Świeżo Upieczone Mężatki

Emsy, ja też jestem ogromnie ciekawa! Mam swoje przeczucia, ale lekarz jeszcze ich nie potwierdził. W czwartek mam usg \"połówkowe\" na nieco lepszym sprzęcie niż dotychczas, więc może coś ujawni moja kruszynka! Zresztą ja tam już i tak swoje wiem - czekam tylko na potwierzdenie! Ciekawe, jak będzie? Powiem wam jeszcze, ze odkąd moje maleństwo kopie jestem w nim szaleńczo zakochana

Cześc dziewczynki!!! Kiedysiu termin przypuszczalny mam na 16-18 llistopada ;) Przypuszczalny bo oczywiście myszy mi kalendarz zjadły i nie wiem kiedy miałam ostatni raz @@ a za każdym razem na usg wychodzi inna data ;)zobaczymy tym razem jaka mi wyjdzie a idę dopiero 1 czerwca (ale mój szkrab będzie świętowac ;) :p) Co do mojej owulacji to też nigdy nie miałam potwierdzone ale często to czułam a nie ma co w te dni nieźle dawał mi do wiwatu mój organizm. Jednak ostatnimi czasy wszystko ucichło (ostatnimi to znaczy dużo przed ciążą).

cześć ! ale dzisiaj ponuro, marne szanse na wyjście jak na razie, robię więc domowe rzeczy i chyba zaraz wskoczę jeszcze do łóżeczka Bardzo Wam dziękuję za wsparcie ws mojej decyzji... to dla mnie wiele znaczy:) na razie czuję jak powoli schodzi ze mnie napięcie, a ten rok w pracy zaczął się wyjątkowo niemiło, akurat jak na złość na czas początków ciąży:O Ale tak to w życiu bywa czasem - jak się plepszy to się popieprzy:P Miki, czuję że będzie u Was właśnie Kruszynka, czyli ONA...:):).... Trudno TO z czymś innym porównać bo jest INNE właśnie : od niedzieli mocno wsłuchuję się w sygnały z brzucha, mam wrażenie że nasze Młode daje już znaki..... ale numer :D;) prawdziwe cuda...jak napisała Szkatułka nic tylko płakać i trwać w zdumieniu nad tym wszystkim.... Pozdrowionka dla wszystkich i dla Maluszków !!!!!! Piszcie co u Was jak się czujecie przed, w trakcie i po, a także pomimo :);) Tmm, Szkatułka, Souris - brakuje Was... dobrego dnia

Witam:) Ja juz po wizycie u mojej kochanej lekarki:) ale sie ucieszyła ze bedziemy zachodzić w ciąże jak to ona powiedziała:) mam zaczac działac odrazu a za miesiac na usg zobaczyc jak jajniki pracują:) szkoda tylko ze maz w delegacji! ale musze mu powiedziec ze ma byc czesciej w domu!:) ma w sumie 1h drogi wiec nie jest daleko:) w sumie! W pracy! mam lekkie zamieszanie! siostra na Słowacji! wiec troszke sobie posprzatam! i odpoczne od bycia rodzicem:) Wiecie co!! jakos ostatnio widze tylko kobiety w ciąży!:) i dzieci! nie wiem co mi jest:) :) ale chyba to dobry znak Wiec do dzieła:) a wszystkim zafasolkowanym gratuluje z całego serca:)

Ja tez widzę wokół dużo dzieci i kobiet w ciąży. Chyba wyż demograficzny z lat osiemdziesiątych zaczął powiększać rodziny ;-) Pozdrawiam, z zapracowanego miejsca.

Gratuluje serdecznie wszytskim Mamusiom, tym przyszlym jak i naszej swiezo upieczonej Mamie, Szkatulce! Zapewne nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic takiego bezmiaru szczescia, jaki przezywacie :) Trzymam tez kciuki za Validos :) Pozdrawiam Was wszytskie

No proszę, jak się zgodnie odezwały na apel Marty! jeszcze tylko szkatułko niech choc słówko piśnie (pisze) ! Marto, ja mam włśnie odwrotne przeczucia do Twoich odnośnie mojego Maleństwa... :) Ale co tam! Większość wróży mi chłopca, ale jest garstka takich, co w zaparte idą \"w dziewczynkę\", w tym i moja mama (znana przepowiadaczka płci :) ) więc już sama nie wiem :) Cokolwiek będzie, będzie szaleńczo kochane przez swoich rodziców :) No i może już w czwatrek się okaże... A Twój Maluszek pewnie zaczyna brykać, bo to już czas na \"motylki\" w brzuchu. Chociaż ja miałam na przykład wrażenie, że po wewnętrznej stronie brzucha grasują mi mrówki :) Ciesz się zwolnieniem, wypoczywaj, Małe będzie Ci wdzięczne za każdą chwilę relaksu :) Ja staram sobie jakoś wynagrodzić chodzenie do pracy i na dozory kuratorskie i nie odmawiam sobie popołudniowej drzemki, nie zasuwam już tak w domu, kiedy tylko mogę, to zwlaniam.... No, ale teraz muszę przyspieszyć, bo w weekend zjazd na podyplomówce a ja mam jeszcze kilka rzeczy do napisania :) Dziewczynki trzymajcie się ciepło :) Buziaki

