Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość very

ANALIZA SNÓW

Polecane posty

Gość very
Babcia sie czuje samotna, tęskni za swoim synem, swoim zmarłym dzieckiem. Czy jemu tam źle? Tego nikt nie wie. Babci jest źle. I to nie jest do końca fair, że Ci opowiada ten sen, bo co masz z tym niby zrobić? Mieć poczucie winy, że rzadko odwiedzasz grób ojca? To nie ma znaczenia... Zmarli są w naszych sercach, w naszej pamięci. Zapytaj babci po co Ci ten sen opowiedziała. Wtedy masz szansę poznać jej motywację i dotrzec do prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powazna sprawa
Chciala sprawdzic czy nic mi nie jest...moze to glupie i na pograniczu choroby ale ja czuje to wszystko wkolo czuje ze sie cos wydarzy wolalabym tego nie czuc dziwne jak dwa swiaty sie mieszja i przenikaja jakies nieprawdopodobne odliczanie w glowie...do czego? Dziekuje za wypowiedz osobie powyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
co sie wydarzy? co przeczuwasz, coś co dotyczy Twojej Babci czy Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VERY>>>pytasz czy ten sen mial podteksty sexualne.....nie,nie sadze nie bylo w tym nic erotycznego,w samochodzie jechalam z mezem i byc moze jeszcze z kims,ale nie pamietam a ta woda ktora zostalismy zlani oblewala jakas kobieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamwoman
--> niewyspana, mnie zaciekawił ten motyw ze szczurem w niebieskich majtkach. Czy to cię rozbawiło? W waszym życiu małżeńskim jest jakiś "biały szczur". Coś, co nie jest powszechnie akceptowane, ale nie potraficie z tego zrezygnować. Rzeczywiście coś z tym twoim nosem nie tak, do tego woda utleniona....no chyba, że jesteś pielęgniarką. Jakie miałaś odczucia, kiedy przykłądałaś tą chustkę do nosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamwoman
-->frotka, twój sen nie ma większego znaczenia. Może śpisz w niewłaściwym miejscu, w każdym razie ja nie widzę żadnego przesłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie zastanowila ta woda,dwa sny tej samej nocy o tym,ze zostalam oblana woda w dwoch roznych kontekstach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
very Dreamwoman to chyba nie chodziło o zapach tych szczurów, tylko o coś niewyczuwalnego, ale świadczącego o ich obecności. ta nasączona wodą utlenioną chusteczka miała mnie uchronić od wdychania tego, chociaż nie wiem jakie skutki tego wdychania mogły nastąpić, na pewno jakieś szkodliwe dla mnie. Leków nie używam, rzadko nawet biorę tabletki przeciwbólowe. Co robiliśmy tam z mężem? nie wiem, mąż byl tylko przez ten moment, kiedy siedzieliśmy na początku, później go już nie pamiętam. W sumie to nie uciekaliśmy jakoś tłumnie, a jeżeli tak, to ja z kimś jeszcze biegłyśmy jako pierwsze. Mimo tego czułam się tam sama, dobrze że ktoś pomyślał o tej chusteczce dla mnie ;) Najważniejszy moment snu? wszystkie. Myśli i uczucia podczas kolejnych scen: spojrzenia tych facetów - strach; szczur - strach i zaskoczenie, że ma majtki, teraz to nawet śmiać mi się z tego chce; wilki - strach, ale i chęć obrony, próba pokazania agresji, której jednak nie czułam, ale podziałała; moment kiedy dostaję chustkę - to działo się szybko, bardziej pochłonęły mnie myśli i strach, co będzie dalej, w głębi tych jaskiń. No i strach, kiedy patrzyłam na te wszystkie otwory w skałach. czy jestem osaczona? nie wydaje mi się. chyba że osaczeniem można nazwać niemożność samorealizacji? Nie potrafię skojarzyć \"białego szczura\" w moim małżeństwie. Pielęgniarką nie jestem ;) :D Dziękuję Wam za wypowiedzi, może to co teraz napisałam pomoże Wam w dalszym rozwikłaniu snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamwoman
Podałaś trochę więcej szczegółów, to zawsze ułatwia interpretację.Ucieczka przed czymś...a więc są jakieś problemy nie rozwiązane, które daja znać o sobie. Dotyczą one ciebie osobiście.Są one znane twojemu męzowi, ale jego nie dotyczą bezpośrednio.Być może nie radzisz sobie w sytuacji, w której się znalazłaś ostatnio. ALbo boisz się, że nie podołasz jakiemuś zadaniu. Okoliczności są sprzyjające. Nie odwracaj się od innych ludzi, bądź otwarta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_mala_ja
very raz, jak mialam 5 lat pamietam ze mama z tata klocili sie o cos przez telefon..a ze tata jest marynarzem to dzwonil ze statku i pamietam ze mama plakala i padlo jakies slowo"ona"..ale to bylo tylko raz!!wiem ze rodzice bardzo sie kochaja i to woidze a tamto wydarzenie staralam sie wyprzezc?zapomniec?zamazac?przezciez 5cioletnie dziecko nie ma pojecia io tego typu sprawach! a moze po prostu tak sie boje zdrady ze to do mnie wrocilo?..co do tej kamienicy, to dawno temu sie z niej wyprowadzilismy..a wiaza mnie z nia tylko dobre wspomniania..co do kochanki: myslalam ze mam to juz za soba..wiem ze on dostal w dupe od zycia wiec sprawiedliwosc istnieje..nie wiem tylko jak pokaralo ja..mimo ze nie jestem msciwa to jednak chcialabym wiedziec jak ona zaplacila za to co mi zriobila...i pewnie to siedzi we mnie...moze to rzeczywiscie byla kochanka spadajaca przez okno?jak myslisz? myslalam ze juz sie uspokoilam po poltorta roku..mam teraz kochajacego partnera..coz, czasami dochodzi miedzy nami do sprzeczek ktore rozwiaujemy rozmowami..myslisz ze po prostu boje sie ze on mnie tez tak samo "zaltwi" jak byly maz?? pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
taka__mała___ja-----> prawdopodonie Twój lęk jest podówójny, bo oprócz własnych gorzkich doświadczeń uwarunkowany także sytuacją zapamiętaną z dzieciństwa. Porozmawiaj o tym z mamą- spróbuj. Dzieci rozumieją i czują znacznie wiecej niż się zdaje dorosłym. Pamiętasz tamto doświadczenie, patrzyłaś na cierpienie własnej matki, zapadło Ci to w pamięci. Czy z powodu zdrady męża miałaś myśli samobójcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
niewyspana--> dlaczego nie masz możliwosci samorealizacji? co jest przeszkodą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
frotka---> woda w snach jest symbolem podświadomości, musi być jakiś łącznik pomiedzy tymi motywami z wodą, może jakieś uczucie oczyszczenia, ulgi, rozładowania napięcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamwoman
Mój ostatni sen: byłam na jakimś ważnym zebraniu, były tam same VIP-y znane m.in. z telewizji. Zastanawiające było to, że na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało OK, gorzej jak schyliłam się i zajrzałam pod stoliki. Były tam jakieś śmieci, mchy, wodorosty, wyglądało to strasznie, tak jakby pomieszczenie było od dołu zapuszczone a góra wymuskana. Dziwiłam się tylko jak oni mogą się w takich warunkach spotykać. Potem spieszyłam się na pociąg, kupowałam bilet i w tym momencie pociąg mi odjechał. Zostałam z tym biletem w ręku, ale za bardzo się nie martwiłam, bo miałam trochę czasu żeby dojechać w tamto miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomozcie 12345671
witam.polecono mi ten topik.snilo mi sie (krotka drzemka w ciagu dnie)ze mam takie poldlugie tispy i na ich koncach sa poprzylepiane albo rosna takie krotkie ciemne rzadkie wloski.ja lamalam te paznokcie i bardzo latwo sie lamaly i pod spodem zostawaly moje naturalne paznokcie.przepraszam ze tak choatycznie ale troche sie zdenerwowalam.dziekuje i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desska
