Kawiarenka dla pań w średnim wieku.

A ja właśnie w tym momencie piję zieloną herbatkę i zagryzam paluszkiem krabowym ha ha ha ha ha ha :-D

To Kropeczko mamy ,,,tak jakby podobne smaczki:))

Witajcie !!! Oj znowu mi sie od Was dostanie bo dawno nie zaglądałam do Kawiarenki. Obiecuję, że się poprawię. Takie atrakcje mi uciekły.... Re-ni przyjmij i od nas Ja ostatnio strasznie sobie pluję w brodę i mam wyrzuty sumienia... Kupiłam Ewuni zestaw kosmetyków Jonson&Jonson i wyobrażcie sobie, że dostała strasznego uczulenia. Wyglądała jakby nam wpadła w pokrzywy. Musiało ją strasznie swędzieć biedactwo bo bardzo żałośnie płakała . Piotrek się zdenerwował i tylko cudem można nazwać, że mi nie zrobił awantury. A ja płakałam rzewnymi łzami - przecież chciałam dobrze. Żeby się tylko nie okazało, że odziedziczyła po mnie uczulenie na kosmetyki !!! Wezwana pani doktor poleciła wykąpać Ewunię w krochmalu i \"wypłukać\' w rumianku. Na szczęście pomogło ale ja dalej nie mogę sobie wybaczyć, że jej zadałam tyle cierpienia.... Miłego wieczoru Kochani. Idę robić kolacje bo Piotrek idzie do pracy a ja pewnie tylko do kuchni się nadaję bo matka ze mnie okropna... Na razie.Pa.

Coś w tym musi być hi hi hi hi hi..........tylko co?

Nika 2 nie rób sobie wyrzutów bo wiele dzieci tak reaguje na tą markę kosmetyków. Jak miałas to przewidzieć!!! Wszyscy się na błędach uczymy, a skoro z maleńką już dobrze to tylko się cieszyć.Matką jesteś wspaniałą

Nika,,,nie zamartwiaj się,,,,z maluchami tak bywa,,,,Moj byl alergikiem,,,i uzywałam PENATEN,,,,,naprawde to dobre kosmetyki,,,,polecam... Niestetety firma Jonson....sie bardzo zepsuła.. Kropcia ,,,,,juz nie jem,,,,tylko chyba wypije ze 2 kubki herbaty,,,,,poszperam w necie i ide spac,,,,,

Jesteście naprawdę wspaniali ale uciekam bo jeszcze przypalę kolację a tego już Piotruś nie zniesie jak mu zepsuję jego ukochany bigos !!! Pozdrawiamy wszystkich bez wyjątku.Ściskamy,pa.

A pewnie, pewnie. Kocham Nikę ale bigos też ... ten tego..no lubię. Bo chyba nie można porównywać żony z bigosem.. jak myślicie ??? Miłego wieczoru.

dzieci uczula.Uwazajce wiec.

Witajcie NIKA I ERLEND ....NIKUSIA........tak, tak, napewno jesteś najlepszą matką na świecie, Kropcia i Toogra mają rację, nie zadręczaj się tak. Nie moze Ci się od nas oberwać, bo rozumiemy że najważniejsza EWUNIA. ..Toogra....jak już więcej nie jesz, to zostaw dla mnie na jutro. Z samego rana zjem z apetytem, a potem popiję kawą hi hi hi hi hi hi hi Dobrej Nocy-pa pa, pa

Dotarłam niedawno do domu....zaglądam i pomyślałam sobie że Kropka to dziewczyna z temperamentem....., albo to pomyłka. No i okazało się że pomyłka. Skorpionku, jesteś bardzo uczuciowa...........rzadko spotyka się już takie osoby. Reni wyobrażam sobie jak Ci smutno po rozmowie z córcią.Mój syn wyjeżdża na 2 tygodnie za granicę, a ja już się niepokoję. Jest to okropne, że młodzi muszą szukać miejsca do życia w obcych krajach. Nie lubię poniedziałku, pociesza mnie,że nie ja jedna............Kala już opisała swój i mój poranny stan ducha. Już nic więcej nie piszę idę spać...cały dzień mi Was brakowało..... a nie mogłam podczas pracy wpaść ani na chwilę. Po prostu - uzależnienie. Dobranoc Wszystkim..........miłych snów.

