Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Naczelnamiasteczka

Po czym rozpoznac OWULACJE???

Polecane posty

oki Gośka, odpisze jutro :D a w razie "czegoś" to Monika tez zna ten przepis więc może doradzic :D a śmietanfixu poszukam :D ja tez już uciekam dziewuszki :D papa :D do juterka :* i trzymajcie kciuki za jutrzejsza wizyte... a ja Gosiu trzymak kciuki za jutrzejszy teścik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska - trzymam mocno kciukasy za wizyte u ginka :D I daj szybko znac co i jak :D Do juterka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkkkkk
hej dziewczyny :0 ale piszecie :) no no ja juz po zakupach :0 ale zarza znikam :) Trzymam kciuki ashia za ciebie !!!:) Trzymam kciuki i za ciebie tiko !!!:) CAŁUSKI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam u gina i moje wątpliwości co do ciąży zostały rozwiane poprzez usg dopochwowe (czy jak sie to nazywa)... wiec... NIE jestem w ciąży i wiem to na 1000000% ! dlaczego? bo nie mogę zajśc w ciążę :( mam zespół policystycznych jajników :( moje pęcherzyki nie pękaja i nie \"wylatują\" tylko zamieniaja się w cysty... wyglądało to jak różaniec :( i żeby to jeszcze było na jednym jajniku... są na obu... :( dzisiaj na 16:30 mam wizyte prywatną z dokładnym usg gdzie gin zmierzy wielkośc tych cyst... jeszcze musze zadzwonic do mamy i zapytac kiedy miałam cyctę na jajniku, bo już kiedyś, bardzo dawno temu miałam (na samym początku jak miałam @), wchłonęła się sama po jakiś tabletkach... a tak macica jest ok, endometrium 8mm. Krwawienie było spowodowane brakiem hormonu występującego po owulacji, a że ja owulacji nie mam więc hormonu tez nie... testy owulacyjne mogą przy tym wychodzic pozytywne, bo stężenie lh jest w \"normie\". wynik z cytologii tez juz jest, grupa 2. teraz cały czas tylko płaczę :( nawet mój mąż się rozpłakał :( gin powiedział, że najpierw zaczniemy kuracje lekami a jeżeli to nie pomoże to pójdę na zabieg usunięcia jajników :O :( a ja miałam takie nadzieje na ciążę :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie martw sie glowa do gory Na pewno da sie to wyleczyc trzeba nmiec nadzieje;) tym bardziej ze masz nas... my zawsze bedziemy z toba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkkkk
Ashia !! jejku yak mi ciebie szkoda !! Kochana to jest straszne !! brak mi słów :( ale co jest szansa ze po tych tab. bedzie ok. Widzisz mi tez robiła usg dpochwowe i nic nie powiedziała mi tylko ze jak nie zajde w ciaze w tym cyklu to mam zabieg na droznożność jajowodów a z tego co wiem to tez nie zaciekawie bedzie !!! moze na to asmo chorujemy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty masz po prostu nie drożne jajowody, a ja mam cysty, i to duuużo cyst :( a leczenie może trwac miesiącami a nawet latami :( wy juz dawno będziecie miec swoje dzieci a ja nie :( idę ryczec :( pa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkkkk
TIKO a co z toba nie piszesz napewno juz zrobiłaś test !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dziewczyny :) Asia baaaaardzo mi przykro :( Ja ci radzę skonsultuj to jeszcze z innym ginem. Czytałam gdzieś, że dziewczyny z takim schorzeniem zachodziły potem w ciąże. Uda się wyleczyć zobaczysz !!!! Skonsultuj to jeszcze koniecznie!!!! Podam ci przykład : Siostrze mojej przyjacółki jeden lekarz powiedział,że nie ma wogóle szans na dziecko też miała duże problemy z jajnikami(nie wiem dokładnie czy to samo - ale się dowiem) i też ją straszyli usunięciem a po kilku miesiącach zaszła w ciąże - musiała troche leżeć ale urodziła zdrową córcie :) A po roku znów zaszła w ciąże zupełnie bezproblemową i teraz ma dwie fajne dziewuszki. Więc głowa do góry - zobaczysz będzie dobrze. ale koniecznie udaj sie jeszcze do innego gina. Ona też poszła i ten drugi powiedział,że są problemy ale ma mysleć pozytywnie ion ją tak podleczy że się uda. No i się udało !!!! Dużo tez zalezy od lekarza !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia - po drugie jesteś taka młoda. Ja urodziłam pierwsze dziecko w wieku 27 lat i wcale nie uwarzałam,że rodze późno. Nawet jak będziesz musiała kilka miesiecy poczekać to warto i zobaczysz uda sie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do mnie to wczoraj wieczorem wszystko sobie przeliczyłam i wyszło mi,że przy cyklach 28 dniowych dziś miałam dostać @ ale ja miałam ostatnio cykl 30 dniowy a przedtem 29 dniowy więc postanowiłam,że jeszcze się wstrzymam. Skoro tyle wytrzymałam to wytrzymam jeszcze do jutra. Ale jutro jeśli nie przyjdzie @ to na pewno zatestuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki,że trzymałam was w takiej niepewności ale o 8 rano poszłam z moją mamą na trag i dopiero niedawno wróciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia - i jeszcze ci opowiem,że właśnie ta siostra mojej przyjacółki też swoje przeszła bo jak zaszła w ta upragioną pierwsza ciąże to przeprowadziła się do miasta i tam poszła do gina to był profesor powiedział jej że ma usunąć ciąże bo patrząc na wyniki krwi to zachorowała będąc wciąży na toksoplazmoze i różyczke więc dziecko jeżeli wogóle da się utrzymać ciąże to dziecko urodzi się bardzo upośledzone i będzie jak roślina. Poszła potem jeszcze do tego co ją wyleczył i jeszcze do innego i oni zaprzeczyli no i mieli racje bo jej córcia urodziła się całkowicie zdrowa. Dlatego pisze ci,ze trzeba takie coś konsultować. Nie podoba mi się za bardzo lekarz który od razu zakłada,że może jak leczenie sie nie powiedzie trzeba będzie usunąć jajniki. Nie podoba mi się.