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dreamwoman tak, myślę że jest w tym trochę racji. Sytuacja w której ostatnio jestem nie jest dla mnie komfortowa, a jednocześnie nie mam dość siły przebicia, aby pchnąć ją do przodu. very co jest przeszkodą? chyba właśnie ja sama, bezsilność która mną zawładnęła i ktora paraliżuje moje działania. ale jestem dobrej myśli, muszę tylko mocniej nad nią popracować :) Ślicznie dziękuję Wam za interpretacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamwoman
very, gdzie jesteś/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dreamwoman, a jak wygląda u Ciebie analiza własnych snów? zauważylam że prościej analizować czyjeś, niż własne ;) Co o tym sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamwoman
święta prawda. dlaczego trudniej tłumaczyć własne? bo znamy osoby, otoczenie, rzeczy a przecież nie należy się tym kierować, sen to symbolika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty wiesz kto -
VERY proszę, moje kolejne dwa sny ... co myślisz o nich? Jestem na wsi w Rodzinnych stronach, jest Mama, przyjemna letnia wiejska noc....ja Mama i ktoś jeszcze /nie wiem kto/ ....Mama daje mi klucz..idę do Domu, chyba otworzyłam Dom i stanełam na wprost /w ostatnich snach w którym śnił mi się Roidzinny Dom nie było zieleni/ moje podwórze jest duuże, zawsze dużo zieleni, jabłonie... we śnie ta zielen była cudna aż ,,mokra'' wiec stoje visa vi drzwi i CZEKAM wpatrując sie'' że coś się stanie, coś mnie przestraszy, NIE BOJE SIĘ TEGO I CZEKAM NA COŚ ZŁEGO, w oknie sąsiadów coś się ,,dzieje'' pomyślałam ''ocho'' i coś się zaraz stanie....PATRZĘ wpatruję się a tu sąsiadka, nie widzi mnie ale ma uśmiech na ustach i poprawia firankę....to wszystko, sen był zdumiewajacy bo w oczekiwaniu /uparcie/ na coś złego, co zawsze się w tego typu snach pojawiało, w tym nie pojawiło się NIC... sen wczorajszy... wiec do pokoju wchodzi mila dziewczyna z ciemnymi krótkimi wlosami i zaczyna coś do mnie mówić... po chwili wchodzi facet JEST to człowiek który ,,zaistaniał'' w moim sercu, acz nie wyglada jak on ma długie wosy... ONA- mowi ze jest kobietĄ wyzwolona, że on nie zaspokaja jej , siedzi po mojej prawej stronie, MĘŻCZYZNA usiadł się po mojej lewej stronie a głowe położył na moim brzuchu... ONA-jesteśmy razem od 8 lat, a ja mam teraz 25-Mówi, /obserwuję ją- wyglada na silną ....BARDZO SILNA KOBIETE/ I mowi, że nie może życ tylko z nim... jej wyobraźnia jest tak rozwinieta, że on jej nie zaspokaja, wtedy ON podniósł głowe i ze smutkiem popatrzył mi w oczy...poczułam ,,zrozumienie'' pogłaskałam go po głowie, po jego długich włosach on jakby nie wiedział co ,,zrobić'' ...leżał...był blisko mnie, ON MIAŁ WOBEC NIEJ ZOBOWIĄZANIA to czułam nie chciał jej ale nie mógł jej zostawić....to też czułam /podobny sen miałam kilka tygodni temu, a może nie podobny, bo był facet, długie włosy, bardzo jasne i bardzo mnie kochał, taki krótki przekaz/ w tym śnie miłości nie czuje, raczej głównie o ile coś poczułam to zrozumienie...cześciowo to realne to co śniłam...każdy z nas coś kończy i coś zaczyna... 🌻 for You VERY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
DreamWoman---> czy widzisz związek pomiedzy tym ostatnim snem a poprzednim z tym kuzynem przy stoliku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
