Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V wiosenna

Anka tak sobie myślę, że rzeczywiście taki pierwszy wyjazd to wyzwanie...powodzenia ;)

cześć dziewczyny.....Ania udanego wyjazdu !!! Aśku oby wszystko dobrze się skończyło u Ciebie....Monik 30 fajno masz wakacje, jak maleństwo, bryka ?.....Zabajonku bardzo Ci współczuje męczarni mam nadzieje ze szybko skończą sie mdłości i bedziesz cieszyć sie ciążą....Foli pewnie jeszcze śpi hihihihi....hej Suzinko, Granini, JaChceFasolke oby ta wstręciucha nie przylazła....Emiczko dzis Twoj dzień trzymam kciuki....

hej Beti i Elff.....Pauluś dzieki za zdjątka Twojego cudeńka....buziaki dla wszystkich dziewczyn

witaj Ana ,bryka moja córcia bryka ,jak czasem pobryka blisko pęcherza to i ja sobie bryknę w góre :D

witaj Ana, jak tak dalej pójdzie to jedyny czas do radości dla mnie to będzie czas snu (wówczas nic się nie dzieje). granini - fajnie by było się spotkać, ale musiałabym przyjechać sama do Trójmiasta :) Teraz nie miałabym nawet jak. A mąż mnie za gwinta samej nie puści teraz nigdzie :) Musiałby ze mną przyjść na spotkanie, czego z pewnościa na nim nie wymuszę :-D . A druga sprawa - ja go też nie zostawię samego z moją koleżanką, bo to nieładnie (nie boję się o to co mogłabym się bać, bo ona jest mężatką, ale mąż jest marynarzem - w rejsie - no i mają 2-letniego synka, niestety chorego na zespół D. :( ). W sumie brakuje jej troszkę swobody przy takim dziecku, bo ono naprawdę potrzebuje dużo czasu, rehabilitacja, lekarze, ćwiczenia - ona bidula sama przez pół roku z tym musi sobie radzić. A chcą mieć drugie dziecko, mały nareszcie zaczął chodzić, ale i tak się wstrzymują, bo kolezanka obawia sie ciagle, czy poradzi sobie sama z dwójka dzieci, przy czym ten starszy wcale nie jest jeszcze samodzielny. Szkoa mi jej, bo pamiętam jak bardzo przygotowywała się do ciąży, dbała o siebie ... i urodziła go przed 25 rokiem życia. Po prostu u nich to był pech, bo żadne z nich nie ma skłonności, a i w rodzinach nie ma nikogo chorego. Może i dlatego wstrzymują sie z kolejnym potomkiem. No - więc dlatego mniej więcej teraz nie dałabym rady się wyrwać, nie miałabym sumienia. Ona tak się cieszy, że przyjeżdżamy. Nawet innych znajomych postaramy się odwiedzać tak, żeby ona w tym czasie była zajęta, albo mogła sobie wyjść z małym, nawet i do mamy.

Aniu -więc miłego wypoczynku :) monik - to jednym słowem brykacie obie :-D

Anka, miłego wypoczynku :) ale masz fajnie. A ciekawe jak Enigma się bawi, napewno świetnie :)

Ależ ja wszystko rozumiem Zabajona ;)

aczkolwiek granini w ogóle to i owszem ;)

ja też uważam dziewczyny że to ekstra pomysł, nawet z mężami

ufffffffff odrobiłam sie troche zaglądam a tu pustki, nic nie drgneło, gdzie jesteście dziewczyny?

Ana - ja siedziałam w chłodni, znaczy sie w klimatyzowanym pomieszczeniu, bo tu sie nie dało wyrobić, a za kwadrans URLOP !!!!! :-D Pewnie od jutra będzie mnie mniej, a od poniedziałku chyba wcale, ale to tylko na czas urlopu :) Będę za wami tęsknić :) No i mam nadzieję, ze jak wrócę i zajrzę na topik to pojawią sie kolejne wiadomości o ciązy kolejnych kobietek. Buźka dla Was i papa :)

papapapapapa Zabajonku udanego urlopiku kochana !!!!

ja też zmykam z naszego pustego forum...udanego weekendu dziewczyny papatki !!!!

