Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marcia ***

ciezarne Polki w Anglii.....odezwijie sie!-

Polecane posty

Gość proszę was o pomoc
nie wiem co robic NIe mam w ogóle kasy, od dwóch miesięcy nie opłacam rachunków, juz nie mamy na nic Do home office juz wyslalismy formę ze zmianą pracodawcy. Jesli poinformujemy revenue to tax credit dostaniemy za rok. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3327702

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeja dzieki Zuzanna za informacje i zmotywowanie mnie.Dzwonilam do acas powiedzieli mi co mam zrobic ale nie gwarantuja sukcesu bo jestem gula i jest troche po okresie 3-mcy kiedy mnie zwolnili.Ale sprobowac zawsze mozna.Kurcze czemu ja wczesniej nie trafilam na to forum.O maternity allowance musze zapytac w Jobcentre.Kiedys o tym czytalam i tyle z tego zrozumialam ze sie nie kwalifikuje ale moge byc w bledzie bo tam rzeczywiscie nie do konca jest powiedziane do kiedy trzeba pracowac. O Maternity grant mam zamiar starac sie za dwa tygodnie.Mam nadzieje ze chociaz ta decyzja nie zajmie im zbyt dlugo.Ktos ma pojecie jak dlugo czeka sie na ten \"grant\"? Oj musze zmienic pozycje bo maly sie niecierpliwi ze za dlugo w jednej i mnie tu ostro kopie :-) :o. Pozdrawiam wszystkie brzuszki,te wieksze i te mniejsze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Madzik probuj i sie nie boj. Jak Acas mowi ze jest szansa - to znaczy ze jest. Tutaj w Anglii jest taki specjalny rejestr firm, agencji, pracodawcow, gdzie mozna sprawdzic ich roczne dochody, pozyczki, wyplacalnosc i opinie o nich. Takze firmy boja sie wojowac z takimi organizacjami jak np Acas, bo zle to wplywa na ich wizerunek i opinie. No bo kto chce wspolpracowac z nieuczciwym podmiotem gospodarczym? PIsz na forum jak Ci idzie. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kohannah
witam kochane ! bylam dzis w szpitalu na moim 2 scanie , dzidzius byl tak pieknie ulozony ze juz po kilku sekundach widzielismy dokladnie wszystko ... cale ciaklo , glowke i raczki i nozki ... Fasolkam nawet machala do nas ... no juz nie taka fasolka - trzeba zmienic nazwe ... to juz prawdziwy czlowieczek ... Moj narzeczony nawe uronil kilka lezek... mamy piekne zdjecia i swiadomosc ze jest wszysko ok. Zrobilismy tez wszystkie mozliwe badania : mocz , krew itp. Jetstm spokojna i zadowlolona ... zycze wam tego samego ... zdrowka i samych milych chwil . Odezwe sie juz niedlugo Dziekuje za wszystkie wczesniejsze rady kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSuieda
Cześć Dziewczyny, ostatnio rzadko zagladałam, bo mieliśmy troche latania po mieście, ktoś nam powybijał szyby w samochodzie no i mamy problem z mieszkaniem musimy się wyprowadzić w naszego pokoju,a czas nagli. Jest z tym troche problemu więc zastanawiamy sie poważnie nad powrotem do Polski, no ale czas pokaże jak będzie. Na forum padło wiele pytań o benefity, prawa itp, dla kobiet w ciąży. Przez przypadek znalazłam elektroniczną wersję pewnej bardzo ciekawej książki dla kobiet w ciąży , którą jak się okazało dostała od swojej midwife moja znajoma.Na końcu jest rozdział poświecony powyższym problemom, czy można nie wrócić do pracy po macieżyńskim, co kiedy i komu powiedzieć, ile i komu się należy itp http://www.dh.gov.uk/assetRoot/04/13/64/39/04136439.pdf http://www.dh.gov.uk/PublicationsAndStatistics/Publications/PublicationsPolicyAndGuidance/PublicationsPolicyAndGuidanceArticle/fs/en?CONTENT_ID=4136417&chk=saaOhH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSuieda
nie wiem czemu, ale klikając na drugi link wyskakuje błąd. spróbujcie kliknąć na ten link http://www.preg.info/book/welcome.htm następnie .... Department of Health website, a na koniec... Access a pdf version of the Pregnancy Book 2005 wtedy pojawi sie Wam pełna wersja tej książki pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atr
czesc dzewczyny. szukam polskiego ginekologa w Birmingham dla kolezanki- jak sie domyslacie jest w ciazy. To dopiero 1 miesiac ale bedzie jej juz niedlugo lekarz opotrzbny a ci angielscy maja fatalna reputacje. bede wdzieczna za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Czesc brzuchatki i mamuski! A co tu taaaaka cisza? Flowerska - prawda to ze w POlsce temperatura 0 stopni? Jak tam Twoje badania? A Ty Szanta wygon tych 5 ludziow co Ci na glowie siedza :-) Nie widzaze jestes w 7 miesiacu ciazy? Nawet grudniowki sie o Ciebie upominaja. Malgorzatka - mam pytanie - na e-bay wypatrzylam takie bujane lozeczka dla dzidzi - kolyske,tylko ze to sie nadaje dla dziecka, ktore raczej bardzo duzo spi, w przeciwnym razie latwo z tego wypasc. A ja wlasnie potrzebuje cos dla dziecka do ustawienia na dole (lozeczko bedzie na gorze). Czy Twoja Julcia teraz, jak ma juz miesiac, dalej spi calymi dniami czy to juz sie zmienilo? Nie wiem po prostu czy taki zakup ma sens. Napisz co z Julci pupcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Kasia - Ci co szyby powybijali w Twoim aucie to straszne gnoje. Domyslasz sie kto i czemu? Wspolczuje Ci. Szkoda by bylo, gdybys tylko z powodu mieszkania miala wracac do POlski. Chyba ze masz jeszcze inne powody. Mam nadzieje ze pomimo tych przykrosci dobrze sie czujesz. Ide do lozeczka obejrzec jakis angielski program. To dla mnie najlepszy usypiacz :-). Tak po 15 minutach juz mnie nie ma. Dobrej nocki wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ciezarnych polkach jestem tylko ja - bez brzuszka:) Pamietacie, ze jestescie w ciazy i sie nie przepracowujecie tylko korzystacie z urokow jesieni angielskiej. Prawda? Zuzanna moja Julcia wlasnie jest juz prawie niemowlaczkiem. Koniec z nieporadnym noworodkiem :) Nadal duzo spi, moje mama nawet mowi, ze zaduzo. Pomysl z malym porecznym lozeczkiem na dole domu jest dobry. Moja Julcia caly dzien spedza z nami na dole, a tylko w nocy jest na gorze w lozeczku. W dzien trzymam ja w wozku, ale zawsze podobal mi sie taki wiklinowy kosz dla malucha. O bujaczku tez myslalam, ale dzidzia serio duzo spi i wystarcza jej kolysanie na naszych rekach :) a dla nas to sama przyjemnosc, zwlaszcza dla babci Julki, ktora juz za tydzien wyjezdza i musi sie nacieszyc wnuczka. A pupa julki to dluzsza historia. Tydzien temu bylam u lekarza, chyba pisalam. Wygoila sie ta pupcia ledwo, a tu znow zaczelo sie pogarszac i czerwienic. we wtorek zaczelo to na prawde zle wygladaci kupilam w aptece krem i jak cudowny eliksir zaczelo pomagac. Ale w czwartek znow pupa byla czerwona. Do tego pojawila sie biegunka. Dzwonilam i do midwife i do szpitala i pytalam czy takie czeste kupki sa normalne. Wszedzie slyszalam, ze tak jest przy karmieniu