Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

igrek-dziekuje za odp o cynti.A jesli chodzi o te dzielenia to po zaplodnieniu komoreczki ona zaczyna sie dzielic i tak po kolei najpierw na 2 potem 4 itd najlepiej jak juz jest blastocysta to juz jest najwieksze stadium jakie osiaga tak zwany zarodek i to dzieje sie okolo 5 doby po zaplodnieniu jaja i juz potem nie mozna go dalej hodowac w labolatorium.Poczytaj w necie,tam opisany jest kazdy etap rozwoju zarodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igrek -Ja chciała napoczatku żeby mnia podali 3 , bo jak wcześniej pisałam wszystkie były razem zamrożone. Ale dr mi odradziła , że jak by doszło do ciąży to nied ałam bym rady . Więc dostałam jednego super , drógiego troszeczkie gorszego . A ten trzeci został na obserwacji . Ale już nie nadaje się , do powtórnego zamrożenia . Zarodki po rozmrożeniu są słabe i mają mniejsze szanse , niż te które są świeże . A czym więcej zarodek ma komórek tym jest lepiej . Smótno mi jest z powodu tego mojego trzeciego zarodeczka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi 2983- Bedę trzymać kcuki , żeby wszystko poszło po Twojej myśli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lato mam nadzieję ,że nam się tym razem uda. Życzę tego oczywiście wszystkim dziewczynkom.:) Iza a ty czekasz na @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny , Tak bym chciała żeby Nam wszystkim sie udało .I ten 2012r był szczęśliwy dla Nas wszystkich .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lato76 ja moje kotki mam na zewnatrz bo mamy dom na wsi, tylko piesek jest na noc do domu wpuszczany. Ja mam owczarka, ktory na dodatek ma padaczke wiec mam duzo stresu, szczegolnie teraz, jak jestem sama w domu a ona ma atak to musze ja trzymac zeby nic jej nie bylo i jednoczesnie relanium podac, nie wiem jak to bedzie jak bede miala duzy brzuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyndi
Ajda tak, mnie się udało za siódmym razem. Teraz mój Synuś w lipcu skończy 2 latka. Leczyłam się w N od stycznia 2008. 02 listppada miałam siódmy i jak się okazało udany transfer. Przeszłam dwie punkcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki! Miłego dnia dla Wszystkich Kordianka - oczywiście każdy chciałby naturalnie poczać, albo hm... tylko inseminacja, ale życie czasem daje nam wiecej na barki... do zniesienia. przy takiej dolegliwości, myślę, że nie masz za bardzo wyboru i musicie działać szybko. Jak byłam w środe w Novum, był tam młody chłopak może z 23 lata albo 22, był razem z mamą. Widać że zamożni ... podeszła do nich pielegniarka... i uzgdniali szczegóły. a że byliśmy bardzo bliski nich - to wszystko słyszeliśmy. Okazło się że chłopak ma nowotwór i od poniedziałku ( czyli od wczoraj), zaczynał chemioterapie. A do novum przyszedł oddać nasienie... widziałam go również w piatek, przyszedł oddać drugi raz. Kobietka tłumaczyła mu że aby to miało sens, należy mieć przerwe. Ale on był tak zdeterminowany. Szczerze - to byłam pełna podziwu dla Tej "Mamy", która zatroszczyła sie o to, aby jej "dziecko" miało szanse na "dziecko". Teraz my walczymy o dziecko. a on walczy o życie! ale zobaczcie - jakie podejście - ten chłopak wierzy że wyjdzie z tego, i że te plemniczki dadzą mu dziecko. Wracając do Ciebie kordianka - musicie sie teraz spiąć - i zacząć działać na 200%, wiem że napewno wiele robicie. Ale widocznie to za mało. Jesli są podejrzenia o nowotwór - to inseminacja jest złym pomysłem. Tracicie za dużo "nasienia" pod czas inseminacji. Musisz oszczedzać "plemniczki" od meżą. a do IVF wystarczy - jeden dobry plemnik. Wiec głowa do góry! :) życze Ci z calego serca - dzidziusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka - informacja "nowotwór" - może zdołować! ale może to właśnie moment na zamrożenie pelmniczków i za dwa lata ( tyle trwa proces regeneracji sił ) podejdziecie do tematu jak maż bedzie zdrowy... ! i razem wychowacie Cudowne dzieciątko :). teraz podziałajcie aby wogóle była szansa...! i nie smuć sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi2983-ja teraz czekam na wyniki posiewu wczoraj bylam zrobic wynik ma byc juz wstepnie w piatek a z moich obliczen wychodzi ze @ mam 2-3.04 tak wiec czekam. gin u ktorego bylam wczoraj powiedzial mi ze mam byc dobrej mysli ze nie wolno mi sie załamywac i mam walczyc ma pacjetke ktora miala robione in vitro udalo sie za 1 razem a teraz jest w 10 tygodniu ciazy z mrozaczkiem. pocieszyl mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis bedzie piekny dzien. wczoraj kupiłam maliny, porzeczke i dzis bedziemy z M sadzic ostatni dzwonek zeby to zrobic. Miłego dnia kobitki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutkie póki co my nie mamy czego zamrozić gdyż te wędrujące jądro w którym podejrzewają nowotwór niszczy wszystkie plemniki - jak znajdują jakiś żywy to okazuję się, ze ma uszkodzoną główkę lub witkę :( Po usunięciu pojawią się dobre plemniki a póki co to tylko podejrzenie nowotworu. Lekarz stwierdził ( już kilku bo co 2 dzień jesteśmy u lekarza ), że źle być nie powinno. 