Zglaszam sie ,witajcie wszyscy w poniedzialek,a wlasciwie to prawie we wtore(u Was).W piatek musielismy niespodziewanie wyjechac do Chicago,wlasciwie nie bylo to az tak niespodziewanie,ale sprawa u mm byla postawiona w sposob:lepiej byloby zebyscie pojawili sie na tej imprezie.Byly to zareczyny corki jednego z szefow firmy.Myslalam,ze udalo nam sie wymigac z zaproszenia,koniec koncow musielismy pojechac.Bylo nawet dosc fajnie,wrocilismy jednak baaaaardzo zmeczeni.Nie wiem w jaki sposob wybrnac z niezrecznej sytuacji,najlepiej moze powiem wprost:Nika 2 i Erland z glebi serca gratuluje Wam slicznej coreczki.Teraz bede uciekac,ide odwiedzic kolezanke z pracy,ktora jest w tej chwili na Pogotowiu z bolem w klatce piersiowej,marwie sie o nia,ma nadwage i wysokie cisnienie.Jeszcze do Was zajrze ,aha,musze sie pochwalic:ruszyly prace wykonczeniowe w mojej pralni ,hurrra !!

witam i pozdrawiam:) dopiero jestem w domciu byłam w gosciach i bardzo fajnie spedziłam czas:) pełny luz,odprężenie:) poczytam troszke i do łóżeczka juz oczy mi sie kleją:) aaaa mam pytanko ale o tym jutro,,,co myślicie o starych kawalerach?,,,, dobrej nocy:)

To znowu ja w monologu:( Kolezanke odwiedzilam,bedzie przyjeta na kardiologie,teraz objadam sie gruszkami z mojego ogrodka(mam chwile przerwy).Malisanko,na temat starych kawalerow nie wiem duzo,ale mam bardzo dobrze wygladajaca kolezanke,matke doroslego syna i corki.Dwa lata temu wyszla za maz,starszego kawalera,ktory mimo wszysko jest mlodszy od niej o cale 9 lat.Shirley,tj moja kolezanka zostala Babcia po raz drugi,a jej nowy maz jest dla niej bardzoooo dobry.Pozdrowienia

To jeszcze raz ja,moze ja juz teraz powiem Dzien Dobry dla wszysktkich i zyczac milego dnia,zegnam do jutra.Jade do domu,robi sie coraz ciemniej,dzien coraz krotszy ,a w moim ogrodzie dojrzewaja winogrona

Witaj Manny,,,szkoda,,ze jestes jak my spimy,,,ale Ja lubie czytac co piszesz....Reni od rana chcesz sledzika,,,,???mowisz masz:))) w oleju z cebulką......Milego dnia,,,koncze kawe i do papierow/

:) Manny:) dzięki,,,,obecnie widzi się dużo par z dużą różnicą wieku,ważne aby się szanowali i kochali:) a jak to komuś się nie podoba to po prostu niech nie patrzy:) ja osobiście nie byłam w takim związku i nie bardzo wiem jak to jest a czy będe to tego nie wie nikt i ja też:) ,,,u mnie pogoda deszczowa,okropność,szaro,zimno buuuu pomału zaczne się przyzwyczajać, jeszcze troche i zima Nas czeka:( ,,,Skorpion śpi:) w taką pogode wcale mnie to nie dziwi:) Toogra już zawzięcie pracuje:) ,,,ja pomału też będe się zbierać do swoich obowiązków:) miłego dnia:)

Witajcie kochani. Nikus zabraniam Ci myslec i mowic o sobie,ze jestyes zla mama...jestes WAPANIALA \\MAMa tyle przecierpialas aby donosic i urodzic Ewunie......a to ,ze dostala alergi na kosmetyki to nie Twoja wina...nie jestes jasnowidzem ,nie zrobilas przeciez tego specjalnie....och Ty kochana ,martwiaca mamusko....:) Erlend hmmm powiem tak nie mozna i nie wolnoooooooooooooooooo :) ;)poniewaz ......mozesz sie pozbawic przyjemnosci jego konsumpcji ....poniewaz Pani Twojego Serca odmowi Ci przygotowania owego specyjalu .....wszak porownanie z bigosem jest smaczneee ale malo romantyczne...a tak na powaznie....i tak wiemy ,ze kochasz Ja jak wariat !:) Lila piszesz,ze Twoj syn wyjezdza.....oj my mamy ...ciagle sie martwimy o nasze dzieci choc sa juz dorosle i samodzielne.....no ale tal to jest -mama nie przestaje sie byc nigdy,to stanowisko dozywotnie!:) Manny a co tam sobie zaplanowalas w tej pralni....jestes pomyslowa osobka wiec z pewnoscia masz fajny pomysl ...zdradz nam troszke szczegolow! Malisanko....starzy kawalerowie .....hmmmmm powiem tak :maja swoje stale przyzwyczajenia i lekkie dziwactwa.....wiedza czego oczekuja od zycia i kobiety.....trudno ich zmienic ale .......gdy sie zakochaja -milosc potrafi tego dokonac.Staja sie podatni na kompromis i skorzy do zmian......nooo tak ja mysle U nas pada i jest jesiennie i smutno!Wlaczylam sobie radosna muzyke i zaraz\\lepiej!

