Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PoNiK

NIE dla totalnej tolerancji

Polecane posty

Doprawdy, MoniaK? Skoro się jednak upierasz, to widczonie masz rację. Bo widzisz, moja MoniaK, ja mam problemy z ortografią. Tak wyszło. Zjawisko to określa się, zdaje się, jakimś terminem, z końcówką \"leksja\", dlatego, mam nadzieję, że mi wybaczysz moją niezgrabność. A jeśli jednak nie, to, bardzo Ciebie proszę, zaproteguj mnie do kolejnej Parady Równości, bo odczuwam na każdym kroku piętowanie przez niewyrozumiałych ciemniaków mojej ortograficznej odmienności. Pozdrawiam Cię bardzo pięknie, moja droga MoniaK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogi (a) Saszo! Ależ przepraszam. Dysgrafia jest jak najbardziej zrozumiała dla mnie i akceptowana :-) Też mi się zdarza popełnić błąd ortograficzny (ale zazwyczaj w przypadku pisania \'nie\' z imiesłowami) :-). Zwróciłam na to uwagę, bo było na pomarańczowo :-p Nie gniewaj się, bo nie było moim zamierzeniem obrażenie Ciebie, raczej psota :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie jak zwykle - racja pośrodku. Nie akceptuję nahalnych zachowań homoseksualistów, nie podobają mi się ich marsze równości, parady i ostentacja. Ale tak samo nie podoba mi się taka ostentacja u par heteroseksualnych - kiedy para wylizuje sobie wszystkie zakolczykowane miejsca na ławce w parku, to czuję niesmak - bez znaczenia, czy są tej samej, czy różnych płci... Jest różnica pomiędzy parą homoseksualnych, którzy tworzą związek wykraczający daleko poza dopasowanie seksualne, a taką parą, która spotkała się na homoimprezie i załatwiła sprawę w 15 minut za klubem. Ale analogicznie jest w przypadku par hetero... I jeszcze a propos przyczyn homoseksualizmu. Mam kuzynkę, lat 15. Ona ma kolegę, który uważa się za homoseksualistę. Czy nim jest - nie wiem, ale wiem, że ogromnej popularności przysparza mu rozpuszczanie cichaczem takich plotek na swój temat. Bo teraz modnie jest być, a takze modnie jest znać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno, MoniaK. Cierpię na znacznie więcej przypadłości, jak tylko co wspomniana dysleksja. W pozdrowienia kończących moją poprzednią do Ciebie pocztę, zjadło mi się jedno słówko, za co mocno Ciebie przepraszam, licząc na Twoją wyrozumiałość. S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóś mi tutaj nie pasuje. Gdzieś zeżarło mój jeden list, brak którego powoduje, iż stałem się dla MoniK niezrozumiały. To jest niesprawiedliwe :-( Czuję głębokie rozczarowanie działaniem tej maszynki. S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-D :-D jak miły Saszo Twoje \'przypadłości\' nikomu krzywdy nie wyrządzają (a jeśli estetyczną tak - to i tak jest okej, bo nikt nie jest doskonały) to masz u mnie pełną wyrozumiałość. Ale dlaczego przypadłości???? Może zwykłe cechy osobowości????? :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-p głupia maszyna ten komp (to chyba nie jest brak tolerancji dla obwodó scalonych??? :-)) ). Mnieczasem też robi psikusy - zwłaszcza jak \"sam\" się zresetuje :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie przeraża Cię, MoniaK, stanowisko purystów językowych? Ich swoista \"otografiofobia\"? Pomyśl tylko, ile w tej właśnie chwili dzieciątek drży po przeróżnych szkołach, na samą myśl o jakimś tam dyktandzie? Dlaczego ludzie odowiedzialni za kształtowanie osobowości dzieci, mają taki na nie taki negatywny wpływ? W imię jakiej zasady, dziecko, które odkryło w sobie ortograficzną inność, ma być dręczone przez nauczyciela-szlaeńca, który wymaga, aby słowo \"chomoseksóalista\" było pisane