Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolorowa jak diabli

decydujemy sie na dziecko.. swiadome TEGO WSZYSTKIEGO

Polecane posty

Witam wszystkie Panie, nowa na topiku jestem, ale tez od dluzszego czasu mi chodzilo poglowie zalozyc taki - a co robicie dla SIEBIE - w koncu w ciazy i po porodzie kobieta nie dezinegruje sie tylko tez istnieje :) Co do pasa - mialam cc, pas nosilam od razu, NA bliznie, nie nad. Dzialalo! I bardzo pomagalo,podtrzymywalo miesnie rozciete, wic znacznie mniej bolalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stresiorka - 27 :) łatwo wyliczyć: rocznik mam przy nicku, a w stopce jest wiek mojego synka, ale to już trzeba szperać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gia
szanta 🖐️ :) Stresiorka Moja mama tez ma bardzo ladny biust, karmila 4 miesiace wiec w sumie nie bylo to dlugo :O Biustu tez wiek nie zmienil ;) Rozstepow sie troche boje - bo kiedy mialam jakies 11,12 lat bardzo szybko roslam i zrobilo mi sie kilka na biodrach, teraz prawie ich nie widac i nie pjawily sie jzu pozniej nowe ale mimo wszystko boje sie, ze mam do tego predyspozycje -chyba asiek78 podobna sytuacje miala jesli dobrze pamietam... Moja mama nie ma ani jednego rozstepa, babcia tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
Winogrono31 Gia Stresiorka Asiek78 Rafinka Shalla Ola1974 Katienka (kolejnosc przypadkowa.. jak kogos pominelam to sorry wielkie):P--------------------> ale fajnie ze jestescie- pierwszy raz tak fajnie mi sie tu gada... no i sprawiamy wrazenie( mam nadzieje ze nie tylko wrazenie:P:P ).. jakbysmy sie wszystkie rozumialy.. odjazdowo:D no i witaj Szanta🖐️ ;) mam nadzieje ze zostaniesz z nami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
A dzięki asiek78, Twojego wieku się domyśliłam, ale nie wiedziałam kiedy rodziłaś;) To być może i ja urodzę w takim hmmm... ale kto to wie... Dlaczego masz kiepski dzień witajcie dziewczyny? Ola1974, ja myślę, że Ty i Twój mąż jesteście najważniejsi! Co tam teściowa i reszta otoczenia? To Ty jesteś matką, a Twój mąż ojcem, więc to Wy decydujecie. Nie czuj się gorsza, a oświecona. Mamy troszkę ciemne społeczeństwo, które nie szanuje czyjegoś zdania. Wiesz, u nas cały czas klepie się opinię bab ze wsi (przepraszam za określenie, nie chcę obrażać ludzi mieszkających na wsiach, chodzi mi tylko o pokrój troszkę zacofanego człowieka...). witaj szanta🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowa jak diabli
a moja mama wyglada niezbyt fajnie- cala jest pomarszczona.. ma pelno popekanych naczynek.. cycki ma jak placki.. ale ona nie prowadzi zdrowego trybu zycia i raczej nigdy o siebie nie dbala tak jak powinna.. w ogole to mimo moich 25 lat to mam mase mankamentow.. juz teraz.. mialam problemy z hemoroidami( zakladane mialam gumki), robia mi sie zylaki, pekaja mi naczynka, czasem niezle mnie "obsypie"(ale to przez moje policystyczne jajniki:P)..tylek mam w rozstepach( teraz juz ich nie widac az tak bardzo).. dlatego sie boje.. ze po porodzie zaczne sie sypac:P:P i bede dbala o siebie obsesyjnie:) wiecie co? moze to glupie ale ostatnio odkrylam ze to jest moje powolanie:P:P skonczylam beznadziejne studia.. i kilka dni temu zapisalam sie do policealnej szkoly kosmetycznej:) jakby co to zapraszam do mnie:P bede was molestowac maseczkami i innymi dziwactwami:P:P:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No głodzę się trochę ale jeszcze 2-3 kg i przestanę. I na rok mam problem z wagą z głowy. Najgorzej zimę przetrzymać, bo jakos jeść się wtedy chce. :( Jeśli chodzi o rozstępy to ja mam pełno pomimo smarowania różnymi cudami, nie dość, że mam suchą i mało elastyczną skórę, to brzuch miałam bardzo nisko i tylko z przodu, no jakby piłkę doczepił przy obu ciążach. Tak, że powyżej pępka - idealnie ale poniżej :O . Na cycach niestety też. Co do pochwy - ja tam wielkiej różnicy nie widzę, mąż też, może troszkę...ale najfajniejsze jest to, że po porodzie coś się tam przestawia, czytałam, że łechtaczka jest niżej, no w każdym razie jakość doznań poprawia się znacznie :) . I od wielu osób też to słyszałam. kolorowa - mam nadzieje, że jakiś dupek tu nie wlezie, żeby zamęt siać, bo jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gia
