Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

hej, ja na moment nawet nie mam czasu nadrobic zaległości. Mam nadzieje ze nasze spotkanie krakowskie aktualne?My jesteśmy w krk od 4 do 7 sierpnia czyli od wtorku koło południa do piątku tez pewnie koło południa,pasowała by mi środa lub czwartek na spotkanko bo jeszcze planujemy wyjazd do żywca na cały dzień i spotkania ze znajomymi więc musze sobie jakoś to rozsądnie zaplanować.Odezwijcie sie dziewczyny!!!Jadira,Surfi,Karolcia,ktoś jeszcze chętny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja bym chętna była, ale w tym roku niestety odpada. Dla mnie to 3 dniowa wyprawa - dzień na dojazd, dzień na spotkanko i dzień na powrót... Póki co nie mam odwagi zostawić Ani na tak długo samej. No a ciągnąć jej ze sobą też bym nie chciała. Może jak podrośnie jeszcze troszeczkę - mam nadzieję, że znajomość nasza do tej pory jeszcze dotrwa;)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Musze powiedzieć,że spotkanie w realu to coś magicznego-nie możemy sie nagadać jest po prostu super. Tryni to cudowna osoba wesoła,ciepła,przyjacielska dziewczyna-psiapsióła ,której każdej z Was życzę. Więcej napisze później. Co do spotkania ja sie Kseniu dostosuję,czekam tylko kiedy,gdzie i o której godzinie.Bardzo się ciesze,że mamy możliwość się spotkać . Karolcia na wyjeździe więc musimy poczekać jak wróci z wojaży,Surfitka też pewnie da znać....,a kto jeszcze jest chętny serdecznie zapraszamy. Voltare-ojjj szkoda,że nie możesz przyjechać ,ale to teraz zrozumiałe. Całuje Was mocno królewny👄 Martyniu,Akasiu-dla Was i dziewczynek tez dużo buziaczków🌻👄🌻👄 Paziulek i dla Ciebie i Adrianka-tak to jest to co dobre szybko się kończy i do pracy trzeba wracać. Martiko-odpoczywaj kochana i sie nie przemęczaj:) Prosimy jeszcze o fluidki...... Dianko,Anisik-❤️ Pozdrawiam gorąco wszystkie dziewczyny i maluszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, Voltare a kupowałaś ubranka od tych sprzedawców co mają pełno wystawionych zestawów i takie ładne zdjęcia czy od zwykłych ludzi?? Bo ja tak oglądam i mam ochote kupić ale szkoda mi wydać tak za jednym machem 300,400 zł. Jadirko to super że wam się spotkanie udało, ja niewiem jak to jest, jeszcze albo i nigdy się nie spotkam. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazia - kupowałam od takich zwykłych ludzi. Ci co mają takie ładne zdjęcia, to przecież normalnie handlują tymi ciuszkami i na pewno one nie są po jednym dziecku. Zresztą w takich zestawach część rzeczy nam się może podobać część nie. Wolę zestawik, ale taki mniejszy. Tym bardziej, że widzę, że moja królewna rośnie jak na drożdżach i co z tego, że ma obecnie np. jakieś tam 3 pary ładnych dżinsów (akurat dostałam) na rozmiar 68, jak po pierwsze jest teraz na dżinsy za gorąco, po drugie jak jedziemy gdzieś to i tak jej w tych dżinsach w foteliku za sztywno i pewnie niewygodnie. I po co ja mam dziecko w tym męczyć?! Żeby ładnie wyglądało? Wolę jej kupić jakiś ładny dresik na to konto - luźniejsze to i wygodniejsze. I tak samo te duże zestawy - co z tego, że w większości firmówki, jak kupa w nich rzeczy wprawdzie bardzo ładnych aczkolwiek przeważnie mało praktycznych. Masa sukieneczek, sweterków, falbanek itp. A przecież takiemu maleństwu, które większość czasu leży, najwygodniej jest w samym bodziaku, albo bawełnianej sukieneczce czy dresie, które go nie uwierają, nie zawijają się itp. Ostatnio trafiłam taki zestaw ogrodniczek i dresików, bluzeczek i jakichś tam jeszcze szpargałów na 74cm - i to wierzę się że jej się przyda i będzie jej w tym w miarę wygodnie:) A co do tych cen - to pewnie można wydać jednorazowo na jeden rozmiar 300-400zł, ale np. Ania przez 2,5 miesiąca przeskoczyła 3 rozmiary - 56, 62 i teraz 68. Więc logicznie że trzeba by wydać na 3 takie zestawy. A za tyle kasy to ja mogę ją wystroić od stóp do głów i jeszcze jakąś zabawkę kupić i paczkę pieluch:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlaśnie voltare byłam ciekawa, fajnie to to wygląda na tych zdjęciach ale za 400 zł to bym mogła ubrać go prawie na cały rok. Ja też zamawiam od zwykłych ludzi, gdzie za 20 szt. ubranek płace 20,30 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo widzisz - są rzeczy, które się kupuje nowe, a niektóre takie \"do strojenia\";) można od kogoś odkupić za śmieszną nieraz cenę. Zwłaszcza, że jest to wydatek na coś co będziemy używać tylko przez chwilę - miesiąc, dwa, góra trzy. Takie rzeczy nie zdążą się zniszczyć. My z wyprawki którą dostałyśmy masy rzeczy nie założyłyśmy w ogóle! Tak się przekładało, aż okazało się za małe. W tym ileś rzeczy zupełnie nowych. Więc wolę kupić zestaw mniejszy, ale adekwatny do pory roku i taki, w którym naszej córci będzie wygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja sie jak najbardzoej pisze na spotkanko. NA nk mam numer telefonu, jakbym nie odbierala zostawcie mi wiadomosc, oddzwonie. Poki co zegnam sie :P Pojutrze zamykam neta i nie wiem kiedy bede miala w Polsce. W pierwszym tygodniu planuje remoncik. POzdrawiam wszystkich serdecznie no i do zobaczenia :D PS. Ja do dzis kupuje jedna - dwie rzeczy na strojenie, a reszta to wygodna miekka bawelna. Wole jej kupic na promocji w supermarkecie bawelniane bodziaki nowe, niz uzywane, moze lepszej marki ale przez nie wiadomo kogo. Ale to moje zdanie. W zimie wiekszosc czasu spedzala w rajtkach i bodziakach, w lecie goni w bodziaku i sparpetkach podgumowanych. I tego potrzeba najwiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, no pewnie że bodziaki, skarpety itp. to nowe. Też te rzeczy kupuje w supermarkecie a w szczególnie w tesco i jeszcze przywozi mi chrzestna Adrianka z Irlandii bo tam są jeszcze tańsze. A tak wogóle to nie wyobrażam sobie żeby dziecko po domu było ubrane w dzinsach i koszuli jest to nie wygodne, nawet sama po domu tak nie chodze. U nas też króluje bodziak w domku. I jeszcze za bardzo nie wygodną rzecz uważam ogrodniczki, mamy chyba ze 2 sztuki ale wogóle nie ubieram mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka - no to właśnie te rzeczy, o których piszę, że raczej wskazane są nowe - bodziaki i pajace do spania. Bawełniane, bo już wiem, że np. frotowych moje dziecko nie znosi chociaż nie rozumiem dlaczego - wg. mnie równie miłe w dotyku i cieplejsze w razie chłodniejszych dni. No ale nie i koniec - wierci się godzinę zanim uśnie, a w bawełnianych zasypia w 10 minut. No to nie będę jej uszczęśliwiać na siłę;) PS. Udanego lotu i szczęśliwego lądowania!