Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

frida10

tupperware

Polecane posty

Gość Krecik77
Mam pytanie do Pań, na ulotce jest napisane, że przy sprzedaży powyżej 2500 zł n wszsytkie nagrod za sprzedaz kumulują się bez rezygnacji 3 % bonusu? Wiem , że jako konsultant zniżka 23 % obowiązuje, a 3% należy się mi czy menadżerowi? Dziękuję z góry za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen26
Krecik77 przy sprzedaży powyżej 2500 zł w marcu będzie Ci przyslugiwac w kwietniu 25% marży.Dodatkowo jeśli przekroczysz próg 5000 zl przysługuje Ci 3% premii. Oprócz tego oczywiście dostaniesz nagrody za sprzedaż. A twój menadzer otrzymuje premie od twojej sprzedaży,ale Ty nic w związku z tym nie tracisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krecik77
Dziękuję za info Arwen26. NIe miałam o tym pojęcia. 5.000 zł musze przekroczyć w marcu czy kwietniu żeby otrzymać 3 % bonus? Dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samusiaija
zastanawiam sie na mandoliną....używal juz ktos?dluga jest instrukcja obslugi?pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosia 34
Tak, mam ją 2 tygodnie. Czy jest dobra? Tak. Czy gdybym mogla cofnąć czas, to ponownie bym ja kupiła? Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozella
Mnie rozczarowały ostrza w kształcie ząbków. Sądziłam , ze bez trudu dam radę kroić na nich w kosteczkę kwaszone ogórki i inne warzywa. Niestety nie poradziłam sobie. Jednak szatkowanie warzyw w faliste kształy lub klasyczne, to już inna sprawa. Bardzo dobrze się szatkuje, bez większych problemów. Wykonanie mandochefa jest naprawdę świetne, do tego podwyższające i bardzo dobrze trzymające się podłoża nóżki, są dodatkowym ułatwieniem przy szatkowaniu. Troszkę mnie te trudności z kostkowaniem irytują, ale nie oddałabym mandochefa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen26
Krecik77 jeśli przekroczysz próg 5000 zł w marcu dostajesz zestaw jang,wagę kuchenną, dzbanek micro plus i jeszcze coś...ale już nie pamiętam dokładnie co. Oprócz nagród dostaniesz 3% od sprzedaży czyli 150 zł i Twoja marża w kwietniu zwiększy się do 25 %. I dokładnie taka sama zasada obowiązuje co miesiąc :) Co do Mandochefa to instrukcja obrazkowa jest świetna...Prościej się nie dało objaśnić instrukcji uzytkowania. Ja jestem bardzo zadowolona, aczkolwiek trzeba bardzo uważać na pluchy, bo ja niestety juz miałam spotkanie pierwszego stopnia z ostrzami i było ono bardzo bolesne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozella
Instrukcja jest faktycznie dobrze opracowana, nawet zabezpieczona dobrze, przed przemoknięciem. Niestety od przeczytania jej nie doszłam do wprawy. Ponadto przez 30 lat używałam tarki niemieckiej firmy B. Uklad ząbków był w literę V co ułatwiało krojenie np ogórków kwaszonych w kostkę, wystarczyło jedynie naciąć w poprzek. Tutaj ząbki ułożone są obok siebie w linii poziomej. Z czasem dojdę do tego jak pokroić w kostkę małego ogóreczka , którego nie da się przytrzymać "kapeluszem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krecik77
Arwen26 dziękuję za wszystko. Jeszcze tylko nie wiem czy 150 zł będę mogła zapłacić mniej za ostatnie zamówienie w marcu, czy będę mogła zmniejszyć kwotę zapłaty za towar w kwietniu, czy jeszcze jakoś inaczej to się rozlicza. Dziękuję za pomoc. Przepraszam że zawracam głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosia 34
Myślę, że większość osób kupiła mandochefa oczami po obejrzeniu filmiku. To najlepiej pokazuje, jak działa marketing. Kiedy jednak kupimy i wydamy (też jest niezły przekaz - tylko 250 zł, wielka okazja itp), to spotyka nas rzeczywistość, czyli: 1. większość produktów kroimy dalej nożem, bo nie opłaca się dla 3 plasterków tego wyciągać, ustawiać a potem myć. Dlatego w ciągu 2 tygodni uzywałam mandochefa 1 raz i to też w sposób wymuszony, "aby spróbować". 2. w 95% kroimy w typowe plastry lub słupki, do czego 3 razy tańsza finezja zupełnie wystarczy. Co więcej - finezja ma wkładki bardzo potrzebne w codziennym użytkowaniu, których manochef nie ma 3. nawet jeżeli podejmiemy decyzję, że chcemy coś wiecej niż plasterki i słupki, to są na rynku inne rozwiązania tańsze o połowę dokładnie realizujące zadania mandochefa. Chociażby wymieniona już firma B. 4. a jako ciekaowstkę, to okazuje się, że ten super mandochef jest wykonany gdzie? made in china :-). Niestety, jak widzę firma zaczyna coraz więcej rzeczy robić w tym pięknym kraju co na pewno jakości się nie przysłuży. Nie ma to jak dobry marketing. Sama się skusiłam "oczami" i teraz tego żałuję. Nie jestem konsultantką więc zupełnie jestem neutralna do firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samusiaija
dziekuje za szczerą opinię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samusiaija
ma ktos może przepisy na na apettito?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozella
Tosiu, ja nie kroję od wielu lat niczego nożem. Korzystałam ze wspomnianej wcześniej tarki niemieckiej firmy B. Obecnie od tygodnia kiedy mam mandochefa wszelkie plasterki plus szatkowanie kapusty , które naprawdę jest rewelacyjne. Żadna tarka nie pozwoli na uzyskanie tak pięknie poszatkowanej kapusty. Mnie bardzo przydatne jest to, ze tarki nie trzeba trzymać w ręce. Można wygodnie szatkować. Wcześniej pisałam , ze mam problem z kostkowaniem. Wczoraj musiałam poszatkować w kosteczkę cebulę. Zaparłam się i z instrukcją w ręce udało się !!! wreszcie zrozumiałam na czym to polega. Mandocheff jest drogi, temu nie zaprzeczę, ale jego wykonanie jest naprawdę niesamowite. Co do zarzutu , ze produkowany jest w Chinach, to mnie to nie przeszkadza, wiemy dobrze, że wiodące firmy odzieżowe, agd itp wszyscy produkują w CHinach. Powód ? tania siła robocza. Nawet nasz rodzimy producent galanterii skórzanej Jędrzej WIttchen produkuje swoje towary właśnie tam. Moja opinia jest bezstronna, nie jestem konsultantką, a mandocheff ułatwił mi znacznie przygotowania do Świąt. Np bardzo fajnie pokroił w krateczkę pofalowaną kwaszone ogórki, które potrzebne były do śledzika z cebulką, bardzo efektownie się prezentowały w słoiku. Do galartu pokroiłam marchewkę też w pofalowaną kratkę. Małe a cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia Kowalik
Kupiłam mandochefa w połowie marca na allegro i niestety, moje zdanie jest zbliżona do opinii Toli. Chyba go sprzedam, bo oprócz testowania, praktycznie go nie używam. Nie szatkuję kapusty codziennie ani nawet raz w tygodniu. Do przygotowywania posiłków dla mnie znacznie uniwersalniejszy jest dobry nóż. Przyznaję się, że kupiłam, bo zafascynował mnie filmik. Emocje wzięły górę nad rozsądkiem. Tak przynajmniej było w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozella
Często bardzo kroję cebulę, a w sezonie robię surówki z warzyw, zatem mandocheff jak znalazł. Sporadycznie kroję warzywa na sałatkę takie gotowane, więc nie powiem, ze non stop to kroję. W zimie kiszę kapuste w wiaderku Jumbo /dostałam w prezencie/ i był problem z szatkowaniem. Kupiłam szatkownice do kapusty za 40 zł taki hebel i niestety zbyt toporne toto jest. Mandocheff sprawia się znacznie lepiej. Pozatym konia z rzędem temu, kto ma urządzenie z ktorego korzysta 24 h na dobę. Ja od zawsze mam zamiłowanie do usprawniana sobie pracy w kuchni, a obecnie kiedy mam chory staw w kciuku to już wogólę cieszę się, ze nie muszę wszystkiego robić w tzw "rękach".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia Kowalik
Do rozella Cóż, każdy ma własne zdanie na temat tego produktu. Ja uważam go za moją porażkę zakupową. Dla Ciebie on jest świetny i wydatek jak najbardziej opłacalny. To w sumie dobrze. Być może jestem zbyt przyzwyczajona do noża. A kapusty nie kiszę :-). Wiem, że niczego nie używamy 24h/dobę i gdyby madolina kosztowała np. 100 zł, to bym powiedziała, że jest dla mnie ok. Ale za 260 zł dla mnie to zdecydowanie za dużo biorąc pod uwagę moje wykorzystanie tej pomocy w kuchni. Ale zakup to oczywiście była moja decyzja i jeżeli mam jakiekolwiek pretensje to wyłącznie do siebie. Następnym razem już nie dam się tak skusić tej firmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozella
Zuzia, ja też bym raczej nie kupiła za 250 zł. Jednakże udało mi się odsprzedać siekacz ten, który pociąga sie za sznurek , wraz z dużym i małym pojemnikiem. Dlatego nie odczułam zakupu mandocheffa. Zgadzam się jest drogi. Powiem szczerze, że nie wszystkie produkty tupperware sa genialne, bo nie są. Nie jestem zaślepiona. Ów odsprzedany rozdrabniacz duży i mniejszy w którym poruszało się noze pociągając za sznurek, to było totalne nie porozumienie. Sznurek ciągle się blokował, doprowadzało mnie to do szału. Głównie cebulę szatkowałam lub czosnek, ew ogórki. Wiem, że innym idzie to bez problemu, mnie się nie udawało. Koleżanka która odkupiła dla córki, ma już jeden taki i pomimo blokowania się sznurka , jest zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia Kowalik
A ja mam rozdrabniacz i bardzo sobie cenię :-). Może trafiłam na jakiś bardzo udany egzemplarz, bo u mnie sznurek się nie blokuje. Ale rzeczywiście używam go wyłącznie do szybkiego posiekania cebuli itp. Inna sprawa,to coś z tymi mechanizmami jest nie tak, bo słyszałam już od wielu osób, że się blokują bardzo często. Ale jak widzę, firma bardzo popiera ten zawodny patent, bo ten sam mechanizm dodano w najnowszym szefie kuchni. Moim zdaniem to kiepska namiastka starego ale jak widzę firma dodała w nazwie "ekstra", aby zwabić kolejnych naiwnych :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjagysghds
czy jest juz nowy katalog online? jeesli tak prosze o linka bo nie moge znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, jestem z Nowego Sącza, gdyby ktoś był zainteresowany kupnem produktów tupperware to zapraszam, kontakt tel.605551644

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka-1
Witam osoby z Leszna i okolic które są zainteresowane zakupem produktów lub umówieniem się na Party. Są bardzo atraktycje promocje. 601877006 http://tupperware-leszno. blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honia...
Jeśli komuś blokuje się mechanizm rozdrabniacza to powinien go reklamować. Rozdrabniacz był pierwszym produktem jaki zakupiłam z Tupperware i nie wyobrażam sobie aby szybko coś przygotować bez niego. Wiadomo każdy ma inne zdanie, ale jak trafiam do klientek które go zakupiły, to zgrozo, mają rozdrabniacz od 2 lat lub dłużej i nigdy nie rozłożyły pokrywki do mycia, masakra, a później np. blokuje się pokrywka!!! Kupujecie gdzie chcecie i okej, ale osoby które sprzedają powinny wam dać instrukcję jak obsługiwać daną rzecz. Najbardziej mnie irytuje stwierdzenie, że opinie konsultantek są oczywiście nie obiektywne, bo my wszystkie tylko wciskamy buble, naprawdę ta opinia jest nie fer. Jednak jak ktoś dokonał zakupu na Allegro, to nie szuka porad tam gdzie dokonał zakupu tylko wtedy szuka ratunku u nie uczciwych konsultantek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozella
Honia ja czyściłam swój rozdrabniacz regularnie. Jakoś sama intuicyjnie domyśliłam się, ze tam musi się coś zbierać. Ja lubię działać bez problemowo, nawet jeżeli jeden raz podczas siekania mi się zacieło, wkurzało mnie. Z początku tak się nie działo. Ale masz rację, jeżeli to u koleżanki będzie sie jeszcze bardziej zacinało, doradzę Jej reklamację. Dowiedziałam się od osoby, ktora pracuje w kierownictwie Allegro, że tupperware jest najbardziej podrabiana marką. Stąd niskie ceny tam wystawianych produktów. Osobiście bałabym się w ten sposób zakupić produkt tej firmy. To dziwne, ze coś po promocji kosztuje np 300 zł, a na Allegro reklamowane jako nowe i oryginalne np 150 , no cudów nie ma, musi coś się za tym kryć, prawdopodobnie naciąganie na podróbkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia Turska
No tak..i znowu wszystkiemu winne allegro....Nie przesadzajcie z tymi podróbkami, bo to nieprawda. Na allegro sprzedają konsultantki tupperware i wszyscy o tym wiedzą. Towar pochodzi z tego samego źródła czyli dystrybucji. A że są niższe ceny...? Cóż, jakiś czas temu Diamonds Poznań wyjaśniała jak to działa. Poza tych chory pomysł rekrutacji, który jest wykorzystywany do tworzenia przekrętów. Tego nie robi allegro ani klienci. To Wasze koleżanki i koledzy zrzeszeni pod wspólna banderą tupperware to robią. To Wasze ukochana firma już nawet nie udaje, że tego nie widzi. W 100% pozwala na takie praktyki. Więc zamiast po raz kolejny zniechęcać ludzi do kupowania na allegro wymyślając nieprawdziwe rzeczy, może uderzcie do centrali, aby w końcu zrobiła z tym porządek. Ale oczywiście tego nie zrobicie. Strach o własny tyłek jest zbyt silny. Lepiej zrzucić winę na głupich klientów, którzy kupują podróbki na allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozella
Madzia Turska, nie napisałam, że wszystkie wystawiane produkty na Allegro są podróbkami. Napisałam jedynie, że stwierdzono, że tupperware jest najczęściej podrabianą marką. I nie stwierdzono tego ot , tak z "kapelusza". Nie chcę się na ten temat rozpisywać. To co napisałaś o "kominach" cenowych wywindowanych sztucznie, to prawda. Zgadzam się z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sagapi
nowy katalog kochani jak Wam się podoba nowy katalog? Jeżeli o mnie chodzi to zawiodłam się ogromnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aanna25
Ja też się zawiodłam, myślałam że będzie więcej nowości. Ale jest ich niewiele....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w katalogu nie ma nić nowego co nie było wcześniej ,powtarza się z przed dwóch lub trzech lat wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sagapi
jestem zawiedziona tym, że teraz gospodyni party ma mniejszą możliwość wyboru produktów z katalogu za punkty. Nie ma punktów teraz np: nowa fala dzbanek nie ma punktów, mix-max, duża miska do ciasta, liliana ...itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samusiaija
jest masakra az sie nie chce pracować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×