WITAJCIE KOCHANI ..A u mnie piękna pogoda, słoneczko świeci, tylko jest chłodno. Miłego dzionka i dobrego samopoczucia, wpadłam się tylko przywitać. pa pa pa - trzymajcie się

Witajcie wtorkowo i deszczowo Reni jak ja ci zazdroszcze tego słonka...u mnie leje jak z cebra. Nie było więc radosnego wyskakiwania z łóżka tylko smętne zwlekanie się. Po omacku docierałam do kuchni by zrobić sobie kawę i tu jedna miła niespodzianka, bo dzieciaki już ją zaparzyły...dzięki im za to. W taką pogodę czuję się jakby po mnie czołg przejechał, ale gdzieś za godzinkę dojdę do siebie...no mam nadzieję. Kochani moi ale żeście sobie wczoraj po mnie pojezdzili...rzekła bym bez trzymanki. Ale niech tam ...grunt to humor. Malisanko zadumiałam się nad Twoim pytaniem tyczącym starych kawalerów.Doszłam do wniosku że to jest tak samo jak z kobietami singelkami. Miliony powodow uwarunkowało się na to iż ci ludzie żyją jako single i nie ma co tej sytuacji analizować. Czy to singiel czy nie do każdego trzeba jakoś dotrzeć i nauczyć się z nim żyć. A różnica wieku gdzie facet jest młodszy od partnerki w dzisiejszych czasach nie ma już znaczenia...no chyba że 60-cio latka prowadza się z 20-to letnim chłopcem.Liczy się jakość tego związku, szacunek , miłość. Ja jestem przykładem takiego związku...mój małżonek jest młodszy odemnie o 5 lat i nigdy to nam nie przeszkadzało, ani nikomu z naszego otoczenia. Kochani trzymajcie się ciepło

Zglaszam sie na stanowisku:)

Witajcie Kochani ..U mnie niestety też pada i bardzo się ochłodziło. Prawie przez cały dzień miałam u siebie obydwie wnunie, ale mnie wymęczyły, koniec świata. ......MANNY.....winogrona to nie specjalnie, ale na gruszki to ślinka mi leci. .....Malisanko....stary kawaler.....a co to ma do rzeczy, facet jak każdy inny. Tak się tylko utarło że zdziwaczały, bez sensu tak z dory zakładać i przekreślać człowieka. ....Kropeczko....pogratulować młodszego od siebie męża, przeważnie jest odwrotnie. Jezeli chodzi o wczoraj, zresztą wogóle, to wyglądasz na osobę z którą mozna \"konie kraść\", nie z każdym da się zartować.

hej hej :) ja znowu o tej porze wracam :) cos ostatnio zbyt często mi się to przytrafia,ale absolutnie nie żałuje, czas stanowczo za szybko leci,nawet deszcz nie ptrzeszkadza:) miło spędzam czas wolny:),,,cóż co dobre jednak musi się kiedyś skończyć:(,,,,ehhh ,,,,nie ukrywam już chce mi się spać,,,dziekuje bardzo za wasze opinie:) ,,,spokojnej nocy a przedewszystkim tym wszystkim co muszą pracowac bo o tych osobach to zawsze się zapomina a przecież tacy sąą:):) DOBRANOC:)

Kochani,przywitam Was przed wschdem Slonca,oby dzien uplynal Wam przyjemnie:) Jutro napisze wiecej,dzisiajszy dzien nalezal do tych z gatunku nieudanych,wszystko bylo nie tak,na dokladke rano w moim odrodku odbywalo sie Wielkie Zarcie !,oczywiscie Krolik!! pasl sie gruszkami,ktore w nocy spadly z drzew.No,ale niech mu tam bedzie,starczy dla niego i dla mnie:) .Skorpionku,jezeli chodzi o pralnie,to nie mam wielkich wymagan,jest to ostatni project,ktory robimy w domu.Na pewno bedzie ladnie,beda kafelki na podlodze,scianach(tylko w okolicy zlewu),szafki wiszace,a reszta to bedzie tynk,taki nieprofesjonalny,cos takiego jak maja na Poludniu(mam na mysli Karaiby) Taki tynk mam w lazience na dole,tak mi sie podoba,bardzo prosto,troche nawet jakby nieudolnie.Bede teraz uciekac do domu,zycze milego dnia,Re-ni ja jestem czlowiek,ktory moglby zjesc wszystkie owoce Swiata,taki juz jestem dziwolag,mimo wszystko (jak slusznie zauwazyla Kropeczka) owocow ze Stanow nie da sie przelknac,no ale Ontario przeciez potrafi....:) dla wszystkich

