Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

Ejmi ja ci życzę wygranej:D pokonaj męża na słówka:P. W końcu my kobiety nie powinnyśmy mieć z tym problemu hihihi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich Kurcze nie wiem co sie ze mna dzieje ale ja juz o 23 padam na pyszczek a potem budze sie w nocy po kilka razy 🌻 Moniu dzieki za wsparcie i tobie 🌻 Asiula za mile slowa. Pomoc na pewno bedzie mi potrzebna. Bo nasz dietkowy topic sie wali Ze mna jest tak ze za miechem to nie przepadam tzn wytrzymalabym bez niego , ale slodycze uwielbiam pod kazda postacia i to mnie kiedys zgubi Potrzebna mi silna wola ,musze sie zaprzec. Wiecie ze chudne zawsze bedac w Polsce Dziwne ale nawet bedac przez tydzien potrafie zrzucic z 3 kilo. Wiem ze nei wygladam jak wieloryb, no ale jak juz czuje sie zle w swoim ciele to zapala mis ie czerwona zaroweczka. Postanawiam sie poprawic,michu po nowym roku calkiem przechodzi na swoja diete wysokokaloryczna wiec ja bede musiala przejsc na odwrotna 🌻 Kropelka juz z gory zycze udanej zabawy w lokalu Tez bede musiala wybrac sie w czasie swiat na jakies disco i cos wyskakac hihi 🌻 MisuclnMe kwiatka robi sie w kwadratowym nawiasie o tak [ kwiat ] tylko ze bez przerw 🌻 Ejmi ja tez swoja wage dostalam w prezencie genetycznym,niestety. Po rodzicach mojego taty. Cale szczescie jestem dosc wysoka tak jak dziadek i tata i to jakos sie tuszuje. Siostre mam dosc szczupla,chociaz ciagle narzeka ze wiecej jak 55 kolo dla niej jest juz za duzo. Nie odchudza sie drastycznie poniewaz jest bardzo chora i mogloby jej to zaszkodzic. Widze ze mialysmy podobne plany spac do oporu , hihi ja budzilam sie kilka arzy ale wstalam dopiero o 13 masakra ale co tu robic , bez dzieci,pieska zero obowiazkow Za to jutro jade pomoc szefa zonie w porzadkach no i poniedzialek ,wtorek i sroda pelne pracy 🌻 Bobasek a podczas wizyty znajomych pochwalicie sie nowina? Jak bede w Polsce to na pewno bede czesciej tu zagladac bo zawsze duzo czasu spedzam przed kompem w domu, bylam kiedys od tego uzalezniona i to powaznie , wiec strzezcie sie. Ja bylam dzisiaj w sklepie z ciuszkami dla bobaskow ,bo chcialam cos jeszzce dokupic dla kuzynki maluszka. Urodzil sie 18 listopada Bede miala okazje zobaczyc sie z polowa rodziny. Wiem ze ciuszki w Polsce sa strasznie drogie i chyba nie najlepszej jakosci a tu przed samymi swietami i w styczniu sa super przeceny . Na razie kupilam mu pluszowy dresik i maskotki na wozeczek . Kurcze uwielbiam ogladac te ciuszki , ale K ma wtedy kwasna minke hihi Tak sobie pomyslalam ze ja to dopiero bym miala piersi jakbym zaszla w ciaze,kobiety teraz nosze d,dd to co to by bylo wtedy? Przeraza mnie taka mysl 🌻 Elcia ,no wlasnie co do auta sluzbowego ,jest super bo zawsze mozemy sie gdzies przejechac. Z zaparkowaniem bedzie lekki klopot bo to dosc dlugi samochod,no ale to jzu nie moj problem.Chociaz te nasze spacerki do biura dzien w dzien wyjda mi tylko na zdrowie. Ale ja w ogole lubie duzo chodzic i latem n nie lubie jedzic autobusami ani tramwajami bo nie znosze zapachu spoconych ludzi... 🌻 Kuleczka a costy taka tajmnicza, no ale fajnie ze chociaz tyle nam napisalas o Yasmin, mamy nadzieje ze to znikniecie to nic powaznego. 