Dobrze, ze ten temat powstal bo kilku obaw juz sie pozbylam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gia
:) Za cztery lata bede wiedziala o ciazy wiecej niz moj ginekolog ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witajcie dziewczyny
to znowu ja :-P Mam nowe pytanie, dotyczy po części CC. Czy ktoraś z Was może wie coś na taki temat jak... moja mama urodziła 3 dzieci, w tym mnie :-P. Jednak żadne z nas nie obróciło się przed porodem głową na dół. Czyli rodziliśmy się" nogami". Ja akurat doznałam poważnego uszkodzenia ciała, ktore jednak dzięki zapobiegliwości rodziców zostalo calkowicie zaleczone, oraz oczywiście dzieki pewnemu wspanialemu masażyście. Obawiam się jednak, że może mi się powtórzyc historia mamy i moje dziecko też będzie rodziło się nogami... Boję się tego. Może lepiej wiec myśleć o CC??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gia
witajcie dziewczyny Wiesz wydaje mi sie, ze akurat takie sprawy jak ulozenie dziecka nie sa dziedziczne...Jesli nie jestes zdecydowana na cc jak ja czy kolorowa to poczekaj az bedziesz w ciazy, opowiesz o tym lekarzowi i on powie Ci jakie sa szanse zeby historia sie powtorzyla :) Poza tym teraz o tym jak dziecko jest ulozone wiadomo wczesniej niz dawniej USG itd. Mozna wtedy podjac decyzje o cc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
Uzupełnienie listy: kolorowa jak diabli Winogrono31 Gia Stresiorka Asiek78 Rafinka Shalla Ola1974 Katienka witajcie dziewczyny vita80 szanta yasmin pszczoła5 reszta chyba była tu chwilkę np. o majn got to jest straszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gia - może, więc tak jak ja niepotrzebnie boisz się tych rozstępów - widzisz mnie ominęły, a wydawało mi się, że jestem na nie skazana :) Jeszcze trochę o elastyczności skóry - wygląda na to, że mam dobrą (czego nie wiedziałam), bo położna w trakcie parcia nie nacinała mnie od razu, chociaż byłam \"pierworódką\", ponieważ obejrzała moją skórę i stwierdziła \"ładna, bez rozstępów elastyczna, więc może uda się bez nacinania\". Tak wtedy to określiła. Nacinana jednak byłam, ponieważ mimo moich usilnych starań (chyba byłam już zmęczona) główka miała biedę się przecisnąć i dla dobra dziecka (żeby nie przedłużać) nacięto mnie. kolorowa - fakt, całkiem miło się tutaj gawędzi ;) może temu, że nie potępiamy, nie oceniamy, a tylko dzielimy się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami... oby ktoś tego nie zmącił :o Stresiorka - tak szczerze to miałam 27 już z paroma miesiącami, ale wciąż nie czuję swojego wieku i wydaje mi się, że zatrzymałam się na jakichś 22-23 ;) wogóle na sali leżałyśmy w trójkę po porodzie i dwie pozostałe myślały, że to moje drugie dziecko, bo już tyle lat mam i poza tym \"dużo wiem o dzieciach\", a ja poprostu duuuużo czytałam - chciałam być w miarę przygotowana chociaż w teorii :D ola - mam metodę na takie \"opowieści dziwnej treści\": wpuszczam jednym uchem, a wypuszczam drugim. W miarę możliwości nie słucham wogóle ;) Rafinka - jesteś kolejnym przykładem, że wiele zależy od genetyki i czasem nawet stanie na głowie nie pomoże :) taki los. Jeśli o seks to mi też jakoś przyjemniej i lepiej (choć i wcześniej było super) ... może coś w tym jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
