Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Platoniczna

Mężatki zakochane...nie w mężu...

Polecane posty

No i wszystko, niebieskie oczy czasem mają taki odcień, że facetowi na którego spojrzysz wydaje się, że widzi w nich coś więcej niż tylko spojrzenie. Uwierz, facet ci to mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co? ciemne okulary na imprezach, żeby nikt mi nie patrzył w oczy? no chyba, że zamkne sie w domu i nigdzie bede wychodzić, to prawie jak ciemne okulary, tylko, że nie zasłonie wtedy jedynie oczy, ale całą siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie ma na to rady. Masz taki dar i już. Uśmijesz się, też mam takie oczy. Nasze dzieci świeciłyby oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie będę już zanudzał. Miło mi się z Tobą pisało, ale pora odpadać. Zebyśmy się nie żegnali pół godziny, to jeszcze słowo do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim życzę spokojnych snów, niech Wam się przyśni coś fajnego. Jak była była sobie poukłada wszystko jak należy, powinna każdemu tu postawić skrzynkę piwa na poste restante. Hej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niechcący..miało być ja piwa nie lubie to pól na pól..troche piwa troche wina:) A tak apropo Mr.. co sie dzisij wydazyło, skoro wiosna miał zapach czy smak miety:)? Chyba dzisiaj się nie dowiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla byla
Mr... zrobie jakmowisz, powiem co gra i w sercu - zrozumie, zechce/ Kuleczko, dzieki... jest, jest szczescie "na kredyt", jezeli to jest druga szansa.... juz wiem co wazne. Rozebrana/ jak tylko zechce. P.S Biegalam na wybiegu- moj pech - ciemna karnacja, b. jasne wlosy "za tylek" oczy wsciekle zielone ze "zlotymi iskierkami" ja mawial moj. Mam szanse? napisze po powrocie pa..... moze juz nie byla? -kciuki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczko słuszne uwagi. Ale na nic mi nie nadepnęłaś. E, ja i ironia? Nie, luzik, kotku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
była była --wpadaj czesciej ze swym szczesciem❤️ Nie trzeba pic ,zeby po Twoich postach czuc euforie..🌼 a kciuki oczywiscie ..w gotowosci..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z miętą to taki żart, no wiesz, facet który poczuł miętę... Ale to też nie o mnie, tak mi się rymowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mr:( ""No skąd, na tak niewybredny żart w stosunku do Ciebie bym sobie nie pozwolił."' Za to mam ochotę dać Ci....kopniaczka.. wrrrrrrrrrrrrr Nie wiem ,jak za ''to'' sie zrekompensujesz....!!!! :):) A tak apropo miałm iść spac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wal, kopniaczek od Ciebie to przyjemność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Tobą oberwać to jak przyłożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mr..nacpałes się czegoś:P lepiej idziemy spac...:P Bo ta euforia ''była'', chyba zle podziała co na niektórych.. hahhahahh zmykam na powaznie ..spac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motyku:) Tu juz nie darady wytrzymac.. Trzeba isc spac...zeby nie wyszło,ze i ja sie czegos nacpałam:P A tak w ogóle ..to cwicze konsekwencje i ide spac:P:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...dobrze i że Ciebie Kuleczko dopadl optymizm była (...) ...dla mnie chyba nie starczylo...ale też mam ubaw jak czytam Was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, konsekwencja...lubie to słowo, Ty mi pokazałas jego nowe znaczenie, idę teraz tym tropem...to co sobie postanowiłam, póki nie osiągnę, to nie podejmuję nowych decyzji, żadnych decyzji w moim małżeństwie...jak uporam się z niedkończonymi innymi sprawami, wtedy będę się zastatnawiła za co zabierac sie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulecza szczęścia