🌻 Monia ja tez jestem taka papierkowa babka, uwielbiam miec wszystko zapisane ,kase policzona. Moze to smieszne ale ze sswoim budrzetem jestem na biezaco. Tu jak i w Polsce bo tam moimi pieniedzmi zajmuje sie mama i siostra, tu cos trzeba kupic tam jakies rachunki zaplacic. Zreszta na roczek wzielam dlugopic i ksiazke hihi dlatego ze mnie taka ksiegowa 🌻 Ejmi ja tez przed @ i nawet jak sobie przesune to humorki i tak beda. Wlasnie niedawno cos pokrzyczalam na K, juz taka jestem , ze przewaznie jak cos powiem to mam racje no i znowu cos tam mu mowilam a on krecil glowa ,wiec nakrzyczalam na niego i powiedzialam ze sie nie bede juz wcale odzywac. No ale wzial mnie na kolana przeprosil dal buziaka i jest juz dobrze. 🌻 Asiulek, na pewno jak dasz mala do przedszkola to bedzie sie jej podobac. My wlasnie dzisiaj z K. wspominalismy swoje pierwsze dni w przedszkolu ,alez bylo smeichu. Ja to od malego bylam opiekunka chodzilam do maluchow i ubieralam ich po lezakowaniu. Bylam pierwsza w przedszkolu,czasem nawet stalam pod zamknietym i czesto wychodzilam ostatnia. No ale takie czasy byly ,zawsze tata mnie podrzucal w drodze do pracy i odbieral po. Opiekowalam sie keidys dziewczynka ktorej mama i babcia pracowaly w przedszkolu a ona biedna nie mogla tam chodzic bo co poszla to wracala chora, tak byla wrazliwa i ciagle cos lapala. Zle dla dziecka bo nie ma to jak wychowywac sie wsrod rowiesnikow. Podziwiam ciebie ze chcesz pracowac ze starszymi ludzmi. Moja mama tez z nimi pracuje,a ja nawet nie moge chodzic do takich miejsc. Mam jakas blokade, wspolczuje chorym, niedoleznym ludziom ,ale po prostu nie moglabym z nimi przebywac na codzien. My placimy tez kolosalna sume za mieszkanie,no ale w koncu mieszkamy na swoim, fakt z kolezanka no ale tak jest po prostu tanio. I tak jak na samo centrum stolicy to placimy niezbyt wygorowana cene ,mamy trzy pokoje , tylko ze lazieneczka jest straszna klitka,no ale lepsze to jak mieszkanie w 10 gdzies poza miastem. Aha i pomysl z babcia juz w Anglii jest o niebo lepszy nizby mala miala zostac z nimi , z dala od ciebie i meza, skoro tak dlugo juz jej nie widzial No a gdzie reszta? Przytulam wszystkich i ide nadrabaic inne fora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ups chyba za duzo napisalam bo mi wcielo czesc wypowiedzi hihi Pytalam o reszte naszego towarzystwa. Sciskam wszystkich buzki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bling Bling a zaglądaj jak najwiecej, mnie osobiście bardzo to cieszy:D I jakoś nie przeraza mnie ta wieść, ze będzie Cię tu duzo:) Znajomi już wiedza, bo wczoraj byłam w labolatorium własnie z ta kolezanka, dzis dowiedział sie tylko jej mąż:) Wiem, ze mogę na nią liczyć w każdej sprawie czy to ciążowej czy pociążowej:) Wiecie bardzo sie cieszę z tej ciąży, ale i jestem trochę przerazona, sama nie wiem dlaczego. No cóz znajomi juz pojechali a mnie zostało znów sprzątanie, takie uroki parapetówek:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacie alez ten moj wpis dluuuuuuuuuuuuuuuuuugasny byl , hihi rekordowy chyba. Ale ja tak mam jak wena sie trafi Kurcze szef chce zebysmy sie zorientowali po ile w Polsce sa pieski chihuahua , no niby nie sa drogie,ale zeby przewiez takiego pieska trzeba byc kilka tygodni w kraju , a my na to czasu nie mamy. Bobasek ty juz masz jedna ciaze za soba wiec na pewno ten twoj strach to taki chwilowy. Ciekawa jestem jak tam robotnikowi idzie remont mojego mieszkanka,no ale na pewno na parapetowke to nie mam co liczyc