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu gin mi mówił, że może to sie da wyleczyc tabletkami... tą cystę co kiedyś miałam to było jak miałam 11 lat, wchłonęła się sama po jakiś tabletkach, więc teraz mam nadzieję, że też to zniknie... I jakoś się trzymam, ale jak sobie przypomnę słowa gina: \"a pani chciałaby już miec dziecko? przy takich jajnikach nie ma pani na to szans\" to mnie znowu dół łapie :( i cały czas mam przed oczami obraz tych jajników :( poszperałam w sieci i co nie co się dowiedziałam o tym... pierwsze co mi pewnie gin powie to żebym schudła... od razu zapytam o jakieś \"wspomagacze\" bo tak normalnie to ja mam wieeelkie trudności żeby schudnąc :( od niemowlaka mam problemy z zaparciami :( do innego gina juz się zapisałam, ale termin dopiero na połowę maja... tylko jak i ten mnie bedzie chciał leczyc prywatnie to oszaleję, bo dzisiaj za wizyte będę płacic 100zł :O sama wizyta kosztuje 50zł ale do tego usg i wyszło 100zł. zobaczymy co mi powie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia - to dobrze,że się już zapisałaś do innego gina. Wiem,że to dużo kosztuje, ta dziewczyna o której ci pisze to też dużo pieniędzy przeznaczyła na te wszystkie badania. Mówiła,że zamiast nowych ubrań woli znów się zapisać go gina - chodziła bardzo często leczyła się drogimi lekarstwami no ale opłacało się. Będzie dobrze czuję to !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn on nie mówił, że od razu pójde na usówanie jajników ;) najpierw tabletki a potem sie zobaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkkkk
Ashia tiko ma racje :) mi tez sie cos przypomniało Moja sister cioteczna miała coś tez nie za bardzo nawet jej usuneli jeden jajnik czy jakos tak wiem ze wyszła za maż i sie dowiedziała ze jest chora wiec lekaz powiedział ze musi pani jak najszybciej zajsc w ciaze wiec sie udało zaszła ! no i miała cos tam jeszcze usówane po ciazy i juz było pewne ze niezajdzie napewno !!! a tu Igorek miał 4 mies. i sie dowiedziała ze jest w ciazy !! z Maciusiem :) była w wielkim szoku kazdy był zaskoczony !! i ma teraz dwóch fajniutkich chłopców :) no i starsza dziewczynke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja wiem, ale po co wogóle cos takiego mówi. Niech powie o leczeniu i nic więcej. Ja nie rozumiem takiego lekarza. Chyba inaczej byc się czuła gdyby powiedział, że na razie są problemy ale można to leczyć i koniec. Ja jakiś intuicyjnie czuje,że to nie jest dobry lekarz..... Nie wiem dlaczego ale ak czuje.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkkkk
Ahsia to co ty nas tu straszysz !! to jescze jest wielka nadzieja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jest nadziej :D szczególe że teraz czytam na forum że duuużo dziewczyn przy lekach zaszło w ciążę :D po prostu gin musi mi wywołac owulacje :D a na cysty najprawdopodobniej dostanę luteinę (brałam ją przy tej pierwszej cyście i sie sama wchłonęła). a ja sie cieszę, że mi powiedział że moge miec usówane jajniki, ale to nie bylo tak, że od razu powiedzial "pani to zaraz dostanie skierowanie do szpitala na usówanie jajników" ;) powiedział "przyjedzie pani do mnie do gabinetu i tam zmierzę wielkośc tych cyst, bo tutaj jest sprzęt za stary ;) i rozpoczniemy leczenie tabletkami, a jeżeli to nie poskutkuje wtedy zastanowimy sie na wycięciem części jajników" czy jakoś tak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i powiedział, że leczenie wcale nie musi byc długie, choc czasem trwa latami :O aleee czytam teraz że dziewczyna zaszła w ciążę w 4 cyklu brania tabletek na te jajniki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No po tyłku dostanisz jak nic ;) Teraz to zupełnie inaczej brzmi niż to co wcześniej napisałaś. No widzisz mówiłam - tez czytałam,że dziewczyny zaszły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkkkk
Gosia choc sie zbierzemy i ja zlejemy w dupe ale to tak mocno zeby nie mogła siadac !!!;):):):)P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra, przepraszam ;) sama sie bałam,a le jak o tym wszystkim czytam to jakoś sie juz nie boję ;) tylko ceny mnie przerażają :O wizyta z usg 100zł a do tego tabletki :O luteina tam droga nie jest ale jak mi duphaston by dał to szału dostanę :O 1 opakowanie czyli 20tabletek 2razy po 1 czyli na 10 dni, koszt... 40zł :O ale czego się nie robi dla dziecka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo, i wiecie co mnie jeszcze cieszy? czytam, że ciewczyny co mają te chorobę nie maja okresu albo mają baaardzo skąpy... a ja okres MAM :D:D hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×