piersia. W piatek chcialam isc do lekarza ale bylo juz zamkniete i bylismy w sobote w szpitalu ale dopiero popoludniu. Lekarz byl bardzo mily, na pupe dal masc a z biegunka kazal poczekac do dzisiaj zeby zobaczyc jak sie sytuacja rozwinie. Niestety w naszym malym miasteczku w sobote wieczorem apteka otwarta jest jedna a masci w niej nie bylo :( Dzis rano bylismy znow u lekarza i znow podobna historia. kazal pojsc jutro do GP a w kolejnej aptece masci nie bylo :( Kolejna rzecz o ktora mamy sie martwic to zoltaczka. Lekarz dzis powiedzia, ze mala nadal ma troche zolta skore a to za dlugo juz :) tak wiec jutro znow ide do lekarza i mam nadzieje uda mi sie zdobyc ta czarodziejska masc. no wiec wniosek jest taki ze ciaza to dopiero poczatek zmartwien :(. Szkoda mi mojej niuni. A wam na pocieszenie powiem, ze mnie z naszymi problemami nigdzie nie olali. Ale obyscie sie nie musialy czesto stykac z uprzejmoscia w angielskiej sluzbie zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczona mama Very
Mysle ze Julia moze miec uczulenie na pieluchy,moze nawet na wszystkie jednorazowki :( .Oby nie bo tetrowe to wielki klopot ,ale mysle ze powinnas przez kilka dnie stosowac wylacznie tetrowe(do calkowitego wygojenia),a nastepnie testowac inne. Pozdrawiam i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! Stesknilam sie za wami ❤️ :) Przelecialam galopem wszystkie wpisy, wie teraz odpisuje na te to mam na swiezo, a zaraz bede wraca i sprawdzac co tam jesczez komu :) KasiaSuieda - dzieki za linki, chetnie poszukam, sama postaram sie dorzucic cos do tematu jak juz sie w koncu umowie z HRT (moze juz w tym tyg, kto wie :) ) Zuzanna - ja polecam moses basket (na ebayu mozna kupic na 10 £) - do trzeciego miesiaca maly spal w nim i u nas w sypialni i wszedzie gdzie sie dalo, lekki, poereczny, ma wlasny stojak (uzywalismy go tez pod wanienke, stojak oczywiscie, nie koszyk), a dzidzius spi w nim jak marzenie bo go mozna pozawijac i ma jak u mamy. A koszyk stawiasz kolo swojego lozka i w nocy tez masz super wygode. U mnie sie BARDZO sprawdzil Madzia - witamy, to widze na przelom lat jest nas wiecej :) Malgorzatka - wspolczuje :( Masz calkowita racje, koniec zmartwien to nastepuje jak dziecko jest dorosle???? A moze i nie???? Ale pociesze Ci, jak ma juz roczek, to jest lzej, jakos sie bardziej czlowiek we wsyzstkim orientuje :) I zapraszam na matki polki, moze sie nam uda rozhulac ten topik znowu???? OK, wracam czytac, co tam jeszcze przoczylam :) A w domu mam dalej sajgon, wszyscy pojechali, balagan zostal, po pracowitym weekendzie mamy juz odsprzatana kuchnie i w miare duzy pokoj, teraz jakies dwa tygodznie dopraowadzania wszystkiego do stanu uzywalnosci calkowitekj. Ale jest pieknie!!!! Zamiast upiornych angielskich karpetow mamy panele w salonie i w przedpokoju, plytki w lazience i normalne kolory na scianach. I dziure w budzecie - no ale to akurat standard :) Zapraszam gdyby ktoras miala ochote zobaczyc na wlasne oczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malgorzatka, bede nudna jak flaki z olejem - odstaw nabial. Druga rzecz - przy karmieniu piersia czeste kupki bywaja, ale niestety to nie jest zdrowe dla jelitek - ktore musza odpoczac pomiedzy kupkami. Dlatego lepiej, jesli karmisz z odstepami ok 2-3 godziny, malutka ma czas strawic, i