on Turek, ja Polaka

dziekuje ze jestescie bo fajnie miec kontakt z ludzmi majacymi podobne problemy :-)

Tez mam chopaka turka juz albo dopiero rok i poki co jestem szczesliwa znam jego rodzine i przyjaciol rodzinka spoko co do kolegow to nie wszyscy mnie zaakceptowali i to on pokazal im plecy ze mna bylo podobnie moim znajomym tez nie podobalo sie ze mam obcokrajowca bylo mi przykro ale kazdy ma swoj rozum i wie kto jest przyjaciel a kto nie czekam na wasze wypowiedzi

no ja mam 23 lata i poznalam turka ,powidizal mi ,ze ma 29 lat a w rzeczywistosci mial 32....nie wygladal na strego,krecone wloski,typ typu cziko latino :D hehhe i ze niby wolny,ze fascynuje go to ,ze mam walsne zaintersowania itp itd a on nie wie co ma robic ze soba i gadal takie glupoki aby mi zie go zal zrobilo .......a co sie potem okazalo? ze ma zone i dzieci ....

Ale Twoi znajomi wkoncu to zaakceptowali ze jestes z turkiem ? :D

Ci ktorym sie to nie podobalo odradzali a pozniej zmieniam prace i otoczenie to juz mi na tym nie zalezalo a Ci w Polsce to owszem nie maja z tym problemu moja najlepsza przyjaciolka bardzo mnie wspierala

Edunia a co ze slubem masz jakies pojecie jak by to bylo zeby wziasc koscielny z muzlumaninem?

To dobrze...Moje tez mnie wspieraja ale niektórzy znajomi sa nie do wytrzymanie :(..... A hmm ze slubem to nie mam pojecia ale spytam kolezanke turczynke i Ci poiwem ok ?? moze ona bd wiedzila :D

wielkie dzieki Edunia bede czekala na wiesci pozdrawiam

Ponoć ona mów że można ..... Ale to zależy czy Twój turasek sie zgodzi :D Ale jest możliwosc ze wzięcia ślubu kościelnego: d

Witam kobitki :* Widze ze troszku sie porobilo podczas mojej nie obecnosci. Ale bylam z moim na obiadku...no a teraz musze troszku sie pouczyc i no oczywiscie zajzec do was :*

Ooo kochana jesteś canim ;** I jak na obiadku? :D

Elo;-)) Tej to dobrze.. na obiadku sobie byla :D co do obiadku to ja wlasnie ide cos zjesc ;) potem wpadne przed wyjsciem do mojego Askim .. o ile znow mu cos nie wypadnie

Edunia kochana:* hehe bylo swietnie...zreszta jak zawsze. Bylismy z jego znajomymi i usmialam sie do lez. Opowiedzialam im ze wczoraj bylam na takim forum i o czym pisalismy. I ze tak naprawde to ja zero pojecia mam o tych ich religi. I jesli chodzi o ten post to moj nie posci. I o te chusty na glowach....itditd. Wiekszosc to bzdury. od mojego brata zona tez turczynka...normalnie taka laska ze szok.chodzi w minowach ,buty na obcasie i ma 2 dzieci....

Ooo ....a to ja to wiem bo moja kolezanka turczynka tez mi to mówiła tzn ona juz w polsce mieszka ,ze tam sie nie nosi juz chust na głowach ani nic z tych rzeczy :D....A mój mi nie odpisuje.... hehe własnie w tej chwili zostałam nianka heh kuzyna niancze ^^xD

Ja wlasnie tez slyszalam od mojego,ze noszenie hust juz tak czesto sie nie zdarza w Turcji.. moj tak samo nie posci jak i jego rodzina... ;-) to raczej zalezy od nich .. bo moi inni znajomi wszyscy poszcza..

No wlasnie...tylko niekturzy tego nie rozumieja. Moj mi powiedzial ze u niego w rodzinie nigdy sie chust nie nosilo i nikt nie nosi.60 lat temu byly one zabronione. Tu chodzi tylko o polityke i regirung. Bo jest jakis psychopata ktory chce przejadz wladze i nakazuje takie cos i niestety sa ludzie ktorzy w to wieza. Ale to nie ma nic wspolnego z religia. Oni sobie to wmawiaja. Edynia...ale ci fajnie. ja uwielbiam dzieci. Moglabym codziennie nianczyc. A ile twoj kuzynek ma???

Ale z 2 storny te husty nie sa az takie zle ;) przynajmniej nie trzeba nic z wlosami robic LoL ;-))) xxx

ja też kocham dzieciaczki ..... Adaś ma 6 latek :D hehe ..... Co chwilke zmienia zabawy dosłownie co kilka minut teraz ide go szukać bo się w chowanego bawimy :D Wiecie może o czym dokładniej jest kierunek studii turkologia i jezykoznawstwo? :d

Dobre turkKizi xDD hehehe No z jednej strony xDDD....... Ale ja bym w życiu nie założyla ... Ostatnio sobie fote pstryknelam z żółta apaszką :P

turkologia??? Jmmm nigdy o tym nie slyszalam....

dziewczyny a co myslicie o obzezaniu???

Bo tak ogółnie to obyczaje kultura itp ....:Dta turkologia ....

Witam wszystkich;) Nie wiem czy mnie pamiętacie,ale kilka dni temu opowiadałam o swojej przygodzie z Turkiem. Poznałam go w Niemczech, będąc w wyjeździe służbowym. Mówiłam,że straciłam z nim kontakt. Kurcze, obiecałam sobie, że już do niego się nie odezwę. W piątek troszkę ochłonęłam i postanowiłam zerwać swoją obietnicę(brak silnej woli) :/ ! Ciekawość, dlaczego nagle przestał się odzywać była silniejsza. Postanowiłam zadzwonić, byłam prawie na 100% przekonana, że odłoży słuchawkę. Ku mojemu ździwieniu nie zrobił tego. Bardzo mnie przepraszał,że się nie odzywał, mówił, że ma bardzo poważne problemy, nie mógł nigdzie dzwonić. Chciałam wiedzieć co to za problemy,ale mówił, że narazie nikomu o tym nie mówił i w tej chwili nie chce o tym rozmawiać. Powiedział, że ani przez chwile o mnie nie zapomniał, że będzie mnie pamiętał do końca życia. Prosił mnie, abym dała mu troszkę czasu, dopuki nie rozwiąże tych problemów. Dopytywał się co u mnie. Kochane dziewczyny, znowu mam mętlik w głowie. Powiedziałam sobie,że to konieć. Ja jedynie do niego dzwoniłam po to, aby mi wytłumaczył, dlaczego postanowił zerwać ze mną kontakt a tu znowu powtórka....Staram się mysleć racjonalnie- nie tracić głowy. Nigdy nic nie robię pod wpływem emocji a w czasie tej rozmowy, poczułam, że jest mi tak bliski jak nigdy dotąd. Musiałybyście usłyszeć jak on do mnie mówił. Ten wspaniały męski głos a zarazem delikatny i czuły. Rozmowa została automatycznie przrwana- brak środków na moim koncie(mam na mysli kom) Dwie minuty później napisał: Kochanie daj mi więcej czasu, proszę! Tęsknie bardzo za Tobą, nie zapomne o Tobie. Nie zapominaj! W tej chwili mam tylko tego sms'a od niego i jak głupia czytam go kilka razy dziennie(wcześniej tego nie robiłam). To tak brzmi jakby się ze mną żegnał:( Boje się, że ma poprostu bujną wyobraźnię i w ten sposób próbuje mnie spławić. Jednak bardziej się nie pokoję,że faktycznie ma jakiś poważny problem i grozi mu niebezpieczeństwo. Tyle słyszę złego o Turkach, tak bardzo się boję,że mnie zawiedzie, ale z drugiej strony żaden facet nie mówił do mnie tak czule jak on!

