Konkurs kokietowania cd...

Myśl, myśl, Ryba, myślenie ma wielką przyszłość. A Ty wiesz, że kobiety mają słabszą, niż mężczyźni wyobraźnię przestrzenną? To nie jest mój pogląd, ale gdzieś przeczytany.

Być może. Podobno też gorzej orientują się w przestrzeni. Np. moja mama, zawsze się gubi w lesie i w nowych miejscach. Mnie się to jakoś nigdy nie udało, choc czasem żałowałam. :-0 A myślenie w zbyt dużych dawkach prowadzi tylko do zgryzot.

No dobra, kończę swoją działalność. Wyjeżdżam na północny-zachód. Do widzenia się z Państwem. Albo i nie... ;-)

Ryba odchodzi znowu...

Dzień dobry :-)

Dzień dobry Jak tam Twoje rany, Sasza ? ;)

Wszystkie się goją, Melania. A ta jedna nie chce. Zbiera się ropa. Po południu kupię sobie w aptece cieniutką igłę iniekcyjną oraz flakonik jodyny. A wieczorem poddam się zabiegowi :-) A co u Ciebie?

Jeszcze nie wiem, co u mnie, za wcześnie wstałam -5:30 i jestem lekko nieprzytomna :O Ale wczoraj się działo nerwowo. Tak sobie kombinuję ;) czyby się jeszcze nie bachnąć na godzinkę.

Choć na takie razy, jaskuteczniejszy jest, Melania, ciepły, babski całus. Naprawdę pomaga :-)

Jeśli możesz, Melania, to podrzem sobie. A potem zrób filiżankę pożądnej kawy. A dlaczego wczoraj było nerwowo? Coś poszło nie tak?

No masz :O , jak ten zabieg będzie wyglądał ? Chcesz się ukłuć samodzielnie i wpuścić tam jodynę ?

Właśnie tak, Melania. Trzeba wypuścić ropę oraz świństwo, które spowodowało infekcję, a potem solidnie ranę wysmarować jodyną.

No, trochę było nerwowo, bo byłam uziemiona w domu a jednocześnie umówiona z hydraulikiem po południu. On z dwójką małych dzieci czekał , a ja nie miałam jak dojechać. W koncu przypomniałam sobie, że każdy numer taksówki mi pasuje, więc sobie w jedną wsiadłam. Nie lubię zawodzić ani się spóźniać. A potem to już tylko zwykłe problemiki, które się rozwiązuje :)

No tak, bardzo składnie to opisałam :) Jednak się jeszcze na chwilkę położę, mogę sobie pozwolić. No to masz na ranę na

To mamy tak samo. Pewnej samodyscypliny nauczyło mnie, Melania, kilka okoliczności życiowych. Ja nie znoszę się np. spóźniać i irytują mnie ludzie, dla których punktualność jest abstrakcją. Ogromnie lubię ludzi rzetelnych i przewidywalnych.

A za całusa - dziękuję :-)

Babski całus to kolejna porcja bakterii...

No to się zgadza. Ale on naprawdę pomaga. Sprawdzone.

Żadne takie! Jakem młoda lekarka na rubieży - całusy jedynie szkodzą.

Gdybyś rzeczywiście nią była, nie wygadywałabyś oczywistych głupstw. Młoda lekarka słynęła z najprzeróżniejszych, niekonwencjonalnych metod leczniczych. Skutecznych - dodam.

Idę sobie. Ryba udaje, że jej nie ma. Pozostałe koleżanki także jakieś nieaktywne. Nic tu po mnie.

No i przespałam się, oczy mam świeże, spojrzenie jasne :) Sasza , przecież Rybka pisała, że wyjechała. A nie ? Może teraz siedzi i roni łzy z tęsknoty za...monitorem ? ;) Miłego popołudnia, Sasza.

Tyle, że napisała, jak długio będzie trwał jej wyjazd, Melania. W ogóle, Ryba się lubuje w niedomówieniach. A sen rzeczywiście człowiekowi pomaga :-)

Weź Aleksander pomyśl, czemu nie napisała, na ile wyjeżdża. Dla mnie to jasne, dla Ciebie ciemne ? ;)

Dla mnie jest to ciemne, Melanio. Poproszę o wyjaśnienia.

Sasza, nie mogę. Ale nie jest to zła interpretacja :) Rybka mogłaby się poczuć urażona spekulacjami o Niej , bez Niej. A tego nie chcę za nic. Miłego odpoczynku, Aleksandrze. Nie daj się ropie i zarazkom. I nie zemdlej, jak sobie będziesz robił to nakłucie ;)

co za delikatność , łoj , nie wytrzymam , niby kumpelka a uwodzi Saszkę.

A cóż takiego miałabyś o Rybie napisać, Melanio, żeby ta się nie poczuła urażona? Skoro jednak nie chcesz, niech tak będzie. A za życzenia dziękuję. Czy nie zemdleję, się okaże. Jestem zaledwie słabym mężczyzną :-)

:-) Melania mnie nie uwodzi. Melania jest kobietą.

do melka jest rozbrajająca Co za przenikliwość i znajomośc tematu :D Jedyne, co mogę doradzić, nie kieruj się nią we własnym życiu, bo Cię zwiedzie. Pozdrawiam. Melka