Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

Gość zara22
Czesc dziewczyny!czytalam troche wasze odpowiedzi i widze ze juz troche wiecie.wiec chcialabym sie was poradzic.otoz biore tabletki novynette od 1,5 roku.nie planuje jeszcze dziecka ale za kilka lat na pewno.i troche boje sie czy aby potem nie bede miala problemu przez te tabletki?bo w sumie z jednej strony slyszy sie ze ktos bral i teraz nie moze zajsc w ciaze a z drugiej ze niektore nie mialy problemu.jak myslicie czy to zalezy od rodzaju tabletek?i czy dlugosc ich przyjmowania ma wplyw?prosze napiszcie mi cos wiecej.bo troche zaczynam sie obawiac no ale z drugiej strony nie wyobrazam sobie innego tak skutecznego zabezpieczenia.a w tej chwili nie jestem jeszcze gotowa na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
różnie to bywa ..niekiedy wszystko wraca do normy po odstawieniu tasow ale niekiedy nie ... ja juz 2,5 roku ich nie biore i dziecka nadal nie ma ... potrzeba jest kontrola tego wszystkiego - chodzenie do gina - nie tylko po recepte ale także na kontrole hormonalne i cytologie ... pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co , ja śpie głową na północ i niestety nic to niedaje w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trinity_27
a ja mam chominia :) i uzywam tamponów :( takze moze cos w tym jest ? nie wiem 13-stego wizyta u lekarza - i musze z nim porozmawiac - bo dużo spraw mnie niepokoi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tamponów też używam, może nie w każdy dzień, ale w jakieś szczególne to używam. pamiętacie jak wam pisałam o kotach? pewnie to prawda.o innych zwierzach niewiedziałam, ale na szczeście niemam żadnego.miałam kiedyś papugi, ale od pół roku je zlikwidowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olpika
dziewczyny czy jak pojde do ginekologa z moimi wykresami to wystarczy mu temperatura czy tez musi byc opisany sluz prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mój gin sprawdzał śluz i jego jakosc ... podobno jest b. dobry :) ale nie wiem czy nie jest wrogi dla plemniczkow męża bo jeszcze tesu na wrogośc nie robilismy! kukusiu - słyszałam ze papużki bardzo źle wpływaja na płodnosc - moze dobrze ze juz ich nie masz ... mój chomis jest przesłodki ma z 7 miesiecy ale nie wydam go - bo go kocham bardzo - zreszta watpie by mial w sobie jakieś zarazki a co do tamponików - to uzywam ich zawsze gdy @ jest obfita ... później przechodze na podpaski i wkladki ... w nocy oczywiście zawsze podpaska ... nie wiem czy to ma wplyw - spytam się mojego gina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jejku, cholerne ptactwo.ale właściwie to ja z nimi sie nie miziałam. siedziały sobie w korytarzu i tylko koło nich przechodziłam wychodząc z domu lub wracając.myślisz że mogłam się od nich czymś zarazić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane..Kukusiu własnie wysłałam Ci na nową pocztę 2 zdjęcia ślubne:)..wróciłam z egz.-zdany!!!ale tak się zdenerwowałam, że ojej!!Burak, nie chciał mnie pytać, że czemu nie wczoraj itp. no to ja mu mówię, ze mam zw.lekarskie i sesję przedł€żoną-L4, to wpatrywał się najpierw w zw. jakby pierwszy raz w zyciu takie widziła!!nagadał się, ale w końcu spytał..i zdałam:) całe szczęście, bo ludzie z 2 wychodzili:(. Paula, z babcią nieciekawie...leży na Oiomie:(chca ją odłączyć, zę jeśli jest silna to wytrzyma-starsza kobieta, to pewnie maja w nosie:( modlę się za nią, aby była silna..bo to wspaniała kobieta, nie uwierzycie, ale ma 92 lata, a wszytsko sama robiła, normalnie żywa babcia, jak 50:)a tu szlak chciał, że trzustka odmówiła posłuszeństwa..i niestety:(zaczęły się schody. Ja mam teraz przerwy troszke, bo następny egz. 15 i 16. i koniec sesji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z Akasią się nie zgadałam..a szkoda, podała mi na pocztę nr. tel..a ja ja dziś otworzyłam i jak jej napisałam..to już była zajęta!a szkoda, bo chciałam ją na ciacho i kawę zaprosić:(moze następnym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianko to gratuluję zdania.ja ostatnio oblałam rachunkowość, więc za niecałe 2 tygodnie mam do zdania 4!także siedze i ryje, choć przyznam że najlepiej to mi nieidziewięc pewno bedzie sesja poprawkowa.a , szczyka mnie to.mam ważniejszy problem. mi też przykro z powodu twojej babci, mam nadzieje że wyzdrowieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! ja tylko na chwilkę bo zaraz lecę na usg. Dianko gratuluję zdania egzaminy, teraz leż dużo i wypoczywaj. Zajrzę później jak wróce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam własnie z usg, wszystko niestety jak narazie bez zmian:( dziś 18 dc. Jutro idę badań prolaktynę, progesteron i estriadol. Oczwiscie skierowania nie dostałam. Następne usg w poniedziałek, potem w środe. Już jestem bankrutem w tym miesiacu, już wydałam 400 zł a gdzie dalej...