Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PoNiK

NIE dla totalnej tolerancji

Polecane posty

ponik - to nie było odniesienie, że homoseksualizm jest jedyny i słuszny, tak jak niezaprzeczalnie Ziemie jest okrągła, bo taki nie jest. Ale do tego, że ludzie potrafią być zaślepieni swoją ideą, mimo, że nie posiadają na to dowodów, faktów potwierdzających i potrafią uciec się do przymusowego \"nawracania\" do swoich poglądów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carl gustaw jung udowodnil ze wszyscy z natury jestesmu biseksualni ty ponik też :P zahamowania które wniosla cywilizacja przyniosły ze soba blokady a więzienie to miejsce warunków nienaturalnych z ograniczoną swobodą i wolnoscią przemieszczania się człowiek potrzebuje seksu bo to jest zgodne z jego naturą my jednak caly czas piszemy o uczuciach homoseksualistwów a nie o wyzyciu sie seksualnym nie sądzę zeby pan z celi A kochał całym soba pana z celi B chodzi tam o pozbycie sie napiecia seksualnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponik - byłeś w więzieniu, że zaraziłeś się? znasz kogoś takiego? Przyczyny praktyk homoseksualnych (chociaż trudno powiedzieć czy to są do końca praktyki homoseksualne) w więzieniu są napewno zupełnie inne. Wątpię, żeby więźniowie po powrocie na wolność zaczynali interesować się facetami, skoro mogą współżyć z kobietami. Przeczytaj sobie \"Cieńką, czerwoną linię\" Jamesa Jonsa - tam było o tym wspomniane na przykładzie żołnierzy. W ten sposób równie dobrze można by rozumować, że homoseksualista współżyjący z konieczności z kobietą (bo innej możiiwości zaspokojenia potrzeb seksualnych nie posiada) nie jest już homoseksualistą - toż to był by istny nonsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponik homoseksualizm nie jest chorobą zakaźną przenoszoną drogą kropelkową :D gdyby tak było były by szczepionki na tą \"przypadłość\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fuckt - dokładnie. Tak samo jak facet wybiera się do prostytutki - nie po to, żeby się zakochać, ale po to by zaspokoić potrzeby seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przytaczacie tu swoje kontrargumenty, które mnie nie przekonują, bo (chociaż nie chce mi się i nie mam czasu - praca - szukać potwierdzenia) wiem, że człowiek, który wyszedł na wolność z więzienia ma zaburzoną seksualność i zazwyczaj zostaje homoseksualistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze wlasnie taki czlowiek odblokowal blokady jak twierdzi jung a moze ponik cos w tym jest niezwyklego skoro próbują i im sie to podoba:P nie próbowałeś to nie wiesz:P może coś tracisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponik - no nic dziwnego, że Cię nie przekonują nasze argumenty, skoro nie chce Ci się szukać, zastanawiać się nad ich potwierdzeniem. p Piszesz \"wiem, że człowiek, który wyszedł na wolność z więzienia ma zaburzoną seksualność i zazwyczaj zostaje homoseksualistą\" - potrafisz przytoczyć jakieś wiarygodne badania na ten temat? Bo jeśli nie, to skąd wiesz? I tak wogóle, to co proponowałbyś jeśli to prawda - zrezygnować z kary więzienia, żeby się homoseksualizm nie \"plenił\"? Bo o to się przecież obawiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D napisałem: nie mam czasu szukać potwierdzenia swojej teorii, że homoseksualizmem można się zarazić. pojmujesz? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa:o od kiedy istanieje ten topik nie miales czasu na ani jedno potwierdzenie z konkretnych źródeł naukowych swoich teorii wysnutych z palca na nasze konkretne argumenty z zalączonymi źródlami datami nazwiskami naukowców piszesz ze te argumenty do ciebie nie przemawiają:o chcialabym zobaczyć CHOCIAŻ JEDNO wiarygodne źródło czyli poparte naukowymi dowodami na twoje teorie o gejach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bez przykładów patologii prosze bo juz ręce opadają :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest też tak, że chyba my, faceci jesteśmy jakby \"standardowo\" w pewnym stopniu homofobami w stosunku do gejów - tak, ja też zauważam, że widok dwóch całujących się facetów powoduje, że natychmiast odwracam głowę - bo mi się niejako \"estetycznie\" to nie podoba - z drugiej strony, zupełnie inaczej traktujemy dwie całujące się kobiety - to nie jest \"nieestetyczne\", ale wręcz podniecające dla nas - a Ty Ponik też tak masz? Bo cały czas w zasadzie piszesz na przykładzie gejów. Czyli masz zarzuty, obawy tylko co do gejów, czy ogólnie do homoseksualistów, czyli lesbijek też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponik - \"nie mam czasu szukać potwierdzenia swojej teorii, że homoseksualizmem można się zarazić. pojmujesz?\" Pojmuję. To skąd wiesz, że jest to słuszna teoria, skoro nie masz czasu ani chęci szukać jej potwierdzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja mam czas :D Rozmowa z Wiesławem Czernikiewiczem, seksuologiem z Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego Homoseksualistą się jest czy się zostaje? Nie można zostać homoseksualistą. Nie nabywamy homoseksualizmu w procesie socjalizacji, nikt nie staje się homoseksualistą, dlatego że został uwiedziony. To nie choroba, nie można się zarazić. Homoseksualizm jest wrodzony i nie do zmiany. Jak często rodzą się homoseksualiści? Jest ich od 4 do 6 procent w każdej populacji. Czy wiadomo skąd się bierze u człowieka taka a nie inna orientacja seksualna? Wiadomo. Nasza orientacja seksualna formuje się w okresie prenatalnym i zależy od wypływu hormonów na kształtujący się układ nerwowy. Na początku każdy płód czy to męski czy żeński rozwija się w identyczny sposób. Potem, żeby wyróżnicował się mózg i narządy płciowe mężczyzny musi zadziałać testosteron. Jeśli zadziała on na płód męski w innym czasie niż zwykle lub też będzie w niskim stężeniu wykształci się orientacja homoseksualna, bądź też ta orientacja nie będzie zdefiniowana i wtedy mówimy orientacji biseksualnej. Jeśli natomiast testosteron zadziała na płód żeński większym niż zwykle, u kobiety wykształci się orientacja homoseksualna. U kobiet jednak orientacja seksualna jest bardziej płynna niż u mężczyzn. O kobiecym homoseksualizmie wiadomo jednak zdecydowanie mniej niż o męskim. Czy orientacja seksualna naprawdę jest nie do zmiany? Przecież co jakiś czas pojawiają się w mediach informacje, że komuś udało się \"wyleczyć\" homoseksualistów. Orientacja seksualna oznacza preferowaną płeć partnera seksualnego. Jest to program wpisany w ośrodkowy układ nerwowy. Póki co, nie ma żadnych metod, żeby ten program zmienić. Człowiek rodzi się albo heteroseksualny, albo homoseksualny, albo biseksualny. Zdarzają się oczywiście homoseksualiści egodystoniczni, czyli tacy, którzy nie akceptują swojego homoseksualizmu. Wśród tej grupy można z powodzeniem wzmocnić ów brak akceptacji. Można wytrenować człowieka żeby żył niezgodnie ze swoją orientacją seksualną. My w Polsce bez takiej terapii mamy przykłady życie niezgodnego ze swoją