do witajcie dziewczyny Ty jak i większość z nas jeszcze nie rodziła i na razie możemy tylko spekulować jak dopiero będziemy rodziły, czyli jak chcemy rodzić. Czas może zwryfikować nasze "marzenia". W Twoim przypadku zadecyduje pewnie lekarz po badaniach i USG. Też myślę jak Gia, że ułożenie ciałka dziecka nie jest dziedziczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Winogrono31
Ulozenia dziecka to sie raczej nie dziedziczy,ale cos w tym jest.Moja mama i obie jej siostry wszystkie dzieci urodzily przez cc.A ja bylam ulozona prawidlowo,mam rodzila mnie 24 h!!!(juz zaczela wychodzic glowka i sie cofnelam...)po czym szybko cc i dostalam tylko 6 pkt.Tak naprawde to niezle sie mama nacierpiala,wlasciwie to jakby przezyla dwa porody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Winogrono31
Czy ja jestem tu najstarsza?Kurcze,ile wy macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gia
Winogrono Ja zblizam sie do 25 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
Ja już przekroczyłam 25 i zbliżam się do 30-tki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
Ale czy wiek ma tu jakieś znaczenie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Winogrono31
Rafinka,to jestes starsza!(na szczescie,bo juz myslalam,ze ja).Pozdrawiam.A ile masz dzieci i w jakim wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Winogrono31
A wiek nie ma znaczenia,ale poczulam sie taka stara mamusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
E tam, "stara" mamuśka to pani po 50- tce, która już na wnuki czeka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
do Rafinka A w jakim wieku Ty rodziłaś? do Winogronka 31 A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Winogrono31
Ja rodzilam pol roku temu-31 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stresiorka
Wsród moich znajomych niewiele osób jest sparowanych (małżeńswto albo stały partner), że nie wspomnę o dzieciatych. Nie spieszyło mi się z dzieckiem i w sumie nadal bardzo nie spieszy, bo w moim środowisku jest ich bardzo mało. Nie ma presji otoczenia. Nie martwię się też wiekiem. Pytam Was o wiek, bo jestem ciekawa jak to wyglądało u Was? Czy miałyście już silny instynkt macierzynski, zwracałyście uwagę na zegar biologiczny, czy uległyście otoczeniu, czy miałyście inne warunki materialne itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!!! Ja też mam 36 lat:) Dziewczyny dawno juz was nie czyatałam, wieć może pisze nie na temat ale trudno. Chciałam was pocieszyc z tym, że wasza sytuacja i tak jest lepsza od tych kobiet które rodziły kilkanaście lat temu (między innymi ja) a juz na pewno od naszych mam. Teraz kobiety rodzące mają \"wieksdze prawa\", więcej uwagi poświeca się rowniez ich zdrowiu nie tylko dziecka, przecież jest albo była taka akcja \"rodzic po ludzku\", która właśnie zwraca uwagę na warunki porodu itp. Może małymi krokamia ale coś tam się zmienia w mentalności ludzi odnośnie ciązy, macierzyństwa. Do pewneych spraw sie juz inaczej podchodzi, wazne jest samopoczucie matki, jej zdrowie, wygoda w szpitalu. Miałam jeszcze coś napisac ale już czas do domu:) ps. Ja jak byłam w ciązy z moim synkiem to miałam ogromna ochote na piwo:) czesto po pracy kupowałam aż mi było wsyd w zaawansowanej ciązy i piwko poprosze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witajcie dziewczyny
no to trochę mnie pocieszyłyście... ja mam takie obawy, bo mnóstwo rzeczy jest u mnie "powtarzalnych" po rodzicach, że się tak wyrażę. Nawet niektóre koleje życia.. Hehe ja mam niecałe 25lat ale czuję się jakbym miala 21.. nie wiem czemu, jakos nie chcę dopuscić dosiebie myśli, ze czas na serio leci :-) Aha patrzac na moją mamę, któa wygląda jakby była moją siostrą... to chyba nie muszę się obawiać kilogramów... Tylko, ze moja mama jest cały czas w ruchu i jest umięśniona, ma fajna figure, a ja sie lenię :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×