Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

a dziś kolejne wersety z 1 rozdz Ewqngelii Jana: (29) Nazajutrz ujrzał Jezusa, idącego do niego, i rzekł: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. (30) To jest Ten, o którym powiedziałem: Za mną idzie mąż, który był przede mną, bo pierwej był niż ja. (31) I ja go nie znałem; lecz dlatego przyszedłem, chrząc wodą, aby był objawiony Izraelowi. (32) Jan świadczył też, mówiąc: Widziałem Ducha, zstępującego z nieba jakby gołębica; i spoczął na nim. (33) I ja go nie znałem; lecz Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, rzekł do mnie: Ujrzysz tego, na którego Duch zstępuje i na nim spocznie, Ten chrzci Duchem Świętym. (34) A ja widziałem to i złożyłem świadectwo, że ten jest Synem Bożym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baranek Boży...kiedyś Zydzi zabijali barana za swoje grzechy, teraz Jeden Baranek idealny, bez skazy...jest ofiarą za WSZYSTKIE grzechy, nie potrzeba już ofiat, nie potrzeba \"zasługiwania\" na zbawienie....On gładzi kazdy grzech. ......Cudowny mój Zbawiciel Jezus:) ....dziękuję.....ze zechciałeś dla mnie to uczynić Panie 🌻 \"Za mną idzie mąż, który był przede mną, bo pierwej był niż ja\" kolejne potwierdzenie ze Jezus zanim przyszedł na ziemię już BYŁ. Syn Boży Jezus...On obdarza Duchem Swiętym, tych którzy pragną:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co teraz można
grzeszyc do woli skoro baranek i tak zbawi, co to za róznica ile razy zabiję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie inaczej - nie gorzej , nie lepiej tylko inaczej .Cały czas w świecie zachodzą przemiany czy chcemy czy nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla pomarańczy (10) Umarłszy bowiem, dla grzechu raz na zawsze umarł, a żyjąc, żyje dla Boga. (11) Podobnie i wy uważajcie siebie za umarłych dla grzechu, a za żyjących dla Boga w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. (12) Niechże więc nie panuje grzech w śmiertelnym ciele waszym, abyście nie byli posłuszni pożądliwościom jego, (13) i nie oddawajcie członków swoich grzechowi na oręż nieprawości, ale oddawajcie siebie Bogu jako ożywionych z martwych, a członki swoje Bogu na oręż sprawiedliwości. (14) Albowiem grzech nad wami panować nie będzie, bo nie jesteście pod zakonem, lecz pod łaską. Cóż tedy? Czy mamy grzeszyć, dlatego że nie jesteśmy pod zakonem, lecz pod łaską? Przenigdy!\" (16) Czyż nie wiecie, że jeśli się oddajecie jako słudzy w posłuszeństwo, stajecie się sługami tego, komu jesteście posłuszni, czy to grzechu ku śmierci, czy też posłuszeństwa ku sprawiedliwości? (17) Lecz Bogu niech będą dzięki, że wy, którzy byliście sługami grzechu, przyjęliście ze szczerego serca zarys tej nauki, której zostaliście przekazani, (18) a uwolnieni od grzechu, staliście się sługami sprawiedliwości, (19) po ludzku mówię przez wzgląd na słabość waszego ciała. Jak bowiem oddawaliście członki wasze na służbę nieczystości i nieprawości ku popełnianiu nieprawości, tak teraz oddawajcie członki wasze na służbę sprawiedliwości ku poświęceniu. (20) Gdy bowiem byliście sługami grzechu, byliście dalecy od sprawiedliwości. (21) Jakiż więc mieliście wtedy pożytek? Taki, którego się teraz wstydzicie, a końcem tego jest śmierć. Rz 6:15 Bw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co teraz można
rozumiem kamelio że to do mnie i dziękuję za odpowiedź, ale mam mętlik w głowie bo skoro końcem tego jest śmierć jak wynika z obszernego cytatu to po co piszesz o tym że nie ma potrzeby zasługiwania na zbawienie? czy ty grzeszysz? czy raz na zawsze umarłaś dla grzechu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam do was takie pytanie bo widze ze wy sie trocha na biblii znacie bo ja to zupełni nie, jakos tak w ogole kosciól mnie mało interesuje, ale od zawsze zastana wiałam sie nad ukrzyżowaniem Jezusa. Bo jak wiadomo Bog jest jeden w trze osobach. Bóg ojciec, Syn Boży i Duch świety. Wiec skoro Jezus jest bogiem to wychodzi na to ze sam siebie musiał na krzyzu przepraszac za grzechy ludzi. Troche to bez sensu. no bo skoro Bog jest miłoscia to po co ta meka Jazusa. Nie mogł bez tego zgładzic grzechow? I jeszcze jedno. Jakim prawem ksieza wymyslaja siobie jakies przykazania koscielne i takie tam? Po cholera celibat? Przeciez w czasech Chrystusa tego nie było. Czy zwykły smiertelnik ma prawo wymyslac sobie jakies nowe zasady odnosnie wiary i tego co jest grzecham a co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co teraz można
jedenasta no patrz nie wpadłam na to, rzeczywiście sam siebie musiał przebłagiwać umierając na tym krzyżu i na dodatek wszystko na prużno bo z tego cytatu i tak wychodzi że zapłatą jest śmierć, inaczej byłoby bez różnicy czy morderca czy święty. nie wiem może te kościelne to takie rozszerzone 10 przykazań, a ty jak myslisz jedenasta?a jak idzie o to ze śmiertelnik zmienia to 10 tez zmienili bo dłuższe były a i nie mamy świętej w soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka z Niemiec
Tak jedenastka umarl Jezus a wraz z nim cala trojca swieta i przez trzy dni Boga nie bylo w ogole,nastepnie sam siebie wskrzesil.Tylko nie wiem jak bo umarli przeciez nic nie wiedza i nic nie moga zrobic w mysl wersetow z Kaz.Salomona9 rozdzial. Wlasciwie to przeciez logiczne,nie wiem skad w ogole wzielo ci sie takie pytanie,wystarczy troche pomyslec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spadam
Dogmat o Bogu w Trójcy się kłania. Gdyby Bóg był w Trójcy to Jezus powiedziałby o tym swoim uczniom. KK uczy ponadto, ze Bóg umarł za nasze grzechy na krzyzu i sam siebie wzbudzil z martwych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Polki z niemiec - nie zrozumiałas moge pytania ale nie wazne, moze niejasno napisałam. Nie chce mi sie tłumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka z Niemiec
ah jedenasta nie zrozumialam Twojego pytania.Oczywiscie ze Nasz odwieczny Ojciec Jezus Chrystus sam siebie przeblagal i sam przed soba wykazal lojalnosc,potrzebne mu to bylo by uwierzyc w siebie, ze jest tym Bogiem Wiekuistym(niewazne ze trzy dni go nie bylo w ogole,Wiekuisty byl jest i bedzie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do spadam - przeciez pisałam ze sie nie znam wiec dlatego pytam zeby mi ktos wyjasnił. o zadnych dogmatach tyez mi nic nie wiadomo wiec nie cwaniakuj tylko wytłumacz jak to z tym przebłagiwaniem. A co z tymi ludzmi co poumierali przed Chrystusem. Musieli tyle setek lat czekac zeby im grzechy wybaczyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polka to w takim razie ja cie nie zrozumiałam :P nop ale Bog podobno wszechmogacy i wszechwiedzacy to po co mu udowadnianie przed samym soba ze jest Bogiem. Skoro nim jest to jest wszechwiedzacy i powinien weidzic. A co do Trojcy to podobno w czesach Jezusa niczego takiego nie było. Tylko jakis Sobór Watykanski sobie wymyslił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka z Niemiec