kupka jest solidniejsza, a nie po troszke co chwile. Czeste kupcki podrazniaja sciane jelitek, moga obedrzec je z warstwy laktazy, przyplacze Ci sie nietolerancja latozy w zwiazku z tym, kolki, potem bedzie mala miala problemy z trawienie twojego pokarmu ( bo mleko ludzkie jest bardzo bogate w laktoze). KOniecznei muszisz zapanowac nad tymi biegunkami! napisz czy widzisz w nich sluz (takie nieteczki albo wrecz galaretka) albo krew? Toz e wysypka jest tylko na pupie nie musi swiadczyc o tym, ze jest od pieluszek, moj maly mial tylko na glowce przez dlugi czas, i myslalm ze od czapeczek, proszku, goraca, itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka 2006
czesc dziewczyny super ten poradnik o prawach w ciazy:) wyczytalam w nim ze nie trzeba oddawac kasy za te 9 miesiecy macierzynskiego jak sie nie chce potem wrocic do pracy! w moim przypadku super:) urodze malucha odsiedze tu jeszcze pol roku i wracamy do polski:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka 2006
ja w sprawie pupy...: mialam ten problem z synem...co sie okazalo: byl uczulony na pampersy! przerzucilam go na huggiesy i bylo lepiej. do tego ladowalam duzo kremu po kazdym przewijaniu i musialm bardzo czesto zmieniac pieluchy. nawet w nocy. a jak byl na poczatku bardzo zle ze az mial krwawiace ranki to wietrzylismy pupe:) czyli goly tylek i nozki.maly zachwycony byl ta wolnoscia hehe:) ale to byl lato i mozna bylo tak go wystawiac. no i potem jeszcze wyszlo ze jst uczulony na mleko krowe...wiec ja musial odstawic wszystko co bylo z tym zwiazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marianka - no to witaj w klubie skazy bialkowej :( nie ma co, zaszcytne czlonkowstwo :( Ja sie jeszcze nie wczytywalam w ten poradnik, brak totalny czasu, ale kurcze trzeba w koncu sie zorientowac o co walczyc tym razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka 2006
wiecie co:) ale pocieszajace u mojego maluch ajet to ze chyba po woli z tego wyrasta! kiedys byl caly czerwony potem mus ie egzemy robily na dloniach a teraz nic :) ma juz ponad 3 latka i lyka claritine ale jak zje maslo albo czekolade to mu nic nie wyskakuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marianka - super :) ja tez powoli widze swiatelko w tunelu, reakcja co prawda jest, ale juz duzo, duzo slabsza, moze jesczze pol roku - rok i bedzie z glowy... Justyna- witaj, przyjmiemy cie z otwartymi ramionami. A gdzie na polnoc Cie wywialo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Czesc krewniaczki! Wczoraj mialam wizyte u poloznej - synek jest ulozony glowkowo, wyniki krwi dobre - hemoglobina 11,6 czegos tam a krwinki czerwone w dolnych granicach normy, brak przeciwcial ( ja mam RH-), reszta OK (duuuuzo tego bylo :-)) W moczu znalezli ciut bialka i cukru. Podobno normalne, bo obniza sie prog filtracji w nerkach w okresie ciazy. Takze jestem zadowolona. Nastepna wizyta za 2 tyg. Szanta, Ty ciagle jestes pelna zapalu, aktywna, az wieje od Ciebie energia. Ja taka jestem tylko z rana. Tak od 5pm padam z nog. Masz jakis tajny sposob na to czy juz taka temperamentna :-) jestes? Malgorzatko - a ja myslalam ze z pupcia juz OK. Fatalna sytuacja. Kupilam za rada Szanty koszyk dla syna na e-bay. Uzywany 4 tyg, w bardzo dobrym stanie, ze stojakiem, sliczne niebiesiutkie wylogi, z zawieszonymi grzechotkami. 