Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

nic dodać nic ująć:) Właśnie tworzyłam coś podobnego, Trynitka mnie wyprzedziła z wysłaniem, więc tylko podpisuję się pod wszystkim obiema rękami;) Buziaczki dla Was wszystkich:)

cześć dziewczynki nadeszły płodne dni trzeba znów się starac ,2 dni temu spotkała mnie przykrość u gina byłam pierwszy i ostatni raz u niego nie hciała mnie zbadać powidział że musze mieć konkrwetny powód więc mówie 2 lata temu byłam u gina chce się przebadać !! plaunjemy od dwóch miesięcy ciąże z mężem i narazie bez skutków chciałam żeby sprawdził czy ok wszystko a on --najbliższy oddział niepłodności wrocław ul dobrzyńska miłam w oczach łzy ;[ poczułam się niedowartościowana straciłam w tym momencie jakiekolwiek szanse na dzidzie ...nigdy nie spotkałam się z takim upokorzeniem

Babeczki dosyć już tych smutasków. Ja na poprawę humoru piekę ciasto z wisienkami z kompotu, bo mi zawsze zostają a tak przyjemne z pożytecznym.

sorki za błędy gubie literki;[[

Martiko czasami zdarzają się tacy lekarze. po prostu konował i tyle, tym bardziej, że wszędzie trąbią, że spraw ginekologicznych nie należy zaniedbywać. Jeżeli masz możliwość to lepiej znajdź innego lekarza, który jest lekarzem naprawdę.

najgorsze jest to że to przychodnia i na krześle obok mnie były ciężarne szkoda mi się ich zrobiło bo pomyślałam że cymbał je będzie badał;[mam nauczke !!!mąż mnie pociesza że nam się uda;]i to chyba najważniejsze

No czasami się tak zdarza, że w przychodni są porządni lekarze, a czasami tacy, którzy gdzie indziej nie znaleźli zatrudnienia. Nic na to nie poradzimy

życze sobie i wam dziecwczynki 2 pięknych kreseczek zebyśmy zostały szybko szczęsliwymi mamusiami**********************************************************

kukusia, napisze ci tylko jedno CIESZ SIE SWOJA CIAZA NIE TRAC CZASU NA ZAMARTWIANIE SIE CZY WSZYSTKO OK, LEKARZE DBAJA BY TWOJA CIAZA PRZEBIEGALA JAK NAJLEPIEJ I DZIECKO BYLO ZDROWE, JAK URODZISZ BEDZIESZ ZALOWAC ZE NIE DELEKTOWALAS SIE CIAZA!!! a dzisdzia napewno bedzie zdrowa pozdrawiam....

Trynicu, dziekuje za pomoc. Bardzo mi dzis pomoglas, jestes nieoceniona :) Zebym jeszcze miala dar tak jak ty przelwac mysli na papier...:) I tez sie podpisuje pod twoimi slowami rekami i nogami. Nie moge sie juz doczekac az Dianka przysle nam zdjecia Dawidka...chociaz wiem, ze on musi jeszcze kilka tygodni w brzuszku pobyc :D Dianeczko Paula..super smaczne to ciasto..wisienki mniam, mniam, :D:D:D A u mnie troche smutku dzis...moja tesciowa ma zle wyniki badan...gin podejrzewa raka jajnika...jeszcze nie jest przesadzone, ale juz kazal jej sie zaszczepic na zoltaczke :( Dziewczyny, duuzo usmiechu i wsyztskim, bez wyjatku zycze duuzo optymizmu

Surficiu - będzie dobrze...wcześnie wkryty nowotwór jest uleczalny, a jeśli trafi na dobrych lekarzy..to nie musi być źle!!!POmodlę się aby było dobrze:) Tryniu, TY nasza Tryniu...widzisz jaka z Ciebie poetka:) umiesz wyrazić w kilku zdaniach to z czego inni by poemat napisali. Ja dziś mam taki sobie nastrój - wczoraj pokłóciliśmy się z mężem...i nie pogodziliśmy. Jak to zwykle bywa - kłótnia o głupotę, ale ja mam dość wyciągania pierwsza ręki:( i tak mi smutno troszkę:( DAwidzio dziś grzeczny, ładnie śpi, chociaż teraz dostał czkawki..i muszę iść coś zjeść bo się tego Aniołek domaga w ten sposób:) Pozdrawiam Was moje kochane - Tryniu, Surficiu, Paulo, Kukusiu, Voltare, Jadirko, Paziu, MArtyniu, Akasiu, Martiko, Paolo, Karolciu, Marto, Justynko, Elizo, Sysiu, Katio,Anasik, destination...dla Was buziaki i dla tych które pominęłam ale nie chyba nie zapamiętam wszystkich:( Chce abyście wiedziały, że cudownie jest mieć kogoś takiego jak Wy:) Miłej niedzieli P.s Wyniki mam super:) wczoraj odebrałam, morfologia, mocz bez najmniejszych zastrzeżeń:)