Do następnego Zabajonku! Dziś miałam sporo papierków i przelewów dlatego nic nie pisałam. Chyba nie tylko ja byłam zapracowana bo cichutko tu :) Mąż też niewiadomo o której wróci więc nawet obiadu nie robiłam. Muszę coś sobie zamówić. Buzi

Pa pa AnA :)

ja tylko na chwileczkę, bo padam na nos i rzęsy :-) oczywiście mam tytuł mgr inż. :-) jestem sama z siebie dumna, bo poprosili mnie pierwszą, miałam jako jedyna prezentację z laptopa -wszyscy byli zachwyceni, na wszystkie pytania odpowiedziałam super, aż promotor była zachwycona :-) wszyscy byli bardzo mili i uśmiechnięci a ocena oczywście 5,0:-) po mnie już niektórym nie szło tak dobrze,no ale nikt nie oblał i to najważniejsze:-) tak więc dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciuków, dziś zaraz idę spać, bo wstałam o 4:00 by jeszcze pojechać na giełdę kwiatową, i oczywiście w nagrodę jutro idziemy z mężusiem na super zakupy, dostałam też prezenty od mężusia:-) super dzień, nie zapomnę go nigdy:-) buźka dla wszystkich od jutra regularnie wchodzę na forum by z Wami gawędzić:-)

Emika gratuluję z całego serducha !!!!! No nic dziwnego, że tak dobrze im nie szło - Ty podniosłaś poprzeczkę. Prezenty należą się bez dwóch zdań :)

Pani MAGISTER INŻYNIER ogromniaste GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Emika , dołączam się do gratulacji!!!!!

Emiczko gratulacje!!! Jesteśmy z Ciebie dumne!! :) Przepraszam za całodzienne milczenie ale dziś cały dzień biegałam, teraz padam z nóg. Zabajonku miłego urlopu, obyś wróciła z niego bez mdłości Foli a Ty jak tam się czjesz, kiedy do lekarza? Ja chcę fasolkę udanego ju7trzejszego testowania, pisz szybciutko co i jak!! Czekamy Teraz trochę odpoczynku, na szczęście weekend wolny więc sobie odpocznę trochę. Buziaczki dla Was papatki!!!

Emiczko - ja wiedziałam, że doskonale sie obronisz!!! :D WIelkie gratulacje. Zabajonku- odbierz maila. :) A co do mnie- najprawdopodbniej wyląduje w szpitalu w 38,39 tc i bede miala cesarke. Może też się uda za jednym pobytem po porodzie usunąc przepuklinę , ale to mój gin bedzie rozmawial na ten temat w przyszłym tygodniu z ordynatorem jak bedzie na dyżurze.

Asieńko Kochana ale się napaprało z tą przepukliną :( będę trzymała ogromniaste kciuki byś miała szcześliwe rozwiązanie, najważniejsze to to żeby z Sandrunią było wszystko dobrze, Boże jak to zleciało jeszcze ostatnio cieszyłyśmy się z Twoich dwóch kreseczek a tu już miesiąc do porodu, nie bój się Kochana porodu, teraz prawdopodobnie będziesz miała cesarkę ale wiele kobiet boi się także cesarskiego cięcia ale ty się nie bój, lekarza obowiązkiem jest zachowanie ostrożności a Ty tylko nie zapomnij wziąść ze sobą dużo wody mineralnej niegazowanej no i oczywiście być silna by pźniej wstać z łóżka i przywitać swoje maleństwo na tym świecie :) jestem z Tobą Zabajonku - trzymaj się i bądź dzielna i zdrowa, dbaj o siebie i maleństwo swoje, przykro mi że źle znosisz początki ciąży ale taki to już jest los kobiety :( my to kobiety mamy w życiu przechlapane :D mogłabym Cię prosić o Twoje zdjęcie bo tyle tu jesteśmy a nawet nie wiem jak wyglądasz :P sisikwiatuszek@interia.pl Aga - Twój Pawełek jest taki fajniutki :) Paula - Twój Patryczek jest taki malutki i jak tak patrzę na te zdjecia jego to nie mogę uwierzyć że mój Tomuś był taki sam ale wiesz co Ci powiem jak już Patryś urośnie to będziesz się śmiała patrząc na zdjęcia widząc jego stópki i te za duże skarpetki mimo że są one najmniejsze rozmiarowo a później jak będą już idealne to i tak będziesz miała wrażenie że stópki ma takiej samej wielkości co wcześniej :) Goniu - dziękuje za zdjęcia Oskarka jest taki uroczy :) Dla wszystkich pozostałych Mamuś Elffika, Anki25,Suzinki, przepraszam jeśli pominęłam kogoś :) moc szczęścia i pociechy z potomstwa Dla wszystkich oczekujących mamuś w szczególności Tobie Foli składam ogromne gratulacje jeszcze nie miałam okazji bądźcie zdrowe i szczęśliwe A dla kochanych wojowniczek starających się Granini, Estella, Emika, Elusia, AnA, Maklady przepraszam jeśli kogoś nie wymieniłam dla Wam moc fluidków bobaskowych :) ************************************************************************************* ************************************************************************************* ************************************************************************************* ************************************************************************************* PA

