Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Zuzia-zu Jak będziesz mniała w piątek punkcje , to pawdopodobie w poniedziałek lub wtorek transfer .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia zu - trzymam kciuki!!! badż dobrej myśli. i módl sie o wspaniałą przynajmniej!! jedna komórke. lato - hm.. nie wiem czy ser feta można, ale chyba tak. wiem napewno że serów pleśniowych nie można. widze, ze zdrowo sie odżywiasz :) co do komórek - .. sama nie wiem od czego to zależy. koło mnie leżała dziewczyna. która miała 11 komórek,a ja jedną - pomyślałam, wtedy o Boże ona ma 11 razy wiecej szans niż ja. zapytałam sie czy jak sie jej uda czy bedzie dawczynia - powiedziała, że nie :(... smutne to. Ale - nie możesz "absultnie" myśleć w ten sposób co bedzie jak sie nie uda .... !!! bo sie nie uda :(... to że sie nie udało wcześniej - nie znaczy, że teraz też sie nie uda. Myślę - że CZAS na ZMIANY :), i że tym razem wszystko sie uda :) we will see - za dwa tygodnie :) mam nadzieje, że w takim samym dobrym nastroju bede ... czasem tak pozytywnie sie nakrece... że moge góry przenosić... pomimo, że tyle G dookoła. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kordianka - Ja jem z moim M pieczywo , ale staramy się jesć ciemne . A co do sórówek , to jemy sporo . Na zimę w słoiki też robię . U nas poprostu niema obiadu bez sórówki . Ale zimową porą staramy się jeść przeważnie ze słoika . Ponieważ ta kupna sałata i inne składniki wazierają dużo nawozów . I nie jest to takie zdrowe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzia-zu- super wiadomość wow. extra. trzymam kciuki:)))) może nasza passa ciąż przeciągnie sie do kwietnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena 2005 - Widzę , że masz sporo pozytywnej energii , to napewno mi się udzieli . Dzięńki ! A co do tej dziewczyny , co mniała tyle komórek . To nie ważne ,że ona nie chciała oddać . I tak przecierz pójdą do adopcji , bo w Novum nie niszczą komórek i td . Ale powiem ,że ta dziewczyna nie jest poważna . Jak tak mogła powiedzieć ? To co woli żeby były zniszczone ? czy jak ? Niedawając szans innej parze , która nie może mieć swoje ? co za egoizm !! A co by było gdyby ta dziewczyna potrzebowała komórki ? Ja jak mniałam pobranych 12 , to mi wypis po punkcji robił dr Zamora . To ja z moim M powiedzieliśmy , że wszystkie zostawiamy . To nam dr powiedział że super , że tak podchodzimy do sprawy poważnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lato - nno widzisz... nie wszyscy tak podchodza do sprawy... jak Wy - "super"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja słuchajcie wychodowałam az 21 komorek z czego zapłodniło sie 8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielkie dzieki :) ja jestem pozytywnie nastawiona!! bedzie dobrze!!! Mam nadzieje ze jeszcze troche i bedziemy mogly zalozyc nowe forum "szczesliwych mam".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzia, serdecznie gratuluje trzech pęcherzyków i mocno trzymam kciuki za punkcje.. Fajnie, że się rusza, tyle dziewcząt już po transferze i teraz jeszcze Ty Zuzia!! EXTRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PRZEPRASZAM POMYLIŁAM SIE Miałam zapłodnionych 7 sztuk. transfer ze swiezych udany byl ale nie bylo zarodka mam jeszcze 6 mrozaczków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe ile z nas sie uda. ja to mam w zyciu pecha a jak mi sie udaje cos zrobic to zawsze za drugim razem. moze ten drugi raz bedzie szczęsliwy zobaczymy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza - to znaczy transfer sie udało... ale te komórki nie zamieniły sie w zarodka, tak ? i było poronienie, tak jak w stopce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena2005-tak. doszło do zapłodnienia dostałam tylko jedna komorke bo mialam za duze jajniki w porównaniu z macicą i bylo zagrozenie mojego zycia dlatego jedna komórka. niestety komorka sie zagniezdziła ale niestety pechcrzyk plodowy byl pusty i musiałam poronic. badał mnie jeszcze dr. Szulc zeby sie potwiedziło i pozniej jeszcze po tygodniu