Przeklęte zęby mądrości!!

leczyła mi ósemki. Jednej już nie mam, bo niestety nadszedł kres naszej współpracy, ale trzy pozostałe się trzymają. Usuniętą mam górną, z którymi jest ponoć mniej problemów, moją też dentystka usunęła w kilka sekund. Ja poszłabym do innego stomatologa i tyle. Ale nie usuwałabym pochopnie ósemek.

Ja już dostaję szału,boli mnie od kilku dni praktycznie bez przerwy lewa dolna i górna część szczęki.To jest porażka,non stop na ketanolu,bo do dentysty najbliższy termin był na jutro.Dodam,że mieszkam w Anglii,może ktoś miał tu podobne doświadczenia??? Ostatnim razem jak mnie bolało (a było to pół roku temu) to kazała obserwować,bo ósemki pchają się i nie mają miejsca w szczęce,jeśli będzie gorzej(a jest okropnie) to usuną chirurgicznie.Słabo mi się robi na samą myśl ale zniosę wszystko byle pozbyć się tego bólu.Napiszcie jak to wygląda,no i jak długo dochodzi się do siebie po takim zabiegu???

Ostatnio zauważyłam, że mi również zaczynają wyżynać się ósemki, jednak żadnego bólu nie odczuwam z tego powodu. Dziwne.

Niestety przechodzę takie same katorgi jak wiele z was. Nie mogę spać w nocy, ciężko mi mówić, jeść i ogólnie normalnie funkcjonować. Tabletki przeciwbólowe na początku pomagały ( a boli mnie 4 dzień) , a teraz już nic na mnie nie działa. To co mogę dojrzeć w lusterku to to , że ósemka wychodzi w miare równo ( a dokładnie kończy wychodzić bo zaczęła jakieś 2 lata temu) za to mam poharatane całe dziąsło. Jutro ide do dentysty o ile mnie przyjmie , bo nie jestem umówiona i zobaczymy co powie. Mam nadzieje, że to tylko stan zapalny dziąsła i dostane jakieś leki i przejdzie. Boje się panicznie , bo nie mogę wogóle buzi za bardzo otworzyć, boli masakrycznie a dopiero jakby mieli mi tak grzebać... W dodatku prawie mdleje przy wbiciu znieczulenia....generalnie wyszły mi już wszystkie ósemki i nigdy nie miałam z nimi takiego problemu tylko ta ostatnia cholerna musi tak boleć...

Gorne 8ki nawet nie wiem kiedy wyszly, dolna prawa wychodzila 3 lata ale jak pewnie wielu brakowalo miejsca dla niej wiec spychala mi inne zabki, pod 6 weszla ropa, ktora poszla w szyje, wizyta na chirurgii szczekowej, zalozenie drenu, narkoza ogolna, wyrwanie 6 i 7 - zwuazane korzenie, lewa dolna wyrasta mi jakies 7 , 8 lat, wlasnie jestem znowu w trakcie, tez brak miejsca ale nie jest zle :) no i zadna z tych 8ek sie nie psuje - mocne zebiska ;]

http://www.youtube.com/watch?v=rIgES73BbDQ&NR=1 http://www.youtube.com/watch?v=3TmZzoD0Wig&feature=related

mam 55 lat i dwa zeby madrosci i na jednym znich koronke sa mniejsze ale prawialowe w koncu sa na koncu szczeki .Lekarz nie chcial dac koronki ale od 20 lat ja mam i jest ok

Ja bym wszystkim co nie mają jeszcze ósemek radziła zrobić zdjęcie panoramiczne szczęki, żeby za wczasu wiedzieć jak rosną. M dwie urosły całkiem spokojnie nawet nie wiem kiedy , jedna górna rośnie na siódemkę już 5 lat - dwa razy już antybiotyk na nią brałam bo umierałam z bólu, dentysta powiedział że jak trzeci raz tak zacznie boleć to po prostu mam iść usunąć, no i nadszedł ten czas. No ale z jedną ósemką dolną przeżyłam najgorsze chwile w życiu. Nie było jej i ni stąd ni zowąd pewnego dnia zaczęły mnie boleć wszystkie zęby, nie wiedziałam który boli. Najadłam się tabletek przeciw bólowych i było ok. Na drugi dzień cała twarz spuchnięta, dostałam 40 stopni gorączki , ból niemiłosierny i co najlepsze szczękościsk przy tym. Dentysta nie dał rady mnie przebadać, dał antybiotyk i kazał przyjść aż minie szczękościsk. A ja w nocy umierałam, zaczęłam się dusić. Rano pojechałam do innego stomatologa- chirurga, on pierwsze zrobił zdjęcie panoramiczne i stwierdził ostry stan zapalny ósemki. Od razu wypisał skierowanie cito na klinikę, bo było już zagrożenie życia. Na klinice przyjęli mnie bez kolejki i ponieważ miałam szczękościsk wsadzili mi drewniany patyk między zęby, 5 osób mnie (trzymało bo przy stanie ropnym znieczulenie by nie działało) a jedna pani wbiła mi szpikulec poniżej ósemki w stronę gardła, aby ropa schodziła, i włożyła mi gumowy dren do tej zrobionej dziury (to było coś strasznego), z bólu zemdlałam. Przez tydzień jeździłam na klinikę codziennie zmieniać dren. Przez cały czas wyłam z bólu (ketonal forte jadłam 3 razy dziennie bo działał tylko 2 godziny). Po tygodni ropa zaczęła schodzić, opuchlizna też, szczękościsk po jakichś 2 tygodniach. No a zęba wyrwałam po miesiącu oczywiście chirurgicznie bo zęba widać nie było i wrastał w kość szczęki. Przy wyrywaniu dostałam 2 zastrzyki ale ponieważ czop ropny pod zębem został znieczulenie nie zadziałało i na żywca miałam usuwanego zęba. Pozdrawiam