w tym roku a szkoda. Ale uparta jetsem i lozko nowe postawie w sypialni i bede tam spac,nawet jak nie bedzie skonczony pokoj,hm tylko ze tam kompa nie ma,buuuu e to nie ide na taki ukladzik hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) bylam dzis w sklepie sportowym na dniu probnym...i w sumie mam mieszane uczucia...poradzilam sobie bez problemu sprzedalam 2 swetry lyzwy,okulary do plywania, ale dziewczyna ktora mnie przyuczala do zawodu byla niby mila ale taka na dystans...zamiast mi wytlumaczyc co gdzie i jak powiedziala zebym sama sie rozejrzala gdzie cos jest......ta laska wyjezdza w styczniu do hiszpanii dlatego zwalnia sie miejsce...oprocz niej byla szefowa sklepu..calkiem spoko babka-na poczatku wydawala sie bardzo chlodna ale potem pogadalam z nia wiecej wiec reasumujac calkiem ok, asortyment sklepu bardzo duzy...campus olimpus hi teck itp...czyli kurtki swetry odziez termoregulacyjna buty-z nieprzemakalna membrana,lyzwy rolki spodnie narciarskie, okularki do plywania czapki szaliki portfele plecaki i wiele wiele innych rzeczy w wiekszosci specjalistycznych wiec niezbyt latwych do nauczenia sie...ale udawalam ze wiem wiecej niz wiem a jesli czegos zupelnie nie wiedzialam po prostu pytalam,klienci calkiem mili takze nie bylo zle, te kilka godz minelo dosc szybko troche bola mnie plecy i stopy od ciaglego stania bo ludzi jak to w sobote bylo sporo a szczegolnie ze to jest czas przedswiateczny.. w pewnym momencie zrobil sie taki ruch ze myslalam ze najlepiej byloby sie rozdwoicco bedzie dalej okaze sie...maja zadzwonic ale wiem ze roznie bywa wiec zobaczymy... no niestety nie moge powiedziec ze u Yasmin wszystko ok bo tak nie jest:(...przepraszam nie jestem upowazniona do mowienia co sie stalo, lepiej bedzie jesli Yasmin sama to zrobi o ile pojawi sie na forum...a pewnie predzej czy pozniej to zrobi... jestem padnieta jutro sie do was odezwe:)na razie tylko z grubsza przejrzalam posty jutro nadrobie zaleglosci,buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuleczko - rozumiemy że nie możesz powiedzieć co z Yasmin, ale myślałam że napiszesz że nic złego się nie dzieje a tu jednak coś jest nie tak:( Szkoda bo obojetne co to jest to przed świętami każde zmartwienie jest niepotrzebne. Miejmy nadzieje że niedługo się Yasmin pojawi:) A co do Twojej pracy no to oczywiście trzymam kciuki żeby się ułozyłi tak jak tego sobie zyczysz:) Elcia - podobno początkujący w grze mają szczeście i tak było:) Wygrałam z moim mężem!! było zabawnie i szybko nam zleciał dzień, ta gra naprawde wciąga. Zagraliśmy pare razy i dochodze do wniosku że można złapać w tym wprawe:) A jutro leniwa niedziela przed nami.. ale za to następy tydzień będzie ruchliwy:)Kurcze tylko tydzień do świąt:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kuleczka troszku mnie zmartwiłaś ta yasmin:(. pozdrów ją ode mnie bardzo ciepło jak będziesz z nią rozmawiać i powiedz że czekamy na nią wszyscy. Ja jednak mam cały czas nadzieję że to nic poważnego tylko przejściowe chwilow, ktre każdy z nas ma... Wpadam powiedzieć dobranoc i pożyczyć kolorowych snów. jutro ciężka niedziela - ciąg dalszy zakupów. Niestety tylko weekend mi został na załatwienie sklepowo - prezentoeych spraw. POZDROWONKA .