Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kotwicka anna

on Turek, ja Polaka

Polecane posty

sorrki dziewczyny,mala pomylka... sekerim-slodki sikerim-p***** w pospiechu przeczytane i takie wychodza .... ;) ...roznica jednej literki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha! sik ,-ki vulg. penis, *dick, *cock. sikmek /ı/ vulg. to *fuck, *screw. no proszę , takich słówek to ja nie wiedziałam. Inżynier a może napiszesz nam jakieś wyrażenia jakimi mężczyźni się posługują widząc ładną dziewczynę. Keidyś wiedziałam, ale zapomniałam. Chodzi mi o coś slangowego, czy potocznego. Dzieki z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maz bardzo czesto mowi do mnie : canim benim yavrum askim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FankaXXD
Kevino, nie pomyliłam;) Pozdrawiam księcia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ja tez tak czesto sie lapie na tym ze przekrece albo nie dopisze jednej literki i wychodzi zupelnie co innego a zmieniajac temat to widze ze na tym forum coraz wiecej rasistow przybywa zapraszamy bedzie sie z czego przynajmniej posmiac juz sie nie moge doczekac kolejnych super inteligentnych postow pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Musze powiedziec ze Turecki jest bardzo elastyczny. Nie jeden liter, nawet kropka zmieni znaczenia slowy. Od razu przepaszam ze ze pisze brzydki ale aby wytlumaczy, wybaczcie... Daje przyklad... \"Bu adam beni sıkıyor\" -> Ten facet mnie nudzi \"Bu adam beni sikiyor\" -> Ten facet mnie pi... li ı oraz i jest inny litery i maja inny powiedzienia. Uwazajcie... ;) O powiedzienie zony... Güzelim - Moja piekna Şekerim - Moj cukier Yavrum - Moje dziecko Karıcığım - Zonku Sevgilim - Kochanie Tatlım - Moja slodka Gülüm - Moja roza (Osobiscie... Ja nie wole mowic rozo, bo roze zyja krotko ;) Jesli on wam mowi rozo, powiedzcie go \'sen bana gülüm deme gülün ömrü az olur\' :D ) Çiçeğim - moj kwiatek... itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dilana
Ładnie Inżynier, widzę w Turcji romantyczni faceci też bywają, choć mam inne doświadczenia, ale widać od reguły są wyjątki :) Ja byłam w związku z Turkiem i niestety to zawsze ja musiałam wychodzić z inicjatywą. Na dodatek mało punktualni. Owszem na początku było słodko, ale gdy wiedział że zdobył moje serce przestał się starać. O ładnych słówkach nie wspomnę, bo ich poprostu nie pamiętam. Teraz wybrałam słowiańską krew i nasi mężczyźni w Polsce to naprawdę romantyczne dusze i do tego dżentelmeni. Ale wiem różnie można trafić i nie można wrzucać wszystkich do 1 worka. Życzę dziewczyną powodzenia z Turkami, którzy nieraz mają problemy z wyrażeniem uczuć, a my kobiety chciałybyśmy stale być obsypywane pięknymi słówkami. A do Inżyniera mam pytanie : często używasz tych słów? Masz już zonę, dziewczynę ? To słowa jakie znasz z praktyki czy tylko ze słownika, tzn czy często Ty używasz tych słów wobec bliskich osób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dilana,ja nadal slysze od mojego meza te czule slowka,a jestesmy juz klikanascie lat razem i z czasem nauczyl sie mowic o uczuciach i je wyrazac.Czeso robi mi niespodzianki typu: mala karteczka za wycieraczka samochodu ze slowami -kocham cie,albo rano kiedy sie budze maly prezencik na szafce nocnej,czuly sms itd...Wiec jednak potrafia oni byc romantyczni :) Zauwaz takze,ze jezeli chodzi o muzyke turecka,to 99% piosenek jest o milosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Inżynier
"móJ" turek może nie mówił, ale mi to okazywał, że się czułam wyjątkowo Ale tak krzyczeć jak on potrafi, nie potrafi żaden Polak ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turk
live gdzie wy mieszkacie? dosc dlugo zagladam na to forum chociaz ostatnio sie nie wypowiadam i z tego co sie orientuje myslisz podobnie jak ja.czy moglybysmy nawiazac jakis kontakt poza forum.daj znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do inzynier...a moj wcale nie krzyczy :) Przewaznie to ja krzycze,a on jak jest sly to idzie na sport,albo na spacer i wraca z dobrym humorkiem Turk,my mieszkamy w Niemczech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Inżynier
