Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agnese_26

STYCZNIOWE STARANIA 2007

Polecane posty

a wy kochane wszystkie w pracy ? bo ja niestety tak? może powiecie coś co robicie? czy się uczycie czy pracujecie czy siedzicie w domku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Laseczki! ja tylko na chwile bo pracy duuuuzo! Pracuje na czarno juz ponad 2 lata i wczoraj dostałąm wypłate 423! płakałam pół dnia!! Ewapiano- GRATULUJE!!!🌻 Arla hello :) A co do porodu to nie wyobrażam sobie by męża ze mną nie było !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewapiano gratuluję!!!!!!!!!!!!!!! Nie pozostaje nic innego jak cieszyć się z kruszynki pod serduszkiem:):):):):) Witaj Arlo wśród nas:) Postaram się zajrzeć jeszcze do Was wieczorkiem bo mam urwanie głowy w pracy:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze tak nie gratulujcie, może test się myli..... za parę dni dopiero idę do ginekologa, chyba dopiero w przyszłym tygodniu dokładnie, zrobię drugi test w piątek, zobaczymy czy się potwierdzi.... Zaczynam się też martwić czy sobie poradzę z pielęgnacją takiego dzidziusia.... ja nie mam zupełnie doświadczenia. Inne moje koleżanki, przyjaciółki to na widok dzieci to się rozczulają... mówią \" gugugu\" jaki śliczny bobasek, a ja tam nigdy taka nie byłam, dzieci były dla mnie obojętne, jak akurat któraś ze znajomych urodziła to chodziłam do nich żeby dać prezent i zobaczyć dziecko ale się nim nieekscytowałam, do tego nigdy nie przewijałam żadnego dziecka, nigdy na dłużej nie opiekowałam się takim maleństwem, zupełnie jestem w tym zielona, jak zaczynam czytać teraz w necie, o wkładkach pieluszkach, podrzewaczach smoczkach, majtkach poporodowych, laktatorach, gruszkach,wanienkach to normalnie mi włosy dęba stają... ja nie mam o tym zielonego pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
molus wsploczuje ci takiej pensji:( ja tez bym ryczala a nie pytalas sie dlaczego tak malo? ewapiano nie przejmuj sie dasz rade.Popytaj sie moze o szkole rodzenia tam mowia o opiece nad dzieckiem i wogole.Moze sprobuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danna, taki mi wyszło z godzin i dlatego tak mało. Ale bosem nie trafisz. W sierpniu byłam na urlopie 2 tyg i policzył normalnie tak jak ym parcowała a teraz o! ale nie tylko po mnie sobie pojechał bo po reszcie tez! No ale jak ma sie kochanke i jeździ sie po swiecie to ktos musi na tym cierpiec!!! 😠 Ewapiano ty sie kobito nie martw na zapas!! dasz rade!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli o mnie chodzi, to pracuję jako opiekunka do dziecka w Anglii. Mam pracy tyle co nic, a na pieniądze nie narzekam. (Choc przyznam, że to pierwszy etap, który postanowilam przejsc, zeby język podszlifować - ostatecznie będę chciala pracowac gdzie indziej). Mój mąż za to normalną pracę - pracuje w zawodzie swoim ;) Siedzę sobie wlasnie w domu, do pracy za jakies 2 godziny. ewapiano - naprawdę zazdroszczę!! Cieszymy się wszystkie, że Ci sie udało!! Ciesz się też!! :D Bęzie dobrze! Natura wyposażyla Cię w instynkt macierzynski, więc poradzisz sobie. Kobiety od tysięcy lat rodzą dzieci i też doświadczenia nie mają na początku!! :D Dasz sobie radę!! Pogładź od nas dzidzię po brzuszku! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skorpionaka sory ale nie ma co porównywać zarobków w Angli a w Polsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, że nie ma co porównywać z pieniędzmi w Polsce. Ja porównuję swoje do pieniędzy tutaj, w Anglii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donna, swietnie to podsumowalas :D Lubie taki optymizm :) Ewapiano, a od czego my tu jestesmy? jeszcze nie raz obgadamy wszystkie pieluchy, majtki i laktatory swiata. Wszystko bedzie dobrze!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewapiano jeszcze raz GRATULUJE:) A co do opieki nad dziećmi to instynkt sama zobaczysz:) My Ci posłużymy radą, będziemy jeszcze wymieniać doświadczenia jakie pieluszki kupować, w co nie warto inwestować itp. Po drugie zawsze ktoś inny niż forumowiczki może posłużyć Ci radą...dasz radę. Jakoś wszystkie nazwę to pierwsze mamy dają sobie radę to Ty nie dasz?? A powiedzcie czy test ciążowy można zrobić przed planowaną miesiączką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnese, podobno niektore wykrywaja juz ciaze w 7 dni po owulacji, ale ja osobiscie w to nie wierze. W kilka dni po owu 100% wykryje test na beta hcg (badanie z krwi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewapiano- GRATULACJE!!! :) i nie martw się nic,ja też gdzieś na początku tego topiku pisałam, że nie mam pojęcia o dzieciach i zawsze jak widziałam małe dziecko to moje reakcje były identyczne jak Twoje- dosłownie jakbyś mnie cytowała... ale gdzieś w środku mimo