Mamusia mezusia

Monia76-ja nie mialam zadnego sposobu,to samo przyjdzie ale nie zakladaj mu juz pampersa,bedzie mu mokro to moze sam sie domysli ze trzeba robic na nocnik,wspolczuje ci tylko tego prania,ale cierpliwosci napewno sobie poradzicie oboje z tym siusianiem zycze powodzenia.

i żeby matka nie umiala twardo z synem porozmawiać? synowa może i leń.... to nie teściowej sprawa..... teściowa powinna SYNA I SYNOWĄ traktować jako JENDOŚĆ.... bo teraz to oni tworzą "zespół"- jedną rodzinę.... kto u nich sprząta gotuje i odbiera dzieci, to Teściowej interesować nie powinno..... i jak oni nie mają czasu, to sami powiini "coś" wymyślić, a lecieć do mamusi, które to chętnie acz z cierpiętniczą miną, triumfalnie wybawi ich z opresji.... bo synuś to przecież "dobry chłopiec"... a wszystko to wina tej złej barbie!!!!

o widze ze ktos madrze pisze,ale czemu tak anonimowo??ja caly czas siedze i mysle czyja to wina i coraz bardziej jestem pewna ze Ilona popelnila blad,sama ich we wszystkim wyreczala,cierpliwie czekala az cos sie zmieni,a tu nic,synus dobry chlopak??a co on slepy byl?jemu tez tak bylo wygodniej mamusia zrobi mamusia posprzata,a zonce paznokcie rosly i zrobily sie dwie lewe raczki do roboty,ten synus to dupa nie chlop.

bronka probuj buzki :) a do ja uwazam : masz kobieto racje bo to zawsze baby jest wina ! no szkoda to nie te czasy chłop tez winny :Pi koniec powinni isc mieszkac na swoje od poczatku ,jak mieli mozliwosc !

no dziewczyny ja tez bede miała synowa i ziecia ale niech kazdy idzie na swoje ,bo po co kłutnie w rodzinie? aby sie nie tłukli ,tylko kochali :)a reszta to ich sprawa czy beda mieli 2 czy 3 dzieci lub wcale to ich bedzie zycie ! nikt za nich tego zycia nie przezyje! w sumie to chowa sie dzieci dla drugiej osoby :) a wy jakie macie podejscie??

jest tam ktoras ?? bo ja zaraz uciekam ,aha bronka a gdzie w polsce mieszkasz??

http://www.forum.o2.pl/emotikony.php :D

w kolobrzegu a ja tez bede miala synoe i to az dwie.

dzieki monia bede probowala sie nauczyc tych buziek.

chyba cos mi nie wychodz?

a jednak!!!

nie no kwiatek tobie wyszedł :)

wejdz na ta strone co ktos tobie podał emotki dla bronki

Agdzie sie podziewa nasza Autorka,brakuje nam ciebie Ilonka,masz juz jakies wiesci od dzieciakow??

anonimowo.... bo nie mam pomysłu na nika.... no i nie często tu pisuję, w temacie "uwiódł mie tytuł"....niby taki słodki :D ....a na imię mam Magda i stawiam na asertywność..... Ilona pytałą się, co my zrobiłybyśmy na jej miejscu? ja bym pomagała, ale bez przesady.... jak nie mam czasu np. dzieci odebrac, to mówię że nie dam rady i koniec!!!! dale oni się martwią a nie ja, bo to są ICH dzieci w końcu..... Ilona stworzyłą chorą sytuację..... gdzie miał 4 dzieci w domu....nie mówię, że oni są bez winy, bo na pewno każde z nich się do tej sytuacji dołożyło!!!! tyle tylko, że w topiku Ilona zrobiła z siebie biedulkę, synka zwalnia od odpowiedzialności, a o wszystko obwinia synową.... jak dalej tak będzie postępować.... to i owszem, może ona będzie miała spokój, ale zgody w tej rodzinie nie będzie!

tylko SHIFT cały czas trzymaj ja klikasz innymi przyciskami :P

:-D

no widzisz udało sie :D

Nie wiem Magda czy czytalas od poczatku historyjke Ilony,ale ja juz jej to pisalam,kiedys bedzie tego zalowala bo samotnosc jest straszna.

Teraz sie cieszy spokojem ale za pare tygodni,miesiecy czy lat zacznie sie zastanawiac.

madziu ty masz racje sama stworzyła taka sytuacje, to teraz ma, ale cos musza wymyslic bo przeciesz syn chce miec matke, awnuczki babcie ! a synowj lubic nie musi ,ale tolerowac to powinna :)

ilonko gdzie jestes??? i co jak w spokoju ? chyba sie relaksujesz w jakims salonie SPA :)

całego się nie dało ;), ale jak już otworzyłam, to trochę przeczytałam.... ona w ogóle chyba nieco sceptycznie nastawiona jest do wszystkich młodych kobiet..... taka zaborcza mamusia zakochana w synku..... (może się mylę) moim zdaniem, tu ZMIANA MYŚLENIA jest potrzebna.... wyprowadzka była dobrym pomysłem, ale moim zdaniem została żle przeprowadzona!!!! moim zdaniem teściowa powinna poprosić dzieci na rozmowę, wytłumaczyć dlaczego tak postępuje i poprosić aby się OBOJE wyprowadzili, do (tu podać termin)!!!!

Tak masz racje Moni,nie musi jej kochac,a ty myslisz ze jej synowej na tym zalezy zeby ona ja kochala??ja mam gdzies czy moja tesciowa mnie kocha czy nienawidzi,niech tylko da mi spokoj i nie miesza mi w malzenstwie.

Ale jak swiat swiatem, to jest ze pierw rodzice nam pomagaja w wychowaniu wnukow, lub pilnowaniu ..... a pozniej to my na staros opiekujemy sie rodzicami i tesciowymi :) czyli kolo sie toczy i bedzie toczyc:O

Magda tak tez jej radzilysmy,ale ona posluchala rady innej uczestniczki ma ja pogonic i koniec,nie tedy droga- pogonic.

raczej tak miało byc:-)

no dokładnie oni się niczego nie nauczą w ten sposób, nic nie zrozumieją..... co najwyżej że "mamusia" jest be ;)

O JEZU Moni nie strasz mnie ja mam sie opiekowac na starosc swoja tesciowa??A co ja takiego w zyciu zlego zrobilam zeby poniesc taka kare??Nawet nie potrafie sobie tego wyobrazic ja i ,,MOJA KOCHANA TESCIOWA''pod jednym dachem,to bylby horror.

dobrze dziewczynki juz sie zbieram :) bede koło 13 :) do miłego klikania pa