cześć! Ale piękny dzionek dzisiaj! Tylko co mi z tego - mężuś urzędował przez pół nocy na kompie (podobno MUSIAŁ, bo to sprawa niecierpiąca zwłoki), a teraz śpi. Od conajmniej godziny mieliśmy już być na wyjeździe (zdobywać okoliczny szczyt hihi), ale ponieważ i tak jest nie do życia i pewnie by mi cały dzień potem marudził, że zmęczony i chce wracać, więc wyjazd przesunęliśmy na poobiadku. A teraz niech tam sobie lula - raz na jakiś czas dam mu takie niedzielne fory:P

koaaaaOo Jakie sa szanse na zajscie w ciaze...jezeli ma sie cykle 24 dniowe stosunek przypadl na pierwszy dzien miesiączki,stosunek bez zabezpieczenia,przerywany..ale trwal jedyne 2min...i w dodatku byl w srodku tampon..(w sumie zaaadna metoda... ale czy sa duze szanse..?

Witajcie slonka ... u mnie tez piekny dzień - ale troszke wietrznie ... jestem dziś troszę zabiegana - robilam rano babeczki na imieniny tesciowej ... potem salatkę i koreczki ... a niedługo zmykam bo musze jej dziś pomóc stół udekorowac - ona dziś pracuje do 15. 30 dlatego chce ja troszke odciążyć ... przesyłam buziaki :)

http://www.3dwhite.pl/?click=6568502a3bc3d972d8db937c8adb1c98 Polecam:)

no ja już po wycieczce i kolacji:) puściłam Wam fotki. Co tu dzisiaj takie pustki? Trynitka u teściów, ale co z resztą?:) miłego wieczora

Dzień dobry wszystkim w ten piękny poranek:) Wczoraj dało się zauważyć że i na topiku była niedziela:) Pozdrawiam Was wszystkie. Buziak

Voltare, zdjęcia super dziękuję. Piesio natomiast boski, na pewno super bawiłby się z moja psinką:)

Witajcie ja tylko na chwilkę wpadłam do was :) zakończylismy wczoraj 1 etap - skrobanie ścian, to chyba najgorsze mam nadzieję, teraz zostanie położenie płytek na podłogę i uwaga mąż ambitnie sam będzie to robił pierwszy raz w życiu, a potem jeszcze malujemy sciany. W sobotę wyskoczyłam na wieczór panieński, w sumie zadna ze mnie panna ale pobawić się można :D no a wesele będzie 1 września, to się pobawimy. Idę zrobić sobie sniadanko bo byłam na badaniach i jeszcze nie jadłam, robiłam dziś progesteron i estradiol. Pozdrawiam was dziewczynki i myślę że smutasy juz sie skończyły

Voltare, piękne zdjęcia, ty, twój piesek i okolica. Napisz w mailu lub na topiku coś więcej, gdzie to byliście na tej wycieczce. Szczerze mówiąc to już cię rozumiem jak mówiłaś że nie musicie wyjeżdzać na urlop, skoro w takim pięknym miejscu mieszkacie :)

Cześć dziewczynki !!!! Tak dawno mnie tu nie było , że nawet nie biorę się za czytanie poprzednich stron bo zajeło by mi to cały dzień. Co tam u Was słychać ???? Co z Akasią - bo widziałam , że tam martwiłyścię się , że nie pisze ??? Kukusia - widzisz a jednek jest wszystko dobrze - jak byłam tu ostatni raz to jeszcze nie dowierzałaś testą ciążowym :-) Muszę się zgodzić z Surfitką - że nasze problemy zeszły na dalszy plan , może zaciążone dziewczyny dziwią nam się , ale niech cofną się troszeczkę w stecz jak one się czuły w podobnej sytuacji !!! ( Niewiem czy o to dokładnie chodziło Surfici - ale faktem jest , że jak byłam tu ostatni raz to główne tamaty to ciąża Akasi i Kukusi ) . A teraz z innej beczki - zrobiłam badania hormonów , chtba wszystko ok , ale jak byście mogły zerknąć : FSH - 8,16 LH - 3,66 Testosteron - 27,0 Prolaktyna - 16,43 badania robiłam w 3 dc. Byłam u gina - powiedział , że wszystko ok z hormonami , byłam w 13 dc - mam owulację , pęcherzyki na 20 mm - także ze mną chyba jest wszystko dobrze. Dzis mam iśc zobaczyć , czy pękły same ale chyba nie pójdę bo zabardzo mi się nie chce , bo musiałabym jechać do szpitala !!!! :-( :-( Myślicie , że powinnam iść ???

