Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karola11

Starajace sie w Stanach 2

Polecane posty

ano rzeczywiscie sa! Nic dodac nic ujac Otylia! Ide sprzatac chate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam chwile przerwy. Od rana w biegu, teraz Hania dosypia (po 5 min spania w aucie), obiad sie pichci, pranie sie skonczylo, ale niech polezy w pralce. Nie ucieknie :-) Filipka_____ karpatka na nerwy - dobra rzecz. I bardzo pokojowa :-) A mamowe \"wpadki\" kazda z nas chyba zaliczyla i zawsze boli bardziej nas niz maluszki. Tak to juz jest. Uhu, mala nie spi tylko rzadzi smokami po szczebelkach lozeczka. Ide ja znowu polozyc, moglaby dospac bo nie wytrzyma do wieczora :-( Zaraz wracam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem. Filipka____ Erica tak sie slini, bo.... juz sie slini, a nie umie jeszcze tej sliny polykac. Tak gdzies wyczytalam, jak nam Hania zaczela slinic sie po pas wlasnie jakos w okolicach 2-3 miesiaca. No coz, wtedy zaczela i zasadniczo przez ponad rok jakos nie skonczyla :-p Karola______ zyjesz?? Hop hop?? No dobra,kota nie ma to myszy harcuja, wiec dziewczyny - pisac ile wlezie, hihi :-) Reign_____ no no no, urodzinki powiadasz? A co za dobrego torta bedziesz robic, co? Ten wysoki cukier faktycznie jest nie tego tam, ale mysle, ze ograniczenie slodkosci wystarczy (Magda ma racje 🌼 ) Juchcia____kolejny dialog do domowego archiwum, hehehe. Dobrze, ze dalas tutaj ten cytat z nocnikiem. Jasne, kazde dziecko jest inne i tyle. Choc tez gdzies wyczytalam, ze tak \"srednio\" alsnie kolo 2 roku porzucenie pieluch na rzec nocnika idzie najszybciej. I u nas tak jakos wypadnie chyba, bo na serio wezme sie za to po powrocie z Polski. Na spokojnie, bez zaaferowanych babc i dziadkow :-) A przerazona bylam kiedys, jak chyba na tym \"moim\" drugim topiku jedna z dziewczyn zaczela sadzac na nocnik dziecko, ktore jeszcze samo nie siedzialo. Obkladala \"tylko\" poduszkami, zeby mala nie spadla. No az mnie ciarki przeszly, co to robi z kregoslupem maluszka. A pewno, ze jak Anusia juz daje znac co i jak, to sprobowac nie zaszkodzi. A moze wlasnie jej podpasuje to szybciej i Magda bedzie tylko miala swiety spokoj z pieluchami (czego zycze :-) ). To kolejna z tych decyzji co to trzeba podjac w dobrym momencie. Wrozymy z fusow, kochane, patrzymy w gwiazdy, idziemy nawet do wrozki zeby okreslic kiedy ten wlasciwy moment jest, albo... probujemy co jakis czas :-) Kiedys wreszcie sie uda, nie? Dragonka___jak tam zdrowko dobowej trzodki? Wiem, ze Kurka pod trzodka nie podpada, ale lepiej brzmi "domowa trzodka" niz "domowy drob"? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Dziewczynki to ja sie tez melduje w koncu. W prawdzie trzodka domowa w srednim stanie, ale nie jest najgorzej. Korina juz nie wymiotuje, ale za to zaczela sie biegunka. Wczoraj nie bylo nic a dzis jak zrobila to niewiedzialam za co lapac. Co mnie nadal martwi to te kropeczki, to nie sa krostki, ani nic zewnetrznego, tylko takie kropeczki. Ja nawet w pierwszej chwili myslalam ze piegow dostala, ale to juz bylaby przesada. Nie dosyc ze niewiadomo dlaczego blondynka, ze niewiadomo dlaczego z niebieskimi oczami to jeszcze piegowata. Mimo iz caly czas mam wizje tej Chloeinowej (piekny wyraz, nie powiem ;-) ) choroby to coraz czesciej mysle, ze moze Juchcia ma racje, ze to jakas alergia. Tylko na co? Ja, kurka i tata na razie w miare dobrej kondycji z tym, ze oprocz kurki reszta niewyspana. A swoja droga zaczynam sie dla odmiany troche kurka martwic, bo jakos teraz nie mam zadnych objawow ciazowych i nie wiem czy to dobrze czy zle (nie dogodzi sie ciezarnej, prawda) Jutro