19 kwietnia mamy u jakiegoś profesora wizytę ( polecili nam go w Novum - podobno fantastyczny specjalista od usg ) i wtedy będziemy już wiedzieć co i jak. Przy okazji zrobimy znów badanie nasienia Mam kolegę który miał taką samą sytuację jak mój mąż tylko, że u niego nowotwór strasznie się rozwinął, miał chemię. Dziś ma zdrową córę poczętą rok po operacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka - to pieknie z tym kolegę! :) tego Ci życze z całego serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich ! Kordianka - Super wyszło z tym Waszym kolegom , jak widzisz cuda się zdażają . I też bądz dobrej myśli , Wam równierz uda się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich ! Kordianka - Super wyszło z tym Waszym kolegą , jak widzisz cuda się zdażają . I też bądz dobrej myśli , Wam równierz uda się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich ! Kordianka - Super wyszło z tym Waszym kolegą , jak widzisz cuda się zdażają . I też bądz dobrej myśli , Wam równierz uda się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniren - Ja jak wcześniej już pisałam też mam owczarka i bokserka . Oni nie są w domu tylko siedzą w boksie . Wypuszczam ich , żeby sobie pobiegali . Przykro że masz tego pieska chorego , mnieliśmy podobna sytuacje ale mój M zdecydował o uśpieniu . Nie chciał żeby on się męczył i My razem z nim , dlatego tak postanowił . A byliśmy z tym psem bardzo związani .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki , ale coś mam z tym inter.........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Wam powiem też myslałam , jak już przeszłam 6 IUI . A pózniej przeszłam do IVF , to myslałam jak już tak daleko zaszłam to musi sie udać . A jak widzicie , to nie jest takie proste . Każda z Nas chciałaby , żeby jej udało się za pięrszą IUI .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech.. mam konsulatcje telefoniczna z dr Z... boli mnie jajnik i mam dziwne "swedzenia"... chyba po tej ilości głobulek :(. Zobaczymy co powiedza. Pani z recepjci stwierdziła, że jest to odczyn alergiczny pod luteinie, ale kazała sie poradzić lekarza. Zawsze coś ... :(. a Ty jak ? pijesz kawe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Lenka , Ja kawy staram się nie , ale jak już to delikatną iz mlekiem . A tak pozatym u mnie nic się niedzieje . Martwie się troszeczkę , bo już mi nic niezostało z zamrożonych zarodków . I tak sobie mysle , co będzię jak i tym razem nie uda się ? Jestem cała kłębkiem nerwów , a tu jeszcze gdzie do testowania ? a co tego swedzenie , to napewno masz uczulenie na luteinę . Ja tak mniałam za drógim krio , to dr mi kazała żeby brała luteinę pod język .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lato - tak też mi powiedziała dr, mam odstawić globulki i pod jezyk... sama sie denerwuje. Lato - kochana Ty ciesz sie że wogóle miałaś mrozaczki, u mie nie było co mrozić. a może to i dobrze, że nie masz mrozaczków - bo teraz sie UDA!!! nerwy są - najchetniej to bym zrobiłam już test - wiem, wiem.. głupi pomysł ;)) jak jesteś teraz wdomu i masz troche czasu - to polecam książke Polyanna, czytałaś?, jak nie to koniecznie przeczytaj. jest to bajka ale pozytywna. mam po niej troche inne nastawienie do życia, do tego co nas spotyka... że mamy starać sie widzieć zawsze "dwie strony medalu". pije lekko kawe z mlekiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja tylko na chwilke napisac ze bylam dzisiaj u Z na wizycie. Mam 3 pecherzyki, jeden 17mm a dwa po 14mm. Jutro wieczorem kolejna wizyta i najprawdopodobniej w piatek punkcja. Milego dnia dla Wszystkich!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena2005 - Tak i myślałam , że Ci dr powie żebyś brała leine pod język . Podobno lepiej jak bierzesz tą dopochwową . Ale cóż zrobić , jak masz uczulenie ? Ja jak podchodziłam do punkcji , to mniała pobranych aż 12 komurek . Ale tylko 9 zapłodniło się . I jak widzisz do tej pory nic się u mnie niedzieje . A mam taką cicha nadzieje , że będzię dobrze . Bo jak nie , to się chiba załamie się . A co do książki , to nieczytałam , ale moze byc ciekawa .Ja zawsze tak mówię , że medal ma dwie strony . Dzisiaj na obiad znów zrobią rybkę , i sórówke z kiszonej kapusty . Powiedz mi czy ser feta , można jeść ? Bo bardzo często robię grecką sałatkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia-zu - Gratuluję Ci , trzy pęcherzyki Super!!!!!!!!! Z całego serca trzymam kciuki !!!!!!!!!!!!!!!! Oby wszystko było dobrze !!!!!!!!!!! To jutro masz kolejne usg , życzę powodzenia !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam rybkę z surówką a grecką sałatkę to ubóstwiam. U mnie w domciu praktycznie je się same sałatki bo nie jemy z mężem pieczywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×