Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

Do Zabajonej - dzięki, potrzeba mi teraz takich słów, bo naprawdę nie chodzi mi o mnie (dam przecież radę), ale o te moje małe bezbronne maleństwo. MAm nadzieję, że aż tak mocno nie osłabiłam się, żeby nie móc zwalczyć wirusa.

Heja dziewczyny...Iskierka mi powiedziała ze mamy kolejną część naszego topiku więc i ja sie melduje....ostatnio mało pisze bo w pracy mam zawrót głowy tyle pracy ze ledwo wyrabiam. W sobote byliśmy na super weselu mojego kuzyna wszystko było ekstra tylko przeszkadzał upał wybawiliśmy sie do białego rana w domu byliśmy dopiero o 7.00. Przez te ciężkie dni pracy marze tylko o urlopie który dopiero od 14.08 nie moge sie już doczekać......przykro mi Zabajonku, że Cie dopadł półpasieć, ale mam nadzieje, że bedzie wszystko dobrze i Twoja fasolka nie ucierpi życzę CI tego i poprosze o twoje aktualne zdjątka bo do mnie nie doszły kochana.....FOli trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę bedzie dobrze zobaczysz...Aniu dziekuje za zdjątka Twojego Juniorka ależ on słodki....Iskierko Ty cudnie wygladasz w ciąży, dzięki za zdjątka...Estelko no to kolej na Ciebie teraz zobaczysz cuda sie zdarzają !!! Enigmuś trzymam kciuki za wtorek...JaChceFasolke przytulam Cie mocno, trzymaj się !!! witam nowe koleżanki....ufff ale sie rozpisałam, w miare możliwości będe do Was zaglądać - buziaczki dla wszystkich

Ana - spróbuję wysłac zdjęcia, a jak nie wyjdzie to może któraś z kobietek ci podeśle. I dzieki za słowa otuchy.

Ana - no ode mnie zdjęcia wyszły, sprawdź pocztę za jakiś czas, ale jeszcze zeskanuj załączniki, bo u mnie w domu coś się chromoli i nie wiem, czy jakiejś "niespodzianki" ze zdjęciami nie podczepiło.

ello:):):):) ja już od rana w pracy:P wkńcu jak maąż jest na urlopie to ktoś musi pracować :D:D:D:D Zabajonku ] po 15 zadzwonię do mojego gina i zapytam co i jak ,warto mieć tez opinię innego lekarza foli A Ty sie nie denerwuj i szybciutko jak wrócisz to zdaj nam relacje:) Ana iskierka beti granini judyta elfik anka suzinka genewa hi hih ja też 26 mam imieninki:P:P:P:P:P tzn w środę Genewa a z ktorego lipca jestes??? czy moze czerwca??? ja 16 07 mam nadzieje ze ten tydzien będzie dla Nas udany;)

enigmaa, ja jestem z 29 czerwca. A 16.07. urodził się mój siostrzeniec:) Życzę Ci, żeby się udało. Fajnie by było:D:D:D

dzięki dziewczyny, właśnie wychodzę z pracy, trzymajcie kciuki bo naprawdę się denerwuję.

foli, trzymaj się, będzie dobrze:)

foli trzymam kciuki, musi byc dobrze

Foli wszystko jest dobrze !! :)

Foli trzymaj sie WSZYSTKO JEST DOBRZE !!!!

Foli trzyama kciuki!! :)

Foli, nie martw się, wszytsko będzie dobrze. Wiem, że przeczytasz to juz po powrocie, ale... Właśnie sprawdziłam, że moja fasolka w dniu 7w2d miała dokładnie 10mm. Ciekawe, ile ma Twoj łobuziak :D

Cześć melduję się na nowej części. Foli będzie dobrze - nie denerwuj się. Trzymamy kciuki A my poprosimy o oddanie głosu na naszego kotka :) http://www.whiskas.pl/whiskas.pl/pl-pl/Konkurs+na+zdjecie/Zdjecia+konkursowe/?pg=107 Zdjęcie zatytuowane \"Czas na zasłuzony odpoczynek\" . Za każdy oddany głos serdecznie dziękujemy :) Jak mały zaśnie to się odezwę

Pospałam troszkę i chyba przez to głowa mnie boli. Foli - będzie dobrze, jeśli masz mdłości, to znaczy, ze ciąża się rozwija (tak tłumaczył mi lekarz, stąd brak pomocy na te dolegliwości). Ja co prawda nie wiem teraz, czy moje ciągłe mdłości to ciągle ciąża, czy teraz ciąża plus półpasiec, ale je mam nadal, raz mniej, raz więcej, niestety zdarzają się wymioty (raz dziennie na mur beton). I to mnie lekko pociesza, że moje dziecko jest chronione przez dobry poziom hormonów. Mam nadzieję, że również mój system odpornościowy nie dopusci do niego wirusa. enigmuś - kochana jesteś, zawsze to jedna opinia więcej będzie. Twój lekarz stanie się niedługo forumowym konsultantem :) Paula - oddałam głos na twoja kicie, ale tam wszystkie kocurki są tak piękne, że zagłosowałabym na wszystkie. :) No ale ... wiaomo, ze dla kolezanek przede wszystkim :)