Obrzezanie,,,,,,,uh eh eh xDD :( .... a Twoj jest ?

o hey honney ....Co by tu Ci powiedziec... My Ci powiemy swoje a Ty itak bd szła za głosem serca....Tak to jush jest z miłością ,i naszymi turaskami...Cos Nas do nich ciągnie..... Z tym brakiem silnej woli to mam tak samo...>! :D ja też słyszałam dużo złego o turkach ale wkońcu powiedzialam sobie :KONIEC....Nie każdy jest taki sam.....NIe nalezy wierzyc w stereotypy i RAZ SIE ZYJE honney ....Mysle ze powiniscie spróbowac: P Pozatym mam kolezanke turczynke ....i ona mi mówiła duzo dobrego o nich PS ;sorka za bledy :D

honney..... zadzwon do niego jeszcze raz i popros zeby ci powiedzial jakie ma problemy. Gdyz tylko tak bedziesz mogla mu zaufac i go zrozumiec. Dzisiaj gadalam ze swoim o polkach. I jego zdaniem dlatego tak zle o nich gadaja np. spotykaja kilka polek na dyskotece...tancza itd. no i ida do lozka..i one sa nimi zachwycone..pod wplywem urody czulosci itd. ale chodzi o to ze oni nic im nie obiecuja. Bo ktora laska idzie z obcym do lozka. Ale jest duzo polek ktore ida a potem chca od nich o wiele wiecej. wtedy jak kazdy facet mowia nie. I one gadaja ze TURASY to swinie. Ale kto chcialby zaczynac jakis zwiazek z tak latwo. I tu niestety wszyscy mowia tak o polkach. Ale chodzi mi o to ze ostatnio mowilas ze przez pomylke wyslalas smsa do niego. Co bys ty pomyslala na jego miejscu. ???? Oni maja bzika na tym punkcie.

ooo to racja honney ...co powiedziala Canim,,,,,Maja bzika bo mój sie chyba obraził ze pisałam comentarze z takim przystajnym i fajnym turkiem......Hmm canim co do obrzezania to nie wiem .... wolalabym żeby tego nie bylo :)

hmm oni poprostu maja swoje zasady. I ja uwarzam tak naprawde ze to jest super. NIe ma po nocy czatowania z jakimis facetami czy smsyitd. gdyz od tego sie zaczyna. A po co wywolywac wilka z lasu. Ja tego nie robie i on tez. I jest ok . Jestem w udanym zwiazku kochamy sie, bo przez ten glupi net i rozmowy wszystko sie psuje. Potem tylko klutenie...wypytywanie...zazdrosc itd. Ale jak jest od poczatku ustalone to jest perfekt. A jesli chodzi o te obzezanie to tak szczeze mowiac to sama nie wiem. jesli mnialabym porownywac to wole mojego terazniejszego ;) Gdyz tu chodzi o hygiene..pachnie inaczej itd. jest caly czas czysciutki:P

heheh :D NO tak to moze ja nie powinnam sobie pisac komciów z innymi ?? Bo on od kiedy jest ze mna to nie pisze zadnych komciów do innych lasek Jak myslisz??/Ty jak Ty mash canim wogole na imie ? he he he :D Tak szczerze jesli chodzi o obzezanie to sie tak nie znam bardzo na tym...;p

Canim.....ale ta sprawa z sms'em jest już dawno załatwiona. Powiedział, że już zapomniał i prosił, abym go więcej nie okłamywała. Dałam słowo, że tego typu incydent juz się nie powtórzy. A co do seksu to ja się z nim nie kochałam, zresztą jestem dziewicą i on o tym wie. Nie uważam się,za obobę puszczalską i jeśli bedzie tylko taka okazja to udowodnię mu to i postaram się obalić ten stereotyp na temat polek. Z resztą kiedyś pytałam się go co myśli o polkach. Przynał, że słyszał pare złych zdań na nasz temat,ale go to nie obchodzi i jest innego zdania. Dodam,że przede mną miał dziewczynę Polkę. Narazie nie będę do niego dzwoniła. Jak mnie prosił, abym mu dała troszkę czasu zapytałam ile. Powiedział, że 3 dni. W takim razie dam mu czas do wtorku. Zobaczymy co będzię i napewno was poinformuję. Ja się obawiam, że jestem w tej chwili zaślepiona i chiałam się zapytać osób postronnych co sądzą o tym.