czekaja nas generalne porzadki po zeszlej nocy i chyba nic wiekszego nie zdolamy zrobic, a szkoda, bo zapowiada sie sliczna pogoda. No nic Korinka oslabiona padla i spi to ja moze chociaz kuchnie ogarne, Victorii i tak nie dorownam, ale zawsze to cos. A gdzie nasza Karola sie podziewa, pogniewala sie za ilosc wpisow, przeciez wczoraj wszystkie grzeczniutko czekaly na zezwolenie :-) Oj mala placze, lece na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Zaraz napisze, bo dopiero przeczytalam Wszytko. Wydaje mi sie czy Filipka zdjecia wyslala? Ja nic nie dostalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reign___ to ja sie z toba stukam kieliszkiem. Mam czerwone winko i piatkowy wieczor w tzw zajeciach w podgrupach. M wlasnie sobie wlaczyl jakis filam, a ja dopchalam sie na spokojnie do kompa. Moi rodzice maja w tym roku 35 rocznice slubu i wymyslilam im prezent: wyhaftuje ich slubne zdjecie :-) No i juz mam zeskanowane, teraz obrabiam w photoshopie, a potem bede przerabiac na \"krzyzyki\". No i do roboty :-) A ze dzis naprawde mialam moze z 10 min w ciagu dnai dla siebei to wspanialomyslnie zostalam \"zwolniona\" z ogladania filmu :-D Dziewczyny, wyjazd do Chicago znowu na horyzoncie, tym razem w kwietniu. Zobaczymy co wyjdzie, ale nie powiem, chcialabym sie spotkac z Wami baaaardzo. Lece zajac sie zdjeciem i milego weekendu zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola 🖐️ co tam u Ciebie nowego? Dunia, Reign nie mam winka ale cos mocniejszego sie znajdzie i chyba zaraz sie napije. TYle co sie pochwalilam, ze stosunki z T ulegly poprawie. Jak sie okazuje na krotko. Nie wiem skad we mnie tyle zlosci ale dzis aniolom moge dokopac :o Milego weekendu zycze wszystkim! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipka___ to hormony, tylko i wylacznie. Aniolem to ty jestes i tyle 🌼 Jesliby twoj malzonek mial jakiekolwiek watpliwosci w tym temacie to my sie zlecimy i, za pozwoleniem szanownej onego malzonki, wyprostujemy mu swiatopoglad :-) A w piatek wieczorkiem troche % nie zaszkodzi. O rany, Karola i Reign... dziewczyny, teraz to mi bedzie bardzo zle jelsi znowu wyjazd do Chicago u M nie wypali. Ale byloby fajowo sie spotkac :-D Wracam do fotki rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Wiecie, ja nie mam co napisac :) Tj mam ale nie bede forum zasmieciac :O A do Chicago bardzo chetnie :D Filipka, co sie dzieje?Wzytsko w porzadku?? Juchcia, nie ode jeszcze spac bo czekam na Twoja relacje z wysjcia z Rodzinka :) Dragonka, jak Korinka?? Caluski 😘 Reign, gratulacje dla L. 🌻 Magda, Anulka to sie tak do Ciebie upodoabnia na tych ostatnich zdjeciach ze szok :D Sliczna z niej Dziewczynka, a do tego jaka Madra. Dunia ale pracus z Ciebie :) Ale pomysl jest siwety i Rodzice beda sie cieszyc :) wysle to bo cos mi sie zaraz skasuje bo pisze z kompem na kolanach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, cos mi sie niebardzo podoba efekt tej konwersji fotki na wzor do krzyzykow. Ale dzis juz mi oczy wysiadaja i moze przy dziennym swietle bedzie lepiej :-) Ide do lozi powoli bo juz prawie polnoc :-) Aha, w miedzyczasie M wlaczyl fiml z naszego pobytu w ub roku w Polsce. O rany, dziewczyny, jelsi macie tylko mozliwosc, krteccie swoje dzieciaczki jak najczesciej. Bardzo szybko sie zapomina jakie to byly fajne nieporadki. Hania miala wtedy 6 miesiecy i nam wydawala sie juz taka rozumna i kontaktowa i wogole :-0 Taaaaa, teraz jak sie to porowna z tym 15-tomiesiecznym bablem to widac, jaki to nadal byl \"ciapek\". Dobranocka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A oto relacja: Dzis zdecydowalismy sie na Friday\'s, bo