Zabajonku:) Nic nie masz brać tylko te ewentualne rany przemywac tym co napisałas wczesniej ten półpasiec nie zagraza dziecku :) wiec nie denerwuj sie:) Musisz niestety odczekac az skupany przeniesie sie na kogoś innego;) więc wszystko jest git:)... a skoro dałas radę z mdłościami:P to i poradzisz sobie ze swędzeniem:P:P:P paula:) foli 3mam kciuki:) i szybko pisz jak tam maluszek:)

foli, trzymam kciuki:) zabajona, już chyba się tak nie martwisz jak wczoraj;) chociaz pewnie zawsze troszkę tak:) Paula, zagłosowałam:) moich rodziców kot też nazywa się Bazyl:)

Dzięki enigma, fakt po rozmowie z lekarzem, no i po czytaniu postów ciut mniej się boję. Nie biorę nic, oprócz wapna z witaminą C (wzmacnioająco) i za aprobatą ginekologa mam 5 zastrzyków witaminowych B1 i B12, dzisiaj był pierwszy. Jutro mam usg i dowiem się jak się ma dziecko. Mam nadzieję, że wszystki ok. Enigma, moj półpasiec przechodzi teraz z plamek w fazę bąbli (czyli zaczyna się jazda). Te bąble mają zamieniać się w strupy i piec. Na szczęście uprzedzono mnie o tym. A ból mięsni pozostanie mi na kilka tygodni i będzie niestety wracał nawet po wyzdrowieniu. Ale dam jakos radę. Teraz najbardziej interesuje mnie zdrowie mojego dziecka, grom ze mną, jakoś będzie.

hejka! Biedna Zabajonka :-( dobrze, że ten półpasiec nie zagrażą bąbelkowi, ale Ty znów sie będziesz bidulko męczyła - mdłości, wymioty, a teraz swędzienie, ból mieśni ...tak mi Cię szkoda...a do tego ten upał na dworzu!!! Foliś - trzymam mocno kciuki, ale i tak wszystko będzie ok - zobaczysz!!!! prześlę Wam kilka moich fotek urlopikowych, ok? a i bociany dołączę - niektórym z nas są bardzo potrzebne, a nawet powiedziałabym - niezbędne!!!

estellko ja tez chce fotki:) enigmaa@tlen.pl no wiec jutro będzie dzień prawdy....albo przyjdzie @ albo nie...:) mam biały śluz ale często w dniu @ naglw robi się \"sucho\" i nagle chlus... i @ nic mnie nigdy nie boli...to tak jak biegunka:P nigdy nie wiadomo kiedy zaatakuje :) hihihihihihiiii więc tak naprawdę to ja nic nie czuję:P

Dzięki dziewczynki za oddany glosiki :) U nas taki upał ze szok!!! Mały cały czas przez to marudny nie może spać - masakra!!!!! On tez już ma dość tej pogody. Nawet na spacerki nie możemy myjść - no chyba że poszlibyśmy o 5 -6 rano jak już jest jasno a jeszcze nie gorąco, no ale bez przesady - nie jestem zboczona żeby o tej godzinie spacerowac po zaspanym poznaniu!!!!! A dlaczego ja nie dostaję waszych fotek????????? Buuu .... :( mój mail to polag@interia.pl Z góry dzięki ;) Buziaki dla brzuchatek a chętnych do oglądania fotek zapraszam na naszą stronkę na bobasach - wrzuciałam troche nowych ;)

paula:) bo jaialam chyba jakis inny Twój mail....:( foli :) halo halo halo:):):)

heja! no właśnie Foli, hallooo Paula, Patyczek jest boski :-) a ja własnie rozmawiałam z mężem i stwierdziłam, że bez invitro się nie uda - on wierzy, że poczniemy naturalnie nasze bobo...a ja w to nie wierzę, natomiast wierzę w invitro :-) ale i tak własnie grzebię na Allegro, aby kupić Alveo :-) ale ta wiara w moich zdaniach sie miesza ;-) nie dostałyście moich fotek? miałam jakiś problem z wysyłaniem, ale nie chiałam dublowac wysyłki, aby Wam nie zawalać skrzynki jak poprzednio....

Paula:) wow jakiego Ty masz wyszkolonego kocurka:) łapkę podaje i potrafi siadać:) oddałam na niego głos:P moja suczka tez potrafi dac łapinkę:P i siadac ...a i jeszcze dac głos potrafi:P:P:P

Estelllllloooooo nie ma fotek

Asik miala dzis dopiero usg, Sandrunia wazy juz 3,5kg a Asik czeka na chirurga i bidulka nudzi sie bo nie ma co robic:P Ale nie moze sie doczekac spotkania z córcią:):):):):):)

estellko:) moze podlecz męza co by mial lepsze nasionka i sprobuj inseminacji???? Mozliwe ze polepszy sie na tyle ze wystarczy inseminacja????

fajnie by było Enigma :-) cóż mi pozostaje - podkuruję męzulka :-)

zobacz na Pedagog:) kurowała męzulka ..kurowała i wykurowała:D:D:D:D:D

już jestem :) Wszystko dobrze, dzidza ma 16 mm, bije jej serduszko, widać główkę, nóżki, rączki, mamy 3 zdjęcia, serduszka, całego dzidziusia i mózgu tzn miejsce na główce przygotowane pod mózg (wiem dziwnie to brzmi :) Założono mi kartę ciąży, przebadali, zważyli i niedawno wróciłam :) cieszę się bardzo, że wszystko ok bo bałam się bardzo. profesor oczywiscie chciał mi dać zwolnienie ale powiedziałam że jak nie ma potrzeby to narazie nie chcę