wszystko czuje że chcę tego dziecka i Ty pewnie też- dlatego jesteśmy na tym topiku..:) pozdrawiam Was- dziś byłąm 11 godz w pracy, mam komputerowstręt:( ide spać, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj mam dola wyrzucilam mojego miska z domu rzeczy nie chcial zabrac wic na klatce wyladowaly powiedzialam ze musimy zrobic przerwe:( zastanawiam sie nad opuszczeniem waszego tematu bo nie wiem kiedy bedzie mnie dotyczyl:( jestesm ost strasznie zestresowana za byle co krzycze, robie sie strasznie nerwowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donna co się stało? aż tak źle....?? nie opuszczaj nas....pogadaj co się stało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donna ! nie opuszczaj! zostan! Przeciez gadamy nie tylko o dzieciach! Byłam wczoraj i gina ale nic konkretnego sie nie dowiedziałam bo mnie nie badał bo @ jeszcze jest. Umówiłam się na15-tego i wyedy dowiem się co i jak. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej :( Donna co się stało?? To aż tak poważna sprawa?? Być może jesteś zestresowana remontami, planowaniem...Zapewne czujesz się okropnie. Jak Ci to pomoże to wylej żale na forum, może będzie lżej na duszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
donna - o co się pokłóciliście? :( tu remont, nowe plany, perspektywy, a tu wyrzucanie się wzajemnie z domu? :( przecież i tak będziecie razem! o.k. - może przerwa to dobre wyjscie - czasem naprawdę jest wskazana. Ale powiedz, może coś Ci podpowiemy - wiesz - patrzymy z boku, może potrafimy chlodno ocenić sytiację, obiektywnie coś powiedzieć? :-0 Napisz co się stało! A co do mnie - bolą mnie lekko piersi, ale tylko gdy je zaczynam uciskać. Pobolewa gdy uciskam po bokach. Za 5 dni powinnam dostać okres. Czy to od tego? Tak szybko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nadal brak @ to chyba test nie kłamał ;] zrobie jeszcze w piątek dla pewności i w przyszłym tygodniu trzeba się wybrać do lekarza... brr.... najgorzej że chyba będę musiała iść do faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa ale Ci zazdroszcze tej ciąży :) A czemu najgorsze, że do faceta? Ja zawsze do faceta! ja w szpitalu byłam to chyba 2x mnie babka badała i tak dziwnie mi było :) Ale to chyba kwestia przyzwyczajenia. Wczoraj moja dobra kumpela mi zakomunikowała, że jest chyba w ciąży. Mówi, że chyba bo lekarz nic nie stwierdził jeszcze ale 2 testy pozytywne i wysoka beta mówi sama za siebie :) A w ogóle to się nazywa szczęście. Pierwszy cykl starańi i już. Fajowo!!! Ale jak się nie ma problemów ze zdrowiem.... Siedze w robocie i nic mi się nie chce. Najchętniej poszłabym spać 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja posiedzę jeszcze 2,5 godzinki i mykam do domu:) Będę tak o 16:30 w domciu....ach te dojazdy... Mam dziś księdza po kolędzie a muszę odkurzyć w pokoju, wszystko naszykować bo wczoraj nie miałam sił odkurzać a stołu nie nakrywałam bo mam kota więc do dziś \"wystrój\" by nie dotrwał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też się nie chce siedzieć w robocie, najgorzej że kontrola siedzi u mnie ze skarbówki i grzebie w papierach, jak coś znajdzie nie tak to zaraz będę miała przerąbane, będą mi się kazali wytłumaczyć a ja nie umiem się tłumaczyć. Po prostu zrobiłam tak jak uważałam za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja dzisiaj sprzatam aby sie wyluzowaz , moj Misio dzwonil z pracki i mowil ze jak przyjedzie to wyjasnimy nasze problemy.Ja chyba juz dostaje swira od ponad 5 lat( w tym roku bedzie 6) widzimy sie codziennie a teraz jeszcze to ze nie wiem co ze staraniamy.Caly czas mamy dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!! Ewapiano, ty sie przejmuj kontrola. Masz dzizie pod serduszkiem i to jest najwazniejsze!!! A u mnie chyba bedzie wiwlkie NICO z dzidzi w tym miesiacu. wyobrazcie sobie ze jeszcze wczoraj bylam pewna ze owu juz mialam tylko go nie czulam po prostu, po sluzie tez nie jestem w stanie rozpoznac, ale bylam pewna ze w ktoryms tam dniu ta owu byla. Jeszcze wczoraj wieczorkiem o tym mezusiowi mowilam. A tutaj w nocy obudzil mnie taki bol owulacyjny jakiego dawno nie mialam. Nie moglam sie zwlec z lozka po nos-pe. W koncu ja lyknelam, przeszlo mi i chcialam obudzic mojego misika na seksik (byla 3.30 w nocy) i za cholere nie moglam!!! :(((( I nie bylo seksu. A ostatni byl w nocy z niedzieli na poniedzialek a owu z wtorku na srode. Kurde co za pech :( Na pewno plemniczki wyzdychaly do tej glupiej owu :((( Teraz to tylko czekam na @, zeby zaczac nowe , bardziej juz precyzyjne staranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsza! :) Donna pogadaliscie? Mam nadzieje, że wszystko OK :) Mamo_zuzi. Może któremuś udało się przeżyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×