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazia - a propos ogrodniczek - ja uważam, że jak są odpowiednio miękkie, to są na pewno wygodniejsze od takich normalnych spodenek na gumce. Obserwowałam chrześniaka, którego namiętnie w takie portki stroili - jak przyjeżdżali do nas w okresie czworakowania głównie - wiecznie wszyskie koszulki były na wierzchu powywijane. Jakby nie bodziak, to plecy byłyby gołe. A propos bodziaków - ostatnio zamawiałam na allegro na życzenie sąsiadki komplet używanych bodziaków dla niej - no i w sumie przyszły akurat w stanie idealnym - uprane, uprasowane i w ogóle - akurat jej się udało. No ale różnie być może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare to miała szczęście ja jedną taką paczke dostalam ślicznych pachnącyhc wyprasowanych ubranek ale tam były dresy, bluzki i bluzy (zresztą takie rzeczy kupuje używane) reszta to powygniatane ubrania które od razu musiałam wyprać i uprasować dopiero wtedy widziałam że są naprawde ładne. A tak wogóle to mam pytanie musze odesłać tą paczke z ubrankami(śmierdzącymi) i czy za koszt przesyłki mam się upominać??? Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno musze się pochwalić moim synkiem że dzisiaj na czworaka przeszedł pół pokoju, zachaczyl o swój jeżdzik i stanął na nóżki:-D a później było tylko bęc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pazia - a duży ten koszt wysyłki w stosunku do kosztu ubranek? No i zależy jak Ci się z tym gościem dyskutowało:P No w sumie upomnieć się możesz - a co z tego wyjdzie to już inna sprawa. Chociaż my kiedyś kupowaliśmy część do auta, na której nam strasznie bardzo zależało. I zależało nam bardzo na czasie dostawy, bo fura stała unieruchomiona, nowa część kosztowała blisko 2tys. a używaną znaleźliśmy na allegro za 600zł. Facet wiózł nam ją ponad 100km swoim wozem do punktu w którym miał ją odebrać dla nas szwagier i nie doliczył nam za transport. Zapłaciliśmy za całość, wymontowaliśmy to co było nam z niej potrzebne (facet nie chciał rozebrać tego na drobniejsze podzespoły) a niepotrzebną pozostałą część zaproponowaliśmy facetowi aby z powrotem od nas odkupił. Zgodził się. Koszt tych \"resztek\" - 300zł, a za przesyłkę na poczcie zapłaciliśmy 45zł (zażyczył sobie wysyłki przez pocztę). Nie policzyliśmy mu już wtedy za tą przesyłkę. No ale to za to, że nam tą część tak błyskawicznie wówczas dostarczył, chociaż wcale nie musiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie te czasy, gdy wracałam z wakacji i trzeba było nadrabiać 20 - 30 stron; teraz raptem 1 :( wyjazd bardzo nam sie udał, nie można na nic narzekać; super hotel, czysto, ładnie wszędzie, miła obsługa, piękna rafa przy hotelu i wogóle wszystko :) tylko szkoda że tak krótko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) karocliu super ze juz jestes, to prawda ja tez wrociłam ze szpitala po ponad 2 tyg i były dwie strony;)to juz nie to co kiedys, super ze wyjazd ci sie udał dawaj fotki na maila lub na klase:) paziu ja miałam byc w warszawie 21 ale napisałam list z prosbą o przełozenie terminu, bo nie wiedziałam czy do tej pory wyjdziemy z kliniki, no i tak długa poróz po operacji nie była dla małej wskazana, zreszta i tak chyba Trini by nie było jak obiecała bo pognała na spotkanie z jadirką:) w głebi serca licze ze nasza choroba juz sie zakończyła i nie bedzie potrzebne nam zadne centrum zdrowia dziecka, czas pokaze... Trini, jadirko super zazdroszcze Wam takiego spotkania, na pewno miałyscie o czym gadac i gadac...mam nadzieje ze kiedys tez sie spotkam choc z którąs z was:) Surfitko miłego lotu i odezwij sie jak juz bedziesz miała internet volatre no to silna ta Twoja Anulka pamietam ze moja tez strasznie sie szybko rwała do