orientacją seksualną: geje żenią się, a lesbijki wychodzą za mąż. Nie znaczy to, że są \"wyleczeni\", ani że zmieniła im się orientacja seksualna. Kilkanaście lat temu była już informacja o tym, że można w toku terapii zmienić orientację seksualną. Potem po kilku latach zbadano ponownie rzekomo wyleczonych: część z nich wróciła do praktyk homoseksualnych, a część znalazła się pod opieką psychiatrów, wielu z nich popełniło samobójstwo. Wszystkie doniesienia o możliwości zmiany orientacji seksualnej u człowieka, o których czytałem, to fałszerstwa. Jedyną metodą sprawdzenia tego czy możliwa jest zmiana orientacji jest zrobienie badania reakcji genitalnej przed terapią i reakcji genitalnej po terapii. Jeśli reakcja genitalna wykaże, że gej zaczął reagować na kobiety, mógłbym uznać, że dokonano cudu i zmieniono orientację seksualną. Powiedział pan, że u kobiet orientacja seksualna jest bardziej płynna. Czy można z tego wysnuć wniosek, że kobiety będzie można łatwiej \"wyleczyć\" z homoseksualizmu? Orientacja seksualna nie podlega ocenie. Nie jest ani dobra, ani zła. Z punktu widzenia medycznego nie ma żadnych wskazań, aby próbować zmieniać orientację seksualną. Jeżeli nasza pomoc ma być etyczna możemy tylko próbować pomóc pacjentom zaakceptować swoją orientację. Szczególnie ważne jest to u ludzi młodych. Przymuszanie młodego człowieka do zmiany orientacji jest zawsze wbrew niemu i jest nieetyczne. Skąd więc tyle prób zmiany orientacji? Młody chłopak czy młoda dziewczyna w okresie dojrzewania orientuje się, że inne są jego/jej fantazje, marzenia. Słyszy, że jest inny, słyszy: \"te wstrętne pedały, leczmy ich\". Zaczyna mieć poczucie, że jest nienormalny, zboczony, gorszy. A my tych, co są inni, tych co są w mniejszości najchętniej byśmy zadziobali. Najlepiej się czujemy w grupie, która ma jednolite poglądy polityczne, wierzy w tego samego boga i ma te same preferencje seksualne, bo wtedy mamy poczucie, że jesteśmy tacy jak wszyscy. Z czym zgłaszają się do Pana pacjenci homoseksualni? Przychodzą mężczyźni, którzy nie akceptują swojej orientacji seksualnej, czyli z homoseksualizmem egodystonicznym. Nie miałem do tej pory pacjentki, która by nie akceptowała tego, że jest lesbijką. Kobiety przychodzą do mnie, kiedy nie są pewne swojej orientacji albo mają problemy w swoich związkach zarówno homoseksualnych, jak i heteroseksualnych. Dlaczego jest tak ważne, żeby zaakceptować swoją orientację seksualną? Bo człowiekowi, który nie akceptuje siebie jest bardzo trudno w życiu. Nie wykorzystuje swoich możliwości, nie rozwija się, często jest smutny i ponury, ma depresję, często myśli o samobójstwie. Czy przychodzą do Pana rodzice z synem lub córką? Często. Wielu chce, abym leczył ich dziecko I co Pan im mówi? To samo, co Pani. Jak reagują? Bardzo trudno im się pogodzić z tym, że ich dziecko jest homoseksualne. Nie wierzą w to. Myślą, że to ich wina. Różne bzdury teraz piszą, że matka nie taka, ojciec nie taki. A to nie jest ich wina. Homoseksualiści tacy się rodzą, rzadziej niż heteroseksualiści, ale ludzie o rudym kolorze włosów też się rodzą rzadziej niż blondyni. Ale zdecydowana większość rodziców w końcu się z tym godzi. Dla mnie takim pięknym przykładem jest matka Waldorffa, która wtedy, kiedy Waldorff przedstawił jej swojego partnera, powiedziała: \"Witam mojego drugiego syna\". Wiem, że to jest bardzo trudne dla rodziców. Ale jeśli oni odrzucą swojego syna albo córkę, to ich dzieci będą się czuły odrzucone przez całe życie