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyniu my to mamy.ani dzidzi, ani kasy, bo trza dać na leki.ale czego byśmy niezrobiły i ile niewydały byle tylko mieć to maleństwo. ja narazie niewydale, bo jeszcze mi lekarka niechciała dać nic, bo powiedziała że leczyć się będziemy dopiero po roku,ale jak do niej pujdę w marcu to może zmieni zdanie.jak narazie to wydaje tylko na testy. przy każdym cyklu (oczywiście jak były przytulanki, bo wiecie że niezawsze mąż jest) robię przynajmnie 2 testy, z nadzieją że może ten pierwszy zrobiłam za szybko. a swoją drogą to te testy też nie tanie.14zł.raz tylko kupiłam taki za 10zł.są jakieś tańsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyniu ... my oddaliśmy 1500 tys za samochod tesciom do tego zepsuł nam się w tamtym tygodniu alternator - 400 - pieknie się zaczął luty prawie 2000 na samochód :( ... niedługo miniek idzie na cytologie nasienia ... ja 13 stego do gina - pewnie dostaniemy znowu kupe lekarstw do wykupienia - kurcze my tez chyba niedługo zbankrutujemy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w jednej aptece Quick jest za 9 zeta ... ale w innych to juz chyba po12-14 ..ważnośc zawsze ma do 2009 roku - nie wiem może z jakiejs tańszej hurtowni go biorą ? ale nigdy mnie nie zawiódł ... Quick jest najlepszy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, co my takiego zrobiłyśmy, że tak nas życie raczy kopniakami? wszystko mamy pod górke, przynajmniej ja. wkurza mnie to. inni mają wszystko, choć niezasłużyli, a ja ........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuje testy owulacyjne i ciążowe na allegro, są po 2 złote i nigdy mnie nie zawoiodły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wracajac do kasy to ja narazie wydaje tylko na wizyty i badania, co bedzie jak zacznę się leczyć, brr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, Dianko, przykro mi z powodu babci. Ale niestety w tym wieku ciezko wyzdrowiec. W naszym niestety tez. :( Nie wytrzymalam i zrobilam test, i znow bardzo blady, szarorozowy slad drugiej kreski widoczny tylko w swietle dziennym :( Tempka jeszcze wyzsza dzis 37,1 i dlatego stwierdzilam, ze moze cos drgnelo. Wkurzylam sie i zaczelam czytac instrukcje tego meksykanskiego gowna. A tam na pudeleczku piekny napis 99% dokladnosci - tak, ale potwierdzajaca ciaze. A wykrywalnosc ciazy w tydzien po spodziewanej @ 93%, a w dniu @ zaledwie 60%. I co to ma znaczyc? Zero informacji o czulosci testu :( I jeszcze info, ze na wynik testu moga wplywac leki ( ja caly czas na lekach) no i ze druga kreska moze byc znacznie jasniejsza od tej testowej - ile? Ktoz to wie, ale chyba nie az tak. Czemu nie dostaje jednoznacznej odpowiedzi. No i ide dzis znowu do apteki po najdrozszy i najczulszy test jaki tylko maja. Wyzsze tempki utrzymuja mi sie juz 20 dni. To nie jest normalne. Ja juz zchizuje, a tu takie syfy produkuja :( Ale sama sobie kiedys kupilam kilka, bo sie przydadza. Strata czasu i pieniedzy ! Tak sie zdenerwowalam, ze hej. Na szczescie juz mi przeszlo. Moj internetowy przyjaciel interpretujacy moj cykl twierdzi, ze to wykres trojfazowy, a w 90% takie wykresy potwierdzaja ciaze. Nic, poczekam do jutra i sie wyjasni. Ta niepewnosc zabrala mi co najmniej z piec lat zycia. Wczoraj sie usmialam, bo widze jak moj mezus cos liczy na paluszkach ;) No i sie go pytam co ty tak liczysz a on ze miesiace i wyszlo mu, ze dzidzius sie w pazdzierniku urodzi. Nawet on sie jednak zaaferowal tym wszystkim. A mi sie z bezsilnosci dzis plakac chce. :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kukusiu muszisz być zarejestrowana na allegro, jeśli nie jesteś to najpierw musisz się zarejestrować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko z całego serca życzę Ci żeby te cholerne testy się myliły i zeby w końcu wyszły dwie grube krechy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, ze wy dziewczyny za mnie kciuki trzymacie. Fluidkow tez sie nalapalam, ale teraz to juz mi nic nie pomoze :( Nie chcialabym tylko marnowac czasu na zbyt dlugie cykle :( A moj lekarz optymista, chociaz on we mnie wierzy jak ja juz przestalam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się Surfitko nie tylko Ty marnujesz czas na długie cykle, ja mam też co 40-60 dni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×