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yasmin wracaj do Nas. Życzę Ci z całego 😍 żeby wszystko było dobrze. Kuleczka no to nas nastraszyłaś. A co do pracy to życzę, zeby ułozyło się wszystko tak jakby Tobie odpowiadało:) Ejmi:) Fajnie, ze macie z mężem wspólne zainteresowania i miło spędzacie czas:) Wszystkich pozdrawiam bardzo serdecznie:) I życzę miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam od rana tzn moze nie takiego rana ale wstalam o 8 wczoraj mi sie udalo i gadalam z mezem 3 godziny na skypie jejku ale sie za soba stesknilismy ale w sumie powiem Wam ze przy takiej dlugiej rozmowie tez mozna sie troche porgysc no niestety i sie wkurzylam na niego ale juz nie chce mi sie o tym pisac bo znów sie nakrece ach CI faceci :) zycze milego dnia Wszystkim kobitkom i rodzynkowi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesć Dziewczyny i Chłopaku:) Przede wszystkim mam nadzieję, ze u Yasmin niebawem znów zaswieci słońce i wróci do nas szybko. Yasmin, trzymamy kciuki za Ciebie cokolwiek sie stało, gdziekolwiek jesteś....👄 Ejmi, myślę, ze Castagnus pomoze Ci odzyskać równowagę...i już niebawem razem bedziecie sie cieszyc z mężem urokami oczekiwań na Wasze Dzieciątko... My z Wojciechem wciaż sie staramy...muszę kilka dni poczekać, zeby było jasne, czy bedziecie wirtualnymi ciociami. :) Bling, własnie na tym polega problem. Jedzenmie za granicą jest przesycone chemią, nie ma to jak polska zywnosć. Naszych producentów nie stać na sztuczne ulepszacze, dlatego moze ma krótki termin ważnosci, ale za to sa zdrowsze. Odezwę sie do Ciebie na Maila. Moja pani stomatolog twierdzi, ze bardzo psuja się zęby ludziom wyjeżdzajacym za granicę, własnie z tego podwodu, a znajomi, którzy wrócili ze stanow, byli w szoku. Zdrowe jedzenie tam kosztowało naprawde straszne pieniadze. Milej niedzieli duzo radości, przesyłam Wam troche promyczków słonka, o taka strasznie szara ta niedziela... |||||||||||||||||||||||||||| |||||||||||||||||||||||||||| |||||||||||||||||||||||||||| :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
B.ona- jak wklejać zdjecia na Bloga w onecie??? Własnie zaczełam go tworzyć z uwzglednieniem starych wpisów, ale nie mam pojecia jak wkleić zdjećie? M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej witam wszystkich:) U nas dziś leniwa niedziela, własnie zjedliśmy obiadek i teraz leniuchujemy. Za chwile ma przyjśc koleżanka bo jesteśmy umówieni na skrable w większym gronie. Chyba połknęłam bakcyla:) A dziś u mnie sloneczko piękne było a słyszałam że od jutra ma przyjść zima. A jutro wybieramy się do Warszawy, zjechali na święta z zagranicy nasi przyjaciele i pędzimy się zobaczyć po roku niewidzenia. Pewnie nagadać się nie będziemy mogli Mój mąż specjalnie wziął sobie dzień wolny żeby na spokojnie się spotkać ze swoim kumplem z akademii. Teraz rzadko można popatrzeć na prawdziwą przyjażń. Poza tym dziś zrobiłam przegląd szafy no bo myśle w co się ubiore na święta i odziwo (!!!) zmnieściłam się w pewnien komplet (spodnie i marynarka) które kupiłam w rozmarze 40 (rozmiar sporo zawyżony;) tak więc jestem zadowolona że nie musze niczego nowego kupowac bo naprawde lubie ten komplet. Monia - co do moich spraw kobiecych to zdecydowałam się że narazie niczego nie bedę łykać, poczekam 2 cykle zobacze co bedzie siedziało, jesli coś zacznie szwankować to zawsze moge wziąść castagnusa albo wrócić do luteiny. Zresztą chciałabym siewybrać na usg żeby zobaczyć czy jest owulacja, może