co do analizowania snów....dziewczyny , ja myślę, ze teoretycznie łatwiej jest analizować sowje własne sny niż czyjeś ponieważ znamy sytuacje, osoby, mechanizmy, nawyki, miesjsca, sprawy- i to wszytsko ma znaczenie, znamy siebie. To co jest przeszkodą w analizie to jest mechanizm wypierania treści- krótko mówiąc świadomie nie jesteśmy gotowe na to by przyjąc i uznać te treści, komunikaty. mamy tendencje do tego by widzieć świat w sposób, ktory jest dla nas najwygodniejszy... trudno sie temu dziwić... konfrontowanie się z tezami, które zaprzeczają naszemu wizerunkowi nie jest łatwe. Nikt nie chce dać się obnażyć, a zwłaszcza nasze ego. Po prostu pewnych rzeczy wiedzieć nie chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
Witaj Feng! ❤️ ❤️ ❤️ pierwszy sen : wypatrywanie w napięciu czegoś co sie ma zdarzyć jest trochę jak szkanie dziury w całym, czy też lęk o utratę, strach, ze to co tworzy poczucie naszego bezpieczeństwa ma kruche podstawy. Niestety wszystko w tej rzeczywistości jest uwarunkowane, więc i przemijające, niczego nie można zatrzymać dla siebie. Więc... ważna jest ta jedna chwila w nieskończoności. Tu i teraz :-) drugi sen: śnisz samą siebie i Twoją realcję z mężem, gdzies tam czai się obawa, że on nie jest z Tobą z powodu uczuć, lecz zobowiązań. że to nie jego wybór, lecz zdecydowały okoliczności. Nieprawda. Wszystko co się wydarza jest jego wyborem. On tego wyboru dokonuje każdego dnia, czasami mniej, czasami bardziej świadomie. Ty także wybierasz jego na męza, każdego dnia, gdy sie znim rano budzisz i gdy zasypiasz. Gdybyś naprawdę chciała to zmienić- zrobiłabyś to, on także. A przecież jest dobrze, prawda? Za nic w swiecie nie chciałabyś go stracić. Więc..... to tylko strach :-) przed brakiem porozumienia. Strach....kilka mysli, które nie istnieją...nie mają koloru, smaku, zapachu i nigdzie ich nie mozna znaleźć, nie było ich wczesniej, nie będzie ich później...odejdą w zapomnienie... Tu i teraz:-) buziaki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
ło matko! ale wtopa! :-D oki, więc Cieie Feng najmocniej przepraszam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
do Ty wiesz kto----> wybacz, lecz nie zgadłam za pierwszym razem, ale za drugim już tak :-) pierwszy sen : wypatrywanie w napięciu czegoś co sie ma zdarzyć jest trochę jak szkanie dziury w całym, czy też lęk o utratę, strach, ze to co tworzy poczucie naszego bezpieczeństwa ma kruche podstawy. Niestety wszystko w tej rzeczywistości jest uwarunkowane, więc i przemijające, niczego nie można zatrzymać dla siebie. Więc... ważna jest ta jedna chwila w nieskończoności. Tu i teraz drugi sen: śnisz samą siebie i Twoją obecną relację uczuciową. Trójkąt- pat, lub to podpowiedzi intuicyjne podyktowane strachem- nie znam faktów. lecz jesli ta sytuacja ma swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości... Wszystko co się wydarza jest wyborem każdego z nas. Ty wybierasz tą sytuację- godzisz się na nią. A nie musisz. Możesz to przerwać. Ta sytuacja jest niszcząca dla Ciebie. Chroń samą siebie, nikt inny tego nie zrobi. Możesz świadomie o sobie decydować. Uwierz, to daje wielką siłę, choć nie jest łatwe.... Więc..... to tylko strach przed samotnością. Strach....kilka mysli, które nie istnieją...nie mają koloru, smaku, zapachu i nigdzie ich nie mozna znaleźć, nie było ich wczesniej, nie będzie ich później...odejdą w zapomnienie... Tu i teraz :-) mój mail kasikt2@wp.pl pozdrawiam Cię serdecznie ❤️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość very
i jeszcze jedno.... ten niepokój idzie od Twojej matki (daje Ci we śnie klucz do domu a Ty idziesz tam i czekasz). Możesz to zmienić, jeśli zechcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×