hejka ! Validosku, trzymam kciuki mocno ! :D jak już zauważyła Miki, bocian na ten topik przylatuje dość regularnie jak dotąd, więc....:):) Tmm kochana, nie zapracuj się nam plis, za to cześciej pisz !:) Souris, pozdrówka Miki, Szkatułka pewnie nie ma ani czasu, ani głowy teraz by tu zaglądać ale to zrozumiałe;):) tak czy owak wczesniej czy później czekamy na wieści od Niej !:) Miki, powodzenia jutro i niech się okaże ! Moja szefowa zareagowała na wieść o wolnym ze spokojem i sympatycznie, a tak się obawiałam...!! ( sama starała się o dziecko jakies 4 lata i widać, że empatii dla spraw ciaży Jej nie brakuje ). Pogoda dziś u nas w kratkę, czeka mnie niezbyt miła wizyta u dentysty, jakiś odbiór wyników, a w ramach relaksu idę poszperać w ciucholandzie;) ostatnio nie mogłam się oprzeć i nabyłam znaleziony tam piękny, dość długi pas tkaniny - sari ?? - w rzadkim odceniu głębokiego turkusu-morskiej zieleni, z ornamentami czarnymi i ecru, z materiału a la jedwab, no urzekający:) nie wiem tylko na razie co z nim zrobić hihi;) sam w sobie mnie zachwycił i już :P Dla Maluszka, choć się już rozglądam, na razie nic z ciuchów jeszcze nie mam. Niby przesądna za bardzo nie jestem, ale...pewnie przyjdzie na to czas:) dobrego dnia wszystkim

Martuś, no staram się, staram nie zapracowywać, ale ja to lubię, więc wiadomo, jak ktoś coś lubi, to to robi :-) Nie bardzo tez mam co tutaj do Was piasć, bo właściwie jest praca-dom-praca-dom-praca-dom-praca-dom-WEEEKEND :-D I tak na okrągło :-)

Tmm, to pisz nam chociaż o sowich szalonych weekendach! Człowiek wypadł chwilowo z obiegu, to chociaż chętnie poczyta :) :) :) Martuś, uważaj, to wciąga! Ja gdzieś tak od czwartego miesiąca stałam się bywalczynią lumpku i zawsze coś \"rozwojowego\" wyszperam :) Niektórych rzeczy nawet nie zdążyłam założyć, bo brzuszek był szybszy, ale ta adrenalinka na łowach!

swoich - miało być :)

Witam mam doła! a jakos tak! w sumie chodzi o to ze mój maz to gółwie w delegacji! i jak tu planowac dziadzie! jest od pt-do niedzieli nio czasem w tygodniu ale rzadko bo zaczoł im sie sezon! wiec nie wiem jak mam zajść w ciążę sama zrobiłam sobie dzisiaj badania na przeciwciała rózyczki i hormony tarczycy! bo ostatnio miałam na granicy! normy! w sobote jedziemy do Białki na weekend do domku! ze znajomymi wiec mam nadzieje ze \"wyskoczę z doła\" Ide do wanny sie relaksować:(:( martaanna dziękuje za słowa otuchy:) mam nadzieje ze masz racje! Tmm zagladag cześciej do nas:) praca nie ucieknie:) Miki-chłopiec czy dziewczynka:):) czekamy :)nio i mam nadzieję ze motylko szybko zaczną być kopniakiem w bok:) Kiedysiu!! a u Ciebie co słychać!! Szkatułko:) miłej nocki! i zaglądnij:) Ja chyba sie położę ! sen njlepszy na doła:(

Validosku, kopniaki już otrzymuję od jakiegoś czasu i bynajmmniej nie w bok, lecz w pęcherz :( Uroki stanu błogosławionego :) Dobranoc dziewczynki

Validos, nie ma się chyba co dołować na wyrost, a nuż krótkie pobyty Męża będą akurat w samą porę ?? nie ma co przesądzać ani się gorączkować, a stres przecie jednym z najlepszych środków antykoncepcyjnych;) bądź dobrej myśli !:) Miki, ciekawa jestem kto ma rację: ta większość od płci męskiej, czy mniejszość z Twoją Mamą i mną ;)D Mój B. wespół z ginką twierdzą uparcie, że widzieli i wiedzą:D ( ja akurat nie patrzyłam non stop w monitor )niech im bedzie:P ;)czekam na kolejne usg i powierdzenie tej wiadomości. Ale mam przeczucie, że jest prawdziwa:) Co do uzależnienia od łowów to chyba mi nie grozi, bom już nie nowicjusz w tej dziedzinie;):P a z ciążowymi rzeczami faktycznie zachowuję umiar i nieraz się zastanawiam co tak naprawdę kupić w tej żywo zmieniającej się sytuacji...i czy w ogóle coś;) Tmm:)dobrze że jesteś. Tak sobie myślę że osobiście nie jestem tylko \"moim brzuszkiem z małym Lokatorem\", choć to priorytet jaki się kształtuje teraz w sposób naturalny. Mimo to nie czuję potrzeby udziału w topikach ciążowych i rozprawiania w koło o jednym. Nasze różnorodne środowisko bardziej mi odpowiada:) uściski