A i jeszcze tylko dodam,ze Jezus Bog sam przed soba wykazal,ze jest sobie wierny i nie ma w nim grzechu,wykazal tez ze nie ugial sie przed szatanem,wykazal przed soba lojalnosc w calej pelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co teraz można
polka z Niemiec i jedenasta powoli bo już nic nie rozumiem:( na dodatek nie mówcie mi o logice bo logicznie to cała wiara by się rozsypała, ja bym chciała uwierzyć tylko nie wiem w co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co teraz można
jedenasta no podobno za jego czasów niebyło, sobory nie tylko to pewnie wymyslili bo tak naprawdę nikt nie wie co się dzialo. co sięd zialo z Jezusem do czasu chrztu bo nikt nic o tym nie pisze i co się z nim stało po śmierci jak zmartwychwstał to znaczy z ciałem jego? wiecie może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co teraz mozna ---> no ze mnie sie zaczyna ateistka robic jak tak sobie myslec na rozna tematy zaczynam. Nie wiem czy jestem w stanie jeszcze uwierzyc w Boga? Bo to ze mam w niego wierzyc jest tylko przypadkiem. Bo sie urodziłam w tekim kraju. Gdybym sie urodziła np w Indiach kazaliby mi w co innego wierzyc. Wiec skod mam miec pewnosc ze akurat nasza wiara jest dobra? polka ale ja nadal nie rozumiem po co On musiał sam siebie przepraszac i sobie cos udowaniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co teraz mozna -- z tego co sie orientuje to wstapił do nieba i \"siedzi po prawicy ojca\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co teraz można
jedenasta no masz racje, gdybyś była indianką hopi albo hinduską to w co innego byś wierzyła. też tak masz że cię boli głowa jak o tym myslisz? ja tak mam, kiedyś myślałam że niebo jest u góry tam gdzie chmury ale tak se kiedyś myślę jak ziemia się obraca to góra będzie tam gdzie dół i tak w kółko i tak oto padł kolejny mit o niebie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka z Niemiec
Proponuje zacznij czytac Biblie,przekonasz sie ,ze trojca to wymysl K Katolickiego,a reszta wyznan chrzescijanskich powtarza ta teorie nie zgodna z Biblia.Brakuje logiki w tej teori i stad rodza sie takowe pytania. To ze Jezusa nazwano Bogiem nie dowodzi ,ze jest on swoim Ojcem jednoczesnie,szatana tez nazwano w biblii bogiem,Bog to tytul,ktory slusznie przysluguje Jezusowi,swoja postawa zapracowal sovbie na to.Dlatego Jego Bog Ojciec wielce Go wywyzszyl i nadal mu imie na dwiek ,ktorego ma sie zgiac kolano na niebie i ziemi KU CHWLE jego OJCA! jego imie brzmi po hebraisku Jehoszua co oznacza Jah jest zbawieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co teraz można
tak to słyszałam, tylko ktoś powiedział o logice, a tu nic logiczne nie jest, nic a nic co krok to wpadka. jak nie ma nieba to nie ma pewnie i prawicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja to nawet nie moge zaczynac o tym myslec! a tym bardziej nie moge zaczynac dyskusji na ten temat z moim chłopakiem bo on jest wierzacy i jak zaczynam moje herezje głosic to sie za głowe łapie :D jak byłam dzieckiem to wszystko było proste, w niebia była Bozia do której mowiło sie paciorek zaby mamusia była zdrowa i trzeba było chodzic do kosciółka. I nikt sie nie zastanawiał po co i dlaczego. Tak powiedzieli rodzice i tak miało byc. A teraz jak sie zaczynam nad tym zastanawiac to wierze coraz mniej. Moim zdaniem to ksieza \"zepsuli\" nasza wiare. Bo jak o nich mysle to juz całkiem mi sie cis robi. I sama juz nie wiem czego tak naprawde nauczał Jezuz, a co wymyslili ksieza no kolejnych soborach. No bo w to co oni wymyslili chyba wierzyc nie musze. Nasza wiare w koncu stworzył Bog czy człowiek? Bo jak człowiek to co to za wiara? Raczej sekta zalatuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yago
W Biblii jest napisane ze Bog tak umilowal swiat,ze Syna swego dal na odkupienie naszych grzechow.Oznacza to,ze poslal swego Syna na ziemie,miedzy nas.Jezus dorastal w ludzkim ciele,nauczal a gdy mial 33 lata dal sie ukrzyzowac po to,zeby zwyciezyc smierc,czyli grzech.Smierc jest wynikiem grzechu.Pamietamy Adama i Ewe.Po grzechu pierworodnym i wypedzeniu z Raju zostali tez poddani smierci,ktora przed popelnieniem grzechu pierworodnego nie miala nad nimi wladzy.To jest tez potwierdzone w cytowanym przez Kamelie fragmencie Biblii. Gdyby Chrystus nie zgodzil sie umrzec na krzyzu i w ten sposob nas nie odkupij z mocy smierci-wszyscy byli bysmy potepieni bo wszyscy jestesmy grzesznikami.Te nasze grzechy zniwelowal jakby Jezus przez swoja meke i smierc i zmartwychwstanie.Mogl przeciez powiedziec-OK-macie dane wam prawo i wiecie jakie sa konsekwencje jego nieprzestrzegania.On jednak ktory sie "sklada" z Milosci,Milosierdzia,Dobroci i Madrosci, zstapil z Nieba i umarl za nas abysmy my mogli podazyc za Nim,czyli miec zycie wieczne... Tak to wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spadam
jedenasta Nie pajacuj? To ty pajacujesz, pisząc w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yago - ale po co? czy Bog w smoim miłosierdziu nie mogł odkupic nam grzechów bez tego? Po co skazywał na smierc syna skoro jest dobrocia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to co teraz można
to jedenasta cię dobrze rozumiem bo mam tak samo, kto stworzył i po co a zobacz tyle róznych wiar. kiedyś wierzono że świat przed jezusem bo od niego nowa era był cztery tysiące lat, a teraz okazuje sie że nie. no ksieza i sobory masz rację bo to ludzie niewykształceni to postraszyli piekłem obiecali niebo i szafa gra. najgorsze co mnie martwi, że nawet jak chce wierzyć i się stosować chociaż nie grzeszyć to nie da się.czy sie znajdzie ktoś bez grzechu?czy to sie da? to po co było niszczyć indian i inne kultury i przekonywać do tego niepewnego boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do spadam - po pierwsze nie napisałam zebys pajacowała, tylko cwaniakowała po drugie zadałam nurtujace mnie pytania (sam topik swiadczy o tym zeby zadawac tu pytania o Bibli) i liczyłam na odpowiedz a Ty na mnie naskakujesz od razu zamiast wyjasnic cokolwiek. Odsyłasz mnie do jakichs dogmatow o ktorych pojecia nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i najciekawsze --- co stało sie z ludzmi ktorzy zyli kilka tys lat p.n.e. az do pojawienia sie Chrystusa???? Czy ludzie ktorzy wierzyli w Zeusa i Atene poszli do nieba?? i dlaczego nasz Bog tak pozno sie pojawił i pozwolił przez tysiace lat wierzyc w jakies wydumane bożki. Podobno zwierzeta nie maja duszy i nie ida do nieba, wiec od którego momentu w ewolucji zaczelismy miec dusze? Czy jeszcze jak bylismy na drzewiach juz juz jako homosapiens? moze homoerektus? w ktorym etapie ewolucji nabylismy dusze?? Teraz wiare starozytnych ludzi (grecy Rzymianie Egipcjanie) mamy za prymitywną. no bo jak mozna było w nimfy i takie tam wierzyc i jeszcze ofiary im składac. Skad pewnosc ze za kolejne tysiace lat nie stanie sie tak z nasza wiara? Dlaczego Bog pozwolił przez tyle tysiecy lat życ ludzim w nieswiadomosci o swoim istnieniu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×