Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

Gość palę faję
żartujesz?czy o drogę pyatasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Dreamer dokładnie tak jak piszesz Słuchaj swoich uczuć, swoich mysli, wsłuch*j się w to, co mówi ci doświadczenie. Ilekroć odbiegać będą od tego, co głoszą twoi nauczyciele, swiete księgi, zapomnij o ich słowach. Słowa są najbardziej zawodnym posłańcem Prawdy. O k**wa!!!! PYCHA to porażająca cecha.\" To nie pycha, to własne myślenie. Ale ja bym to napisał inaczej, żeby nie zapominać o tym, co głoszą nauczyciele czy księgi, ale by o tym pamiętać o rozsądnie i ostrożnie oceniać. I według tej oceny się kierować. Bo słowa, mimo, że tak często zawodne, jednak też mogą nieść wiele dobrego i mądrego. A o pychę niech każdy swoją się martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danio...
dremer Nie słuchaj tych bzdur. Jakie doświadczenie może mieć dziesięciolatek, dwudziestolatek, a nawet trzydziestolatek? W jakie doświadczenie ma się wsłuchiwać skoro go nie ma? A ty jakie masz doświadczenie? Masz się w co wsłuchiwać? No to się wsłuchuj, ale potem nie mów: Boże, co ja zrobiłem?Bo tak będzie. Paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inny Szatan
Dreamer - muszę przyznać że twoje argumenty i punkt widzenia przeważają. Nie wszystko da się uzasadnić cytatami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danio. A jakie Ty masz doświadczenie, żeby twierdzić, że tak będzie? Nawet jeśli będzie, to będzie właśnie element zdobywania doświadczenia, życiowej nauki. Jeden z wielu. To jak np. z nauką jazdy samochodem - mówisz początkującemu kierowcy - \"nie wsiadaj do samochodu, bo będziesz miał wypadek\" ? A doświadczenie nabywamy w kolejnych wcieleniach, to jakie jest nasze obecne wcielenie wynika właśnie z doświadczeń minionych. A znaczenie słowa paranoja polecam sprawdzić nawet i na google.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inny Szatan - wg mnie cytatami można uzasadnić i wszystko i nic, zależy jakie cytaty i do kogo akurat mają przemawiać. Jeśli cytujesz na podstawie Biblii w interpretacji z którą zgadza się np. Kamelia, to ją przekonasz. A kogoś innego akurat to nie będzie uzasadnienie (np. dla ŚJ lub Katolików). Jak zacytujesz gorliwemu komuniście Lenina, wg bliskiej mu interpretacji, to też go przekonasz. Jeśli zacytujesz mi coś, z czym się zgadzam, to też mnie przekonasz. Tak to działa. Mimo to jednak warto poznawać inne punkty widzenia. Wg mnie z tego właśnie powodu taka dyskusja ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danio...
