Pytania dotyczące Biblii

Profesor - może to tylko niechlubny wyjątek? Np. niejeden ksiądz też ma ludzi, zmarłych głęboko w d..ie - jeśli odpada kwestia pieniędzy, co nie znaczy, że wszyscy tacy są.

jesli nie odpowiesz na 10 maili to się domyslę, nie chcialabym w chwili śmierci zdać sobie sprawy że wcale nie zyłam i kurczowo trzymać się życia, prawdopodobnie jesli ani przez moment nie próbujesz się gorączkowo utrzymać przy zyciu umrzesz świadomie, wiesz? mój dziadek był chory, rok czasu nie wstawal z łozka, gdy ostatni raz z nim rozmawialam modlil się o smierć, szkoda że nie było mnie przy nim jak umierał

ja chyba kurczowo nie trzymam się przy życiu - ale co do tego czy żyję to już nie był bym pewien. Moja prababcia też modliła się o śmierć - wiek po 90 bardzo już jej doskwierał.

bo nie ma się czego bać, narodziny i smierć to dwa bieguny zycia:) tak naprawdę to codziennie troche umieramy, ktoś ładnie spiewał \"jakie życie taka smierć\"

nie strasz mnie tym \"jakie życie taka śmierć\" :P Ale też jest coś podobnego w którejś piosence Wilków.

fragment Tryptyku \"I tak przechodzą pokolenia — Nadzy przychodzą na świat i nadzy wracają do ziemi, z której zostali wzięci. «Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz». To co było kształtne w bezkształtne. To co było żywe — oto teraz martwe. To co było piękne — oto teraz brzydota spustoszenia. A przecież nie cały umieram, to co we mnie niezniszczalne trwa!\"

ale tak jest;) to kobieta śpiewala, chyba Gepert, jaka róża taki cierń w której?słyyszalm Gawliński spiewał coś nowego, ale coś o gwiazdach nie o smierci :)

wiem, że kobieta Ale właśnie szukam gdzie to też u Wilków było. Nie żeby to miało jakieś znaczenie, ale co tam :P)

Nie działa chwilowo strona z tekstami więc będę spisywał \"ze słuchu\" Wilki - Bohema: \"boisz się więc będzie tak słabe życie słaba śmierć wszystko w twoich rękach obudź się\"

rzeczywiście:) zapomnialam:)

no to muszę sobie budzik kupić :P ale nie wiem gdzie takie sprzedają

zmykam:) d- noc

tak szybciuchno? co ja będę tu teraz sam robił? :( dobranoc

dzień dzisiejszy jest wspomnieniem zmarłych, tylko wspomnieniem i pamięcią o nich. Jest też dniem zadumy nad własnym życiem i oczekiwaniem spotkania z Panem.

Z innej beczki. Czy ktos zastanawił się czemu w dekalogu stoi :] { Nie pożądaj żony bliżniego swego\" ? } Czy męża można ? ;) Czy ktos żle to przetłumaczył i powinno byc małżonka.

No i oczywiście ten punkt jest jawna dyskryminacja mężczyzn. ;):P

no

hejka all Mała jesteś? Bo mam pewien problem (choć to raczej obiektywnie nie problem). I chyba muszę komuś pobiadolić - wygadać się :( Mogę Ci pozawracać głowę moimi idiotycznymi bzdetami na priv? To oczywiście nie związane z tematem, choć tak jakoś wyszło, że z wczorajszym cytatem: \"boisz się więc będzie tak słabe życie słaba śmierć wszystko w twoich rękach obudź się\" :( ????

Hej Ostatnio cos tu pustkami powiewa.............

niestety - bardzo powiewa - bardzo smutny :(

Moze tematy ludzi przerazaja? ;-)

Co myślicie na temat tego punktu w dekalogu ? :p

Myrevin a czy dzis przemawia do ciebie np.\"proroctwo\"biblijne,iz dzieci w dniach konca beda nieposluszni swym rodzicom,bez milosci krnabrni itd.? Czy jest to dla ciebie czyms dziwnym? Pytam bo ma to zwiazek z odpowiedzia na twoje pytanie.:-)

Nie wiem tego. Może byc taka odpowiedz ?

A ja myslę czy to prawda co pisze profesor? Myrevin za chwilę:)

Myrevin - IMHO to jest stare tłumaczenie wywodzące się z kultury patriarchalnej - gdzie kobieta nie miała nic do gadania - a zatem i nic do pożądania - myślę, że dotyczy obu płci

Mała

Ale byli geje.

Myrevinku więc to było tak, dawno dawno temu Mojżesz wraca ze spotkania z Bogiem na górze Synaj, gdzie Pan podał mu Dekalog. Pod górą kłębią się tłumy Żydów, ciekawych, jakie przykazania przekazał im Pan. Mojżesz: - Bracia! Negocjowałem trzy dni i mam dla was dwie wiadomości - dobrą i złą. Dobra, to ta, że udało mi się zejść do dziesięciu. Zła - szóste zostało dla mężczyzn:P

Juz tlumacze o co chodzi. Dzis dla nas wiele jest niezrozumiale,bo idziemy\"z postepem\". Dawniej nie do pomyslenia bylo,by dzieci byly nieposluszne rodzicom.Przepowiadano to juzw biblii dawno dawno temu,ze tak bedzie w dniach konca,ale dla tamtych ludzi,bylo to cos nieznanego. Dla nas natomiast to juz prawie\"oczywistosc\",przyzwyczajamy sie do tego,bo dzieje sie juz tak od pokolen(przykre)ostatnie pokolenie chyba jest najbardziej rozpasane(wiem co mowie).;-) Tak samo tyczy sie to tego dekalogu.Dawniej nie bylo mozliwe,by kobieta zdradzala meza(jesli tak bylo byla kara smierci),natomiast mezczyzni mieli duzo wiecej praw,ktore byly naduzywane. Dlaczego kobieta nie mogla miec kilku mezow,a mezczyzna mogl miec kilka zon(lub)zone i kilka\"niewolnic\"? Takie bylo prawo,kobieta w starym prawie Zydowskim,miala w gruncie rzeczy malo do powiedzenia,nie wychylala sie ponad mezczyzne,byla unizona i poddana. Tak wiec to nie dyskryminacja mezczyzn,a przestroga by nie wykorzystywali swego\"mestwa\".:-) Oczywiscie to moje priv spojrzenie. ;-)