uda mi sieto zrobić wkrótce po nowym roku. We wtorek zmieniam swóje image - idę do fryzjera robie farbowanko i strzyżenie, żeby się troche odmienić:) Moje włosy rosna w błyskawicznym tempie i mam już kilometrowe odrosty no i nie układają sie też za specjalnie wiec trzeba już zrobić porządek. Cholerka mam nadzieje że w tym tygodniu dostane wszystkie przesyłki które zamówiłam przez Internet.... będzie kiepsko jak się poczta opóźni... No to chyba tyle nowości. Do poklikania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi, nie wiem czy to dobry pomysł...ja bym nie czekała, szkoda czasu. Gwarantuje Ci, ze Castagnus jest naprawde bezpiecznym i skutecznym środkiem. Sama sprawdziłam. Ale oczywiscie to Twoja sprawa co zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) No to kolejna tura gości za nami:) Ale w sumie jestem zadowolona, bo przyszła moja psiapsióła z mężem i córką (narzeczona Alka) :) Dostałam kieliszki do wina i jestem zadowolona:) Jeszcze tylko brakuje mi bulionówek:) Monia:) Widze, ze kolejny blog:) ALe to miło, będzie co czytać:) Ejmi fajnie spędzacie niedziele. Sama z chęcia bym poleniuchowała:) A u nas za oknem pochmurno i jakoś tak brzydko:( Może jutro będzie lepiej:) U nas sprawa wigilii wyjasniona. Będziemy spędzac z moimi rodzicami. Byc moze pojedziemy do MM dziadka ale do tesciowej na bank nie pojadę. Ostatnio za bardzo mnie wnerwiła więc nie mam zamiaru jej oglądać. Jeszcze sie zastanawiamy czy jechać do MM babci ale chyba sobie darujemy. Zobaczymy jak sie będę czuła. No dobra to chyba tyle. Idę na łóżeczko:) Więc mówię dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, pamiętacie mnie jeszcze??? Przede wszystkim witam nowe twarze. MoniaKat - ja w opcji pisz bloga mam albumy i tam jest ramka dodaj zdjecie - ono jest wysyłane na serwer i po chwili staje sie widoczne. jak sobie nie poradzisz to łap mnie na gg 2696191 - wkleimy je krok po kroku! Ja rzucilam sie wir przygotowań swiatecznych - w piatek z mezem wyjechalismy na zakupy a mala po szkole poszła do dziadkow. Spłukalam sie z kasy ale jestem zadowolona - \"ubranie\" choinki i prezenty gwiazdkowe mam!!! W tym roku robimy po raz pierwszy wigilie u siebie (na mieszkanku jesteśmy od 26 maja). Bardzo to wszystko przezywam i mozno się nakręciłam jutro do pracy i bardzo żmudne zajęcie - inwentaryzacja srodków stałych!!! Bleeeee. W tym roku wpisano mnie do komisji inwentaryzacyjnej!:( Cieszę się, że będą kafeteryjne bobaski. Trzymam kciuki. Dziweczyny jutro do was zajrze. Musze uspić małą. Dzisiaj miała cieżki dzień - w szkole jest zbiórka zabawek dla dzieci z Ukrainy i wspólnie, we trójkę, wybralismy parę rzeczy. Mała je oddaje troszkę z żalem i cały czas muszę jej mówić że jestem z niej dumna. Chcę zeby od małego uczyła się pomagać innym. Acha - wiecie co? Kupilam mamie pod choinkę wspaniałą książkę Jacka Płasińskiego - papież już nie umrze. To relacja korespondenta polskiego tvn w Przymie z ostatnich trzech miesiecy zycia Jana Pawła II. Nie jestem jakąś przesadną fanatyczką, ale książkę tę od piatku chłonęłam - dzisiaj skończyłam czytać. niesamowita lektura. Polecam. Jestem pod ogromnym wrażeniem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia - wiesz ja jade na prochach od kilku miesięcy i naprawde dobrze mi zrobi jeśli odstawie wszystko i zobacze co będzie się dziać, bo jeśli luteina pomogła