i przez wszystkich. A potem będą brać udział w paradach i półnago demonstrować na ulicach. Takie parady to jest nic innego jak walka o akceptację. A o tę akceptację walczą najczęściej ludzie, którzy zostali odrzuceni w domu. Komu trudniej pogodzić się z tym, że dziecko jest homoseksualne? Ojcu czy matce? Ojców to zdecydowanie bardziej boli, zwłaszcza jeśli syn jest gejem. Ojcowie najczęściej traktują swojego syna jako świadectwo samego siebie. Niemęski w ich rozumieniu syn podważa ich męskość. Są w stanie w końcu zaakceptować to, że ich syn jest gejem, ale bardzo rzadko. Częściej po prostu się z tym godzą, przyjmują do wiadomości, że tak jest i zachowują się w sposób poprawny. Czy lepiej więc mówić rodzicom, że jest się homoseksualistą czy nie? Lepiej powiedzieć. Na początku zawsze to będzie szok dla rodziców. Ale udawanie kogoś innego niż się jest stwarza chorą relację. Przecież takie dziecko kocha swoich rodziców, cierpi, cały czas się zamartwia, jak to przyjmą. Wspólnie będzie im łatwiej poradzić sobie z tym problemem. Rodzice często obawiają się, że jeśli ich syn jest gejem to znaczy, że będzie sypiał z kim popadnie. Mówi się, że homoseksualni mężczyźni mają wielu partnerów seksualnych. Czy to prawda? To, że ktoś ma homoseksualną orientację nie mówi nam nic na temat tego czy jest zdrowy czy zaburzony. Tak jak są heteroseksualni erotomani czy impotenci, tak są i homoseksualni. Zarówno wśród hetero jak i homoseksualistów podobny odsetek osób jest zaburzonych. Erotoman nie jest zdolny do nawiązania prawdziwej więzi emocjonalnej z drugim człowiekiem i cechuje go ogromny promiskuitywizm, czyli niepohamowana potrzeba uprawiania seksu. Media bardzo często pokazują nam homoseksualistów chodzących do seks klubów, a przecież jest cała rzesza osób homoseksualnych, które żyją tak jak my wszyscy, w związkach i do żadnych klubów nie chodzą. Ale oni dla mediów są już mniej atrakcyjni. Poza tym uważa się, że wszystko jest w porządku, jeśli heteroseksualny mężczyzna będzie miał 50-70 partnerek seksualnych, a o homoseksualiście, jeśli będzie miał tylu partnerów, powie się już, że coś z nim nie tak. Dlaczego homoseksualiści wzbudzają tyle negatywnych emocji, a nawet nienawiści w społeczeństwie? Najwięcej negatywnych emocji wzbudzają mężczyźni homoseksualni u mężczyzn heteroseksualnych. Skąd się bierze ta agresja? Przede wszystkim z lęku. Mężczyźni najbardziej boją się, żeby nie okazało się, że oni też mogą być homoseksualni. Ci, którzy najbardziej się boją i nie są pewni swojej męskości są najbardziej agresywni w stosunku do gejów. Mówię tu przede wszystkim o czołowych postaciach polskiej sceny politycznej. Najwięcej negatywnych emocji budzi adopcja dzieci przez pary homoseksualne. Czy osoby homoseksualne mogą wychowywać dzieci? Uważam, że nie ma żadnych przeciwskazań. Dom, ciepło domowe, gwiazdka i dwóch facetów, którzy darzą dziecko uczuciem jest zdecydowanie lepsze niż samotność w domu dziecka. Orientacji seksualnej nie można nabyć poprzez wychowanie. To są kolejne lęki i fobie naszego społeczeństwa. Czy te lęki i fobie będzie się zmniejszać? Ja jestem optymistą. Obserwuje studentów, których uczę seksuologii. Jeszcze kilka lat temu temat homoseksualizmu wzbudzał wielkie emocje, młodzi ludzie dyskutowali czy jest to zboczenie, choroba. Dziś w ogóle nie chcą o tym gadać. Młode pokolenie jest wykształcone i otwarte i tacy będziemy za kilkadziesiąt lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! A ja mówię NIE dla