziej się cieszę, dwie babcie w Kawiarence to już \"coś\". Zobaczysz ile radości przyniesie Ci - jako babci, takie maleństwo. Mnie wszyscy mówili ze oszalałam, do znudzenia - podobno opowiadałam na prawo i lewo że moja wnuczka to oczywiście wszystko \"naj \". Bielunia...a to Ci mąż zrobił niespodziankę, tylko pozazdroscić. Ale lotu samolotem nie, dobrze ze nie musisz, wiem co czujesz, w życiu nie wsiadłabym do samolotu z własnej woli. Hej - Jagqdusia KROPECZKO DAJ ZNAK ZE ŻYJESZ Dobrej nocy i dobrego jutra

Ka-lunia gratulacje, pociechy zycze,Biala-wiesz co tej grecji to ci troszke zazdroszcze ale ciesze sie razem z toba ,masz fajnego malzonka.Rutkos gdzie ty tak wedrowalas ,opowiadaj ,migiem kochana

Hej Jagqdusia - jeszcze nie śpisz ?, myslalam ze tylko ja tak po nocy.

Czesc :) Od rana zrobilam w domu przeciag-to znaczy pootwiweralam wszystkie okna aby choc troszenke schlodzic mieszkanie...rano jest przyjemnie...chlodno...jejku i znowu kolejny dzien tropikalnej pogody.:) ;) Rutkowski a wlasnie.....opowiedz w wolnej chwili gdzie Ty tak brykalas po Europie...:) Kilka lat temu wybralismy sie z mezem na wycieczke autokarowa do Francji....W ofercie biura byl pietrowy autobus z klimatyzacja..sprawna toaleta...ekspresem do kawy i wideo.....Dzialalo z tego tylko wideo....... a jechalismy bez przystanku na nocleg-czyly ze sie tak wyraze jednym ciagiem z krociotkimi przystankami......Dziewczyny ..to byla tortura nie jazda,byl to okres strasznych upalow.my w nagrzanym autokarze...pilismy wiec duzo plynow-toaleta nie dziala.klimatyzacja tez nie dziala wiec probojemy otwierac okna-zablokowane na stale......gdy co niektorzy panowie majacy syntetyczne skarpetki posciagali obuwie,powstala taka mieszanka piorunujaco-odurzajaco-smierdzaca,ze ......och noooooo brak slow i juz!Jechalismy kilkadziesiat godzin,dojezdzajac na miejsce wszyscy pasazerowie mieli obrzekniete nogi-(tyle godzin nogi w jednej pozycji zareagowaly wlasnie obrzekami)Uf,,,,,podroz byla fatalna ale pozniejsze wrazenia wynagrodzily wszystko! A teraz zgodnie z moim zwyczajem ide na poranna kawke ...

Witajcie kochani Jak fajnie i przyjemnie. U mnie są chmury i mam nadzieję, że z tego będzie deszcz. Kala - ja także gratuluję i życzę pociechy z maluszka. I proszę napisz konicznie jak go nazwiecie bo mnie to bardzo interesuje. O rany muszę uciekać... będzie dzisiaj ciężki dzień - mam nadzieję, że jakoś przeżyję. Moi oście pojechali o 2 w nocy i ja jestem okrrrooopnnnie niewyspana. Jak ja dam radę nie zasnąć to tylko Opatrzność wie !!!!! miłego dnia Kochani. PS. Dzisiaj będę robić awanturę o komputer bo ile czasu ten informatyk będzie się bawił - ja jestem odcięta od świata !!! PS 2. Jeśli komuś nie opisałam to wybaczcie. Nadrobię wszystko o stosownym czasie. Na razie pa pa