no to nie ma sensu faszerować się innymi lekami, nie wiem dlaczego ten @ przyszedł tak szybko, ale mam już dośc tabletek, liczenia tego wszystkiego, pilnowania, naprawde przypadałby mi się przerwa. Jeśli znowu coś będzie nie tak no to zastosuje castagnus. Wiem że ten lek ma dobre opinie troche o tym poczytałam i w większości pomógł kobietom na różne schorzenia... ale wole dać sobie jeszcze troche czasu. Oj zmęczona jestem chyba zaraz pójde do łożeczka, chyba ciśnienei się zmienia bo jestem skołowana a ze mie to wrażliwiec na pogode jest wiec padam:) Buziaki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranocka Ejmi, nic sie nie martw, bedzie dobrze:D B.ona, dzięki za wpisa, juz sobie poradziłam, metodą prób i błędów....mam duuuuzo zdjeć i dużo wieksze i lepszej jakosci niż te na m-portalu:) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki! wiem,ze ten topik istnieje od dosc dawma,ale nigdy nie jest za pzono. dołaczam sie do Was! jestem szczesliwa w swoim zwiazku,mam kochanego chlopaka,ktory jest czuły opiekunczy,takiego to ze swieczka szukac...jestesmy ze soba 2 lata i 7 miesiecy,ale widujemy sie codziennie,czesto u mnie nocuje.moze 2 lata i 7 miesiecy nie jest dlugo,ale my czujemy jakbysmy byli razem z 10 lat..w przyszlym roku,zamierzamu razem zamieszkac.strasznie Go kocham i jestem szczesliwa.to tyle, po prostu chcialam sie wygadac i podniesc na duchu to smutne forum... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[cześć[ serducha moje kochane. kala witamy w gronie szczęśliwców i serdecznie zapraszamy do wspólnych plotek i kafusi:D. Niedziela upłynęła jakby to nie była niedziela. W sklepach- masakra ale już 90% zakupów zrobione i jeszcze jakieś niedobitki zostały:P. Więc mam nadzieje sobie z tym poradzić szybko. Dzisiaj zjedliśmy obiadek nie w domciu, mój mąż nas zaprosił do takiej miłej knajpki, prowadzonej zreszta przez naszego znajomego. Pycha jedzonko i miło tak sobie było dostc podane pod nos, zjeść ze smakiem, obetrzec dziubek i po prostu wyjść:). czasami dobrze jest tak gdziś wszyscy razem wyjśc na jedzonko. A musze przyznac że nieczęśto to robimy wspólnie. Chyba będę się starała jakoś włączyć to w tradycje i rytuał rodzinny. Tylko nie za często bo nasza kieszeń tego moze nie wytrzymać:P. Ale było warto:D. Odżyłam troszku. Potem połazliliśmy po sklepach, wypłukaliśmy się z kasy (hehehe) no i jestem zadowolona. Ide połozyc dzieciaki i popatrzeć na Kube Wojewódzkiego. Dobranoc myszki i rodzyneczku Całuje was mocniutko i ściskam na dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć - podpisuje liste obecności i uciekam - duuuuużo pracy. wpadne popołudniu.😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochaniutkie i Kochaniutki;) Mój blog już nadrobiłam jeśli chodzi o zaległosci...jeszcze muszę dokonać wpisu podsumowującego grudzień, coś o swiętach, o starym i nowym roku....czekam na wenę, może mój maż mi coś podsunie:) Znów mnie zabiera do Pizza hut.....aż sie boję, że wrócę dzięki temu do starej wagi, choć się staram, żeby było oki...,.trzeba bedzie to potem spalić, hihihi Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kala19- Witaj na naszym, wcale nie smutnym forum...... :) Elcia, cześć czołem, miłego dnia w pracy... Bobasekm- życzę miłego samopoczucia, niech mdłosci Ci nie doskwierają:) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×