Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

Foli, to widze, ze bedziesz przechodzila chyba ciaze lagodnie... Ja tez nie mialam specjalnych mdlosci, torsji w ogole nie, na szczescie... Teraz juz zaczelam 14 tydzien, jest bardzo dobrze, chociaz czasami czuje jakis tam dyskomforcik, ale szybko cos szamne lub napije sie herbaty i jest git... Mam tylko taki problem, ze mam na malo zelaza, ginka przepisala mi preparat Sorbifer, no i po nim to tak mi srednio czasami jest, dzisiaj zrobilam sobie przerwe w braniu, ale jutro znowu lykne( bo odwykne....) Iskierko, no to zes mnie \"pocieszyla\" ... czyli powiekszenie biustu jeszcze przede mną ... o mother!!!

Mazowszankaaaa chwila, moja kolezanka jest w tym samym tc co ja a piersi jej wogóle nie skoczyły, wiec to nie ma regóły uwżaj na anemie, jeżeli masz niski poziom zelaza, domowe sposoby to: natka pietruszki(jeśc ile wlezie, kiwi, sok z czerwonych buraków, czerwone miesko ) mi spadło wiec ratowałam się tym , a teraz mam ponad norme, wiec krwi nie muszę robic, jedynie co to tylko mocz.... foli ciaze przejdziesz tak jak ja czyli lekko, bez dodatkowych atrakcji(czytaj zyganko), bleeeee, jedynie co to meczyły mnie mdłosci do 13tc i sennosc, teraz to już na końcówce jestem , wiec tylko synek sie rozpycha gdzie może..... aha i wyszedł mi juz prawie pepek na wierzch...smiesznie to wyglada....hi,hi,hi

Iskierko, dzieki za rady, a tyle slyszalam, by natke jesc, kurde, nigdy nie przepadalam, teraz sie msci.....

ja uwielbiam sałatkę z natki pietruszki: cebula czerwona pokrojona w półksiężyce, natka pietruszki skropiona mocno cytryną i kapary, pycha :)

http://niemowle.onet.pl/1095942,8,1,1120,7551,wszystko.html zobaczcie sobie, co się dzieje z Wami i Waszymi maluchami

Foli, chyba sobie wezme do serca Twoj przepis i bede wcinala taką sałatkę... moze wtedy oszczedzone mi zostanie lykanie tych tabsow, po ktorych, zgodnie z uklotką zreszta, troche mdli... Dzięki!!!

zapomniałam, że jeszcze oliwa do tego, ta sałątka jest b. zdrowa, ma dużo wit c i magnezy no i pyszna

Hejka :) Oluś dzięki. :) Sabruś- jeszcze dycham hihi. Hmmm Kochana, wiesz co sobie przez chwilkę pomyslałam - że może zdarzył się mały cud i duphaston @ nie przywoła. :) A poprzednie Twoje cykle jak wyglądały , uspokoiły się już trochę? Kiedy ostatni raz wywoływałas i po jakim czasie @ przylazła? Buziaczki dla Ciebie i się nie martw, albo fasoleczka już jest a jak nie to sobie w W-wie z Tobą poradzą i też będzie. :)

Sabrunia przytulam CIę i życzę pięknej fasoleczki żebyś niem usiała sie już denerwować....Aśku no Sandra to mały leniuszek hihihihi ale CIę przetrzymała w ten ukrop

Laski:) lo matko a Wy tutaj o cycorach:( Jak mi maja jeszcze urosnąc to sie chyba powiesze:( teraz wyglądam jak MLECZARNYKA:p:p:p a co dopiero jak będę w ciązy:( sabruś:) ja tez na lekach ..na clo przytyłam 5kg:(:(:(:( i jestem taka napompowana:( i te cycory:(:(:( bleeeee nie martw się kochaniutka:) jakos dasz radę:) A moze teścik zrób????? Asiku a Ty cholelo kiedy wkońcu pokazesz nam Sandre????:P:P:P eeeeee leniuchu:P:P:P:P:P maklady;) ja tam w te cholerne testy nie wierzę:( Mi pkazała owu na 4 dni przed prawdziwą owu.. bo monitoring pokazał ze owu miałam ..ale po 4 dniach od tego jak test owu pokazał 2 kreski poza tym jak ostatnio robiłam ciązowy i na 1 były 2 kreski a na drugim jedna to juz wogole zeschizowałam:P foli:) iskierka;0 zabajonek:) judyta:) ana:) mazowszanka:) Agusia:) cos nam się Estellka obija:P

Enigmuś a ja tam nie bede narzekać jak w trakcie ciąży mi troszke urosną mam zalediwe miseczkę \"B\" więc jak podrosną do \"C\" to będzie fajnie kurcze ja chyba jakaś zboczona jestem ale podobają mi sie okrągłe i nie za małe cycorki hihihihihihi nie pomyślcie źle

papatki dziewczyny udanego popołudnia i wieczoru - buziaczki

Pa Ana. Co do cycorków- to kiedyś miałam zaledwie \"B\" , jak zaczęlam sie starać i brać duphaston to urosły do takiego ładnego \"C\" , a teraz to mam wielkie D. I są za duże. :( No i niestety jedyne miejsce , gdzie pojawiły się rozstępy. :( Enigmuś - to nie ja leń , tylko Sandra uparciuch hihi.