Oj, po raz pierwszy jestem pierwsza :D nie ma to jak być po porannym karmieniu :) kurde od kilku dni mam problem, Tomek ma w nocy koszmary, krzyczy i płacze przez sen i później się budzi z płaczem, przeważnie zdarza mu się to od 1 do 4 w nocy, dzisiaj od 2 w nocy spał ze mną w łóżku a teraz leży i gaworzy, śmieje się ludzie jaka to będzie z niego gaduła mała :P towarzysz się ostatnio zrobił z niego że hej :D Uciekam do niego bo słyszę że kupsko śmierdzące idzie :P ale ten jak zawsze uchachany nawet kupsko mu już nie przeszkadza :)

Druga:) Hej Sysiu- super, że się odezwałas. :) Rób to częściej!!! :D Kochana ja się nie boję- wiem, że będzie dobrze bez względu na sposob rozwiązania ( innej opcji nie przewiduję :) ) Jak rozmawiałam wczoraj z ginem to mu mówiłam, że nie jest ważne co jak i w jaki sposób- najważniejsze jest by wszystko z Niunią było ok i by zdrowa, bez komplikacji przyszła na świat. A po zatym jestem spokojna bo będę rodziła na Zaspie, gdzie jest oddział intensywnej terapii noworodka , co też wpływa lepiej na moją psychikę ( aczkolwiek nie dopuszczam do siebie mysli by to było potrzebne. ) Mam nadzieję , że koszmary Tomusia się skończą i obydwoje prześpicie spokojnie noc. :) A że gaduła- ciekawe po kim? :D:P

To fakt Asiulku szpital na Zaspie ma dobrą opinie, bynajmniej jak słyszałam jak podchodzą do pacjentek z zagrożeniem przedwczesnego porodu to przyznam że zależy im na zdrowiu dziecka i matki nie to co w Wojewódzkim w Elblągu jakie szczęście że ja rodziłam w Wojskowym :D a gaduła to raczej po mnie choć jak Marcin zacznie nawijać to też nie potrafi się zamknąć :D :D :D Asienko jakie ja ładniutkie sukieneczki takie malutkie widziałam :( az mnie kurde ściska zeby je kupić, Tomcia dzisiaj obkupie bo widziałam dla niego takie super ciuszki, czas się ubierać i śmigać na zakupy :D jak ja to lubie :D :D :D :D :D :D

Emika, serdeczne gratulacje!!!! Brawo :) Aśka, wspólczuję ale dobrze by było jakby mogli ci usunąć przepuchlinę za jednym zamachem, naprawdę zawsze coś musi kurde być, czemu nie można przejść ciąży bez problemów. Sysia, dzięki za gratulacje :) biedny Tomuś z tymi koszmarami, mam nadzieję że mu to szybko przejdzie. Beti, do lekarza idę 10 lipca a narazie czuję się dobrze, wczoraj miałam mały kryzys bo kaszel mnie męczył ale dzisiaj jest ok.

jachcęfasolkę jak teścior? zrobiłaś?

Hej Foli. :) A bierzesz coś kaszel? Jak sie wogle Kochana czujesz? Mdłości zaczęły męczyć? JaChce Fasolkę- no własnie jak test????????? Mam nadzieję, że możemy Ci już gratulować 2 kresek!! :) Sysiu- jak zakupy? :) Mam nadzieję, że Tomusia nie ubrałas w sukienke hihi. :D FOli- sobą się zbytnio nie przejmuję, najważniejsze, że ogólnie czuję się dobrze , a z przepukliną sobie poradzimy z pomoca lekarzy. W końcu jestem pod dobra opieką. ( w końcu pracuję w słuzbie zdrowia ;) ). Najwazniejsze by Sandra zdrowa i bezpiecznie się pojawiła na tym swiecie. To jest priorytet nr 1. Hihi- wczoraj mi się przydał brzuch. :D Musiałam wjechać na Starówke w Gdańsku ( a tam mogą poruszac się tylko samochody z identyfikatorami). No i ledwo wysiadłam z samochodu i widzę jak Straż Miejska wlepia mandaty innym kierowcom. Poczekałam jak skończxą i się ich pytam czy mogę tu zaparkowac na 10min. Oni- oczywiście , że nie. No to ich poprosiłam by się zgodzili i przymknęli oko, ze względu na mój brzuch. :D No i przymknęli. ;):D A gdzie reszta śpiochów??????? Emika pewnie rozkoszuje się mgr inż. w baseniku. :)