protestujacych lekarzy i pielęgniarek!!!!! Dlaczego manifestują swoje niezadowolenie???? ;-) A kto im każe pracować w tym zawodzie??? Jak się nie podoba, to won i przekwalifikować się! Płacę ogromne składki na tych leni, konowałów i wredne piguły, a oni mają czelność manifestować swoje nadymane ego zawodowe! Z jakiej paki mam płacić na nich jeszcze wiecej, skoro i tak są beznadziejni, niedouczeni i przez nich umierają ludzie i coraz więcej takich przypadków??? Zarażają HIVem, żółtaczką i innymi okropnymi choróbskami!!!! Precz z ich manifestacjami!!! Jak się nie podoba, to niech manifestują swoje potrzeby w domciach, ja nie mam ochoty tego oglądać i widzieć ich amoralne zachowanie wobec pacjentów, których, przyrzekali, pielęgnować i leczyć.... itd., itp....... :-D :-D :-D :-D Ponik - to jest porównywalne w zakresie moralności, nie uważasz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c.d. Czy przychodzą do Pana rodzice z synem lub córką? Często. Wielu chce, abym leczył ich dziecko I co Pan im mówi? To samo, co Pani. Jak reagują? Bardzo trudno im się pogodzić z tym, że ich dziecko jest homoseksualne. Nie wierzą w to. Myślą, że to ich wina. Różne bzdury teraz piszą, że matka nie taka, ojciec nie taki. A to nie jest ich wina. Homoseksualiści tacy się rodzą, rzadziej niż heteroseksualiści, ale ludzie o rudym kolorze włosów też się rodzą rzadziej niż blondyni. Ale zdecydowana większość rodziców w końcu się z tym godzi. Dla mnie takim pięknym przykładem jest matka Waldorffa, która wtedy, kiedy Waldorff przedstawił jej swojego partnera, powiedziała: \"Witam mojego drugiego syna\". Wiem, że to jest bardzo trudne dla rodziców. Ale jeśli oni odrzucą swojego syna albo córkę, to ich dzieci będą się czuły odrzucone przez całe życie i przez wszystkich. A potem będą brać udział w paradach i półnago demonstrować na ulicach. Takie parady to jest nic innego jak walka o akceptację. A o tę akceptację walczą najczęściej ludzie, którzy zostali odrzuceni w domu. Komu trudniej pogodzić się z tym, że dziecko jest homoseksualne? Ojcu czy matce? Ojców to zdecydowanie bardziej boli, zwłaszcza jeśli syn jest gejem. Ojcowie najczęściej traktują swojego syna jako świadectwo samego siebie. Niemęski w ich rozumieniu syn podważa ich męskość. Są w stanie w końcu zaakceptować to, że ich syn jest gejem, ale bardzo rzadko. Częściej po prostu się z tym godzą, przyjmują do wiadomości, że tak jest i zachowują się w sposób poprawny. Czy lepiej więc mówić rodzicom, że jest się homoseksualistą czy nie? Lepiej powiedzieć. Na początku zawsze to będzie szok dla rodziców. Ale udawanie kogoś innego niż się jest stwarza chorą relację. Przecież takie dziecko kocha swoich rodziców, cierpi, cały czas się zamartwia, jak to przyjmą. Wspólnie będzie im łatwiej poradzić sobie z tym problemem. Rodzice często obawiają się, że jeśli ich syn jest gejem to znaczy, że będzie sypiał z kim popadnie. Mówi się, że homoseksualni mężczyźni mają wielu partnerów seksualnych. Czy to prawda? To, że ktoś ma homoseksualną orientację nie mówi nam nic na temat tego czy jest zdrowy czy zaburzony. Tak jak są heteroseksualni erotomani czy impotenci, tak są i homoseksualni. Zarówno wśród hetero jak i homoseksualistów podobny odsetek osób jest zaburzonych. Erotoman nie jest zdolny do nawiązania prawdziwej więzi emocjonalnej z drugim człowiekiem i cechuje go ogromny promiskuitywizm, czyli niepohamowana potrzeba uprawiania seksu. Media bardzo często pokazują nam homoseksualistów chodzących