A u mnie dzis z rana wielka niespodzinka: prezencik i bardzo cieple slowa na zalaczonej kartce - taka przyjemnosc czekala mnie tuz po przebudzeniu :) A wszystko to z okazji kolejnej miesiecznicy naszego slubu :) :) :) I jakos tak swiat od razu zrobil sie piekniejszy choc za oknem pada... ;)

martaanna! wiem że masz racje i potaram sie to zrozumiec i wierzyć ze musi byc dobrze!:) ten weekend nalezy do nas:) tylko góry, domek i my wie kto wie co bedzie! a akuat środek cyklu wiec zobaczymy:) Dzisiaj ide po wyniki z tarczycy mam nadzieje ze wszystko dobrze!:) souris_gris- oj wiem jak takie rzeczy cieszą:) gratuluję :) z tej okazji:) zmykam do pracy!!miłego dnia

Gratulacje dla Was Souris i dalszych pieknych miesięcy razem życzy też \"10-tówka\" martaanna :)

Dziewczynki! Marta, podobnie jak moja mama, ma dar przewidywania płci. Tylko tyle powiem I co Wy na to? Wlaśnie oswajam sie z myślą, że to nie Jasio mieszka pod moim sercem, tylko (najprawdopodobniej) Zosia :) I jaka śłiczna:) dzisiaj miałam usg \"połówkowe\", bardzo dokładnie wszystko widziałam - super! Oczywiście dzidzia jest zdrowa i wszystko ma prawidłowo rozwinięte. Jestem bardzo szczęśliwa

wspaniała wieść Mikuś, cieszę się razem z Tobą i gratuluję ! ( I przypadkiem nie żałuj Jana ! może następnym razem?;) ) muszę powiedzieć, że prześliczne imiona, z klasą ! ....czułam:D dobrej nocki wszystkim

Hi, hi! Będziemy próbować do skutku :)

Miki, też czułam, że będzie Zosieńka:) Natomiast u Martusi wyczuwam juniora.

Moje drogie, już za kilka godzin weekend, który spędzę dość imprezowo - już nie mogę się doczekać. Ponieważ mąż wyjeżdża w związku ze sprawami zawodowymi, postanowiłam, że nie będę siedzieć w domu i tęsknić, tylko odwiedzę ze znajomymi parę klubów, i też będę.......tęsknic. Ale przynajmniej będzie mi raźniej, bo w gronie przyjaciół :-) Miłego weekendu

Miki, gratuluje dziewuszki :) Wczoraj moja kuzynka urodzila Matylde, posiadaczke dlugich, czrnych wloskow :) A za 2 miesiace zostane ciocia malej Martynki :) Kobitki gora jak na razie ;) U mnie raczej smutno - piesek nam choruje...

No to kolejna dziewczyna będzie na świecie chyba coraz bardziej będą rywalizowały o facetów w przyszłości bo już na jednego przypada 3 kobiety (podobno) ;) A z tego co zauważyłam to same dziwczynki dookoła się rodzą ;) No ciekawe co u mnie będzie ;) Sama jestem bardzo ciekawa. Teśc z niecierpliwością czeka na wieści, że będzie wraszcie dziedzic bo jak narazie to same dziedziczki ;) Mama nie obstawia bo i tak nie potrafi sobie wyobrazic chłopca gdy sama miała tylko córkę ale co tam ważne by było zdrowe :D

co do płci naszego Maleństwa to powiem tyle że jesteśmy szcześliwi, bo na tę liczyliśmy !:)......... Nie porywam się \"na siłę\" prorokować komuś płci dziecka:P w przypadku Miki odczucie było bardzo silne i dlatego pozwoliłam sobie nim tu podzielić:) Tmm - miłego imprezowania ! udanego weekendu wszystkim !

Martuś - chłopak jak nic!!! Ależ TY tajemnicza;) Odpoczywajcie!!! Ja mam dużo pracy:(

:D:D moja Mama bywa na kafe ( nie mam pewności czy też tu ), a Ona chce mieć niespodziankę;) czekam na potwierdzenie płci w czerwcowym badaniu usg i choćby z ostrożności zachowam milczenie;) Nasz weekend jak na razie domowy, piżamowy, kawowy....i jest czas dla nas.......:D Jutro idziemy do Cioci, która wróciła z daleka i pewnie ma dużo do opowiedzenia, a ponoć też jakieś upominki..;):P uściski

ps. Emsy, nie zaprzeczam, nie potwierdzam;) Dośc powiedzieć - płeć wymarzona:)

Jutro wraca mężulek!!!

Szkatułko, co u WAS? ;)