w postaci \"homoseksualista\"? :-) S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komputer, MoniaK, jest bezduszną maszyną i nie ma co za wiele od niego wymagać. Co tam komputer... Przerażająca jest głupota wszelkich homofobuf, również tych od spraw seksóalności. Ciemnogród, zakłamanie, brak naukowej wiedzy oraz ciasnota intelektualna. Ech... w jakim to nam czasie pżyszło rzyć? S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponik Przeczytalam na tym topiku tylko Twojego pierwszego posta. To co piszesz to totalna ignorancja- nie tylko brak tolerancji ale wlasnie ignorancja. Nie masz pojecia co to homoseksualizm.To jest jedna z trzech orientacji seksualnych czlowieka, wsrod zwierzat jest powszechny. Homoseksualisci maja prawo do tego by sie kochac- nie walcza o prawo do publicznego seksu przeciez, a skoro my-heteroseksualni mozemy sie calowac na ulicy i nikogo to nie bulwersuje to dlaczego oni maja sie ukrywac ze swoimi uczuciami? Dwiescie lat temu podobnie o swoje prawa walczyly kobiety ! Nie widze w tym zadnej oznaki demoralizacji. Nie da sie kogos zarazic homoeskualizmem, to nie jest tez moda- nie da sie na sile wzbudzic uczuc do drugiej osoby( to zreszta dotyczy tez zwiazkow heteroseksualnych). Homoseksualisci powinni miec takie same prawa do zawierania malzenstw i adoptowania dzieci jak pary hetero. W rodzinie liczy sie przede wszystkim milosc a nie plec - a dzieci z domow dziecka tej milosci bardzo potrzebuja. Poza tym smeiszy mnie to, ze wszelcy przeciwnicy gejow tak bagatelizuja sprawe homoseksualizmu kobiet. Wiem, ze to wielu facetow kreci.Czesc z Was pewnie mysli tez, ze lesbijka dotad jest homoseksualna poki \"jakiegos chlopa nie pozna\". Oj niewiele wiecie o swiecie i ludzkiej naturze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja się też musze douczyć chyba. Niestety znam tylko hetero- i homoseksualistów. Jaka jest trzecia orientacja seksualna...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całkowicie podzielam opinię mojej poprzedniczki. Płeć jest nie ważna, kiedy w grę wchodzi uczucie. A wszelkich fobów nalezy wysłać na Madagaskar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgadzam się z Tobą. dlaczego? przeczytaj pozostałe posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc, o_rany jesteś tępak. Nie ma co się chlubić swoją ignorancją. S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się, Sasza, nie chlubię. Ja pytam. A skoro ty jesteś mądrzejszy, to odpowiedz na moje pytanie. Poza tym łączenie w jednym toku myslowym homoseksualizmu wśród zwierząt i miłości między ludźmi (\"To jest jedna z trzech orientacji seksualnych czlowieka, wsrod zwierzat jest powszechny. Homoseksualisci maja prawo do tego by sie kochac\") jest dla mnie nawet nie idiotyczne, ale po prostu niesmaczne. Nie wiem, czy jakikolwiek gej czy lesbijka chcieliby uzasadniać swoje związki tym, że zwierzaki kopulują między sobą, jak popadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sensimilla, ja wcale nie bagatelizuję sprawy kobiet_lesbijek. Słusznie zauważasz, że wielu facetów strasznie to kręci. Również mnie, i to w szalony sposób. Nie domyślasz się nawet, jakie emocje we mnie wzbierają na samą myśl o takiej wyuzdanej, pozbawionej wszelkich chamólcuw kobiecie, co to dzisiaj z facetem, jutro z kobietą, pojutrze z trzema kobietami a jeszcze kiedy indziej np. z bananem. Aż trzęsę się na całym ciele. S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany, w końcu pojawił się ktoś trzeźwo myślący ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam się z opinią, _orany, że w przyrodzie