dzis piatek :p i chcielismy pojechac cala rodzinka. Niestety nie doszlo do skutku, bo u nas pajdokracja - Zuzka rzadzi. No i zarzadzila, tak sie darla w samochodzie, ze nim dojechalismy do resto musielismy wracac. Odechcialo nam sie jezdzenia z dziecmi po restauracjaach Juz drugi raz taki numer nam wyciela. Jak zobaczylam ile ludzi czeka na miejsce i wyobrazilam sobie jak Zuzka zacznie sie niecierpliwic, to odechcialo sie wszystkiego. Wracajac do domu zahaczylismy o subway i wzielismy cieplutkie kanapki chicken teriyaki (uwielbiam je ze wszystkimi warzywami i sosem cebulowym, mniaaaam). W domu u Zuzy nastapila zmiana o 360 stopni, czyli smiech, gaworzenie, wiec zjedlismy spokojnie kolacje. W samochodzie bylam na nia wsciekla, za ten numer, ale w domu jak zobaczylam jaka sie zrobila radosna, ze nas zalatwila bez mydla, to wszystko mi przeszlo i tylko posmialam sie z tego naszego domatora :) Doszlismy z R do wniosku, ze jednak pojedziemy sami na ta rocznicowa kolacje i to we wtorek, czyli dokladnie wtedy kiedy nam trzasnie 14 latek razem (jejku kiedy to minelo?) Nie bede sie jeszcze napalac, ale trzymam kciuki za spotkanie w Chicago. To by bylo bosko tak sie z Wami spotkac :) Kurde od jutra zaczynam diete, bo wstyd sie bedzie pokazac :p :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juchcia, dobrze ze to napisalas, bo ja sobie to samo pomyslalam, ale sie wstydzilam napisac :P Ale bedzie motywacja, hehehe. Ide do lozka, moze jeszcze uda mi sie poczytac zanim zasne, chociaz juzledwo na oczy patrze :( Papa, mam nadzieje ze bedziecie tu jutro (mimo ze weekend) bo ja bede :) Nareszcie mam 2 dni wolnego wiec moge do woli na Kafe siedziec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja sobie wlasnie zasiadlam z talerzem pelnym warzyw duszonych...wcinam je;) E pojechal do taty..a ja dzis samotnie bede spedzac sobotke..Julia sie zaraz wybiera na basen..wiec bede miala dwie godzinki przerwy..Wyslalam Wam cos wesolego na maila:) Powolutku wstawac! 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie moglam rano wejsc na kafe :O Wy tez tak mialyscie? Ja dzis znow sama z dziecmi do nocy, R ma fuche :( Chalupe posprzatalam wczoraj, wiec nie ma co robic. Chyba wybierzemy sie na spacerek, bo dzis juz tak nie wieje :) Milego weekendu 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pusto :( Ja dzis mam taki dzin ze juz bym chiala aby sie skonczyl :O Zajrze jeszcze pozniej, w nadziei ze Ktoras z Was jednak bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny :) ja od dwoch dni nie do zycia. W koncu dostalam @ - pierwsza taka normalna po porodzie i w zasadzie wcale nie jest normalna, no ale tak juz chyba ma byc. Wiec umieram od dwoch dni i zaraz ide sobie dalej poumierac przed tv. karola - slonce nie smutaj sie [kwiat} dla ciebie. U mnie dzisiaj tez gradowo z piorunami a do tego jutro mam wizytacje tesciowej :( Jak cos to pisz maila :) Spokojnego wieczoru 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos na poprawienie humoru dla karoli :) i nie tylko :) A Senior Moment An elderly couple were having dinner at their elderly friends\' house. After dinner was finished, the wives left the table and went to the kitchen to clean the dishes. The two elderly gentlemen were talking, and one said, \"Last night we went out to a new restaurant, and it was really great. I would recommend it very highly.\" The other man said, \"What is the name of the restaurant?\" The first man thought and thought and thought and finally said, \"What is the name of that flower you give to someone you love? You know... the one that is red and has thorns.\" \"Do you mean a rose?