wszytskiego tzn siadania i obracania itp:) u nas narazie wszytsko ok, czekamy do wrzesnia na badanie nerek , oby do tej pory nic sie nie wydarzyło, 1 sierpnia wyjezdzamy na 10 dni nad jeziora, bo nigdzie dalej nie mozemy, ale dobre i to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyniu, dobrze że wszystko się ułożyło, mam nadzieję że już będzie wszystko dobrze, nawet sobie nie wyobrażam przez co przeszłyście. fotki oczywiście wyślę, tylko nie dziś, bo są na laptopie a on w pracy z mężem. Kseniu, Jadirko, Surfitko - mnie pasowałaby np środa 5 sierpnia, godzina dowolna, jak bede wcześniej to pochodzę po galerii. Może umawiajmy się mailowo - jak ustalimy konkrety to zadzwonimy do Surfitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłałam fotki, ale od kilku osób już wróciły - nie macie miejsca chyba - czyli voltare, jadira, surfitka; albo za dużo zajmuje 1 mail. martyniu daj znać czy dostałaś i paziu nie mam twojego nowego maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaz
badanie nasienia to tylko dr SKARBINSKI w LEGNICY FACET po szkoleniu andrologicznym w Warszawie wie cos na ten temat znam tylko tel 076 8 56 20 56 , ale po badaniu i leczeniu mojej żony mamy slicznego dzidziusia OLGIERDA ha taki mały a juz Olgierd ale wyrosnie. Doktor wspaniały , prawie jak nie lekarz w kontaktak miedzyludzkich,jest bezposredni wspaniały psycholog , bez obaw polecam wszystkim , nie budzi lęku o wszystkim mozna porozmawiać. stanisław z Legnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia, mi tez mozecie maile wysylac, bo moze odbiore u tesciow lub siostry. Nie wiem czemu zdjecia nie doszly, gdyz moja skrzynka ma nieograniczona pojemnosc, ale pojedynczy mail nie moze byc wiekszy niz 10 MB. Dziewczynki, jeszcze raz papaptki. Zdroweczka dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) karocliu zdjęcia doszły ale nie chcą się otwierac nie wiem czemu:(no ale chociaz na klasie sobie obejrzałam, u nas juz upał super uwielbiam takie tropiki zaraz zmykamy na dwór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia - ja już wczoraj wywaliłam z skrzynki prawie 120MB może dojdzie, ale do mnie chyba też muszą być mniejsze wiadomości. Pisze że max 50MB ale nie wiem czy to dotyczy wysyłki maili przeze mnie czy ogólnie wszystkich maili. A na NK fotki widziałam - są super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1,2,3 obejrzałam ale zdjecia przesłane czwartym razem juz sie nie otwieraja są tylko puste kwadraty jakby bez zdjęć, - super jejku ale bym polezałam w takim morzu extra zazdroszczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martyniu, wysłałam ci 4, ale bez fotki która jest na nk, powinno dojść; a 5 to chyba też ci sie nie otworzy bo 4 zdjęcia są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolciu - witaj z powrotem:-) Ja zdjęcia dostałam,cudne,oj zazdroszcze wam tych wyjazdów. To co,nastawiam sie wstępnie na spotkanie w środe tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolcia - tym razem fotki doszły:) Się rozmarzyłam...cudowne widoczki i wspaniały wypoczynek! jadira, tryni - fotki na NK widziałam i jak sobie pomyślę, że za chwilę spotkacie się w większym gronie, to mnie zazdrość bierze:P:P:P No oczywiście pozytywna - też chciałabym być tam z Wami. A tym bardziej w Krakowie:) No i liczę również na fotoreportaż;) Obie wyglądacie kwitnąco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×