ludzkiej występują jedynie trzy orientacje seksualne. Jest ich znacznie więcej, nieco uprościwszy sprawę, tak wiele, jak bujna jest ludzka wyobraźnia. Tylko człowiek pełen zahamowań oraz różnorodnych przesądów nie potrafi skorzystać z szansy życia pełnym życiem. Jeśli mam ochotę, to uprawiam miłość z mężczyzną, jeśli z kobietą, to czemu by i nie? A jesli czuję pociąg do, pardon, świni, bo ta jest dla mnie atrakcyjna, czy choćby do dziury w sztachecie wieskiego płotu, to nic tym wszystkim bęcwałom z Ciemnogrodu do tego. S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Sasza zamilkł i zostanę już taka niedouczona... Pójdę poszperać w Google.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty, ponik, Ty się nie podlizuj, ponieważ z lektury Twoich tekstów wynika aż nadto jasno, po której jesteś stronie barykady. Czas na zrewidowanie Twoich ciasnych, tchnących średniowieczem i kruchtą opowieści. W jakim Ty świecie żyjesz, chłopie? A może to zwykłe kompleksy, co? S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sasza Homoseksualne kobiety nie sypiaja z meczyznami! Z mezczyznami sypiaja biseksualne kobiety ! _o rany Jesli wuazasz, ze porownywanie naszej natury do natury zwierzecej jest na miejscu to bardzo sie mylisz. Sami uwazacie, ze wbrew naturze jest zwiazek dwoch kobiet czy dwoch meczzyzn - bo nie daje potomka, kierujac sie wasza logika mozna wyciagnac wniosek, ze jedynym celem gatunku ludzkiego jest przetrwanie- a to jest cecha charakterystyczna wlasnie dla zwierzat(ktorymi tez jestesmy). Od zwierzat odrozniaja nas emocje- milosc, nienawisc itd. Geje i lesbijki tez sie kochajac, a dalej kierujac sie waszym argumentem, ze nei jestesmy zwierzetami- mizna uznac, ze milosc homoseksualna jest na wyzszym poziomie- bo nie prowadzi do prokreacji a do uczucia samego w sobie ;) Zreszta takie przeswiadczenie panowalo w Starozytnej Grecji- gdzie milosc od kobiety traktowana byla jako gorsza \"gatunkowo\" a ta opisywana przez Platona milosc idealna - to wlasnie milosc mezczyzny do mezczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zamilkłem, _orany? Doprawdy? W takim razie chyba mam jakieś omamy, bo co i rusz cztam moje własne liściki. S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zwała, Sensimilla, tak zwał. Nie o nazewnictwo tutaj chodzi ale o myśl. O przesłanie tego, co się chce powiedzieć. Dzisiaj kobieta jest chomoseksualna, jutro biseksualna a pojutrze jeszcze jakaś inna. S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i się douczyłam. Przyznaję bez bicia, że zapomniałam o biseksualistach - mam nadzieję, że nie będą zbyt długo żywili urazy. Sasza, co do twojej poprzedniej wypowiedzi - orientacja seksualna to kierunek na płeć, więc siłą rzeczy nie moze ich być więcej niż trzy (już będę pamiętała, że trzy, jesteś dumny?). Nawet, jeśli ukierunkujesz się na świnię, to zważ, czy to wieprzek, czy maciora... Co do dziury w płocie się nie wypowiadam. Chociaż, to niby jest TEN płot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, _orany. Przecież o tym samym piszę, być może nieco mniej przejżyście, bo nie posiadam Twojego daru argumentacji. Miłość chomoseksualna jest wyższą formą miłości heteroseksualnej. Tak chciała ewolucja i są na to tomy nauklowych dowodów. Ostatnio nawet doszło do moich uszu, że nauka, bodaj radziecka, doszła do wniosku, że prawdopodobnie istnieją jeszcze wyżej rozwinięte formy miłości, niż chomoseksóalna. Badacze są na dobrej drodze i wnet możemy się spodziewać naukowaego udowodnienia tej frapującej skąd inąd tezy. S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×