On twierdzi, że nie krzyczy,że jeszcze nie słyszałam jak krzyczy. Tęsknie za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ma temperamencik,to niech sobie chlopak pokrzyczy;) moj mezulek,to do tych spokojnych nalezy,trzeba duzo czasu zeby go z rownowagi wyprowadzic,ale za to w interesach jest stanowczy i potrafi sie wscieknac. dlaczego tesknisz?mieszkacie daleko od siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dilania, Teraz nikogo nie mam do uzywania takich slow oprocz matka & siostra, nigdy nie bylem zonaty. Ale jak ubranie, slowy jak \"kocham Cie\" tez moze strasi wartosc jesli za czesto uzywane. Wole uzywac takich slowy w odpowiednym czasie dla odpowiedniej osobki :) Tylko mowic kocham Cie nie wystarczy, w Turcji jest przyslowo \"ayinesi iştir kişinin lafa bakılmaz\" podobny tzn \"dowod czlowieku jest jego roboty, nie patrze sie na slowy\". Oczywiscie to nie znaczy ja nigdy nie uzyje, ale pamietam w moim historii w Polsce jakas dziewczyna uciekla ode mnie bo bala sie kochac, jednym rekie mnie lubila w drugim rekie musiala uciekac bo jestem Turkiem. Wiec uciekla bez powiedzieniu ani jedna slowa. Teraz podwojne mysle przed powiedzieniu kogos \"rozo\" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Inżynier
Wczoraj jakiś wieczór sentymentalny miałam, tęsknie za tym co było, a czego już nie będzie bo on jest evil- po polsku tego nawet napisać nie potrafie. W tym wypadku nie będzie happy endu. Miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona dusza
Do " do inzynier" Płaczę razem z tobą:( Ja też nigdy nie będę ze swoim ukochanym, nie będzie happy endu. Moja sytuacja jest beznadziejna. Jego rodzina nie akceptuje tego związku, i nigdy nie zaakceptuje 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wspolczuje wam dziewczyny...ja nigdy takich problemow nie mialam.. Moj jest tez evil,ale ze mna ;) ...a jego rodzina mnie uwielbia i ja ich tez :) Zycze wam powodzenia,kiedys znajdziecie swoje szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona dusza
Nie jestem Muzułmanką, dlatego mnie nie akceptują. Życie nie jest sprawiedliwe😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do \"zagubiona dusza\". Myślę, ze Twoja sytuacja wcale nie jest taka beznadziejna. Nie poddawaj się, szczególnie jeśli facet Cię kocha. Zamiast płakać myślę ze warto wykorzystać ten czas na to aby zainteresować się religią ukochanego i spróbować poznać Islam. Być może Islam i dla Ciebie okaże się właściwą drogą, a jeśli Allah pozwoli kiedyś zostaniesz muzułmanką. Musisz zrozumieć rodzinę ukochanego, pochodzimy z innej kultury, wychowane w innej religii, myślę oni martwią się o przyszłość syna i przyszłych wnuków. Boja się że możesz być niedobrą żoną....zgadza się nie powinni tak zakładać nie znając Ciebie, ale zrozum oni widzą dziewczyny wychowywane w Islamie, i mają też w głowie obraz \"wolnej, niezależnej europejki\". Myślę dla dobra syna chcą aby on miał żone która też żyje według zasad Islamu. \"Zagubiona duszo\" jeśli zależy Ci na tym facecie pokaż jego rodzicom ze szanujesz zasady Islamu, że gotowa jesteś je akceptować i starać sie według nich żyć. Porozmawiajcie z nimi, oni nie są w stanie przewidzieć, czy kiedyś Ty tez nie zostaniesz muzułmanką. Muzułmanin może pojąć za żonę muzułmankę ale także katoliczkę. Wytłumaczcie rodzicom że Ty \"nie zamykasz swoich oczu na Islam\" a po ślubie kochający mąż myślę będzie chciał uczyć Cię swojej religii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do \"zagubiona dusza\" ja tez nie jestem muzulmanka,ale szanuje ich religie,obyczaje i tradycje.Jak odwiedzam moich tesciow,to zachowuje sie tak jak zachowywala by sie muzulmanska synowa,a moj tesciu nawet twierdzi,ze nawet jeszcze lepiej :),wiec moze warto powalczyc o twoja milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Inżynier
zagubiona dusza - twoja sytuacja akurat nie jest beznadziejna moja juz tak. Trzymaj się cieplutko bedzie dobrze, ja nie płacze tylko smutno mi, że się zawiodłam na kimś, kto był dla mnie ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Inżynier