dremer Ok, gościu, bez nerw. :D A jakie doświadczenie ma człowiek głęboko upośledzony umysłowo, np idiota? Ma słuchać swojego doświadczenia? Jakiego? Gdzie w swojej filozofii umiejscowisz takich ludzi? Paranoja? Zaraz dokładnie zapodam ci z googli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, nie denerwuję się. Ale paranoja to choroba, więc raczej nie wypada tak rzucać tym określeniem - niektórzy ludzie niestety muszą się z nią rzeczywiście borykać. Definicji nie musisz zarzucać. Znam. A kim jest idiota? Czy nie przeważnie ów idiotyzm jest tylko określeniem nadawanym przez ludzi, którzy nie rozumieją drastycznie innego sposobu myślenia? Einstein też był w szkole uznawany za idiotę :P A jakie doświadczenie ma osoba mocno upośledzona psychicznie - nie mam aktualnie pojęcia. Podejrzewam, że drastycznie inne niż nasze. Co wcale nie znaczy, że gorsze. Wydaje mi się, że jednak i takie doświadczenie każdy z nas musi kiedyś poznać. Gdzie umiejscowię - jest to jedna z \"lekcji\", którą musimy poznać w jakimś wcieleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danio :D:D:D, pycha to prazająca cecha....wiem najlepiej, moje doświadczenie jest się liczy, to co ja myślę jest najcenniejsze, ja, ja, ja ,ja ja,moje, moje moje moje..... Na podstawie intuicji, mojej interpretacji absolutnej miłości i dobra, na podstawie wyobraźni.(cyt dreamer) czy twoja intuicja nigdy cię nie zawiodła???, czy twoja własna wyobraźnia jest dla ciebie pewnikiem??? Poleganie w sprawie wieczności na własnej intuicji...hmmm...nic bardziej zgubnego. Człowiek jest omylny, człowiek nie jest doskonały, człowiek nie wie wszystkiego. Boze drogi to pewność, Boze Słowa to obietnica samego Boga, który \"Cokolwiek obiecał ma moc to spełnić\". A dlaczego ufam Biblii? Księdze wyjątkowej i pewnej, opiszę wktótce. Tylko ten kto dokładnie nie poznał tej Księgi nie zaufa jej. Tylko ten kto zagłębi się w jej wyjątkowość ten dostrzeże tam Wolę Boga jedynego. Autorem tej wyątkowej Księgi jest Duch Boży. Jestm o tym przekonana, a dlaczego? juz niebawem. ***** Boża wola, Boze drogi, Boza mądrosć, Boże wybory....skladam moją koronę u stóp Boga Jedynego. To On jest Królem mojego życia, moich wyborów i decyzjii, powierzam moje zycie w Jego ręce. dodam jeszcze do miłości, jest nieuwarunkowana, Bóg kocha każdego grzesznika, ale zbawienie uwarunkowane jest wiarą w Syna Bożego, który był na ziemi człowiekiem, żył, umarł i zmartwychwstał. Bóg Go posłał, po śmierci na krzyżu wstał z martwych, czy to akceptujecie czy nie, czy w to wierzycie czy nie Taka jest wola Boża, czy ten pomysł się komuś podoba czy nie, Bóg tak zadecydował a nie człowiek. Jezus był na ziemi postacią historyczną. On nie jest mitem. On zmartwychwstał. I żyje, na wieki. Wkrótce przyjdzie, spotka się z Nim każdy, i każde kolano zegnie się przed Jezusem i kazdy język wyzna ze Jezus jest Panem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jestm o tym przekonana, a dlaczego? juz niebawem.\" No widzisz, Ty też jesteś o czymś przekonana. To nie jest ja ja ja? Twoje przekonanie nie jest pychą. Moje jest. Nazywaj sobie jak chcesz. Pewnie, że intuicja i wyobraźnia zawodzą. Zawodzą bardzo często. Tylko popatrz też, jak często zawodziła Biblia. Jak często ludzie przekonani, że działają absolutnie zgodnie z nią dopuszczali się w jej imieniu okrutnych rzeczy. Spójrz na \"nawracanie\" przez wieki. Wiem, że powiesz, że oni nie rozumieli Biblii. Tylko, że oni też byli przekonani, że to właśnie oni rozumieją, a Ci, którzy się z nimi nie zgadzają nie. (Popatrz na ludzi głoszących się \"prawdziwymi Chrześcijanami\", np. niektórych \"prawdziwych Katolików - prawdziwych Polaków\" - czy ich przekonanie, ich wiara w Biblię nie zawodzi?) \"Bóg kocha każdego grzesznika, ale zbawienie uwarunkowane jest wiarą w Syna Bożego\" Czy Twoje oddychanie jest uwarunkowane