Witam! Dzisiaj miałam usuwaną chirurgicznie dolną prawą ósemkę- tzw ząb mądrości, był niewyrośnięty i zepsuty. Samo znieczulenie nie bolało, ale wiercenie w zębie okropnie!!!! Już nie wspomnę o wyrywaniu, do tego dentysta wyrwał ząb, a kawałek korzenia zostało w dziąśle! I znowu heja!!!!! Straszny ból! Trwało to godzinę ponad. Teraz mam troche spuchnięte usta i policzek. Po 2 godzinach można jeść i pić ale tylko tą drugą stroną gryźć. I najlepiej tylko zimne napoje pić i zimne posiłki jeść. Po każdym posiłku kazał płukać szałwią. Dodam że zabieg był robiony w Pile, czekałam na niego 2 miesiace.

łoł, czytam i czytam, wrrrr, ja we wtorek po świętach jade do szpitala w Kaliszu na usuniecie kochanej ósemeczki, ależ sie ja boje, musze zostać potem na oddziale bo skomplikowany przypadek, trzymajcie za mnie kciuki, opisze jak bede po- boo chyba przeżyje...............

A ja od od dzisiaj jestem pewna że wyrasta mi ósemka. Mam 17 lat. Od 2 tygodni boli mnie codziennie głowa, czasem ból schodzi do kości policzkowych. Jak powiedziałam mamie że to ból od zęba to nie uwierzyła. No i dzisiaj się potwierdziło. Dziąsło mnie swędzi boli nie do wytrzymania. Nieźle mnie nastraszyliście pisząc o wyrywaniu ósemek. Zaraz po świętach ie się zapisać do dentysty. Lepiej od razu żeby mi wykrył ewentualne nieprawidłowości.

hej, obiecałam napisasać jak było na usuwaniu ósemeczki ;-) było spoko, wręcz super, większość osób straszy i to strasznie a nie warto sie tak bać, naprawde, znieczulenie dostałam porządne, przecięto dziąsło, i jednym sprawnym ruchem wyjęto ząbka, zaszyto i dobe odserwacji na oddziale, do domku antybiotyk i kontrola za kilka dni. wszystko sprawnie i na serio - BEZ BÓLU!!!!!!!!! i dodam na na NFZ ;-) więc nie bójcie sie tak bardzo, pzdr

A mnie nadal boli! Juz 2 tyg! :( mam naruszoną siódemkę! :(

Witam mam 47 lat musiałem usunąć wszystkie zęby i od 18 lat noszę protezy,okazało się że zaczeła mi rosnąć górna usemka,nie wiem co mam zrobić jak nie usunę zacznie mi wypychać protezę,może ktoś z Was miał podobny problem pzdr BS

proteza tez nie jest wieczna.co 5 lat wymaga tuningu:P wiec moze warto wykorzystac ową 8- ke do mocowania protezy?tak ma moja mama:) zawsze mozesz wyrawac przeciez gdyby sprawila duzy problem.