21 funtow. Targowalam sie z 4 innymi bidujacymi. Dzisiaj jedziemy go odebrac. Kloi - skrobnij cos o swojej niuni jak znajdziesz czas :-). Mam nadzieje ze wszystko u Ciebie w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanna - milo cie znowu widziec/czytac - jakos ostatnio ucichlas, juz sie zaczynalam martwic (wyslalam maila, nie jestem pewna czy dotarl bo mialam problemy ze skrzynka ;) Skad to przekonanie o moje energii???? Ja mam wrazenie ze ogolnie padam na pysk i juz...malo z siebie jestem w stanie wykrzesac, a musze, i to musze mnie chyba trzyma w pionie :p fajnie ze kupilas koszyk, mam nadzieje ze sie sprawdzi - my wlasnie zaczniemy polowac, bo nasz zaginal w akcji (siedzi u ktorejs z kumpeli w Polsce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Wlasnie dlatego ucichlam, ze wieczorem, jak juz jestem po pracy, nie mam sily pisac. Katastrofa, takiej siebie jeszcze nie znam. Moje wrazenie o Twojej aktywnosci wzielo sie stad, ze wybywasz co chwile, remontujesz i sprzatasz, pracujesz zawodowo, udzielasz sie na dwoch topikach i to wcale nie tak na odczepnego, mailujesz (maila dostalam( uzbroj sie prosze w cierpliwosc), i z Twoich wypowiedzi jak juz pisalam wieje energia. No takie mam po prostu wrazenie, i az mam kompleksy. I masz jeszcze przeciez synka w domciu. Najlatwiej jest mi porownac moj stan do Twojego wlasnie, bo rodzimy prawie razem :-). A jak Twoje spojenie? Trzyma jeszcze :-) A teraz zmykam pewnie do jutra. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianka 2006
mam pytanie wiecie ile czasu zajmuje wyrobienie dziecku urodzonemu w uk polskiego paszportu? mozna to zrobic listownie? w irlandii pn nie ma konsulatu i jakby sie okazalo ze mam po to specjalnie leciec do londynu to porazka..... czy dzieci moga ewentualnie dostac jakis dokument zastepczy zeby wyjechac czy koniecznie trzeba paszport>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna -pozory, pozory :) Zyje w biegu bo tak musze, o 21 padam na pysk niezywa no i juz :) A na kafe sie udzielam bo to jakas namiastka zycia towarzyskiego (saaad :() Marianka - Malgorzatka pare stron temu pisala mam wrazenie ze da sie zalatwic listownie, na pewno paszport tymczasowy, ktory jest niezbedny do wyjazdu z dzieckiem, zaden inny dokument tego nie zastapi. Mam tez wrazenie ze do paszportu tymczasowego wystarcza akt urodzenia angielski, co tez nie jest bez znaczenia. Ale wszystkiego dowiesz sie na stronie konsulatu w Londynie http://www.londynkg.polemb.net/?document=96 Moim zdaniem da sie to zalatwic listownie, nie wiem tylko skad uzyskac notarialne potwierdzenie podpisu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Marianka - to ty zyjesz w Irlandii?! Nie wiem czemu ubzduralam sobie ze w Anglii. Ja poswaidczylam swoj podpis (w innej ale bardzo waznej sprawie urzedowej) przed Notary Public Solicitor, ktory za 50 funtow in total przyjechal na umowiona godzine do mnie do domu. Napisal dwa zdania, Przystawil na koniec taka czerwona, jakby woskowa pieczec i tyle. Normalny solocitor raczej nie ma takich uprawnien. Zadzwon do duzej korporacji prawnikow i spytaj czy wsrod nich jest taki, ktory poswiadczy Twoj podpis potrzebny do tego i tamtego (opisz sutuacje) i bedziesz wiedziala na czym stoisz. A moze zaproponuja w Twojej sprawie cos