\" \"Yes, that\'s it!\" the man said \"a rose!\" Then he turned toward the kitchen and yelled, \"Rose, what\'s the name of that restaurant we went to last night?\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Hej! Jak mija weekend? U nas sie wlasnie zaczela niedziela...ja juz poprasowalam wszytskie ciuszki na kolejny tydzien...a E wyleguje sie w lozku i oglada:\"Wyspe skarbow\" ;) Karolka- nie smuc sie! Skoro dzis jest taki dzien, to kolejny bedzie lepszy :) 🌻 Galactica -fajne to cos na poprawe humoru..nie znam angielskiego na tyle, zeby doslownie zrozumiec..ale wylapalm puente i nieco zrozumialam;)👄 Reign- pewnie znajdziecie fajniejszy domek..tylko troszke czasu uplynie..:) A ja dzis jak prasowalam cala sterte ubran..m.in.byly Julii ubrania..zauwazylam cos nie jej..i wtedy chwila namyslu..hmm..skad to sie tu wzielo..okazalo sie, ze Julia wziela przez przypadek koszulke z wf-u kolegi...malo tego...pani ponoc znalazla jakas biala i krzyczala, czyja ta koszulka- jednak moje dziecko sie wstydzilo przyznac w skutek czego wzielo inna do plecaka..a biedny kolega wzial pewnie te jej...ehh...dzis sie dopiero przyznala, takto by to trzymala przede mna w tajemnicy...Nie wiem, jak Was, ale mnie totak rozbawilo....bo dzieci sa takie bezproblemowe..i niewazne, czyje nosza koszulki na sobie;) Hahahah...:) Ide sobie zrobic kawke...slabiutka...z mleczkiem...A wy wstawac..bo juz prawie poludnie!😴 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz po lataniu niedzielnym (M rozpoczal sezon modelarski :-) ) wlasnie pijemy kawke. Hania zaraz idzie spac, a po wczesnym obaidku odwozimy M na lotnisko. Jednak leci w to samo miejsce, znowu na tydzien. Moze tym razem bez takich przebojow jak ostatnio :-( Karola___-glowa w gore, dzis juz kolejny dzionek, lepszy mam nadzieje 🌼 Galactica____ mam nadzieje, ze @ juz ci troch eodpuscila 🌼 Reign_____ znajdziecie wasz wymarzony domek, zobaczysz 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Ja sie rozchorowalam, mam goraczke, juz od wczoraj :( Wlasnie mi R. po leki jedzie. Do tego mam rozwalony samochod :( Gosciu we mnie wjechal :( Nie duzo rozwalone, tylko przedni blotnik, ale jest do wymiany :( Ten Facet to moj sasiad z tego samego pietra, juz mi dal czek na naprawe.Zobaczymy czy ten czek ma w ogole pokrycie. Ide zamowic kukieki z Ulicy Sezamkowej do kolekcji dla mojej Chresniaczki. To na Zajaczka :) Zajrze tu jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihihi, Reign, bylam w srodku, moj R. stalo obok :) Gosciu jakis zakrecony :O A do pracy musze isc, chora czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straty sa na 800 $, w tym sam blonik 300. Dobrze ze przynajmniej gosciu dal czek. Jak jedzilam do mechanika zeby mi powiedzial ile bedzie kosztowala naprawa, to sie dziwil ze w ogole chce taki bzdet naprawiac :) No ale Kobiety juz takie sa -powiedzial :P Facet by tej rysy nigdy nie naprawial.Nie sadze ze ten Gosciu bedzie naprawial swoj samochod. Szkoda mi go troche bo on sie dopiero wczoraj wprowadzal, mial caly samochod zapakowany pudlami, dlatego na mnie najechal, bo mnie nie widzial.Wczoraj i dzis tak bardzo przepraszal :D No coz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pizza wyglada pysznie :) Psrtyknij fotki ciuszkow, bo ciekawa jestem a w pracy nie mam jak obejrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihih, nie za bardzo sie wystraszylam bo on dopiero ruszal, a ja stalam, tak wiec predkosc 0. Sama bylam w szoku ze to bedzie az 800 $, bo jak bym Wam nie powiedziala to byscie nigdy nie zauwazyly. No ale jak on placi, to wymienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×