Twoją wiarą w tlen i procesy chemiczne zachodzące w Twoim ciele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pycha??? Dzięki szatańskiej pysze jednych nie słucham, drugich nie słyszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mówię o swoich wyborach o swojej mądrości, tylko o Bozej woli. Bożych wyborach, Bożych prawach. Nie widzisz różnicy ? moje ja podporządkowałam BOZEMU JA. Moją koronę złożyłam u stóp Króla. Dzięki szatańskiej pysze jednych nie słucham, drugich nie słyszę, tak dreamer??? Słuchasz samego Boga? czy samego siebie? to nie jest szatańska pcha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(5)gdyż Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje(6) Ukórzcie się więc pod mocną ręką Bożą, aby was wywyższył czasu swego. 1P 5:5 Pycha to brak pokory wobec Boga. Pycha to stawianie własnego ja ponad Bożym ja. Pycha to stawianie własnego myślenia ponad Boze drogi. Przeciwieństwem pychy jest pokora. Ja człowiek wobec Stwórcy. O jakiej pokorze mówisz dreamer gdy utożsamiasz się z poglądami, ze wszystko jest Bogiem i sam człowiek teżBbogiem jest. Czy to jest postawa pokornego człowieka, wobec swojego Stwórcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem Kamelia co to nie jest szatańska pcha:) Ty widzę od razu wiesz co jest szatańskie a co nie i bardzo, bardzo, jak zaobserwowałam polubiłaś to słowo. Coś Ci nie pasuje, od razu szatańskie. Ty masz swoje prawdy inni mają swoje. Dla mnie wszystkie prawdy nie oparte na doświadczeniu nie są wiele warte. Nasze umysły mają tendencję do interpolowania wiedzy, budowania opinii w oparciu o szczątkową lub niedokładną wiedzę. Opinie takie powielane i przekręcane fałszują postrzeganie rzeczywistości i stają się bazą dla następnych jeszcze bardziej fałszywych koncepcji. Każdy człowiek ma prawo błądzić, ale narzucanie takich przekonań innym, że też nie wspomnę o działaniu opartym na nich jest po prostu błędem. To, co sami uznajemy za prawde,niekoniecznie musi być prawdą dla innych. Ale mamy wolą wolę i mamy prawdziwą moc do tworzenia i kierowania własnym życiem. Nic przecież nie jest z góry ustalone, przyszłość nie istnieje w trwałej formie, tak naprawdę w ogóle nie istnieje. Jest jedynie potencjałem, właśnie kształtujemy ją w tej chwili. Kamelio czy Bóg obiektywny sprawiedliwy i kochający wszystkich mógłby dawać wolność i jednocześnie ferować wyroki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia Ty mówisz ze biblie znasz, dziwię się dlaczego jej zaprzeczasz:) \"Odpowiedział im Jezus: Czyż nie napisano w waszym prawie: Ja rzekłem: Bogami jesteście \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danio...
dremer Ok. Zostawmy paranoję jak już wiemy co to jest. Idiotyzm to nie jest to o czym piszesz. No widzisz, nie polegaj na własnym doświadczeniu. :) Idiotyzm jest to najcięższy stopień upośledzenia umysłowego. Najlżejszy to debilizm. Jest jeszcze imbecylizm. Widziałeś kiedyś człowieka dotknietego idiotyzmem? Ja widziałem. Obserwowałem go przez pół roku. Twoje założenia biorą w łeb przy takim upośledzeniu. Reinkarnacja. Masz dowody, że to pewnik, że tak jest? Jakie? Samo twoje doświadczenie i przekonanie to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to już było malutka. Bardzo dawno temu.Tylko ten jeden werset w Biblii ci się podoba i tylko ten akceptujesz?Pisałam kiedyś o kontekście tego wersetu . Ps 82:6 Bw "Rzekłem: Wyście bogami I wy wszyscy jesteście synami Najwyższego, (7) Lecz jak ludzie pomrzecie I upadniecie jak każdy książę. Iz 41:23 Bw "Powiedzcie, co się stanie później, abyśmy poznali, czy jesteście bogami, i uczyńcie coś, czy dobrego, czy złego, abyśmy z podziwem mogli to oglądać." (24) Oto wy zgoła niczym jesteście i wasze działanie nic nie znaczy; obrzydliwy jest ten, kto was sobie obiera. Teraz już rozumiesz co Bóg mysli o tch którzy czynią