innego. Szanta - robisz swietne pozory :-) Juz ktorys raz wspominasz o braku zycia towarzyskiego - chodzi Ci zapewne o spotkania z przyjacolmi a nie o kontakt z ludzmi generalnie? Ja tego nie odczuwam, ale moze jestem tu za krotko zeby za tym tesknic. Na razie napawam sie tym, ze znalazlam miejsce na spokojne, godne zycie bez zamartwiania sie o jutro. Jak wspomnialam, wczoraj bylismy odebrac koszyk dla dziecka kupiony na e-bay. I kobieta spytala mnie, czy interesuja mnie rowniez ciuszki dla dziecka (wiek 0-3 mies) po jej synku. Obejrzalam je - uprane, nie zuzyte, sliczniutkie, marki NEXt , Marks and Spencer i George. 66 ciuszkow za 10 funtow. Wzielam bez zastanawiania. Ogladalam je caly wieczor marzac...... Wymienilam z nia numery telefonow, bo za kilka tygodni bedzie sprzedawac ciuszki 3-6 mies. Normalnie mam farta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanna - ale fajnie :) My tez dostalismy do koszyka pelna torbe ciuszkow, ale jakos nie bylam specjanie nimi zachwycona - inne mi sie bardziej podobaly :) Moj brak zycia towarzyskiego - tak, o przyjaciol chodzi...Ja tak juz mam ze zawsze mnie cos gryzie - powtarzam sobie ze powinnam sie napawac swoboda, niezaleznoscia itp, ale ten robal tam siedzi i gryzie :( Masz moze jakis sposob zeby go wygnac? Zalanie z oczywistych powodow odpada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marianka ja jestem na biezaco z paszportem. Listownie na pewno sie nie da. Musisz zaliczyc wizyte w konsulacie i to razem z ojcem dziecka. Trzeba zlozyc wniosek i przy tym musza byc obecni oboje rodzicow. Od tego czasu konsulat ma miesiac na wydanie paszportu. Bedzie wazny przez rok. Nie wiem jak z odbiorem ale to juz chyba wystarczy jedna osoba do tego, a moze nawet przesla poczta. Najlepiej juz teraz zadzwonic i sie umowic na wizyte, bo jest kolejka conajmniej 2 miesiace do przodu. Mozna tez zalatwic podobno paszport wazny przez miesiac i na to jest mniejsza kolejka - moja znajoma tak robi bo za pozno sie za to wziela i nie zdazy z rocznym na swieta, a na ten czeka sie tylko 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaSuieda
Cześć Dziewczyny, stało się ....wyjeżdzamy w poniedziałek, mąż się zwolnił z pracy wymówiliśmy mieszkanie, w prawdzie z tyg wyprzedzeniem ale nie było problemów, jestem w prakcie pakowania, wizyta w szpitalu odwołana , jeszcze tylko midwife. Jutro wielkie otwarcie Primark-a, więc może coś jeszcze zdąrze coś kupić mojej niuni:) Trochę się boję tego powrotu, to juz bedzie 34 tyg, a droga daleka, naszczęście mamy nocleg u mojego Taty w połowie drogi, także się za bardzo nie zmęczę, najważniejsze, żeby Balbina wytrzymała tę drogę spokojnie w brzuszku;) z przyjemnościa będę do Was zagladać z POlski, nie wiem czy to wyjazd na stałe czy tylko chwilowy, czas pokaże, ale następnym razem już wolałabym mieszkać w spokojniejszym mieście. pozdrawiam serdeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Szanta - a co konkretnie Cie smuci - ze masz slaby kontakt z przyjaciolmi czy to ze oni sa w kupie a Ty czujesz sie odseparowana? A sposob na robala znam - nowi przyjaciele :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna30
Kasia - szerokiej i bezpiecznej drogi. Odezwij sie jak zajedziesz. Rzeczywiscie expresowa decyzja. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×