Witaj motylu:) A mi się u Ciebie spodobałao "słowo klucz":) Pozwole sobie je zapozyczyć:) Miłego dnia Wszytkim🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z innego topiku:) Fragmenty książk i\'\'Biegnąca zwilkami\" \'\' Dzika Kobieta biegnie przed siebie z zamkniętymi oczami, zdana wyłącznie na wewnętrzne zmysły. Jej stopy ledwie dotykają ziemi. Jest wolna. Lekka jak wiatr. Jej włosy tworzą za nią rozwiany płaszcz, swoisty ster, który kieruje jej ciałem wciąż naprzód i naprzód. Dzika Kobieta nigdy nie wstrzymuje biegu, nawet, gdy dręczy ją pragnienie lub błagalne śpiewy mijanych po drodze mężczyzn. Dzika Kobieta ślepa jest na sztuczny świat. Nigdy nie rezygnuje z marzeń, gotowa dla nich żyć. Zawsze biegnie tylko przed siebie, lekko dotykając ziemi koniuszkami palców.\'\' \'\'Kobietę, która stłumiła w sobie pierwotną, dziką naturę można łatwo rozpoznać. Cech*je ją uczucie duchowego wyjałowienia, bezsilność, nieustanne wątpliwości, znużenie, brak energii twórczej, zmienność nastrojów, brak umiejętności podejmowania decyzji we własnym imieniu, ogłupienie, zagonienie obowiązkami, wieczne napięcie, chwiejność, otaczanie się ludźmi pozbawiającymi ją energii, apatia, brak odwagi, wybicie z rytmu, brak poczucia własnej wartości, niechęć do własnego ciała, strach przed ryzykiem i ujawnianiem prawdy o sobie. Do tego dochodzą bóle głowy, mdłości, ogólne złe samopoczucie, a więc cechy tradycyjnie już przypisywane kobietom począwszy od narodzin powieści.\'\'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Udomowione kobiety, które straciły kontakt ze swą dziką duszą, nie wiedzą, co z sobą zrobić, czego tak naprawdę chcą. W efekcie dają do zrozumienia, jak bardzo są słabe, ograniczone, niezdecydowane. Najgorsze, że same tak zaczynają o sobie myśleć. Towarzyszy im poczucie zmarnowania życia poprzez toksyczne związki, obowiązki domowe, niechcianą pracę, wymuszone decyzje. A przecież miały być szczęśliwe, sławne, wspaniałe, miały zrobić olśniewające kariery, zdobywać złote medale. O tym przecież marzyły we wczesnej młodości. Tymczasem stało się coś, została podjęta jakaś jedna niefortunna decyzja, która przekreśliła raz na zawsze wszystkie plany. Zgorzknienie narasta, przeradzając się w nienawiść do świata, partnera, do siebie.'' "Bywa, że kobieta próbuje się za wszelką cenę ratować, udając wolną, popada w uzależnienia. Istota cicha i spokojna nagle wybucha wielką agresją, zabija swoje dzieci, a potem siebie. Dobra pani domu zaczyna pić, porzuca rodzinę dla kogoś spotkanego przypadkowo, kto obiecuje jej wolność, nowe życie. Zafascynowana nagłym odzyskaniem swojego ciała, nie zauważa, że zaczyna staczać się po równi pochyłej. Dzieje się tak, ponieważ "zbyt wiele kobiet składa straszliwe przysięgi na wiele lat przedtem, zanim zdążą się czegoś nauczyć. W młodości zabrakło im przyjaznej atmosfery i wsparcia, więc zniechęcone i zrezygnowane odkładają pióra, połykają słowa cisnące się na usta, przestają śpiewać, zwijają płótna i przysięgają nigdy ich więcej nie dotknąć.” ''Przeciwieństwem zastraszonej, "dobrze wychowanej” dziewczynki jest Dzika Kobieta, żyjąca w zgodzie z samą sobą, ze swoim instynktem. Zdrowa kobieta przypomina wilka: jest silna, wytrzymała, piękna, świadoma siebie, życiodajna, energiczna, pewna siebie, wierna, prawdziwa. Patronuje artystkom, malarkom, pisarkom, tancerkom, aktorkom, myślicielkom, ponieważ ich praca wymaga inwencji twórczej, pochodzącej głównie z instynktownej natury. '' Czy to nie piękne..Dzika Kobieta:) Moze ktos to juz czytał, ale warto przypominac,az obudzimy w sobie tą dzikość i piekno nie tylko zewnetrzne ale i wewnetrzne..ahh Moaj euforia nadal trwa, chciałabym sie z Toba Motylku nią podzielić❤️..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×