siebie bogami? Bóg pysznym się sprzeciwia . Pokornym daje swą łaskę. Pychą najwyższą jest nazwanie siebie Bogiem. A to pochodzi od szatana, bo to on chciał być jak Bóg, podobnie jak ty i myślący tak jak ty, przecież sama tak stwierdziłaś. Wiem ze nie lubisz tego słowa "szatański", ale ja już na to nic nie mogę poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo dla mnie to jak złudzenie istnienia;) Kamelia to akurat nie w tym konteście i - pudło- to nie z psalmów a ni z Izajasz ale z NT. Dla mnie to to samo co mówił Budda, w końcu za coś Jezusa powiesili. Mylisz się kamelia, nie tylko ten fragment, każdy który ludzi łączy, wszystkich,każdy który pomaga się rozwijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należy zbadać wszystkie fragmeny bibilijne, nie tylko te z NT, oczywiście ten z Nowego też znam Biblia jest spójną całością. To o czym mowa w NT, ma swoje odbicie w Starym. Więc, patrz na całośc nie na wyrywki, bo dojdziesz własnie do takich wymysłów jak ten o którym piszesz ze jesteś bogiem. hmmm.. ...potrafisz zrobić huragan na Oceanie Atlantyckim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należy zbadać wszystkie fragmeny bibilijne, na ten sam temat. Spójność. Całość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia to nadinterpretacja, tak nie powiedziałam tylko tyle że kropla wpadając do oceanu staje się oceanem. Doświadczyłam tego stanu, zwanym w sanskrycie bango. Nie wiem czy wiesz, są prawdy przeczytane, przyjęte i doświadczone. A jak myslisz? Przypomina mi się scena podczas śmierci Jezusa, gdy z niego drwiono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pytam czy umiesz zrobić huragan skoro naywasz siebie Bogiem? Myślę ze jako stworzenie a nie Stwórca nie mozesz tego uczynić. Jezus jest Bogiem . Jezus jest Panem. Jemu należy się nalezna cześć i chwała. Nigdy stworzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przeinaczaj moich słów, tylko pokaż mi gdzie coś podobnego napisałam??:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesznik wierzacy
Pozdrawiam serdecznie Kamelia 🖐️ maalutka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"ja pytam czy umiesz zrobić huragan skoro naywasz siebie Bogiem?\" Pamiętasz Kamelio kuszenie Jezusa na pustyni? Na pewno pamiętasz. Więc spróbuj spojrzeć na ten fragment jako symbol i na swoje słowa. Ciekawe jak by zareagował na takie pytanie Bóg, w którego wierzysz. Ciekawe czy Jezus by Ci zorganizował takie \"przedstawienie\"? Nie, Mała nie potrafi, tak jak jedna kropla nie utopi człowieka. Ale ogromne ilości malutkich kropelek tworzą Oceany. Czy ocean potrafi utopić człowieka? Czy potrafił by to bez tych maleńkich kropelek? Tylko czy ocean robi to żeby popisać? Żeby coś udowodnić? Czy tak robił Jezus? Czy dla Ciebie Bóg to umiejętność wywołania huraganu? Od miłości też wymagasz, by udowadniano ją równie spektakularną akcją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a więc ja mam takie pytanie. Skoro Adam i Ewa mieli dwoch synow-Kaina i Abla,z czego jeden został zabity,to jak mogło dojśc do powstania świata??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaczarowana*
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy mnie oczy nie mylą? Pamiętasz Kamelio kuszenie Jezusa na pustyni? Na pewno pamiętasz. Więc spróbuj spojrzeć na ten fragment jako symbol i na swoje słowa. Ciekawe jak by zareagował na takie pytanie Bóg, w którego wierzysz. Ciekawe czy Jezus by Ci zorganizował takie \"przedstawienie\"? na serio jestem poważnie zaniepokojona waszym mniemaniem o sobie. Porównanie zapytania maleńkiej czy jest Bogiem potrafiącym zrobić huragan, do potencjalnego pokazania swojej siły przez Jezusa. Mała, nie pisałaś ze jesteś bogiem? hmmm, ciekawe czy są z nami inni którzy musieli widziec to ze tak pisałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×