Witajcie Skarbeńki moje Wóciłam i chciałam Wam napisać - mimo, że wyjechałam w smutnej sprawie, spędziłam czas bardzo przyjemnie. Było bardzo miło i rodzinnie. Cała rodzina rzuciła się wyciągać mnie z mojego doła a rezultat same zobaczycie. Wpadnę póżniej bo dzisiaj będzie sądny dzień. TRZYMAJCIE KCIUKI !!!!! PS. Malisanka - co ja myślę o \"starych kawalerach\" ?? Dobrze myślę, bo mój mąż miał 42 lata jak się żenił. Ale jego brat to typowy stary kawaler z nawykami za co ja mam ochotę go porządnie natłuc. Ile razy marudziłam mężowi, żeby z nim pogadał - próżne żale.Istota niereformowalna i już. Z jednej strony chciałabym aby się ożenił a z drugiej biedna by była ta dziewczyna..... To tyle na razie - uciekam. Miłego dnia.

Manny i Biała witam was serdecznie:)

Czeeesccc Wam! Manny.....jejuuuuu ja walcze z kretami ,Ty masz zarloczne kroliki .....hihi......czyli cokolwiek by nie rzec -nie nudziomy sie w ogrodzie! O nie!Wiesz?Jestem bardzo ciekawa jak taki tynk fakturowany jak Ty masz w lazience sie robi! ?Kupuje sie pewnie gotowa mase tynkarska i naklada w specyjalny sposob! Biala kciuki sciskam i to baaardzo mocno.i bardzo sie ciesze ,ze jestes \"wyciagnieta z dolka\":) Moi panowie wybieraja sie dzis na grzyby......czuje ,ze bede miala pracowity dzien poniewaz wiem juz jak bedzie.......wroca z lasu z dumnymi minami ,postawia koszyki na szafce i z rozanielonym wyrazem twarzy rzekna\"zobacz........ale okazy co?Czesc zrob do suszenia a czesc w ocet!\":) ;)Ale dzis im tak latwo nie pojdzie....dam im nozyki w lapki i jazda do obierania ...A co!Ha!:0 ;)

Skorpionku - już możesz nie trzymać. Co ma być będzie..... Trochę się podenerwowałam ale tak ma być. Ale prezes jest zaskoczony i wkurzony bo się nie spodziewał. Na razie tylko tyle mogę Wam napisać, że \"reformuję\" swoje życie. Miłego dnia.

Biała brawo,brawo! czyli nie jest już źle!:) ,,,może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło,,,,najważniejsze ,że ze wszystkim sobie poradziłaś i nie masz juz doła:) ,,,odnośnie męża brata-nic na siłe,najważniejsze aby jemu było dobrze i aby był szcześliwy a czy sam czy z kobietą to juz jego wybór,,,u mnie tak strasznie zimno już:( trzeba się przyzwyczajać coraz bardziej,nie będzie lepiej ,tylko ziiiimmaaaa:) ale jak sobie pomyślę o nartach tooooo :):):) ,,,,mam tyle pracy a nie bardzo mi się chce:(eeeehhhh:( miłego dzionka:)

Witaaaaaaajcie ...Ale ziąb i w dodatku pada, gorąca herbatka w miłym towarzystwie to jest to, czego mi w tej chwili potrzeba. Biała....obyło się bez trzymania kciuków, to znaczy że wszystko zmirza ku dobremu - cieszę się i gratuluję. ..Skorpionku takich cwaniaków to więcej, moj lubi zbierać grzyby, bo to mu sprawia przyjemność, ale obierać nie chciał, uważał ze to moja robota. Odechciewało się grzybów, wiecznie marudził ze są chętni tylko do jedzenia. ..Malisanciu...wcale się nie dziwię ze Ci się nie chce. Ja powinnam robić porządki w szafach, powywalać z polowę, bo wszędzie pełno tylko nie ma w czym chodzić. Ale plącze się z kąta w kąt i myślę "żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce"-he he he / modlitwa Rutkosia / Miłego dnia, trzymajcie się cieplutko.