w sumie nadal ważny, ale evil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132
Agnes-to co pieprzysz tej kobiecie nieakceptowanej przez rodzine meża ze wzgledu na religie to jakas parodia! to wy wyznawcy islamu nauczcie sie zyc z ludzmi innego wyznania , nie probujcie narzucac komus tego w co wy wierzycie! nie jestes upowazniona do tego aby wydawac takie rady komukolwiek. mozna byc dobra zona a miec swoje zdanie-nie poddawac sie \"woli meża\"-wola meża to nie jest swieta rzecz-bo jesli on kocha to zrozumie swoja zone i jej wolna wole i wlasne zdanie. malzenstwo to malzenstwo-nie poddaństwo żony wobec meża. Agnes-czytam twoje posty i widze ze pograzylas sie w jakims po prostu fanatyzmie , irytujesz mnie. Nie twoja wiara ale takie glupie \"rady\" i fanatyzm , totalny fanatyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 123: fanatyzm (wg słownika wyrazów obcych W.Kopalińskiego) - zaślepienie, żarliwość, zagorzałość nie uznająca tolerancji, ustępstw, kompromisu; bezkrytyczna wiara w słuszność sprawy, idei; namiętność do szerzenia, choćby i gwałtem, własnych przekonań i do zwalczania odmiennych. Więc chciałabym zaznaczyć ze nikogo na siłę do niczego nie przekonuje, bo po pierwsze nie mam takiego prawa, a po drugie nie można siła zmusić kogoś do zmiany poglądów a tym bardziej religii. Wypowiadam się na tym forum jako Muzułmanka, więc nie rozumiem dlaczego dziwi Cię moja postawa. To przykre ze nie możesz zrozumieć ze w życiu niektórych ludzi religia może być sprawą bardzo ważną. Muzułmanie modlą się 5 razy dziennie, cały nasz dzień jest podporządkowany godziną modlitw. Dzięki temu mamy pamiętać co w naszym życiu najważniejsze. Nie pieniądze, kariera, dobra, bo tego nie zabierzemy ze sobą po śmierci. Może i Ty kiedyś to zrozumiesz, czego Ci oczywiście życzę.Ale nie mam zamiaru w tym miejscu Cię oskarżać, obrażać czy zmuszać do zmiany własnych przekonań. Każdy sam odpowiada za swoje życie. Póki co proszę jednak abyś uszanował fakt że dla Muzułmanów religia i wiara jest czymś najważniejszym w życiu.A to że o Islamie mówię bardzo emocjonalnie i chce pokazać fakty nie wynika bynajmniej z fanatyzmu. Napisałam do \"zagubionej duszy\" swoją opinię, takie mam prawo i na tym polega sens forum. Nie musisz się zgadzać z moimi słowami, możesz dać inną radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132
ale nie nazywaj Jej zagubiona dusza! dlaczego zagubiona wg ciebie jest? ja moge powiedziec to samo o tobie-jestes zaslepiona trudno ci to dostrzec jak i trudno przebic sie do ciebie z jakimikolwiek argumentami. TY wierzysz w co innego ktos w co innego. Definicja fanatyzmu ktora na wstepie podalas wlasnie okresla twoje posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
123, Jesli troche poczytasz historii, np. Imperium Ottomanskim, widzisz ze dla nie Muzulmany Imperium Ottomanski byl jednym najwgodniejszym w ziemi. Przeciez, to nie mieszkac w jednym dzielnice, zyc w jednym rodzinie. Rozumiem czym jego rodzina mysli, dla mnie tez tak samo myslili w Polsce. Zrobic rodzina miedzy wiary jest duzo trudniejszy. Chodziaz kobieta / meczyna toleruje ich wiary, a oni maja cos wspolnego, dzieci. Dla Muzulmana nie wolno pozwolic dla dzieci inna wiare bo nie ma sensu mowic \"jestem Muzulmanem\" jesli on(a) zgadza sie ze inna wiara tez \"ok\" niz Islam. Zgadzam sie z Agnes252. To nie jest fanatizm, ale jesli jestes nalezy na jednej wiare, nie mozesz zostac \"obojetny\" do situacji. Ale jesli ktos robi zwiazek z Muzulmanem bardzo mocno polecamy zeby miec informacje o religii, o kultura. Jesli nie znasz z kim jestes jak to spodziewac spokojniej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 132 : Chyba Cię nie rozumiem....."zagubiona dusza" ma taki post, sama się tak nazwała.....poczytaj zanim zaczniesz atakować. Bo narazie to przez Ciebie przemawia brak tolerancji i zaślepienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 132
ej-ludzie jestesmy w Europie nie zapominacie? wybral sobie zone polke wiec na wstepie zaakceptowal jej wiare-co teraz ona ma sie podporzadkowac i przejsc na islam? to niedorzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×