Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Masz rację- zapomniałam, że to ja jestem stara :D i młodzszy nie oznacza w pieluchach :) Ale dalej będę ci wyrzucać, żeś z pomocy księdza nie skorzystała :P

hehehehehe :D wybacz mi ksiedza , please :) ;)

No nie wiem, nie wiem czy tak łatwo ci odpuścić ;) Muszę to skonsultować z goździkiem :)

hehehe ;)

no to jak bedzie ? ;)

ze mną jak z dzieckiem;) ale co tam niech Córka decyduje

czas minął :P w zwiazku z tym uwazam , ze zostalo mi to wybaczone ;) ale chce mi sie spac..... (umylam SE wlosy ok.22 i zanim wyschly ..zeby je wyprostowac ...bylo po polnocy .... - bo jak uzywam prostownicy to juz nie mecze wlosow suszarka... i na odwrot... ;) ) dzien dobry :D

Cześć :) Angel- wybaczam ci :) Ale \"następną razą\" nie marnuj takiej szansy :P :D

dzień dobry cześć i czołem jestem wesoły romek na peryferiach mam domek;) co do wyspania się to ja ostatnio mam tak,że bez względu o której godzinie pójdę spać to i tak rano wstać nie mogę,może się to zmieni wiosną? uratował mnie dziś kolega telefonem z info,że na mojej zwyczajowej trasie korek w jasną cholerę,więc mi się udało to ominąć:D włosy po prostownicy są fajne,ale ja sobie to funduję tylko u mojej pani fryzjerki, na codzień na głowie lekki nieład,artystyczny:P

o dzieki Ci corko za łaske :D :) Ja niestety za prawie kazdym umyciem prostuje ....., bo inaczej mam krecone... a ze przy twarzy mam "pocieniowane" troche, to nie za specjalnie wygladaja te krotsze "loczki" sterczace kazdy w innym kierunku ;)

zarejestrowałam się przed chwilą do lekarza gin.,wreszcie się zmotywowałam,i tu jedyny plus nfz 100zł w kieszeni:D

ja też prostuję. codziennie. namiętnie. i spoko :) a w temacie młodszych facetów - Córko, podziwiam. i naprawdę nie odczuwasz tej różnicy wieku?

corko ksiezyca ....a jaka macie roznice ? on po studniowce , wiec ma 19/20 , a nie pamietam ile Ty masz ;)

Ja 30 ,on 22 :) :P A studniówka w zeszłym roku, bo robił technikum po zawodówce. Ale ja wyglądam jak nastolatka, niektóre maturzystki za to jak dojrzałe kobity. Hej Metaxa :) Nie odczuwam różnicy- to wyjątkowy facet. Różnica była taka, że przez ostatnie dwa lata znów musiałam się uczyć :) Jego wychowawczyni do dzisiaj mnie pozdrawia :) I odbyłam rozmowę w jego sprawie z jedną z nauczycielek, która wyjątkowo go nie lubiła. Ale proszę mnie nie posądzać o tzw. matkowanie- tego na pewno nie można o mnie powiedzieć. Jeśli chodzi o te \"interwencje szkolne\" to wynik 2 spraw:- jego matka musiała opowiedzieć wychowawczyni ( a to oznacza, że wiedzą wszyscy), że jej syn związał się z osobą, która miała zamiar pracować w szkole,- a z racji tego faktu wiedziałam, że mogę przystopować nie zawsze właściwe i zgodne z procedurami postępowanie pewnej nauczycielki. W sumie w jego szkole \"w jakiejś sprawie \" byłam 4 razy. Miałam niezły ubaw :D Najpiękniejsze było to, jak babka się mnie pyta, w którym liceum sie uczę i w której klasie :D :D :D Oświeciłam ją po chwili kłopotliwego milczenia, po czym pani nieco skonsternowana, ale z uśmiechem na twarzy powiedziała, że chciałaby, aby ją tak ktoś skomplementował :) Pogadałyśy sobie co nieco i od tego czasu zmieniła do lubego stosunek.

spoko, pytam dlatego, że mój ostatni ex to też młodszy facet, tylko o 3 lata, a jednak momentami miałam wrażenie, że to skończony gówniarz... stąd moje pytanie, wybacz wścibstwo ;)

podziwiam Cie :) corko ksiezyca ......, ja w zyciu !!!!!! ( ;) ) bym sie nie zwiazla z kims 8 lat mlodszym ..... mam brata - ma 21 lat - i jest przepasc... No ale nie bede uogolniac i pisac ze tacy sa wszyscy :) , moze Ci sie poszczescilo ;) i trafilas na jakiegos \"normalnego\" faceta . Mam kolezanke - ona ma 31 lat , jej facet jest w moim wieku, czyli 26 .....no ale tez 26 to nie jest 22 ;) .... Moze za 20 lat mi sie odmieni ;) aaaaaaaaa tak mi sie przypomnialo ;) odnosnie wieku .... poznalam kolesia - mozecie juz zaczac sie smiac - starszego ode mnie o lat 11 :D ;) ;) :P . ...ale bedzie tylko moim \"znajomym\" .... Tak postanowilam :) Pochwale sie jeszcze i powiem ,ze uslyszalam od niego ze pierwszy raz sie spotkal z tym ze kobieta w moim wieku ma tak poukladane w glowie i wie czego chce w zyciu :) . Ha .

Angel, nigdy nie mów nigdy ;) bo może Cię los wystrychnąć na dudka ;) z drugiej strony to miła odmiana mieć młodszego kolesia.. hmm... opcja godna rozważenia ;) a 11 lat to jeszcze nie przepaść. mój rekord to 15 lat różnicy i całkiem udany związek. ale w tym temacie to nie ma jak prezent ;)

wiem ze 11 to nie przepasc , ale 12 bylo ostatnio :O , nawet nie chce o tym wspominac :P

No cóż- on jest w ogóle INNY. Już wam pisałam, że twierdzę, iż go \"rodzina\" adoptowała, bo nie ma z nimi nic wspólnego poza zameldowaniem :) Jego kolesie klasowi to ... delikatnie mówiąc porażka- zachowanie gorsze od przedszkolaków i zapewniam, że to nie przesada. Gdybym podeszła do naszej znajomości zdroworozsądkowo, na ppewno bym już na samym początku uciekła :) Ale my mieliśmy być tylko kumplami z pracy :P

spadam do domu :D - dzis o 15 , bo musze cos zalatwic ....ale to dobrze ,bo szefowa mnie troche wyprowadzila z rownowagi ....i mam cisnienie chyba 150/200 .....

do domu o 15.00?!no teraz to ty mi Angel podniosłaś ciśnienie;) ale w sumie ja tam mogę w pracy siedzieć,jak tu mam taki jeden miły głos w słuchawce;) dziś póki co 3 razy rozmawialiśmy w temacie wieku to dobrze że są różne gusta jest przez to ciekawiej:D

puk, puk! dzień dobry! :) goździk, przypomnij mi, bo się zgubiłam - ten głos w słuchawce to ten sam z początku wątku czy jakiś nowy obiekt?

hello:D głos czasem realnie się u mnie pojawia,sprawy czysto:P zawodowe,a że jest bardzo bardzo fajny to tak sobie się nim podniecam i tyle;) a ten z początku wciąż istnieje i tu zawodowo nic nas nie łączy hahaha właśnie polewam,dowiedziałam się że po sobotniej u mnie imprezie chłopaki zalkoholizowani jak wychodzili do domów pozamieniali się w pełnej nieświadomości butami,fakt że mają podobne:D

achhh.... OK, już kumam :) czyli żyjesz w swoistym czworokącie można by rzec? ;) zamiana butami - mocne :) u mnie kiedyś panowie pomylili marynarki. i mimo, że gabarytami byli zupełnie niepodobni, to zorientował się jeden z nich dopiero wtedy, gdy w kieszeni nie znalazł kluczy do mieszkania. nadmiar wolnego miejsca w marynarce w ogóle nie dał mu do myślenia ;) co to alkohol może zrobić z człowieka ;) a gdzie reszta topiku?

a zajęta byłam cały czas a tu echo... muszę skoczyć do sklepu nic jeszcze nie zdążyłam dziś zjeść

nie wiem gdzie reszta ,ale ja sie dzis melduje :) dopiero teraz......mialam troche zajec i dopiero teraz moglam tu zajrzec..... no ale powalajacego ruchu nie ma :P

no właśnie ostatnio obserwujemy znaczący spadek uczestniczek dyskusji,początek końca?ja tam się nie wypisuję z naszego szacownego grona:P

ja tez nie :)

hmm wiecie co ... dzis zauwazylam ze \"przyjaciel\" szefowej caly dzien sie \"obija\" , czyta artykuly w necie, gazety , itp. a po 16 zabiera sie do roboty i czasami musze mu mowic ze jest 17 i wychodzimy.... Kiedys zapytal sie mnie czy musze wychodzic o 17 ? Odpowiedzialam ze to nie jest tak ze musze , ale ze pracuje 8 h dziennie ,ktore wlasnie mija i ze jak chce - moge mu zostawic swoje klucze ,bo wychodze wlasnie :D . Jakos nigdy nie chcial ...Dziwne nie ? :P

Angel jak uważasz,czy poziom naszych wpisów spadł tak znacząco,że bez mrugnięcia okiem można go nazwać żenującym i to powód wykruszania się reszty?