Wiem Sabruś , że nadzieja mała , ale pamiętaj, że cuda sie zdarzają. Trzymam kciuki byś jak najszybciej doczekała się pięknej fasoleczki , o ile już jej nie ma. :) A jesli natura płata Ci jednak figla , to niech ta franca już przylezie i niech lekarze zdziałają swoje, bysmy za rok mogły się spotkać na spacerku z dzieciaczkami. :)

ups Asiku:) przyznaje Ci rację:P:P:P:P Asiku to córunia jak wkoncu opusci domek to będzie lwiątkiem?????? no no fajny znak zodiaku:) sabra:) a Ty masz wrogi sluz????? mnie wlasnei czeka pobranie sluzu i bardzo sie boje:( ze będą mi \"szkrobac\" szyjke:(buuuuuuu A powiedz mi czy Jesteś alergiczką???? bo ponoc wrogi sluz ma wiele kobiet ktore cierpia na alergie...... cos m sie zdaje ze ja wlasnei będę jedna z nich... zobaczymy w przyszly poniedziałek papatki Ana:) do jutra

Enigmuś- ja akurat nie jestem alergiczką, ale wrogi sluź mam. :( Mi się wydaje, że to zależy od stażu małżenskiego. My z moim kochaniem jesteśmy ponad 12 lat i prawdopodbnie wytworzyły się przeciwciała na Jego robaczki. Wydaję mi się, że to jest główna przyczyna. A co do badania to się nie bój- żadnego skrobania nie było , tak jak zwykla cytologia. Sabruś- świetny pomysł. :) Musisz poczekać bo Granini chyba wyjechała na urlop , ale możecie się zgadać. :) A ja mogę być Waszą klientką. :D

jakoś tak głupio zabrzmiało \" możecie sie zgadać\" . Sorki . Oczywiście miałam na mysli, że to jest świetny pomysł i fajnie by było jakbyście się zgadały i razem coś zadziałały. :)

Witam:) O nigdy jeszcze nie byłam pierwsza:) A u mnie dziś pochmurno i nareszcie jest czym oddychać - bo wieje sliczny wiaterek:) Pozdrawiam Miłego dnia życzę:)

Czesc dziewczyn może wy mi cos doradzicie. Ze wzgledu na moje leczenie powinnam obserwoać swój cykl czyli mierzyc temperaturę i obserwoącs leuz. Tylko cos mnie zaniepokoiło.Otóz dwa dni temu skończył mi sie okres a moja temperatura utrzymuje sie na 36, 3 stopnia czy to normalne.co o tym sądzicie?

cześć Judyta :) Anetka, możliwe, wzrośnie po owulacji w II połowie cyklu, jeśli rano mierzysz moze być tak niska

hej:) anetka, dla mnie to temperatura normalna:)

witajcie dziewczyny Foli, Judyta Anetka....u mnie wreszcie dziś trochę chłodniej mam czym oddychać, myslałam ze bede pierwsza ale w firmie zrobiło sie zamieszanie i nie zdążyłam sie wpisać

hejka Maklady

no i zaczęłam kolejną stronke hihihhiihihihihihi

A ja jeszcze jestem w domu i na TVN style ogladałam program \"Mamo już jestem\", było o tym co zebrać ze sobą do szpitala i jaki wózek wybrać....mmm zaczynam się delikatnie przerażać choć mam jeszcze sporo czasu......

witaski, u mnie cud-miód pogoda: deszcz, burza, chłodek - no jak marzenie :) Judyta - ja wczoraj zaczęłam spisywać takie największe potrzebne rzeczy dla dziecka i wyszło mi jakieś 1500 zł skromnie bez ciuszków, kosmetyków, akcesoriów i rzeczy do szpitala.Nie licze najdroższych rzeczy, siedziałam na allegro i sugerowałam się cenami stamtąd i tak mi wyszło. I chyba na allegro będe robiła te zakupy. Widziałam tam cudne łóżeczko, normalnie już by je kupiła (było z całym wyposażeniem). Wklejam linka: http://www.allegro.pl/item116858848_lozeczko_sosnowe_140x70_cm_okazja_tylko_teraz.html wydaje mi się, ze niedrogo, no ale mam nadzieję, że do października jeszcze wytrzymam. Bo gdzieś tak pod koniec października zaczniemy co nieco kupować. Jedynie wózek kupimy po urodzeniu dziecka, bo to i tak zima i nie będziemy od razu wychodzić przez co najmniej miesiąc, więc zdążymy. NA pierwszy rzut pójdzie fotelik samochodowy (bo rodzić będę 70 km od domu i trzeba będzie dzieciaczka w czymś przywieźć), własnie łóżeczko z całym wyposażeniem, przewijak (o ile nie będzie w komplecie z łóżeczkiem), leżaczek, ciuszki (i to z najmniejszego rozmiaru to chyba tylko kilka na pierwsze dni), kosmetyki, pieluszki tetrowe - kilka sztuk (na pewno się przydadzą ;) ), wszystkie akcesoria (szczoteczki, buteleczki, gruszki, termometr, smoczki itp.). No będzie tego sporo. Myślę, że 2000 na pewno pójdzie na dzień dobry. Jeszcze dla mnie rzeczy do szpitala, ech. To przyjemne wydatki, ale przyznam, że drą kasę na dzieciach. Bo wiedzą, że kupić trzeba, to ceny takie solą, że szok. No dobra, chyba się rozbujałam za mocno. :)

muszę kawkę wypić mam ciśnienie 86/55, przez to mi się tak spać chce

Zabajona, fajne to łóżeczko :) chyba też zabawię się w szukanie rzeczy dla maluszka

hejka u mnie jest nareszcie chłodniej, uffffffff wkoncu zabajona fajowe łózeczko....no,no,no widze , że wpadacie powplutku w wir zakupowy, ja mam juz to za soba, oto moje łózeczko, podobne bardzo do tego, tylko w innym kolorze, niby do roczku moze byc w nim dziecko, ale ja po 4 miesiacach wstawie do sypialni wieksze, podobne do zabajonej http://www.allegro.pl/item118479562_lozeczko_wozek_z_wikliny_nowy_.html a co do wózka, to chciałam kupic trójkołowca, ale teraz po przeczytaniu opinii zdecydowanie wolę czterokołowca, przykładowy wózek jaki chcielibysmy kupic http://www.allegro.pl/item117462625_zestaw_terenowy_x_lander_jedyny_na_allegro.html pozdrawiam Was serdecznie.... dla niedługo testujacych przesyłam chłodniejsze i mocniejsze fluidki ************************************************************************ ************************************************************************ *********************************************************************** *********************************************************************** *********************************************************************** ***********************************************************************

Hello :-D Widze, że zaczyna się szaleństwo zakupowe :-) Ja od lipca zeszłego roku siedziałam na allegro i kupowałam jak szalona. Fajne sie robiło te zakupy. Zabajona - tetrowych pieluszek to kup nawet więcej - ja kupiłam 20 sztuk i nie powiem, żebym narzekała, że było ich za dużo. Na początku jak mały ulewał to dziennie szło po 5-7 pieluch i po dwóch dniach trzeba było migiem robic pranie :-) Ubranek na 56 cm kupiłam chyba tylko body, śpiochy i kaftanik. Reszta to juz leciała na 62 cm :-) Mały się urodził to miał 55 cm a już po 3-4 tygoniach to 62 cm zaczynały być przyciasnawe. W ogóle to numeracja czasami jest lekko mówiąc namieszana, dlatego ja wolałam kupic większe i zawijac rękawy niż potem żałować, że nie zdązyłam założyć. Kiedyś pisałam Goni i Ani na maila co wzięłam do szpitala, to Gonia (chyba) stwierdziła, że dobrze myslała, że za dużo piszą w gazetach o tym co trzeba brać. Ale to daleka droga przed Wami - jak będziecie kiedy chciały to Wam napiszę. A- i przewijak to super sprawa. Gdzieś czytałam, że nie polecają ze względu na niebezpieczeństwo upadku z niego dziecka, ale szczerze powiedziawszy to nie za bardzo wiem jak mogło by dotego dojść skoro jest sie przy maluchu cały czas. Aha - zwróc uwagę na długość przewijaka, bo z tego co widziałam to chcesz kupic łóżeczko 140X70 cm a przewijaki ( przynajmnije te które widziałam) sa robione do łóżeczek na wymiar 120X60 ( bardziej uniwersalny rozmiar). Pościele zresztą też częściej spotyka sie na te mniejsze łóżeczka dlatego musisz zwracać uwagę na te wymiary :-) Koniec wywyodów - daje rady jak stara matka :-D Ale to ze szczerego serca Całuska dla wszytskich Kobietek A łóżeczko super :-)