Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

lonely soul wiesz co ... kapnąć takiego w tylek. Cholera kazdy ma prawo do swoich przezyc, uczuc ... Mnie D. czesto mowil \" za duzo myslisz \", pisalam gdzies wczesniej oni sa z Marsa (ufoludy), Wenus brzmi dumnie a taki Mars phi :P, w kazdym razie my sie tak roznimy, ze naprawde nie przejmuj sie tym co on Ci gada, wiem ze latwo sie mowi, ale tak samo jak my nie bedziemy myslec jak faceci tak samo oni nie beda miec przemyslen kobiet! A co do sprowadzania obcych ludzi to no comment :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natia a no krzyczalam...ale to nic juz nie da....mam dosc dosc dosc...nie mam juz sily a kiedys on nie byl taki,byl czuly uczuciowy...a terz? co sie stalo?tak ostro chce mi pokazac ze nie jestesmy razem...ale ja to wiem!Nie wiem jak ja wyrobie do tego stycznia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no on mi mowi ze moze swoich przyjaciol przyprowadzac...niby do goscinnego pokoju tylko...a ze w sypialni nikogo nie bylo...ale z kad ja mam wiedziec tak do konca? jakies roze sobie siedza w wazonie...ehhh mam dosc...wszystko zawsze wyglada na cos a on sie od tego wykreca a potem sie okazuje ze ja mialm racje...mam dosc tym bardziej skoro juz nie jestesmy razem nie musze tego przechodzic....Juz bym chiala zyc bez niego.Dzis bardzo mi pokazal jak sie roznimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie sie dzisiaj D. snil, nie opuszczal mnie na krok i prosil zebym wrociala do pracy :o Oszalec mozna przez takie sny :o Natka jak nocka minela ? Jest odrobine lepiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja posiedze przy kompie, musze jakies sniadanie wciągnąć ;) Ale paskudny dzien ...Blee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach... No wlasnie, kolejna szpilka... Wiesz tez jak bylo u mnie ... Dzien przed mowil, ze jestem czescia Jego :( Jak o tym mysle to wyc mi sie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasami juz po prostu nie mam siły ... Pękam w srodku, czlowiek jest za wrazliwy jak na zycie na tym swiecie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkoncu kiedy sobie powoli dalam spokoj z wydzwanianiem, proszeniem itp. to on zaczal. spotkalismy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postanowilam ze jak sie nic nie zmieni po weekendzie to koniec bedzie definitywny bo ja nie moge soboie juz z tym poradzic, nie mogwe sie pozbierac po tych spotkaniach, bo chce zeby on byl moj i tylko moj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grze, ciesze sie ze wychodzisz na prosta, o wiele lepiej jest jak sie nie ma kontaktu ... Siora, mail ze zdjeciami polecial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio mialam pare waznych spraw i nie mialam wogole czasu, wiec nie myslalam za czesto o telefonie i dzwonieniu. teraz szykuje psiaka na wystawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uwielbiam psy, jak kiedys sie od autorow wyprowadze to na bank sobie kupie, tylko kiedy to bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze mna mieszkaja na razie dwa ale to jeszcze nie koniec na pewno. teraz z jednym jade na wystawke swiatowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka, babka zapewniala ze to welna i do -15 na pewno wytrzymam, mam nadzieje tylko ze nie dowalą mrozy tak jak w obieglym roku :P Grze masz dwie suczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w poznaniu , sznaucerki sa w sobote, ja mam pieprzaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe tylko ile sie urodzi?! bo to wielka niewiadoma jest:) takze w sobote bede szalala na ringu z moja ksiezniczka, ma 20 konkurentek, ale ja w nia wierze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iiiii! Małe sznaucerki są TAKIE KOCHANE. Pamiętam tą naszą myszę.. Też pieprz-sól. Kochane stworzenie:-) Proszę, proszę, a wręcz błagam, jak już maluchy będą, zrób im mnóstwo zdjęć i wyślij mi na maila :D [wiem, przyszłościowo, ale będę się upominać:D] A u mnie jakoś dziwnie.. niby się umówiliśmy na dziś, ale nie zobaczymy się raczej, podejrzewam, że się miniemy albo coś wyskoczy, jak to zazwyczaj bywa. Trudno. Może kiedy indziej, przed lub po weekendzie. Nie ma co tu płakać, mleko dawno rozlane :-) Ech, tylko jak mi się nie chce brać za robotę.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×