do seks klubów, a przecież jest cała rzesza osób homoseksualnych, które żyją tak jak my wszyscy, w związkach i do żadnych klubów nie chodzą. Ale oni dla mediów są już mniej atrakcyjni. Poza tym uważa się, że wszystko jest w porządku, jeśli heteroseksualny mężczyzna będzie miał 50-70 partnerek seksualnych, a o homoseksualiście, jeśli będzie miał tylu partnerów, powie się już, że coś z nim nie tak. Dlaczego homoseksualiści wzbudzają tyle negatywnych emocji, a nawet nienawiści w społeczeństwie? Najwięcej negatywnych emocji wzbudzają mężczyźni homoseksualni u mężczyzn heteroseksualnych. Skąd się bierze ta agresja? Przede wszystkim z lęku. Mężczyźni najbardziej boją się, żeby nie okazało się, że oni też mogą być homoseksualni. Ci, którzy najbardziej się boją i nie są pewni swojej męskości są najbardziej agresywni w stosunku do gejów. Mówię tu przede wszystkim o czołowych postaciach polskiej sceny politycznej. Najwięcej negatywnych emocji budzi adopcja dzieci przez pary homoseksualne. Czy osoby homoseksualne mogą wychowywać dzieci? Uważam, że nie ma żadnych przeciwskazań. Dom, ciepło domowe, gwiazdka i dwóch facetów, którzy darzą dziecko uczuciem jest zdecydowanie lepsze niż samotność w domu dziecka. Orientacji seksualnej nie można nabyć poprzez wychowanie. To są kolejne lęki i fobie naszego społeczeństwa. Czy te lęki i fobie będzie się zmniejszać? Ja jestem optymistą. Obserwuje studentów, których uczę seksuologii. Jeszcze kilka lat temu temat homoseksualizmu wzbudzał wielkie emocje, młodzi ludzie dyskutowali czy jest to zboczenie, choroba. Dziś w ogóle nie chcą o tym gadać. Młode pokolenie jest wykształcone i otwarte i tacy będziemy za kilkadziesiąt lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PadalecXP
ten cały wywiad to brednie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście to tylko przykład, nie mam nic przeciwko temu, zeby za wykonywany zawód otrzymywać godziwą zapłatę (to dla tych, którzy zbyt dosłownie odbiorą ten post) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W wykasowanie postów wierzę, bo sama była kilka razy w identycznej sytuacji: posty znikały, a mnie posądzano o halucynacje i paranoję :O Nareszcie jakaś sensowna dyskusja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PadalecXP
a ten cały pan doktor wiesio to też pedał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padalec - no to rzeczywiście masz argumenty - a potrafisz to udowodnić jeśli już się nimi posługujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PADALEC.
Tak znam wiesia, i lubie jego jajka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie, że brednie, homoseksualna propaganda. dlaczego mam wierzyć w takie teorie? ja nikomu nie karzę wierzyć w moje. skoro człowiek rodzi się ze swoją orientacją, to dlaczego ona się ujawnia dopiero w wieku dojrzałości, często dalekiej dorosłości? moim zdaniem to jest przykład na to, że to bardziej kwestia psychiki. dreamer: już pisałem moje zdanie nt lesbijek, ale na której stronie to było :o najbardziej rozbawił mnie tekst, że mężczyźni atakują gejów, bo boją się, że sami nimi zostaną :D ja wiem co mnie podnieca, co mnie podnieca w mojej kobiecie, a moje ataki są wymierzone bardziej przyszłościowo, w młodsze pokolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponik - odczep się , z łaski swojej, od mojej córki i jej wychowania. Moja córka = młodsze pokolenie w imieniu którego się próbujesz wypowiadać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×