pojechałam do mojego gin i on tez niestety stwiedził ze pechcerzyk jest pusty. tak jakby przestała sie rozwiajc komorka we mnie. podobno tak sie nawet dzieje przy naturalnej ciazy moja kuzynka tez tak miala:) ale dzis ma 2 dziecko miedzy pierwszym dzieckiem a jej corka jest chyba 16 lat roznicy. miedzy dziecmi miala kilka poronien ale jej sie udało:) nam tez sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanawiam sie czy przed kriotransferem nie pujsc na akupunkture? co sadzicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza - rece opadają :( czyli na każdym kroku coś :(. nie wiedziałam, że tak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety:( ale tak naprawde jak poslucha sie to nikt z zajsciem w ciaze nie ma problemu tylko jak zacznie sie o tym mowic to sie okazuje ze problemy sa i to gigantyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza - akupunktura?! nieżle :) ja jestem ZA wszystkimi dziwnymi metodami... jak nie spróbujesz to sie nie dowiesz ;). myślę, że do każdej dolegliwości należy podejść w sposób holistczny :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie sie tak zastanawiam jest to jakies rozluznienie i wyluzowanie nie mysli sie tak mocno o tym co za chwilke ma sie dziac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokłanie, - idź i nam napisz wrażenia, tylko idz do sprawdzonej osoby!! do takiej u której ktoś juz był, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie weszłam na strone Novum i okazuje sie ze nasza Polska prefekcyjna pani domu ma tez dzieci z in vitro . no prosze jaki ten swiat mały. nie wiem czy wczesniej pisałam ale zona Marcina mellera tez chyba ma dzidzie z in vitro widzialam ich kiedys w Novum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak , izka też to słyszałam . A naprzykład Katarzyna Skszynecka też ma córkę z invitro . To nasze głópie społeczeństwo zawsze z wszystkiego robi sensacje i td .A nasz kochany rząd , walczy nad podniesiem wieku e....... Jakiś koszmar , już nie głógo może znosa i becikowe i td . Bo będą szukać oszczędności . Ja jak będą wybory to chiba nie pójdę , bo szkoda głosu ....... Żeby jeszcze pomyśleli i do finansowali te invitro. To nie mają kasy , a na jakieś głópoty premie nie potrzebne to zawsze jest. Ach szkoda słów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama młoda 039435
ja poszłam na aku przed transferem i nie żałuję, bardzo mnie to zrelaksowało, pani od aku jest miła i stara się pomóc ze wszsytkich sił. tak naprawdę to polecam wszystkie meody relaksu w okolicach okołotransferowych, np zorganizowanie sobie kilku mega miłych dni. Kazda lubi co innego. Może to byc czytanie ksiązek w łozku, oglądanie komedii,zakupy internetowe, itp im bardziej zrelaskowane będziecie tym mniej bedziecie sie napinac 'zeby się udało' a po trzech dniach ja osobiscie wrociłam do normalnego zycia czyli do pracy i starałam się codziennie mowic do siebie w lustrze :jestes w ciązy: tak , zeby uwierzyc,ze moze mi sie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izka - Tak to juz jest z naszym życiem . Zobacz , ja przeszłam do IVF na własnym cyklu .Ale nic mi nie pobrano , bo po nakłóciu jajników nie uzyskano oocytów . Tak było napisane w mojej karcie wypisowej . Ale i tak musiałam zapłacić . Moja dr mówiła , że zarodek może być gorszej jakości i też powstanie ciąża . I będzie wszystko dobrze , tak że raczej tym nie pszejmowałam bym się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zabawa z podświadmocią" :))) ja stosuje karteczki :), jak narazie działa :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama młoda 039435
Ale oczywiscie, mówić, pisać az organizm uwierzy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama młoda 039435 - napewno to jest fajne . Ale jak ja tyle przeszłam , to ten stres i tak stara sie mnie prześladować . Ja już czytam książki , oglądam komedie i td .Poprzednimy razamy tak sobie mówiłam ; Jestem w ciąży ; Mam nadzieje że tym razem będzie inaczej . I mam świadomość żę sters to zły doradca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×