Ladybird76 0 Napisano Październik 25, 2007 Witajcie Chciałam Was gorąco pozdrowić i ucałować Wasze pociechy! U mnie i Julki wsio OK... Mała przybiera na wadze bo w zeszłym tygodniu osiągnęła 7260 a długa na 70 cm :)) Poza oczkiem, które jej od dłuższego czasu ropieje i nie pomaga antybiotyk biodacyna wszystko jest OK :)) Dzisiaj zaliczamy koleją serię szczepień obowiązkowych więc trzymam portfel bardzo mocno no i zobaczę co lekarka powie odnośnie oczka.... Pomaga masaż kanalika łzowego - powolutku ustępuje! Postępy małej w wieku 3 miesięcy, które wczoraj skończyła, to mocne trzymanie główki kiedy jest na brzuszku, obracanie się z boczku na plecki a nawet z brzuszka już mi brykła na plecki :)) Beblołka jej się nie zamyka w dziecięcym gaworzeniu :)) no i jest dla mnie najukochańszym skarbem na świecie łącznie z pierwszą córą :)) Pleśniawki przerabiałam przy starszej - zmora dzieci... Podstawa - wyparzanie butelek, nieoblizywanie smoczka od dziecka, codzienne przecieranie jamy ustnej gazikiem. U mnie Aftin pomógł - wystrzegłam się smarowania fioletem na szczęście! a i pojawił się po pleśniawkach język geograficzny wrr też paskudztwo - wyglada tak jakby w skóra na języku zeszła w pewnych miejscach - na szczęście zero krwawienia czy bólu! Pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Październik 25, 2007 Lady - kopę lat Cię nie widziałam!!!! Pozdrowionka dla Julci i Jej mamusi! Michaś w szpitalu dostawał m.in. biodacynę - nie można jej stosować dłużej niż 10 dni (tak nam powiedzieli) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Październik 25, 2007 Lady---> jak fajnie że jesteś Moja siostra miała ten język geograficzny...ślady do tej pory :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Październik 25, 2007 NA SZCZęśćIE U ADRIANY śLADU BRAK! ALE śMIESZNIE TO WYGLąDAłO:)) Julce dość często przecieram język po jedzeniu palcem owiniętym pieluszką - bo ona pod ręką! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Październik 25, 2007 lady---->To dobrze, ze u Adriany śladu brak, bo nie ciekawie to wygląda w późniejszym wieku... Oby i u Julki zanikło... A takie przecieranie buźki w środku podobno jest bardzo korzystne (mniejsze prawdopodobieństwo późniejszego psucia ząbków) ;) Naprawdę super , że jesteś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 25, 2007 Nie chce zapeszac ale zadna nowa plesniawa mu nie wyskoczyla, a wydaje mi sie ze stare sie zmniejszaja pomalu,odpukac-pfu tfu...... Zobaczymy jak bedzie do rana,wrocilismy z dworu wlasnie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Październik 25, 2007 Joannaz---->No i super! To mnie cieszy!!! U Was też fajna pogda jak u nas? (tzn ciepło i bez deszczu) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 25, 2007 dorotka____tak,ale moj synek woli zimno jak cieplo;) Spal dzis na spacerku...ze zmeczenia poprostu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Październik 25, 2007 Joannaz---> czyli zima będzie dla Wojtusia uciechą ;) i znów pustooo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Październik 25, 2007 Kolorowych snów i spokojnej nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malolepsza 0 Napisano Październik 25, 2007 Dorotka____milych snow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Październik 25, 2007 Dorotko tylko, że u Julci nie mam problemu z pleśniawkami tylko z oczętami :(( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 26, 2007 huraaaaaaaaaaaaa,buziaczek czysty Dzis i jutro bede mu robic profilaktycznie jeszcze, nie tak czesto jak wczoraj:):):) Mam nadzieje ze nie wroci,ufffffffffff Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Październik 26, 2007 Dzien dobry!! Joasiu - to super!!!!!!! My właśnie czekamy na lekarkę, która ma osłuchać Michałka i stwierdzić czy można zakończyć leczenie antybiotykiem... Poza tym noc znowu mieliśmy kiepską:( ja już nie wiem...w dodatku w tej nocy to muszę być ja, bo przy mężu nie chciał się Mały uspokoić, a wręcz krzyczał jeszcze mocniej...niech to się wreszcie skończy!! Ja chcę moje dawne dziecko, które przesypiało prawie całą noc w spokoju!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Październik 26, 2007 Właśnie wyszła lekarka - jest czysto!!!!!!!!!!!! Hurra!! Antybiotyk do niedzieli i koniec!! Jeszcze tylko to zdjęcie żeby wyszło dobre i już w ogóle będzie super!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Październik 26, 2007 aniu_____________________to super, że Misio wraca do zdrówka! LAdy_________i dużo zdróweczka dla Twojej księżniczki! Majka dziś wstała 0 7.40 !!!szok! ale już śpi Idę jeść śniadanko.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Październik 26, 2007 Listko - suuper!! A ile razy je w nocy?? I o której Ją kładziecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DorotkaM 0 Napisano Październik 26, 2007 Witam,!!!! Lady---> no fakt kanaliki przy oczkach... a z rozpędu dodałam ten język geograficzny :( A ty jż w tym momencie pisałaś o Adrianie... za szybko czytałam, za szybko pisałam i wyszła głupota ...przepraszam Ale Juleczka już duża... że ho ho Aniu---> jeśli osłuchowo nic lekarka nie słyszała u Michasia to na zdjęciu też nie powinno nic być :) A co do krzyków Michasia musi \"uwierzyć\" ze znów jest w domku... takie maluszki bardzo odczuwają wberw pozorom szpital :( Joannaz--- >super! Małolepsza, doth_s, listkaaa, Pani Misiowa wica, Kasik---> już chyba zapomniałyście o nas? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 26, 2007 aniu________super ze Michas zdrowy dorotka___no zapomnialy:) A ja teraz jestem w takim szoku zechyba z tydzien bede jeszcze....Moj synek zasnal SAM,w lozeczku, na....10 min przed karmieniem,co sie jeszcze NIGDY \\nie zdarzylo bo zazwyczaj jest wrzask, albo jeczenie o butle Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Październik 26, 2007 aniu____________________kąpiemy Ją ok 18 (czasem trochę przed, jak bardzo nieznośna, a czasem po nawet o 19 niekiedy). No i po kąpieli to jest różnie czasem zasypia od razu po jedzonku i już o 19 mam wolne a innym razem muszę z nią leżeć i ją tulić lub pozwolić jej wisieć na cycku i tak schodzi do góra 21! A w nocy pierwsza pobudna róznie albo ok 1, albo 2. Potem ok 5, 6. i Śpi mi średnio do 9. Jak ubieracie do spania swoje maluchy. Ja nie lubię pajacyków, bo mnóstwo guzików trzeba zapinać, więc Maja sypia w body z dł rękawem i śpiochach. Ostatnio wyłączam kaloryfer na noc, bo suche powietrze strasznie jest i zastanawiam się czy jej nie za zimno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 26, 2007 listkaaa___tez mam kaloryferty cieple ale mam nawilzacz powietrza, super sprawa:) A na noc ubieram normalnie;kaftanik i spiochy(rozpinane w kroku,szybciej sie przebiera),pajacykow tez nie lubie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Październik 26, 2007 a ja z kolei nie lubię kaftaników...bardzo za to lubię pajacyki, Misu śpi właściwie tylko w nich i to od samego poczatku...nie wiem - jakoś nie przeszkadzają mi te guziki...za to w kaftanikach to wciąż Mu coś do góry uciekało... Listka - no to naprawdę super!!!!Ślicznie Majeczka śpi! Misiu między 6-8 to już musi być wyjęty z łóżeczka, bo tak się wkurza...za to powariuje tak z 1,5 godz i potem musi się zdrzemnąć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ladybird76 0 Napisano Październik 26, 2007 Listeczko--- Julcia moja śpi tylko w śpioszkach ze względu na wygodę... obowiązkowo rozpinane w kroczku! Na szczęście w nocy nie muszę jej przebierać tylko raniutko. Potem przebieram ją w rajstopki i bodziaczka :)) kaloryfer też wyłączony mam albo na II kreseczkach gdzie słabiutko sobie grzeje prawie wcale Dorotko na spokojnie :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
listkaa 0 Napisano Październik 26, 2007 Byłysmy na spacerku. Po godzinie co dziwne Maja się obudziła i wyła do końca spaceru. Oczywiście zakończył się szybko po ok 1,5 godz. Wyjmuję ją z wóżka a ona mokra jak szczur! Jestem beznadziejną matką!!:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 26, 2007 listkaaa___jestes super matka, skad mialas wiedziec ze jej za goraco? Dzieciom raz cieplo, raz zimno trudno wyczuc:/ Poza tym teraz jest najbardziej zdradliwa pogoda, owieje i choroba gotowa,mimo ze NIBY cieplo:/ ja dzis nie bylam na spacerku,bo jest cieplo,a moj synek ZAWSZE wyje,wierci sie i steka jak cieplo,woli zimno:) A w ogole On dzis caly dzien spi Odsypia chyba ta chora buzke;) strasznie @@@@@@@ brzuch mnie boli ... Pewnie dzis lub max jutro dostane Wtedy z krzesla spadne bo....to bedzie 2 bez wywolywania i lekow !!!!!!!!!!! A ja NIGDY bez lekow nie mialam ;) Czasem sa wlasnie takie pozytywy porodu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
magda.r 0 Napisano Październik 26, 2007 listkaa - nawet tak nie myśl !!!!!!!!!!!! dziei płaczą z miliona powodów i nie mogłaś wiedzieć ze to akurat przez to, równiedobrze mógł boleć ją np. brzuszek..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniaania 0 Napisano Październik 27, 2007 Weekend i jak zwykle tutaj przeciągi..coś nam topik umiera... Listka - ja mojego przez pół spaceru wczoraj niosłam, łobuz chyba nigdy nie nauczy się jeździć w wózku, krzyczy jak opętany, a jak Go wyjmę to jest ok....a co do tego, że Majce było za ciepło to krzyczała, złościła się - nic dziwnego, ze się zgrzała...a pogoda teraz taka złudna, ze nie wiadomo jak ubrać dzieci by było dobrze, ja wciaż mam dylemat czy Michaś jest dobrze ubrany... mam pytanie: stosowałyście kiedyś Viburcol? Byłyście zadowolone? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 27, 2007 aniu_____Viburcol?to jedna z najlepszych rzeczy jaka ktos wymyslil dla malych dzieci,stosowalam, pisalam wczesniej,REWELACJA!!!!!! Stosowalam jak W bolala raczka od szczepienia i ropa mu sie zbieralam, byl niespokojny, plakal etc. Uspokoil sie i ladnie spal po tym:) Ano topik umiera, od ladnych paruuuuuuuu dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 27, 2007 Ps,.dodalam dzis nowe foty na bobasach:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
joannaz 0 Napisano Październik 27, 2007 czaje sie na to: http://allegro.pl/item256724498_super_hustawka_dla_dzieci_hustawki_wys_kurier.html tylko dlatego ze....jest pozycja lezaca i na to: http://allegro.pl/item259703171_drewniane_krzeselko_do_karmienia_grapi_eco_hit_.html Ma ktos????? (kocham gadac tu sama ze soba.....) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach