Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia C.

H.U.R.R.A!!! Dwie kreski na teście-LUTY 2007 -ZAPRASZAM!

Polecane posty

aaa i Siwek nie slyszlam o tych tragediach, ale odkad mam Oliverka to strasznie przezywam wszelkie tragedie zwiazane z dziecmi, gdy pokazywali w tvn wczesniaki gdy fundacja zbierala na oddzial chyba w krakowie to plakalam gdy widzialam te dzieciaczki, takie tyci i wspolczulam ich mamom tego leku o ich zycie to musi byc straszne, ze tak los dowswiadcza, ale w tych czasas jest jakas nadzieja bo jeszcze 20 lat temu nie bylo zadnej,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paola szczere wspolczucia tu mam dobrze bo siedze 3 latka a potem pomysle bo przedszkole jest od 4 latek, niewyobrazam sobie zostawic Oliverka teraz chyba ze na pol etatu to jeszcze przezylabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kirsten bardzo ci dziekuje za mile slowo choc oczy i tak mi sie lzami zalaly jak czytalam, nie wyobrazam sobie pierwszego wyjscia z domu do pracy:-( i zazdroszcze ci ze sobie siedzisz z synkiemw domku tak dlugo jak bylam w ciazy to moje zalozenie wygladalo tak ze po macierzynskim od razu wracam do pracy... a teraz... wogole mi sie nie chce isc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dzis 3,10, fajnie wstajemy nie? paola- ja za tydzien tez wracam do pracy, juz mi sie to sni co noc, ale niestety niestac mniena wyhowawczy, bo maz maza duzo zebym dostała zasiłek a za mało zeby przezyc w 3 osoby z kredytem mieszkaniowym,tak wiec przyłanczam sie do klubu wyrodnych matek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Chcaca bardzo witam w klubie:-)ciesze sie ze nie jestem sama ktora wlasnie teraz wraca do pracy, jesli moge wiedziec n to napisz mi jak sobie poradzisz z opieka nad dzieckiem jak ciebie nie bedzie???ja poki co teraz coesze sie kazda chwila spedzona razem z ola.. pozdrawiam i zycze milego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paola u mnie to bedzie z mała siedział mój tata, moze troche tesciwoa, ale jak wiadomo to ostatecznosc ;), mąz pracuje na 3 zmiany, mam nadzieje ze damy rade, ale jak sobie pomysle o organizacji dnia przed wyjsciem do pracy , mała przygotowacm siebie i wyjsc to brrr, przygotowac jedzonko, ubrania , pieluchym mąz to przynjamniej wie co gdzie jest, ale z tta gorzej, tym bardziej ze tata chce ja zbaierac do siebie, w sumie sie nie dziwie kazdy u siebie dobrze sie czuje a tu póldnioa uzmiemiony, i dlatego zaczynamy mała przygotowywac tzn, robimy jej druga wyprawke ;), zeby tata nie musiał wszytkiego prezewozic codziennie, naqet zamówilismy turystyczne łozeczko, bedzie koło pon wtorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejKobietki, dzis mialam wesoly dzien.... Rano stwierdzilismy z mezem ze pojedziemy do mnie do zakladu zobaqczyc czy jeszcze stoi hihihih bo od porodu tam nie bylismy jest zamkniety; skoro mam wracac do pracy to trzeba posprzatac i musielismy przemyslec pewne kwestie dotyczace rozbudowy zakladziku - to jedyna pociecha wynikajaca z powrotu do pracy- bede miala pelna kosmetyke ( bardzo sie ciesze). stwierdzilismy ze pozniej pojedziemy na stary rynek na spacer z ola( mieszkam w Poznaniu)nieopodal rynku jest galeria kupiec poznanski i moj maz mowi do mnie choc wejdziemy a ja na to ok, i weszlismy a tam jest apart i moj lukasz ciagnie mnie do apartu ( kiedys rozmawialismy ze chcialabym jakis maly pierscionek kupic sobie zeby nosic przed obraczka na palcu)a ja w tym momencie spojrzalam na moje \"super zadbane\" paznokcie, ja p******e wygladaly tragicznie;-))) dzis do poludnia i wczoraj mialam troche paznokci klientek do zrobienia i od zmywacza posciaral sie moj francuski; niestety nie mialam wyjscia przymierzalam pierscionki w blasku swiatel jubilerskich z paznokciami ktore wygladay jakbym pomalowala je w zeszlym roku i czekala kiedy lakier sam zejdzie, myslalam ze ze wstydu sie spale.... ale hihihi mam ladniutki pierscioneczek no i udalo mi sie teraz pomalowac paznockie ....- i prezent na urodzenie dziecka hihihi a co do opieki nad Ola jak ja bede w pracy to Chcaca bardzo wogole tego nie widze ma sie zajac moja mama i moj maz na przemian hihihi bedzie bardzo wesolo cos czuje.... nie mysle o tym na razie... ciesze sie tymi 2 tyg wolnosci jeszcze potem bedzie placz... milego wieczoru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paola gratuluję prezentu ;) widze ze dodałaś sporo nowych fotek-bo wydaje mi się ze nie było ich wcześniej na bobasach... własnie podziwiałąm twoją coreczkę-boska jest ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny!!!!!!!!!!! NO W KONCU UDALO MI SIE ZNALEZC CZAS BY COS SKROBNAC!przepraszam BEDE CZESCIEJ WPADAC:::.:):):):) u nas troche zalatanie bylo rozgladalismy sie za czyms na stale dla nas--dom- mam na mysli i akurat w tamtym tygodniu mielismy wiecej do ogladniecia ,by niepozapominac co sie ogladalo i co sie podoba bardziej.nie myslalam ze to az takie ciezkie.:( ale i tak nic nie znalezlismy :(:) nie ma w tym nic zlego ,bo poczekac jeszcze mozemy a nie musi to byc juz od razu,bo gdzie mieszkac mamy i miejsce tez na razie jest ihihih... chcaca,fajne masz to \"motto\" ihihihhiihih \"\"\"jak dobrze wstac...\"\" co do wstawania twojej malej to wspolczuje,czasami tez tak przechodzilam,dam ci dobra rade-u nas sie udalo nie za pierwszym razem ale powoli sie udawalo!.. jesli mala sie przebudzi w srodku nocy _:):):) to nie wyciagaj jej z lozeczka miej nadal przycemnione swiatlo,wsadz jej smoka do buzi i poglaskaj i powiedz ze jeszcze nie jest czas na wstawanie,odejdz i polz sie u siebie jesli mala spi w tym czasie w lozeczku,a jesli sobie gada,to nie podchodz do niej niech sobie pogada a gdy juz uslyszysz ze to gadanie jest juz wyczerpujace albo zaczyna marudzic ,podejdz do niej i daj smoczek ,poglaszcz powiedz dobranoc,,,,i tak do skutku u mnie na poczatku trwalo to godzine i zasypiala,a czasami pogadala sobie ok 30 minut i zasnela sama nie wlaczalam nawet swiatla wtedy tylko czekalam co sie wydarzy.... a pozniej jak byl to okres czasu na jedzenie to dawalam butelke jak lezala jeszcze w lozeczku ze po skonczeniu picia dalam nuki i poszla spac.... ale trzeba cierpliwosci...ALE SIE OPLACI!!!!! ihihihi trzymam kciuki! bo czasami dzieciak sie wybudzi i jesli sie go wyciagnie i zacznie bawic to sie rozbudza,a tak to nadal pozostaje w \" amoku\" nocnym\" :):):):):) ale nie chce sie madrzyc tylko opisuje jak u mnie to wygladalo.... a po tym to mialam supcio! obudzila soe z rana na mleko i dalej spala ze czasami moglam nawet do 11.30 spac!!!!!! paola...wyobrazam sobie co przezywasz ,jesli chodzi o prace.... ja mam moze lepiej praca przychodzi o mnie, nie muusze isc do zakladu.ale wiaadomo zarobki nie te same ale dobre i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paola.... jest duzo innych mam ktore zmuszone sa pracowac zaraz po porodzie,to tak na pocieszenie:):):):) a ty moglas i bedziesz nadal uczestniczyc w reszcie:):):):) a jest lepiej jak jednak czasami dzidzia bedzie z tatusiem i innymi czlonkami rodziny ihhiihhi przez to nie wpadniesz w depreche i bedziesz z ochota wracac do domku!!!! Siwek jak super ze macie mieszkanko!!!!!!!!! SUPCIO!!!! na swoj rachunek bez \"NICZYJEJ POMOCY\"\"\"\"\"\" ...wiecie o jaka pomoc mi chodzi hiihihhihiihihihihihihihihiihihihihihihiih jak sobie zrobisz tak bedzie!!!!! ja juz nie wyobrazam sobie mieszkac przez caly czas z moja rodzinka alo meza rodzinka pod jednym dachem.....:(:) ale jak bym musiala to bym pewnie mieszkala,ale napewno bym chciala cos z tym zrobic:):):):):):) a kuchnia jest fajna,ja tez mam bordowa hiihihihhiihih tylko moja jest juz 4 lata stara hiihihihih ale nadal sie mi podoba:):):):):) : kirsten..no maz ma racje won z trojankiem!!!!! u nas podobnie jest z wstawaniem a mam szczescie bo Lea budzi sie o 7:30 na mleczko i puzniej budzimy Olivie do przedszkola pokrzatamy sie troche po kuchni zrobimy sniadanie dla Oli do przedszkola hiih i klade ja do lozeczka jesli jest juz tak padnieta, albo idzie z nami do przedszkola a jak przysnie to mam super sasiadke taka starsza babcie ze juz ona od dawna nie spi-.jak to babcie hiihihih-i zostawiam moje drzwi otwarte(ona i tak ma na ta chwile klucz do mieszkania) i ona ma swoje drzwi otwarte i jeszcze baby fon i jak co to podejdzie do Leii jak by sie ta obudzila ,ale jak do tej pory bywalo to zawsze zdazylam -przedszkole mam 5 minut od domu:):):):):) a jak Lea zasnie to nie budzi sie wczesniej jak po 30 minutach hiihhihiih ale zawsze przesypia do 11 od ok 8:45-9:00 tak ze juz to w rytual wpadlo hiihih ale mi odpowiada bo nie musze jej budzic na sile albo siebie dobudzac,tylko wiadomu ze jak baby zacznie sie krzatac w lozeczku to i ja od razu wstaje ihihih lepiej jak z budzikiem ihihihihihihih a paola bym zapomniala ihihihihih suuuuper prezencik!!!! oby tak dalej!!!! a jak co to wyszukam ci w necie supcio fryzurke ihihihihh chyba ze podskoczycz to ci e uczesze ihihihih!!! ale jak co to porada sluze :):):):) pozdrawiam reszte mamusiek!!!!! a reszta gdzie uciekla???:):):):):):) pozdrawiam!!!papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 na pol roczku!!!!!!!!! Zuzanka hehehehe ja robie tak samo z Oliverkiem ale mi sie nie chce czasami zrywac z lozka przed 8 wiec przeciagam, a najgorsze gdy sie juz pokaze to jest ooooo juz nie spisz i uciecha mama wstawaj!!!! Paola fajny prezencik nie ma co jak zlotko na poprawe humorku nie ma tak zle jezeli Olienka zostanie z rodzinka, odpoczniesz sobie od niej pare godzinek i wrocisz z wiekszym zapalem do zabawy z nia,,, zobaczysz, fajnie fajnie mieszkac na swoim pewnie tez przezylibysmy gdybys,y musieli z rodzinka ale juz tak sie odzwyczailismy ze wakacje sa meczace do kwadratu,, a moj Oliverek dzis na ten niz az sami chodzimy nietomni spal do 8 po mleczku h zabawy i potem do 11 teraz zas padl ale obudze go tylkona mleczko i przebiore w pizamke i dalej nyny, bynajmniej dal mamusi pospac bo zasiedzielismy sie wczoraj trzoszke z braciszkiem az za troszke,,,wysiorbalam dzis 3 kawki ale rozpuszczalne, szok normalnie,,,,taki niz, Zuzanka to ja prosze o dobranie mi fryzurki tylko zebym nie musiala sterczec przed lustrem na ukladanie, boz chciala,m zeby kolezanka obciela mi tak fajnie jak w zelszym roku ze same ukladaly sie z tylu pod spod, ale ta tylko chromplnela rowno i koniec i jestem wkurzona bo po myciu musze je podwijac moja jeczaca lokowko suszarka ktora chyba juz traci sile na dmuchanie, bo tak to wogole nie ruszalabym moich klakow i tak jest ich polowa mniej mam zakola na pol glowy jak moj chrzestny szok, wsytd uczesac kitke, ale juz mi odrastaja bo mam mini grzywke jak Oliverek to juz jakas nadzieja,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam cos w tym stylu http://ikf.com.pl/fryzury-srednie/fryzura23.htm czerwone do gory czarne na dole i blond po srodku oczywiscie jak flaga niemiecka kierownik zmiany mial zawsze cus do zagadniecia a potem w ciazy to juz nie farbowalam i zapuszalam sie tylko, buuuua moja fryzjerka teraz rodzi bo juz tydz po terminie i jecze teraz nastepnej z meza pracy, by najechala na nasza chate z nozyczkami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo, Mamusie :) Buziaki dla Ninki z okazji pół urodzinek 👄 Miło mieć wreszcie odrobinkę czasu dla siebie :) Objazd po rodzince udał się nadspodziewanie dobrze :D Zareklamowaliśmy Janka jako dziecko marudne, płaczliwe i niespokojne, a tu... niespodzianka :D Dużo spał, ładnie jadł, a jak akurat nie robił tego, to sobie lezał lub siedział i się śmiał :) Tylko podróż jak zwykle nie bardzo - chyba nie lubi podróżować w swoim foteliku :O A, w ogóle- bardzo dziękujemy za życzenia :) I wiecie co... Od tego 15-go to jakby mi ktoś dziecko podmienił... Nie ryczy tak dużo, jest w miarę przewidywalny i zaczyna się krystalizować jakiś stały plan dnia :) Coraz odważniej przewraca się na brzuszek i plecy, zwłaszcza, jak w zasięgu wzroku jest moja komórka, albo pilot, czy aparat :) No i cieszy się bardzo do każdego, upuszczając przy tym niesamowite ilości śliny ;) Na szczęście nie mamy problemów z podrażnieniami - widocznie nie ma aż tak wrażliwej skóry... No i przeniosłam go dziś z głębokiego wózka do spacerówki - gondola traci sens, bo mały nie chce na spacerach spać, ani tym bardziej leżeć... Jak mu sie podobało!!! No i zaraz będę wystawiać na Allegro mój piękny wózek :) Ok, na razie tyle, jutro napiszę więcej, jak mi dzieci pozwolą, moja słodka Al-kaida :O Dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka kirsten,nie ma sprawy,jesli chodzi o wlosy:):):) a wiec polecilabym ci grzywke-korzystnie bedzie ona sie u ciebie prezentowac:):) oraz kolor na ciepla czekolade ,ale nie za ciemny odcien,i pasemka w roznych grubosciach ale nakladane na juz ufarbowane wlosy kolorem czekolady i pasemk z rozjasniacza nalozych na \"chwilke\" do uzyskania odcienia pochodnego od czekolady ale o conajmniej o 3 tony jasninejsze:) dlatego rozjasniacz ,bo on sciaga farbe do momentu ktory nam odpowiada i jest to forma koloryzacji lagodniejszej dla wlosow.:) wysle ci jutro zdjecia na skrzynke z paroma tipsami ihihhh fryzurkami i kolorem oraz jak ja mam w mojej glowce te odcienie:):):) przeszukalam moje gazetki::):):) i je jutro zescanuje bo dzis juz tego niezrobie bo nie chce pobudzic Leii jak sie zdjecie bedzie scanowalo:(:) a jesli masz czas i autko do dyspozycji to podskocz na kawke ihihhi nie jest az taaak daleko:):):):)): jonka! no fajnie cie \"czytac\" ihhihihi super ze ci malego \"podmienili\" ahahahahahahah spokojniej dla ciebie hihihi:):) ale jest co ,maly pokazal sie z tej supeer strony przy rozdzince!! o ten maly spryciarz!!!!ale niech mu tak juz zostanie hahahaha!!!!! ja od jutra tzn poniedzialku 20.08.2007 bede miec w domku al-kaide hahaahh maz ma 2 tygodnie urlopu hiihihihihih!!!!!!czyli jak to zawsze bywa caly dniowy plan dostaje wtedy w lep!! bo wiadomu juz nie leci to tak szybko i sprawnie jak wszyscy z domku sobie wymaszeruja ihiih ale jakos mi sie uda to przetrwac!! ahhaha mam troche terminow z klientkami hahah to akurat wykorzystam sytuacje ihihi wymkne sie z domku!:):):): ok to to do nastepnego!!!!!!!! kolorowych snow!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihhih nie ma sprawy! ja uwielbiam wrecz kocham robic to co robie:):):) mianowicie byyc fryzjerem i kombinowac ahah jak chcesz ty wyslij mi zdjecie na evelinb@o2.pl zebym widziala cala twoja buzke:):):) i poszukamy cos ahhahaahahah p.s. jak ktoras chce to nich wysyla zdjecie i podrzuce pare propozycji:):):):):) nie musisie sie ze mna zgadzac w wyborze!:):):):) ja tylko podpowiadam hahahahaahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! kirsten wyslalam ci na skrzynke zdjecia i notatki :):):):):):):) hiihhiihihihihih daj znac co i jak??!! apapapapapapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) Wróciłam z nad morza..., było poprostu cudownie, pogoda wymarzona, Lenka super zniosła zarówno podróż jak i sam pobyt. Byliśmy ze znajomymi i ich dziecimi, przez co starsza córcia miała towarzystwo i z moimi rodzicami, którzy trochę odciążyli nas przy małej, także udało się odpocząć.:) Serdeczne życzenia dla Wszystkich półroczniaków🌻 Lenka skończyła pół roku 31 lipca, zdaje się że jest druga po Kubusiu, Kasi C jeśli chodzi o wiek:) Paola, nie martw się, będzie dobrze, szybko się przyzwyczaisz, początki są trudne wiadomo, trzymam kciuki. Masz szczęście, że małą zajmą się Twoi bliscy, ja będę musiała znalęźć opiekunkę, nawet nie chcę o tym myśleć:(. Zuziu, czy ja też mogę liczyć na poradę, chodzi mi okolor, może byś mi coś doradziła?, we wrześniu mamy wesele męża brat, będę świadkiem... Pozdrowienia dla Wszystkich 👄 Wieczorem wrzucę parę fotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patii to bukiecik kwiatow dla Lenki bo chyba pominelismy ja gdzies w zyczonkach 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼!!!!! Zuzanka dzieki obejzalam i teraz sie zastanawiam , tylko z grzywka jest tak ze nie ierpie jak cos mnie mizia po czole i w domku wlosy zapinam do tylu, ale pomysle tez myslalam o czekoladzie tylko ze wogole fabry zawsze wychodza mocniejsze na wlosach niz jest pokazane na opakowaniu, na kafeeeee oczywiscie i to bez pretekstu mozemy sie spiknac zarzuc datami, czas mam ale z autkiem troszke ciezej bo mezu jezdzi nim do pracy, Jonka moze Janek ma tak jak Oliverek na pokaz to dziecko aniolek, uwielbia jak cos sie dzieje, bo jak nic to marudzi do kwadratu, a tak noooo czasem ale to juz prawie rzadkosc,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka chyba ze jak baaardzo lubisz swoje zajecie, ale ja jestem nawiedzona barrrrdzo nawiedzona, jak sobie cus ubzduram no chyba ze wy baby tez takie jestescie to spoko standart, Oliverek gdy wstanie to zje mnie z podgrzewaczem i zimnym obiadkiem, bo jjego pora byla na 14 wiec nie jadl juz 5,5h, wstawilam juz obiadek niech sie lekko grzeje bo nie zdazy sie zagrzac chyba tak moge nieee?????, moja kolezanka dzis urodzila przez cc mala ma 53cm i prawie 5kg niezla misia nie wiemy jak ma na imie bo zaaferowany tatus dzwonil tylko sie szybko pochwalic, ale fajnie przypomnialo mi sie jak to Oliverek byl malutki te mrowienie w zoladku, jejuuuuuu, az mi teskno za tym okresemm a z drugiej strony boje sie by szybko zas nie klaplo bo gdybym znow musiala lezec to ktoby sie zaja Oliverkiem a on potrzebuje teraz tyle uwagi, i od przedwczoraj mowi atatatatatatat, amamamamama, abababababababbabba no i jeszcze po swojemu czyt ang hihihiihhihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kurcze załamałam się :O chyba będe musiała odstawić niunke na tydzień od piersi :( bo mam anginę ropną i nic inne go nie pomoże :( boj ę sie bo ona strasznie marudzi ostatnio-ząbki idą cały czas i nieraz tylko przy piersi się wycisza i uspokaja :( obiadków nie zjada jeszcze na dobre-bo nadal 1/4 słoiczka, deserków tez troszke, od dziś miałam wprowadzać kaszkę dopiero....musiałabym ją pewnie przestawić na ten tydzień na jakieś mleko modyfikowane nie?nie mam nawet pojęcia na jakie....:( czy mogę sama zadecydować czy powinnam konsultować to z pediatrą??? proszę doradzcie... jeny nie wiem jak ja przetrwam ten tydzień...:( buuuu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Siwek ja tez jestem na etapie odstawiania od piersi ale ciezko to idzie :-( zaczeloam wprowadzac od pojedynczego karmienia i moja ola przez dwa dni sie dostosowala a na trzeci zaczela nim pluc:-(ja \"podaje\" mojej bebilon ha 2 ze wzgledu ze moze byc alergikiem ale rodzilabym konsultacje z lekarzem ja tak zrobilam. podobno najlepiej odstawiac raptownie dziecko tak slyszalam od pediatry ale byl to facet i on prawdopodobnie nie wie jaka wytwarza sie wiez miedzy dzieckiem a matka podczas karmienia piersia hihih zycze ci powodzenia Siwek moze Tobie cpojdzie to latwiej niz mi... a teraz napisze wam cos moja ola bo sie rwie do klawiatury rft nnbgb gcf xd 000000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ufffffffffffffff..........na szczęście nie muszę odstawiać małej od piersi :) byłam u lekarza rodzinnego (kobiety) i powiedziała ze spokojnie mogę karmić i brać antybiotyk który mi przepisze nic małej nie będzie od tego-moze jedynie mieć luzniejsze kupki. i powiedziała ze jakbym przerwała karmienie na tydzień to mogłoby byc juz po karmieniu :( czego ja oczywiście nie chce. cieszę sie strasznie-nawet nie wiecie ja kmi ulzyło po tej wizycie u lekarza :) i zamówiłam dziś sobie mebelki do kuchni -też czerwone ale nie takie jak wam pokzaywałam-inne-u nas w mieśćie -zrobią mi na zamówienie i za okazyjną cenę więc się skusiłam :) a pan który je robi zdziwił się że nietypowy kolor wybrałam i ze mało ma zamówień na czerwone meble do kuchni :D hihihi ja wogóle mam hopla na punkcie czerwonych mebli -wypoczynek z fotelami tez mam czerwony ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siwek jak super ze nie musialas podejmowac tak drastycznych krokow dla Natusi dla niej napewno bylby to duzy szok, i jak szalec to szalec dlaczego musialabys miec oklepany kolor jak wszystcy co nie????? kiedys muslalo sie miec to co maja kolezanki a teraz trzeba sie wyrozniac,, a ztym odstawianiem to zalezy jaki babik by raptownie odsunac, ja robilam to na raty przez 2 miesiace, zmniejszalam ilosc karmien w ciagu dnia piersia, potem w porze obiadkowej wszedl obiadek ktory byl na poczatku popychany piersia, potem byly ranne i wieczorne karmienia, potem tylko ranne a na wieczor mleczko, podwieczorek kaszka z owocami, i z ranca dawalam cherbatke bo woda nie dal sie oszukac a teraz Oliverek spi do najwczesniej przed 7 a nawet do 9, nie robilam szoku tez swoim piersiom nie lykalam tabletek na zasuszenie pokarm jeszcze mam gdy nacisne na piers, raz nawet po 2 tyg przerwy przystawilam Oliverka na chwile by sciagnal mi bo pomimo ze mialam zwiotczale piersi to mnie zaczely pobolewac nie ma jak doswiadczony sciagacz👄 mlody az wytrzeszczyl oczy na mnie, a czasem gdy sie tulimy to lapie za piers przez bluzke, wiec staralam sie odstawiac malego jak najmniej brutalnie bynalmniej w moim mniemaniu, przez dluzszy czas ciagnal lapczywie smoka troszke mu brakowalo a teraz to juz po kilku minutach ssania wypluwa i dobrze nie wciskam mu na sile by zas kiedys nie bylo problemu z odzwyczajaniem, a przez to ze Oliverek ma silny odruch ssania lecimy na smoczkach dla dzieciaczkow 3mce czyli 2 a nie tych od 6 bo sie krztusi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristen nie wiedziałam że odstawiłaś Oliego od piersi, może pisałaś a ja przeoczyłam... ja bym chciała karmić do roczku ale wcześniej juz zacznę powoli tak jak ty-stopniowo rezygnować z jednego karmienia na rzecz innego jedzonka-też mi się wydaje ze tak nagle to dzidzia by źle to zniosła-napewno moja :D bo ona potrafi sama mi ciągnąć za bluzke i przyssać mi sie do dekoltu jak niosę ją przodem do siebie a jest już głodna :D cycol mamusi ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×