Cześć Aniołki, mam nadzieję, że dzisiaj Wasze samopoczucie będzie lepsze. Surficiu, a co do Twojej teściowej, któraś z dziewczyn napisała, że choroba wykryta we wczesnym stadium jest wyleczalna i dużo zależy od podejścia do niej samego chorego i bliskich. Przecież same dobrze wiemy, że cuda się zdarzają, więc wierzę, że i tym razem tak będzie. Justynko co do Twojego pęcherzyka to może lepiej jedź, bo skoro zaczęłaś już \"pilnować\" swoje jajeczka to rób tak dalej. Voltare zdjęcia bardzo ładne i psinka też. Ja miałam porobić zdjęcia ale jakoś się nie mogę zebrać. Karolciu widzę, że Twój mąż rozkręcił się z remontem na całego. Będzie miał satysfakcję, że to jego dzieło. Mój ze szwagrem przez 2 dni kładli panele, niby pomieszczenie małe, ale roboty tyle, że lepiej nie mówić. Ale przynajmniej teraz jakoś to wygląda. Dianko już pewnie sie nie możesz doczekać kiedy Dawidek się pojawi, bo co dzień to bliżej. Będzie naszym pierwszym topik dzieciaczkiem.Buziaczki dla Was wszystkich.

justynko, pojedź do tego szpitala to dowiesz się czy pękł czy nie, będziesz wiedzieć co i jak. co do badań: to stosunek lh:fsh masz 0,44 - Istotny jest stosunek stężeń obu gonadotropin. W przypadku prawidłowego cyklu stosunek LH:FSH jest bliski 1, w niewydolności przysadki ulega zmniejszeniu poniżej 0,6, a w zespole policystycznych jajników (PCOS) wzrasta powyżej 1,5. Testosteron nie wiem w jakich masz jednostkach, ja mam w innych bo mój wynik to 0,211. Prolaktyna w normie

Paulko rob fotki i przesyłaj nam :) co do paneli to mój mąż ma zaliczone układanie, dokładnie dzień przed slubem kładł, wyszło mu super, do dzis się trzymają :) i powiem wam, że jak mieliśmy już w kościele nakładanie obrączek to myślałam że się załamie, nie chciała mu wejść na palec, zatrzymała się w połowie, na chama mu wcisnełam. To dlatego że palce miał spuchnięte od remontu :P ale ksiądz sie smiał :D

Karolciu - u mnie w testosteron jest 27,0 ng/dl - norma to < 20-80 ng/dl > czyli ja mam dobry ten stosunek FSH do LH ?? , bo mi nic gin nie mówił ??? Tak sobie pomyślałam , że chyba nie pojadę na to usg , ponieważ mój mąż ma w przyszłym tyg. jechać do kliniki niepłodności zrobić badanie nasienia i tak znowu będe musiała do niego iść to postaram się iść po owulacji. Dodam też , że sa to znowu koszty :-( , za usg ostaatnio płaciłam 50 zł. - teraz pewnie znowu tyle + przejazd, a z jak pójdę z wynikami to sobię zrobię usg Jak myslicie - duze jest prawdopodobieństwo , żeby te pęcherzyki nie pękały ????? Gin mi powiedział , że jak narazie to u mnie wszystko ok - teraz ino badanie nasienia i zobaczymy. Jak z nasieniem wszystko ok to będziemy sprawdzać drożność jajaowodów - ale powiedział , że jest to bardzo bolesny zabieg przeprowadzany w szpiatalu ( już się boję !!!! ). Zawsze jest jeszcze nadzieja , że może w tym miesiącu się uda :-) :-) - trochę się napracowaliśmy w ten weekend :-) :-)

justynko ty masz stosunek lh:fsh 0.44. Czyli poniżej 0,6 - co świadczy o niewydolności przysadki, spytaj się jeszcze dokładnie gina.

Sory , że tak męcze ale jestem w tym zielona :-) :-) A co oznacza ta niewydolność prtzesadki , jakie to ma skutki ??? Jeżeli patrząc na normy LH i Fsh to wszystko jest dobrze ( mieszcze się w normach ).

http://wiki.28dni.pl/normy_laboratoryjne_dla_kobiet_oraz_interpretacja_wynikow_badan_hormonalnych tutaj masz rozpisane normy dla wszystkich hormonow, ciekawie napisane.

Justynko ja się kompletnie na tych rzeczach nie znam więc się nie wypowiadam, ale dziewczyny napewno coś ci podpowiedzą. Karolciu, a po tym układaniu paneli to mojego męża i szwagra połamało, a najgorzej to ich palce bolą od zrywania starej wykładziny, była tak mocno przyklejona, że z godzinę czasu ją zrywali szpachelką z 2,5 m. Ale mój mąż poleżał godzinkę w wannie i powiedział, że mu pomogło, więc to chyba też sposób na remontowe zakwasy. A teraz zaczęłam wiercić mu dziurę w brzuchu bo musimy zamówić meble do pokoju dla małej a z tym będzie grubsza sprawa, bo czeka go \"wyprowadzka\" z komputerem do drugiego pokoju a to wiąże się z przełożeniem kabli. Na meble czeka się ok 2 tygodni więc mam nadzieję, że zdąży zrobić. Zresztą ja lubię przestawiać meble i zmieniać wygląd, bo tak to nudno się robi.

Dzięki Karolciu !!!! Przeglądłąm jeszcze raz te normy i chyba jest ok. , zresztą gin też powiedział , że są dobre także narazie się tym nie przejmuję !!! Zobaczymy jak wyjdzie badanie nasienia - jak będzie ok.to wtedy będe myśleć i kontynuować moje badania !!!