straszne plotki krąża na temat usuwania ósemek. słyszę coraz to bardziej drastyczne opowieści na temat dolegliwości po usunięiu a tak naprawdę w większości przypadków jest całkiem prozaicznie. trochę poboli i przestanie

ja miałam w lipcu usuwany i trwało to chwilę, nawet nie zauważyłam. wieczorem jak przestało działać znieczulenie to zacząło boleć miejsce po wyrwaniu i szczęka przy otwieraniu bo do wyrwania dentysta musi ją bardzo szeroko otworzyć. na noc wzięłam pyralginę. rano było ok. koleżanka z pracy mówi właśnie że miała 2 dni temu usuniętą i dokładnie takie same doświadczenia. nie ma co panikować na zapas

a ja miałam dłutowaną ósemkę górną (urosła już popsuta). Po tym zabiegu przez 3 lata bałam się iśc do dentysty. Babka wydłubywała ją praktycznie na żywca - dodam że prywatnie. Ostatnio miałam przerąbane z kolejną 8. Miałam na niej małą plombę. Dentystka mówiła, że trochę nie szczelna jest. Miałam wymienic. Ale odkladałam to. Budzę się rano jakieś 2 tyg. temu... a tu przy zagryzaniu coś mnie boli. W poludnie już bolało mocno. Więc dzwonie do stomatologa. Na drugi dzień babka wymieniła plombę i koniec (ponoc pod stara było wszystko ok) i kazała mi przyjśc na drugi dzień. A tu zonk - rano buzia spuchnięta i boli, pod zębem ropa (tak mi się wydawało) Dentystka zgłupiała. Rozwierciła ząb, dała antybiotyk, kazała zdjęcie zrobic. 2 dni bolało jak diabli. Choc wez i łeb w imadło... nie mogłam spac, otworzyc buzi więcej niz na 2 cm. Tabletki nie pomagały, lodowe okłady - na moment (walnęłam kieliszek wina to trochę mnie przymroczyło - głupio, bo przeciez po antybiotyku) A to weekend był i dentystki nie było. W końcu się okazało, że ropień był przed tą 8 (7 nie mam) no i pękł w końcu..... o jaka ulga była .... w ciągu paru minut przestało bolec totalnie. To ja w poniedziałek do dentystki a ona zgłupiała kompletnie. Popatrzyła na zdjęcie a tu wszystko ok.... a ząb rozwiercony na wylot (miała tamtędy ropa wychodzic).... no i kanałowe miałam. Podsumowując :) 2 ósemki zdrowe, 1 wydłubana, 1 kanałowa (chyba nie potrzebnie)

jestem chyba jakimś dziwnym przypadkiem, że wyrzynanie zębów mądrości nic mnie nie bolało.

nie jesteś dziwnym przypadkiem. mnie też nie bolało i tak naprawdę jesteśmy w większości

ale jeśli "babka wydłubywała komuś zęba na żywca" to albo słaby dentysta albo ktoś koloryzuje

zęby wyrwa się w znieczuleniu. to nie sredniowiecze. po wyrwaniu, gdy znieczulenie przestaje działać i pojawia się ból bierze się lek przeciwbólowy bez recepty (np Pyralgina) lub na receptę (np Ketonal)w zależności od preferencji pacjenta

Oj też mam z nimi problem, do tej pory mi nie wyrosły, tzn rosną ale jakos w poziomie, bylam u chirurga i zrobil mi przeswietlenie, dowiedzialam sie ze musze przyjsc na zabieg rozcinania dziąsła i wyrwania ich, wrrrr... na razie nie dokuczają mi czesto, prawie wcale, wiec zwlekam z tym...

jak nieprawidłowo rosną to usunięcie jest trudniejsze. nacinane dziąsło trzeba zszyć co wiąże się z kolejną wizytą (zdjęcie szwów)

Cześć Wszystkim. ;p Mam 19 lat. Nie mam jeszcze zębów mądrości,ale od 2 dni w prawej dolnej części szczęki coś mi napuchło...i strasznie boli czy to może być ten ząb mądrości? Pozdrawiam.

możliwe. ale kiedyś miałam silne podrażnienie dziąseł na końcu za zębami które też objawiło się spuchnięciem. bolało w pewnym momencie tak, że nie mogłam gryźć i brałam pyralginę. zagoiło się po tygodniu.

Pyralgina jest dobra w takich wypadkach bo zwalcza stan zapalny i likwiduje ból. Niekiedy niestety jednak ból przy ósemkach jest zbyt silny i trzeba brać jakieś specjalistyczne leki. U mnie na szczęście skończyło się na zwykłym leku bez recepty :)

hej, Mam pytanie,mi wychodzi zab madrosci juz prezbil sei przez dziaslo i jest czarny!!! Tak jakby kompletnie zepsuty. Nie boli ani nic co to jets?!

Faktycznie zastanawiające... Powinnaś iść z tym do dentysty i pewnie będzie usuwany. Nie boli zupełnie, przy dotyku, myciu ani nic?

Z resztą czarny ząb to chyba jest martwy ząb, stąd brak bólu. Ale czemu wyszedł Ci martwy ząb? Miałaś jakiś uraz w tym miejscu? Uderzyłaś się czy coś?